Skocz do zawartości
anetamarcin73gd

Co powinno wzbudzić naszą czujność przy wyborze kochanka?

Rekomendowane odpowiedzi

 

Już była o tym mowa, jednak przypomnę - na forum jest wielu sprawdzonych Kochanków, wystarczy zerknąć. Może godne to przemyślenia?

 

Marcin: Już to przemyśleliśmy i mamy kontakt z jednym z nich ;) 

 

 

Życzę powodzenia i mam nadzieję, że coś skrobniecie, gdy uda Wam się stracić cuckoldowe dziewictwo

 

 

Coś tam pewnie skrobniemy;)

  • Lubię 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Bardzo się cieszę i trzymam za... słowo :P:D

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Marcin: Spuściłem ciśnienie i nie będę prosił o diagnozę ;) Źle mnie oceniasz. To jest moje pierwsze forum z którego korzystamy i prawdopodobnie źle formułuję odpowiedzi, przez które wychodzi na to, że spinam się na każdym kroku. Mam nadzieję, że w końcu złapię falę na której nadają użytkownicy ZKF. Gumka w galotkach nie pękła i trzyma się nieźle ;)

Dobrze piszesz i dobrze formułujesz odpowiedzi. Twoja rozmówczymi natomiast oczekuje, żebyś się wypowiadał tak, jak sobie życzy.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Dobrze piszesz i dobrze formułujesz odpowiedzi. Twoja rozmówczymi natomiast oczekuje, żebyś się wypowiadał tak, jak sobie życzy.

 

M: Jestem zielony na tym forum, więc ciężko mi to oceniać, ale myślę, że faktycznie niektórzy tutaj traktują innych zbyt ostro i bez wyczucia (wczucia się w problem) sytuacji. Faktem jest również to, że nie można wszystkiego traktować zbyt poważnie i do pewnych spraw podchodzić z większym dystansem.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Z tym traktowaniem ostro przesadzasz . Większość z nas w swoim czasie przechodziła różne rozterki , życie nas nauczyło pewnego dystansu i czasem traktowania spraw z przymrużeniem oka . A trochę żartów i czasem lekkich złośliwości nikomu nie zaszkodzi ....

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Oj, nie przejmuj sie, jak czasem ktos napisze cos ostrzej. To tylko slowo pisane, bardzo rzadko ktos tu ma cos przykrego na mysli - czasem tak sie to tylko odczytuje.

Wczucie sie w cudza sytuacje jest baaaardzo trudne, wiec z reguly odnosimy sie do problemow przez pryzmat wlasnych doswiadzen. No i tak to wyglada, ze jak ktos ma pdobne,to moze sie wydawac, ze bardziej sie wczul:)

A wracajac do meritum, to mysle, ze trzeba sie z tym pogodzic, ze dla tego trzeciego, ktory jest w koncu gosciem w Waszym zwiazku, nigdy nie bedzie to tak wazne przezycie, jak dla Was. Nie twierdze wcale, ze kazdy potraktuje to sobie lekko, ale bagaż emocjonalny jego i Wasz jest zupelnie inny.

My na razie mielismy szczescie i nikt nam spotkania nie odwolal, ani nas nie wystawil. Ale faktem jest, ze zwykle planujemy z malym wyprzedzeniem czasowym, gdzie jazdy zna juz dosc precyzyjnie swoje plany i dostepnosc.

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Dzień dobry. Ze swojej strony, gdy już z kimś koresponduje i decydujemy się na spotkanie, przekazuje swój numer telefonu. Zarówno do celów logistyczno-informacyjnych, jak i z pewnego szacunku dla tej pary. Rodzaj uwiarygodnienia mojej osoby, zarówno jako faktycznie istniejącąej osoby, jak i poczucia ich bezpieczeństwa.

 

Taką zasadę przyjąłem i się jej trzymam.

 

Daje to jeszcze jedną wartość dodaną.trzeba się zastanowić czy napewno zależy mi na tym spotkaniu. Czy faktycznie ludzie ci mnie interesują, czy umówiłem się z automatu ( Że tak się wyrażę) muszę powiedzieć, że kilku krotnie mi to pomogło w decyzji. Czy przyjąć zaproszenie.

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Jeden raz można się nie dopasować czasowo.Za drugim razem to juz jest podejrzane a jesli za trzecim znowu nie da sie zgrać to widac taki znak od losu ze trzeba dac sobie z tą konkretna relacją spokój ;)

Ja sam pamiętam miłego chłopaka,który dwukrotnie w drodze na randkę miał takiego pecha,źe strach było się zanim umawiać 

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Hmmmm... To chyba można o tym napisać, prawda? ;)

Potem oni nie będą mieli czasu/ochoty, potem znów on i tak... przyszedł mi na myśl pewien wiersz :D

 

Żuraw i czapla

Jan Brzechwa

Przykro było żurawiowi,

Że samotnie ryby łowi.

Patrzy - czapla na wysepce

Wdzięcznie z błota wodę chłepce.

Rzecze do niej zachwycony:

"Piękna czaplo, szukam żony,

Będę kochał ciebie, wierz mi,

Więc czym prędzej się pobierzmy."

Czapla piórka swe poprawia:

"Nie chcę męża mieć żurawia!"

Poszedł żuraw obrażony.

"Trudno. Będę żył bez żony."

A już czapla myśli sobie:

"Czy właściwie dobrze robię?

Skoro żuraw tak namawia,

Chyba wyjdę za żurawia!"

Pomyślała, poczłapała,

Do żurawia zapukała.

Żuraw łykał żurawinę,

Więc miał bardzo kwaśną minę.

"Przyszłam spełnić twe życzenie."

"Teraz ja się nie ożenię,

Niepotrzebnie pani papla,

Żegnam panią, pani czapla!"

Poszła czapla obrażona.

Żuraw myśli: "Co za żona!

Chyba pójdę i przeproszę..."

Włożył czapke, wdział kalosze,

I do czapli znowu puka.

"Czego pan tu u mnie szuka?"

"Chcę się żenić." "Pan na męża?

Po co pan się nadweręża?

Szkoda było pańskiej drogi,

Drogi panie laskonogi!"

Poszedł żuraw obrażony,

"Trudno. Będę żył bez żony."

A już czapla myśli: "Szkoda,

Wszak nie jestem taka młoda,

Żuraw prośby wciąż ponawia,

Chyba wyjdę za żurawia!"

W piękne piórka się przybrała,

Do żurawia poczłapała.

Tak już chodzą lata długie,

Jedno chce - to nie chce drugie,

Chodzą wciąż tą samą drogą,

Ale pobrać się nie mogą.

Trochę przed Brzechwą, problem uzgodnienia spraw przedstawił inny klasyk, w bardzo znanym cytacie: "Z tym największy jest ambaras, żeby dwoje chciało naraz."

Na forum mamy sytuację jeszcze trudniejszą: naraz ma chcieć troje. Albo czworo i więcej.

W takiej sytuacji możliwość dojścia do jakiegoś consensusu pomniejsza się o....; ale nie straszmy zainteresowanych   :)

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

nie mam z tym problemu

nie raz było tak że nagle ktoś zamilkł....ma do tego prawo :)

raz tylko się piekliłam ze mimo iż była mowa o WYMIANIE fotek to zamilkł po przesłaniu moich nie rewanżując się swoimi...

ja zawsze wysyłam jesli ustalimy że będzie WYMIANA nawet jeśli potencjalny kochanek nie jest w moim typie (no ale to juz inny temat)

W dyskusji Twojej i Zouzy, przedstawię swój punkt widzenia, jako w pewien sposób przywołany w tytule tematu.

Każdy ma prawo się wycofać.Nie uważam tego za tożsame z nagłym zamilknięciem. Zamilknięcie, zwłaszcza po tym, co jak widzę, Ciebie wkurzyło, gdy wysłałaś kandydatowi na realnego kochanka własne foty, to coś znacznie więcej niż brak elegancji.  Nie ma obowiązku wysyłać własnych fot, żadna ze stron, ale powinno to być zadeklarowane: to nie wysyła i czy jest ktoś kto jednak wyśle, wiedząc, że druga strona nie odpowie tym samym. Jak lubi wysyłać i wie, że nie będzie fot z drugiej strony - sytuacja jest jasna. 

 

Wysłane foty nieraz mogą wywołać skutek inny niż był w zamiarze. zamiast przekonać i podnieść ciśnienie chęci, mogą zniechęcić.  I to wymaga eleganckiego wybrnięcia z sytuacji. I nie każdy to potrafi zrobić nie zostawiając niesmaku.

To się łączy z kwestią, którą też sygnalizujesz:jak się zachować, gdy kochanek/kochanka nie są w moim typie? 

 

Nawet jak wszystko wydaje się działać: osoba, data, miejsce, chęć, to nawet w trakcie spotkania czasem może się zdarzyć jakieś tąpnięcie nastroju, lub, powiedzmy, czynnika organicznego.   :)     I to też trzeba umieć potraktować tak, żeby nikt nie czuł się w tej sytuacji źle.

Działać fair, dbając o siebie i inne osoby w danej sytuacji, to według mnie, dobra zasada.

  • Lubię 6

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...