Skocz do zawartości
anetamarcin73gd

Co powinno wzbudzić naszą czujność przy wyborze kochanka?

Rekomendowane odpowiedzi

 

Zazdroszczę osobom, które bez emocji szły na pierwsze spotkanie tak jak na zakupy w Biedronce.

 

ja na pierwsze spotkanie szłam....podniecona

i było idealnie - kochanek napisał bodajże poprzedniego dnia...czy nawet rano tego samego co spotkanie, że będzie w warszawie i czy mam ochotę się spotkać...wymiana zdjęć, akceptacja obu stron, spotkanie, winko, i hops do hotelu :)

 

 
długie czekanie długie ustalenia to cos co moim zdaniem odbiera ogień 
może wasz niedoszły kochanek ma tak jak ja :);)
  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Zazdroszczę osobom, które bez emocji szły na pierwsze spotkanie tak jak na zakupy w Biedronce.

Faktycznie,to jest bardzo stresujące :ph34r: .Na pierwszym spotkaniu,a dobrze pamiętam,miałem sraczkę :roll:  

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Na pierwszym spotkaniu,a dobrze pamiętam,miałem sraczkę :roll:

 

I tym sposobem Pioruniasty odarł pierwszą randkę ze wszystkich motylków :lach:

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Nie wiem jak inni, ale my właśnie "żyliśmy" tym spotkaniem, bo dla nas jest to coś ważnego, innego, nowego, niebezpiecznego. Być może kochankowie biorą to na luzaku, my nie.

To, że "żyliście" to, zwłaszcza na początek, dobrze. Bo tak jest: to ważne.  Tym oczywistsze w im lepszym związku ze sobą jesteście.  Niektórymi z tutejszych głosów nieco zblazowanych nie warto się sugerować.

Natomiast trzeba się, niestety, liczyć z tym, że bywa róźnie i ze spotkaniami i z partnerami.  Raz nie przyjdzie, innym razem nie ten, znowu jaby ten, tylko słaby z niego fachowiec, albo nie nadaje się do zaprzyjaźnienia się, co was może interesować, a jego akurat nie. Albo gadać nie umie, ale działać tak, lub odwrotnie.

To też kwestia tego komu z was i w jakim stopniu ma odpowiadać kochanek: obojgu, po równo, pani? A co jak nie panu?

 

To poniekąd kwestia strategiczna: Jolu, sama znajdź, wybierz i róbcie na co macie ochotę. ja się w ogóle nie wtrącam, tylko się cieszę w szafie.

Albo długo i szczegółowo debatujecie wspólnie: czy może być penis 17? wiesz, Karolku, ja wolę 17,5. A tyłek bardziej okrągły czy węższy? Ma być na cicho czy raczej na głośno? Bo jak na głośno, to ja się w hotelu wstydzę, a w domu sąsiedzi podsłuchują.  To może w lesie?  Ale już jesień...

 

Ale da się też trafić w punkt.  I wtedy jest dobrze. O co się warto starać.

 

Mam wrażenie, że jesteście sytuacją i perspektywą zdarzenia nieco na bardzo spięci i niepewni.  Poczujcie się śmielej, swobodniej i nieco bardziej pewni siebie. W końcu chodzi o swobodę i uciechę.

Może nie krańcowo, bo się kandydaci na kochanków wystraszą. Oni są czasem też nieco spięci.  A u facetów to widać.

 

Udanej zabawy. Plus nieco wyrwałości o odrobina śmiałości !

  • Lubię 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Gdybyś był/a uprzejmy/a podpisywać, które z Was się wypowiada..

 

 

Aneta pisała, Marcin siedział obok.


 

Każdy jest inny, nie rozumiem na jakiej podstawie przylepiasz sobie rangę wyjątkowości Ale chętnie zapoznam się z Twoimi argumentami.

 

 

Marcin: Tak jesteśmy wyjątkowi, tak ja Ty i wszyscy tu obecni, więc nic sobie nie przylepiamy, bo po prostu tak jest ;) . Jeżeli chodzi o poważne traktowanie naszej sytuacji, to miałem na myśli raczej ustalenia, które zostały jasno ustalone, a już na początku zaczęły być naginane przez jedną ze stron i to nam się nie spodobało.

 

Faktycznie,to jest bardzo stresujące .Na pierwszym spotkaniu,a dobrze pamiętam,miałem sraczkę   

 

Dzięki za radę weźmiemy na wszelki wypadek stoperan. Pewnie za czasów kiedy Ty zaczynałeś swoją przygodę nie było jeszcze takich wynalazków.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Pewnie za czasów kiedy Ty zaczynałeś swoją przygodę nie było jeszcze takich wynalazków.

 

Chłopie, Ty naprawdę masz duży problem z luzem. Nie pokuszę się jednak o szerszą diagnozę. Zresztą widać czarno na białym.

Spuść nieco ciśnienia, bo Ci gumka w galotkach pęknie :D

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Dzięki za radę weźmiemy na wszelki wypadek stoperan.

No problemo :)

 

Pewnie za czasów kiedy Ty zaczynałeś swoją przygodę nie było jeszcze takich wynalazków.

Nieee.Natomiast były inne wynalazki,mniej lub bardziej skuteczne ;) 

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Natomiast były inne wynalazki,mniej lub bardziej skuteczne  

 

 

Pioruniasty, no nie gadaj, że sobie korek analny zapodałeś? :D

 

Do Autorów - trochę Was rozumiem.

Mój debiut był spontanem, więc ominęło mnie długotrwałe obgadywanie tematu z kochankiem, ale mogę sobie wyobrazić, że też byłabym nieco zawiedziona. Niemniej musicie się ciut uodpornić, wyluzować, nie brać wszystkiego ze śmiertelną powagą, bo to pozwoli uniknąć rozczarowań. Tak to bywa, że trzeba "wiele żab pocałować" ;) nim trafi się na księcia. ;)

Już była o tym mowa, jednak przypomnę - na forum jest wielu sprawdzonych Kochanków, wystarczy zerknąć. :) Może godne to przemyślenia? :)

Życzę powodzenia i mam nadzieję, że coś skrobniecie, gdy uda Wam się stracić cuckoldowe dziewictwo :redevil:

  • Lubię 9

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Chłopie, Ty naprawdę masz duży problem z luzem. Nie pokuszę się jednak o szerszą diagnozę. Zresztą widać czarno na białym. Spuść nieco ciśnienia, bo Ci gumka w galotkach pęknie

 

Marcin: Spuściłem ciśnienie i nie będę prosił o diagnozę ;) Źle mnie oceniasz. To jest moje pierwsze forum z którego korzystamy i prawdopodobnie źle formułuję odpowiedzi, przez które wychodzi na to, że spinam się na każdym kroku. Mam nadzieję, że w końcu złapię falę na której nadają użytkownicy ZKF. Gumka w galotkach nie pękła i trzyma się nieźle ;)

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Spuściłem ciśnienie i nie będę prosił o diagnozę

 

To git :dobre:

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...