Skocz do zawartości
Duszek gentleman_88

Galimatias

Rekomendowane odpowiedzi

dobrze odbierasz...ja jestem taka troche czarnobiała ALE okazało sie ze jednak siebie kiedys nie doceniałam...

mówiłam ze nigdy nie wybaczyłabym zdrady a to było takie łatwe....

najgorzej było z przełknieciem kłamstw i tak naprawde tylko one mnie bolały...

jak sie kocha to naprawde bardzo duzo mozna wybaczyc...

nam ta sytuacja otworzyła droge do szczescia

ale to chyba i trzeba byc na odpopwiednim etapie zycia i sie zgrac/ trafic na ta druga połowke

zdrada (jedna a nie notoryczne zdrady ) potrafi naprawde scementowac zwiazek...a powiedzenie prawdy uszczesliwić

bo  ukrywanie prawdy i kolejne kłamstwa i podejrzenia (bo przeciesz średnio inteligentna osoba wyczuje ze cos jest nie halo) to bardzo męcząca sprawa

prawda wyzwala obie strony choc czasem jest to ogromna życiowa rewolucja

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Moim zdaniem każdy kto zdradza partnera bez jego zgody nie kocha tej osoby

 

no własnie kocha...

 

Sorry, ni cholery to do mnie nie przemawia. Pomieszanie z poplątaniem. ;)

 

 

a jakim prawem ktos daje sobie prawo do decydowania za swoja połowke ? kłamstwo (a zdrada sie bez niego nie obedzie) jest najwyzsza forma zdrady i dla mnie przejawem braku szacunku ! 

 

I pomieszania z poplątaniem ciąg dalszy. ;)

Ktoś zdradził i to on zdecyduje co zrobi ze SWOIM występkiem.

Zdrada obędzie się bez kłamstwa - zdradzający wchodzi do domu i od progu woła: "kochanie, godzinę temu zerżnąłem/am kolegę/koleżankę". No i gdzie tu kłamstwo? ;)

Delikwent ma już spokojne sumienie - wszak zrzucił z siebie to brzemię. Teraz zdradzony cierpi i musi pomyśleć co dalej. ;)

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

to włóż trochę wysiłku bo ja piszę dość zrozumiale i podaje przykłady :) (z mojego życia a nie z życia małżeństw znajomych :P )

 

ktos kto nie kocha zawsze zachowa się egoistycznie

 

kluczowe jest przyjęcie do wiadomości że niewiele jest na świecie par NAPRAWDĘ kochających się WZAJEMNIE :)


jak jestes z kims w zwiazku to okradasz go np z kasy?

domyślam się ze nie...to czemu okradanie go ze swiadomości takie jest fajne i oczywiste....i dobre....bo oszczedzasz mu cięzaru...

jak mozna kogos kochac i go nie doceniać

jak się kogoś kocha można dla niego zrobić wszystko (i przestac zdradzac i wybaczyc zdrade :) )

 

miłość to uczucie szlachetne dane nielicznym..nie każdy UMIE kochać

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

to włóż trochę wysiłku bo ja piszę dość zrozumiale

 

To włóż trochę wysiłku, by jedno zdanie nie było przeczeniem drugiego, bo wypowiedź robi się bezsensowna.

 

 

ktos kto nie kocha zawsze zachowa się egoistycznie

 

 

Dla mnie egoistyczne jest właśnie wyznanie zdrady typu "podupczenie" na boku (bez emocjonalnego zaangażowania).

Można zadać kochanej osobie cholerny ból, choć owo "podupczenie" nic nie znaczyło i nie było warte emocjonalnego rozwalenia ukochanej/ego.

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

kazdy mój post jest CAŁOSCIA...a najlepiej zacytowac je WSZYSTKIE w jednym i wtedy bedzie moze zrozumialej :)

takie cięcie i wyrywanie z kontekstu jest bez sensu :)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

jak się kogoś kocha można dla niego zrobić wszystko (i przestac zdradzac i wybaczyc zdrade )

 

Buju, buju w obłokach :D

 

Przestać zdradzać można, choć to też nie każdy, nawet ten kochający.

Wybaczyć może i można.

Zapomnieć? No i tu jest wielki problem...

A zrobić sobie i komuś z życia piekło, mimo iż się wybaczyło, jest bardzo łatwo.

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

a co do dupczenia na boku to taki dupek mysli o konsekwencjach zdrowotnych np?...tak łatwo mu wziąć odpowiedzialność za zdrowie swojej "ukochanej" żony...?

 

w zwiazku obie strony powinny byc na RÓWNYCH prawach a nie jedna ubezwłasnowolniona (dla własnego "dobra" )

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Tak jak juz pisałam bardzo mało jest na świecie osób prawdziwie kochających swoich partnerów, które są im naprawdę oddane itd

Moim zdaniem każdy kto zdradza partnera bez jego zgody nie kocha tej osoby

A przyznanie się do zdrady możliwe jest tylko wtedy kiedy jesteśmy w stanie zmierzyć się, z miłości, z ewentualnymi konsekwencjami i nastąpić może tylko wtedy kiedy ktoś gotowy jest na zmianę

Bo po co mówić komuś że sie go zdradza jak ani nie zamierza się przestać ani nie zamierza siè odejść

A zdradzają egoiści :)

 

Proszę, cytuję cały, żeby nie było, że wycinam z kontekstu.

Napisałaś, że każdy kto zdradza bez zgody - nie kocha. Chwilę później, że przyznanie się do zdrady jest możliwe, gdy... i bla, bla o miłości.

No jak nie kocha (bo zdradza?), to jakie przyznanie z miłości? ;)

 

a co do dupczenia na boku to taki dupek mysli o konsekwencjach zdrowotnych np?

 

A uważasz, że przyzwolenie na Twoje (moje również) dupczenie nie może nieść konsekwencji zdrowotnych? :D

Co to, ku..., ma do rzeczy w ogóle?

Ludzie myślący po prostu myślą, bez względu na to, czy przyzwolenie na zdradę mają, czy nie. Wydawało mi się to jasne jak słońce :D 

 

w zwiazku obie strony powinny byc na RÓWNYCH prawach a nie jedna ubezwłasnowolniona

 

Sorry, ale ni cholery nie ma RÓWNYCH PRAW tam, gdzie jednej stronie wolno dupczyć, a drugiej nie. :D 

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Sorry, ale ni cholery nie ma RÓWNYCH PRAW tam, gdzie jednej stronie wolno dupczyć, a drugiej nie

 

Jeśli mówimy o ZK, to się akurat nie do końca zgodzę. Równość praw wynika z samej umowy. Partnerzy na równych prawach na coś się umawiają - same zachowania wynikające z takiej umowy i uzgodnionych zasad mogą być już różne, ale nadal uważam, że prawa obu stron są równe w kontekście samej idei wspólnego umawiania się na coś.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Samej idei być może tak, choć to też nie zawsze. ;)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...