Skocz do zawartości
Duszek Andromantyzm

Uczestnictwo...

Rekomendowane odpowiedzi

 

raczej odrzucałby mnie jego dotyk itp.

 

Wielu, jeśli nawet  nie większość, Rogaczy Twój dotyk też by odrzucał.

 

Po prostu zapytaj jak sobie to wyobrażają i tyle. 

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

A Pańcio wywalił by Cię przez okno

  • Lubię 6

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

A jak Twoja Kochanka, poprosi Cie o zorganizowanie GB party, to tylek sobie cementem zalejesz ?

 

Czy az tak wielu Kochankow uwaza, ze to tylko Rogacz i HW musza z soba rozmawiac uczciwie i powaznie na takie tematy ?

A autor tego tematu, nigdy nie raczyl sie spotkac z Rogaczem i porozmawiac z nim ?

A moze by nawet wypadalo to zrobic ?

Przy okazji, poznac faceta , porozmawiac z nim otwarcie , napewno nie pogryzie ;)

Postawic chlopu butelke przedniej Whiski i podziekowac za mozliwosc spotykania sie z jego Pania.

A moze ich razem, zaprosic czasem do restauracji, czy na wspolny Weekend, do kina itp......

 

Osobiscie, nie wyobrazam sobie dobrych relacji z HW, bez rownie dobrych relacji z Rogaczem.

Co nie oznacza, ze musze z Rogaczem uprawiac sex, w jakakolwiek strone :P

 

No nic...., widac, ze ja chyba z innej epoki jestem.

I to takiej juz chyba prehisto (e) rycznej

 

Ale dobrze mi z tym :P

  • Lubię 18

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Osobiscie, nie wyobrazam sobie dobrych relacji z HW, bez rownie dobrych relacji z Rogaczem.

 

 

No właśnie tego mi brakuje w pierwszym poście tematu. Jakby tej relacji wcale nie było. Rogacz, to chyba jednak nie ktoś, komu po prostu bzyka się żonę na boku. To nierozerwalny uczestnik tej relacji. Zapominanie o nim lub lekceważenie go, może oznaczać, że Kochanek nie do końca rozumie o co w Cuckold chodzi.

Nie mam tu na myśli poniżania (np. w trakcie samego seksu), które akurat może być zgodne z oczekiwaniami i preferencjami, ale pomniejszanie jego roli w takim układzie. Roli, która niejednokrotnie jest ważniejsza niż rola kochanka, choć napewno nieco inna:)

 

 

 

Czy skrycie dążycie do jakiegoś bardziej czynnego uczestnictwa, czy raczej preferujecie bycie "widzem"?

 

 

Nie wiem, czy na tak zadane pytanie ktokolwiek jest w stanie odpowiedzieć - nie ma chyba jakiejś listy warunków, które się spełnia. Każdy jest inny i każdy ma swoje preferencje. Nie ma znaczenia, czy jest HW, Kochankiem czy Rogaczem - trzeba poznać i uszanować INDYWIDUALNE potrzeby wszystkich uczestników relacji.

  • Lubię 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

I nie bardzo rozumiem tego "skrycie". 

W zdrowiej relacji cuckold Rogacz do niczego nie dąży "skrycie". On rozmawia z Hotką, ona zna jego fantazje i oczekiwania! 

Jeżeli ktoś czegoś w tej relacji nie wie, nie jest uświadomiony, to KOCHANEK! 

  • Lubię 10

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek Andromantyzm

niemęskie zachowanie..? hm.. ciekawi mnie co przez to rozumiesz..

W relacji z inną parą miałem sytuację,w której mężczyzna chciał hm...mówiąc dosłownie głaskać moje nogi, a misiem koalą nie jestem ; ) 

No właśnie tego mi brakuje w pierwszym poście tematu. Jakby tej relacji wcale nie było. Rogacz, to chyba jednak nie ktoś, komu po prostu bzyka się żonę na boku. To nierozerwalny uczestnik tej relacji. Zapominanie o nim lub lekceważenie go, może oznaczać, że Kochanek nie do końca rozumie o co w Cuckold chodzi.

Nie mam tu na myśli poniżania (np. w trakcie samego seksu), które akurat może być zgodne z oczekiwaniami i preferencjami, ale pomniejszanie jego roli w takim układzie. Roli, która niejednokrotnie jest ważniejsza niż rola kochanka, choć napewno nieco inna:)

 

 

 

 

 

Nie wiem, czy na tak zadane pytanie ktokolwiek jest w stanie odpowiedzieć - nie ma chyba jakiejś listy warunków, które się spełnia. Każdy jest inny i każdy ma swoje preferencje. Nie ma znaczenia, czy jest HW, Kochankiem czy Rogaczem - trzeba poznać i uszanować INDYWIDUALNE potrzeby wszystkich uczestników relacji.

 Zgadzam się z tym co mówisz, zwłaszcza z kwestią poszanowania. Jednakże uważam, że w takiej sytuacji Rogacz powinien otwarcie  - przynajmniej z Kochankiem - porozmawiać o swoich potrzebach czy oczekiwaniach, a nie robić tego na zasadzie " kroczek po kroczku". Ja przynajmniej lubię jasne i klarowne sytuacje. Nie znaczy to oczywiście, że nikogo z nas nie "poniesie chwila", ale co innego coś spontanicznego, a co innego skryte fantazje względem osoby trzeciej : )

A jak Twoja Kochanka, poprosi Cie o zorganizowanie GB party, to tylek sobie cementem zalejesz ?

 

Czy az tak wielu Kochankow uwaza, ze to tylko Rogacz i HW musza z soba rozmawiac uczciwie i powaznie na takie tematy ?

A autor tego tematu, nigdy nie raczyl sie spotkac z Rogaczem i porozmawiac z nim ?

A moze by nawet wypadalo to zrobic ?

Przy okazji, poznac faceta , porozmawiac z nim otwarcie , napewno nie pogryzie ;)

Postawic chlopu butelke przedniej Whiski i podziekowac za mozliwosc spotykania sie z jego Pania.

A moze ich razem, zaprosic czasem do restauracji, czy na wspolny Weekend, do kina itp......

 

Osobiscie, nie wyobrazam sobie dobrych relacji z HW, bez rownie dobrych relacji z Rogaczem.

Co nie oznacza, ze musze z Rogaczem uprawiac sex, w jakakolwiek strone :P

 

No nic...., widac, ze ja chyba z innej epoki jestem.

I to takiej juz chyba prehisto (e) rycznej

 

Ale dobrze mi z tym :P

Po pierwsze jeśli stawiasz pytania to poczekaj na odpowiedź, a jeśli nie chcesz to nie musimy prowadzić dyskusji : ). Tak, spotkałem się, natomiast na 3 relacje, tylko w jednej Rogacz potrafił otwarcie mówić o swoich potrzebach i wyobrażeniach.  W pozostałych dwóch okazywało się, że w rzeczywistości te spotkania miały służyć spełnieniu ich biseksualnych potrzeb a nie relacji cuckold. Stąd też moje pytania i ciekawość czy tak wygląda "norma" czy to przypadek. 

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

W pozostałych dwóch okazywało się, że w rzeczywistości te spotkania miały służyć spełnieniu ich biseksualnych potrzeb a nie relacji cuckold. Stąd też moje pytania i ciekawość czy tak wygląda "norma" czy to przypadek. 

 

Trudno mówić o jakiejkolwiek "normie".

Są ludzie heteroseksualni, biseksualni i homoseksualni. 

No i dwóch było biseksualnych. Wielkie mi mecyje! Przecież nikt Ci tyłka na siłę nie zerżnie. Wystarczy odpowiedzieć, na taką propozycję, że Ciebie to nie interesuje. 

Myślisz, że wśród Kochanków i Bulli nie ma biseksualnych?

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Po pierwsze jeśli stawiasz pytania to poczekaj na odpowiedź,

A moze to pytania retoryczne ?!

 

 

jeśli nie chcesz to nie musimy prowadzić dyskusji : ).

 

Nie , nie musimy.

Tak, spotkałem się, natomiast na 3 relacje, tylko w jednej Rogacz potrafił otwarcie mówić o swoich potrzebach i wyobrażeniach.

 

Wszystko zalezy od umiejetnosci konwersacji dwoch stron.

A czesto i tak bywa, ze Rogacz jest najnormalniej w swiecie zawstydzony, wiec to TY powinienes sie chociaz domyslic zeby naprowadzac rozmowe na odpowiednie kierunki i ulatwiac mu wyznawanie coraz to bardziej wstydliwych i intymnych szczegolow jego fantazji i oczekiwan.

 

 

Stąd też moje pytania i ciekawość czy tak wygląda "norma" czy to przypadek.

 

Osobiscie bym chcial , zeby moja Wilma doprawila mi rogi z jakims kochankiem, ale widze , ze gdyby na Ciebie trafilo......, to normalnie bym wypierdolil Cie z jaskini , bez wzgledu na pore dnia lub nocy i pogode.

  • Lubię 7

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek Andromantyzm

Trudno mówić o jakiejkolwiek "normie".

Są ludzie heteroseksualni, biseksualni i homoseksualni. 

No i dwóch było biseksualnych. Wielkie mi mecyje! Przecież nikt Ci tyłka na siłę nie zerżnie. Wystarczy odpowiedzieć, na taką propozycję, że Ciebie to nie interesuje. 

Myślisz, że wśród Kochanków i Bulli nie ma biseksualnych?

Domniemywam, że są. Nie problem w tym, że ktoś ma takie czy inne preferencje, tylko, że nie mówi o nich otwarcie : ) natomiast może rzeczywiście, źle trafiłem. 

A moze to pytania retoryczne ?!

 

 

 

Nie , nie musimy.

 

Wszystko zalezy od umiejetnosci konwersacji dwoch stron.

A czesto i tak bywa, ze Rogacz jest najnormalniej w swiecie zawstydzony, wiec to TY powinienes sie chociaz domyslic zeby naprowadzac rozmowe na odpowiednie kierunki i ulatwiac mu wyznawanie coraz to bardziej wstydliwych i intymnych szczegolow jego fantazji i oczekiwan.

 

 

 

Osobiscie bym chcial , zeby moja Wilma doprawila mi rogi z jakims kochankiem, ale widze , ze gdyby na Ciebie trafilo......, to normalnie bym wypierdolil Cie z jaskini , bez wzgledu na pore dnia lub nocy i pogode.

"wypierdolił Cię z jaskini"? Widzę olśniewający poziom retoryki, dziękuję za konwersację.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Nie problem w tym, że ktoś ma takie czy inne preferencje, tylko, że nie mówi o nich otwarcie : )

 

Zapewne mówi swojej Hotce.

A próbowałeś porozmawiać chociaż?

Bo wydaje mi się, że jesteś bardzo bierny. To ta druga strona ma rozmawiać, Ty sobie czekasz. ;)

 

Chcesz jasnych i klarownych sytuacji? Stwórz je sam!

  • Lubię 8

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...