Kompleksy?

[Madame Butterfly 161]

Ideały są nudne!!!

Ależ one nie istnieją !!! 

 

Już sam fakt za tym przemawia, że nasze ciała nie są symetryczne

[Wichura® 19 361]

Drogie Panie... Nic tak nie dodaje seksapilu jak pewność siebie w tym pełna akceptacja tego jaką się jest. Kobieta która jest bliższa współczesnego kanonowi wybiegów ale niepewna swojego wyglądu i pozwalająca kompleksom na to aby rządziły jej zachowaniem i postawą nie będzie robiła takiego wrażenia jak kobieta może hmmm.... mniej doskonała ale pewna siebie, świadoma swoich walorów i potrafiąca je podkreślić. Nie wiem czy reszta zgromadzonych facetów się ze mną zgodzi, ale u mnie to właśnie tak wygląda.

 

A kompleksy cóż... ma każdy. Cały szkopuł polega na tym, aby skupiać się na swoich walorach a nie niedoskonałościach i zaakceptować się takim jakim się jest. Łatwo się mówi, wiem. Jednemu przyjdzie to łatwiej, innemu zajmie więcej czasu ale ja się właśnie w tym upatruję właściwej drogi

[Zouza® 29 620]

 

A kompleksy cóż... ma każdy.

No właśnie nie każdy.

Nie ma w tym zarozumiałości. Jest akceptacja, aż po polubienie.

[Wichura® 19 361]

No właśnie nie każdy.

Dla mnie całkowity i szczery brak jakichkolwiek kompleksów pachnie narcyzmem mimo wszystko.

 

 

Zresztą nawet pełna samoakceptacja nie oznacza wg. mnie braku kompleksów a jedynie ich pełne oswojenie

[Cuckoldplace✩ 8 598]

R nie ma kompleksów tak jak Zouza

 

żaden z niego narcyz a poziom wdupiemania ma wysoki (może to jest ów szczyt samoakceptacji )

[Wichura® 19 361]

R nie ma kompleksów tak jak Zouza

 

żaden z niego narcyz a poziom wdupiemania ma wysoki (może to jest ów szczyt samoakceptacji )

Też mam bardzo wysoki ten wskaźnik ale z pewnych niedoskonałości zdaję sobie sprawę mimo, że na codzień mam je właśnie tam i nie przejmuję się nimi

[Zouza® 29 620]

 

Dla mnie całkowity i szczery brak jakichkolwiek kompleksów pachnie narcyzmem mimo wszystko.

Ależ może Ci pachnieć narcyzmem, tulipanizmem, czy czym tam jeszcze chcesz.

Ale może warto przemyśleć co to znaczy mieć kompleksy?

[Zouza® 29 620]

Też mam bardzo wysoki ten wskaźnik ale z pewnych niedoskonałości zdaję sobie sprawę mimo, że na codzień mam je właśnie tam i nie przejmuję się nimi

Ale czymś zupełnie innym jest dostrzeganie swoich niedoskonałości, a jeszcze innym kompleksy.

[Wichura® 19 361]

Ale czymś zupełnie innym jest dostrzeganie swoich niedoskonałości, a jeszcze innym kompleksy.

Zgadzam się i nie zamierzam polemizować. Być może źle ująłem wcześniejszą wypowiedź

[Zeus 1 162]

 

Nie wiem czy reszta zgromadzonych facetów się ze mną zgodzi, ale u mnie to właśnie tak wygląda.

 

Zgadzam się, jak cholera się zgadzam.