Kompleksy?

[Zouza® 29 620]

Boszszsz... kolejny uciśniony  który na dodatek nie doczytał, albo nie zrozumiał.

I możesz mi wierzyć - gdyby to był atak, to... no, wolałbyś się nie przekonać na własnej skórze.

 

Teraz wypowiem się jako Moderator - proszę podpisywać wypowiedzi "On" lub "Ona". Może Tobie/Wam wszystko jedno. Większość Forumowiczów lubi wiedzieć z kim rozmawia. 

[Duszek Sławek79]

nie uciśniony, nie - nie doczytał tym bardziej nie - nie zrozumiał

ataku się nie boje zniosę wszystko

 

większość? a co z mniejszością czy wszyscy musimy iść utartym torem?

czy to aż taka zbrodnia że nie napisałem kto się wypowiada ?

ale widzę temat zszedł z drogi 

chciałem tylko się wypowiedzieć ale.. przyjmę chłostę na plecy

[Zouza® 29 620]

Proszę o powrót do meritum i w przyszłości określanie KTO z Waszej pary się wypowiada, jak to jest przyjęte na forum i co należy do dobrego obyczaju.

 

EOT.

[Mr.K✩ 5 977]

jeśli do Twojej kobiety dotrze, że amatorów kilku kg na plusie jest równie wielu co tych lubiących szczupłe, to już będzie na dobrej drodze do akceptacji swojego ciała.

 

Wystarczy jak do niej dotrze, iż amatorów jest dużo więcej niż jeden mąż

 

 

A poza tym nie powiedzą nic negatywnego swojej kobiecie, żeby nie słuchać "brzęczenia".

 

Eee tam. Ja zawsze mówię obiektywnie własne zdanie i czekam aż zabrzęczy

[Druh.©® 7 791]

 

większość? a co z mniejszością czy wszyscy musimy iść utartym torem? czy to aż taka zbrodnia że nie napisałem kto się wypowiada ?

 

w regulaminie jest zasada, że jeśli korzysta się z konta pary, to trzeba informować która połowa tej pary się wypowiada, chyba że z kontekstu wypowiedzi jasno to wynika.

rejestrując się tu, zaakceptowaliście regulamin, więc tak... to jest zbrodnia że nie napisałeś kto się wypowiada.   

[Ritta✩ 3 621]

 

Kiedyś czytałam, że smutne jest, iż Kobiety zdają sobie sprawę ze swojej atrakcyjności grubo po 30, nawet po 40, dopiero wtedy przestają im przeszkadzać wszystkie 'kompleksy', dopiero wtedy wiedzą jak się uwodzi, zdają sobie sprawę ze swojej Kobiecości. itp. Szkoda tylko, że zajmuje to tyle cennego czasu

 

Racja. W mim przypadku tak właśnie było. 

[Ritta✩ 3 621]

illa zgadzam się z Tobą. Wysoka samoocena nie powinna zależeć od partnera/partnerki. W wielu przypadkach jednak potrzeba trochę czasu, żeby dojść do tego wniosku. Mam to szczęście, że mój  mąż zawsze akceptował mnie taką jaką jestem. gdybym miała kreować własną opinię o sobie na podstawie jego zachwytów wyskoczyłabym z papci  Ale na własną samoocenę ma wpływ także wychowanie i otoczenie. Chociażby wieczne porównywanie dziecka do kogoś innego. 

[illa 7 824]

gdybym miała kreować własną opinię o sobie na podstawie jego zachwytów wyskoczyłabym z papci

 

A kto Ci zabroni? Wyskakuj z papci, rysuj nosem po suficie, chodź z góry podniesioną głową

Niezależnie od opinii męża

[Pańcioipani.✩ 5 401]

"Jak się widzisz, tak się czujesz".

 

 

Tu Pani: Illa święta prawda. Ja dokładnie tak do siebie teraz podchodzę ale zajęło mi to niestety trochę czasu. Teraz żałuję tego straconego czasu Tyle innych fajnych rzeczy mogłam zrobić 

[illa 7 824]

 

Tyle innych fajnych rzeczy mogłam zrobić

 

Rób je teraz, rezultat będzie lepszy niż wcześniej