niepokojąca cisza w warszawie...

[femmefatale 1 255]

bardzo zadowoleni...mąż cały w skowronkach chodzi

i zdecydowanie pierwsze koty...jak się rozkręcę to dopiero będzie się działo !

 

a sobota była zaplanowana inaczej....ale mi się wykruszyły randki i tak spontanicznie decyzja o pójściu tam zapadła, po drodze trzeba było pokonać przeszkodę w postaci imprezy zamkniętej...ale się udało

i wspominam cały czas takiego ślicznotka z Wrocławia.... 

[KrissKross 1 977]

To jak już i tak burdel niezły w temacie, zamiast założyć nowy temat Ust, to napiszcie może coś więcej, zwłaszcza w kwestiach logistycznych. Skoro już tak na gorąco piszecie.

Jaki koszt, dużo gimnastyki było żeby mimo imprezy zamkniętej wejść?

Rejestrowaliście się on-line (mają na stronie) czy telefonicznie?

W środku ile pomieszczeń (mniej więcej, jeśli sporo), ile kopulodromów, jakaś sauna, jacuzzi?

Ile ludzi mniej więcej w środku  (jakie proporcje)?

Jak sytuacja z alko, All Incl?

Bez urazy, ale na razie wiem tylko że fajnie

[femmefatale 1 255]

koszt 400 za parę
trunki i stół szwedzki za darmo...
prezerwatywy itd też
na wejściu kluczyk do szafki dostajesz, w niej jest ręcznik by można się było odświeżyć
duzo salek do wyboru...
jesteśmy tam na ich stronie zarejestrowani
mąż pytał o możliwość dostania się na tą imprezę za pośrednictwem strony

[stag 416]

Taak.. dochodzimy właśnie do siebie.. pizza w drodze.

Rzeczywiście było bardzo fajnie. Widok małżonki w pozycji na odwróconego jeźdzcia (tak się to pisze?.. sorrki deficyt szarej masy mam) po prostu zajebisty! ja nigdy tego nie doświadczyłem (chyba że coś przeoczyłem ).. tak naprawdę to konsumpcja była z trzema/czterama Panami.. Pierwszy pojedynczo (właśnie między innymi w pozycji której nie doświadczyłem). Potem drugi w salce S/M.. młody rzutki (gdyż "rzucił" małżonkę na huśtawkę tam zainstalowaną). A na koniec (bo więcej nie pamiętam - przed wyjściem walnęliśmy po winku na głowę by odwagi nie zabrakło, a i na miejscu sobie nie odmawiałem) w sali kolonijnej (tak jakoś mi się kojarzy.. kilka łóżek obok siebie tam stało) dwóch penetratorów kłębiło się w okolicy żony  czyli było razy trzy (żona z matematyki za dobra nie jest..) Ogólnie ujmując jestem usatysfakcjonowany.. piłem nie biłem i sporo zobaczyłem

 

PS: KrissKross to do Ciebie: nie podoba się to nie czytaj lub na przyszłość zechciej uważniej dobierać słowa..

Sauna jest, pokojów koło 6 plus ogród zresztą - chyba Cię nie polubię..

[stag 416]

Aaa.. z tymi paluszkami - chodziło oczywiście o paluszki w innej kobiecie. Coś tam przy barze ze dwa razy było..

[KrissKross 1 977]

Stag, załozyłeś temat, w którym ludzie naprodukowali 3 strony żeby Wam pomóc w wyborze klubu, więc daj też coś od siebie i napisz coś z sensem na temat klubu w którym w końcu byliście.

Klepanie o tym że "włozyła dwa paluszki w cipkę  i przeleciało Ją dwóch facetów, a ja się podjarałem" jest w historiach prawdziwych.

I tak w ogóle to cmoknij mnie w pompkę

[Piorun 931]

 

I tak w ogóle to cmoknij mnie w pompkę

Hahaha,chyba Cię polubię   

[Mr.K✩ 5 977]

 

I tak w ogóle to cmoknij mnie w pompkę

 

Ejże! Do ogłoszeń z takimi!

 

PS: KrissKross to do Ciebie: nie podoba się to nie czytaj lub na przyszłość zechciej uważniej dobierać słowa.. Sauna jest, pokojów koło 6 plus ogród zresztą - chyba Cię nie polubię..

 

Stag. Sprawa jest prosta. Dostałeś opis klubów i sam w takowym ostatnio się bawiłeś (-liście). Opisz nam tutaj jak ten klub wyglądał, jak się tam dostać, jakie są warunki i inne takie technikalia. A jak Wam tam się bawiło wrzuć do działu historie nasze prawdziwe. Ordnung być musi.

[stag 416]

Aha.. krzysiekkrzyżyk coś tam chyba jednak napisaliśmy - rzekłbym iż nawet na twoje leniwe pytania znalazła się odpowiedź.. w pompkę w tej chwili cię nie cmoknę.. czerp radość iż jesteśmy tu wirtualnie..

Zatem w skrócie: Klub położony na uboczu (Warszawa - Wawer), po użyciu domofonu przychodzi Pan odźwierny a zanim Pani witająca. Na miejscu szatnia- klapki, ręczniki.. w cenę wliczony szwedzki stół oraz alkohol i inne napoje.. przynajmniej 6 przestronnych pokoi, fajny wystrój, czysto.. sauna, ogród, duży salon z tv, rurką, sofami itp. jeden pokój pseudo s/m ale tylko pseudo (z s/m jest w nim krata zamiast drzwi i huśtawka). Podczas naszej wizyty było około 30 osób w proporcjach 70 do 30 na korzyść mężczyzn.. wiek 35 plus.. gdybyś miał ochotę coś dopytać wal śmiało.

 

Panie Ka: Piszę to co chcę (aż mnie bóg i władca powstrzyma) i chyba tam gdzie trzeba, klub w którym byliśmy preferuje klientów którzy nie potrzebują przewodnika by trafić pod adres podany na stronie www. Jednak specjalnie dla Ciebie: sposób na wizytę który odkryłem to.. rejestracja na stronie, jakiś krótki mail z info  o chęci wzięcia udziału w imprezie.. potem trzeba założyć obuwie oraz marynarkę, zamówić taksówkę i udać się do klubu..

[Mr.K✩ 5 977]

Klub położony na uboczu (Warszawa - Wawer), po użyciu domofonu przychodzi Pan odźwierny a zanim Pani witająca. Na miejscu szatnia- klapki, ręczniki.. w cenę wliczony szwedzki stół oraz alkohol i inne napoje.. przynajmniej 6 przestronnych pokoi, fajny wystrój, czysto.. sauna, ogród, duży salon z tv, rurką, sofami itp. jeden pokój pseudo s/m ale tylko pseudo (z s/m jest w nim krata zamiast drzwi i huśtawka). Podczas naszej wizyty było około 30 osób w proporcjach 70 do 30 na korzyść mężczyzn.. wiek 35 plus.. gdybyś miał ochotę coś dopytać wal śmiało.

 

Brawo. Nie bolało, prawda?

 

Panie Ka: Piszę to co chcę (aż mnie bóg i władca powstrzyma) i chyba tam gdzie trzeba [...]

 

A pisz se Pan co chcesz i gdzie chcesz tylko nie narzekaj Pan potem na burdel i offtopy w interesujących cię wątkach.

 

[...] Jednak specjalnie dla Ciebie: potem trzeba założyć obuwie oraz marynarkę, zamówić taksówkę i udać się do klubu..

 

No kurwa. Przez ciebie pojechałbym bez gaci