Piętno statusu społecznego

[Kiki 2 279]

Spotkało mnie to ponownie, choć za pierwszym razem w mniej irytującej formie, kiedy moja pozycja społeczna stała się barierą w realizacji spotkania czy nawiązania relacji z parą. Od jakiegoś czasu, niezbyt długiego, w zasadzie klika dni, prowadziłem "gorące " negocjacje z pewną parą. Przypadkowo wpadliśmy na siebie na jednym z portali społecznościowych. Od komentarza do rozmowy i późniejszych telefonicznych kontaktów.... wszystko doskonale. Niestety w dniu wczorajszym, padło zapytanie czym się zajmuję zawodowo. Odpowiedziałem zgodnie z prawdą zresztą, że jestem pracownikiem najemnym, siłą roboczą, fizycznym. Nie sądziłem, że jest to "konkurs" statusu społecznego a jako że mam niemalże genetycznie uwarunkowaną niechęć do wszechwładnych szefów spektakularnie rozwijających się firm,co to w rzeczywistości są ajentami w osiedlowych sklepikach lub kładą kafelki gdzie i jak popadnie pominąłem prowadzoną przez się działalność gospodarczą jako nieistotny dodatek do mojego pełnego etatu. I tak dzięki temu usłyszałem, że nie prezentuje sobą odpowiedniego poziomu, że są rozczarowani bo myśleli, że mają do czynienia z kimś ambitniejszym. Kurde jak ja mogłem w swych robotniczo chcłopskich kamaszach wleźć na dywany w arystokratycznych salonach? Nie bardzo wierząc w to co usłyszałem poczułem coś na kształt zażenowania. Zrobiło mi się żal, że ktoś w ten sposób pryzmatycznie ocenia świat i ludzi. Teraz jestem niemal wku... wpieniony na maksa, bo przysłano mi wiadomość, z której treści wynika, że wyrządziłem owej parze niebywałą krzywdę swoim sposobem wysławiania się i zachowywania, które to wprowadziło ich w błąd odnośnie tego kim jestem. To kim Kurwa jestem?

[shisha 2 341]

jesteś zajebisty!

olej

[ktoś 2 211]

może się bali że gumofilcach prosto z gnojówki przyjdziesz ?

[Kiki 2 279]

Koluniu ja dbam o swoje gumniaki i są wygalncowane że hej.  Guma się lśni a filc wyczesany.

[ifeniks 1 032]

Nie to w jaki sposób i jakie pieniądze zarabiamy czyni nas inteligentnymi i wartymi poznania ludźmi....

Ciesz się, że tak wyszło...ja z takimi ludźmi z jakimi Ty się spotkałeś nie znoszę się stykać...
Mierzi mnie ich obecność na tym świecie niesamowicie...ale tolerować trzeba...bo wystrzelać nam ich nie wolno

[Kiki 2 279]

Cóż wychodzi na to, że nadęte pozerstwo bywa bardziej w cenie niż autentyczność.

[illa 7 824]

w dniu wczorajszym, padło zapytanie czym się zajmuję zawodowo.

 

Po usłyszeniu takiego pytania już bym sobie poszła.

Całkowity brak dobrych manier.

Zatem, żadna arystokracja, a zwykły rynsztok.

[hedonista 289]

Szkoda, że nie zapytali: Na kogo głosowałeś w wyborach prezydenckich w 2015  

 

 

Śmiało mogę stwierdzić, że jednak "Korpo" to stan umysłu?

[Kiki 2 279]

 

Po usłyszeniu takiego pytania już bym sobie poszła.

Widzisz ja to potraktowałem jako zwykłą ciekawość człowieka. Coś zupełnie nieistotnego w ogólnym rozrachunku, niewinne pytanie w poszukiwaniu płaszczyzn poznawczych. 

[zbyszek40 1 839]

Cóż wychodzi na to, że nadęte pozerstwo bywa bardziej w cenie niż autentyczność.

hmm

ja bym patrzył na to z innej strony

uniknąłeś rozczarowania

 

a wszystko dzięki dyplomom i certyfikatom

głupota z dyplomem????

 

może zawsze trzeba o to pytać????

 

:)