Skocz do zawartości
Jans

Emigranci i turysci

Emigranci i turysci  

36 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Jak to bylo/jest u Was? Czy doswiadczyliscie emigracji na sobie ?

    • Tylko pobyty turystyczne:
    • Pobyty ponizej 3 mies :
    • Dlugie (powyzej 3 mies) pobyty zawodowe / praktyki / ksztalcenia / praca dorywcza :
    • Dlugie pobyty stale :
    • - Do 2 lat
    • - Do 10 lat
    • - Do 30 lat
    • - Powyzej 30 lat
  2. 2. Miejsce zamieszkania / pracy podczas emigracji :

    • - Wielka Brytania
    • - Irlandia
    • - Skandynawia
    • - Wlochy
    • - Niemcy
    • - Hiszpania
    • - Inne kraje Europy (jakie)
    • - Inne kraje swiata (jakie)
      0
  3. 3. Czy korzystaliscie podczas dlugich pobytow stalych ze wszystkich praw kraju zamieszkania ?

  4. 4. Czy uzyskaliscie obywatelstwo/obywatelstwa tych krajow krajow ?

  5. 5. Czy zadowoleni byliscie / jestescie z podjetej wczesniej decyzji ?

  6. 6. Czy dalej zamieszkujecie na stale inny kraj ?

  7. 7. Czy zamierzacie opuscic na stale Polske ?



Rekomendowane odpowiedzi

Kiedys , wiele lat temu kiwalem z zadziwieniem glowa slyszac , ze greccy emeryci moga liczyc na starosc na emeryture rowna ich dotychczasowym zarobkom.

Oznaczalo to bowiem , ze czerpia swoje swiadczenia ze skladek innych rodakow w wieku produkcyjnym.

Efekty takiej polityki spolecznej widzimy juz dzisiaj. Grecja jest bankrutem.

Ale to tylko przyklad dla nas z ktorego powinnismy wyciagac wnioski a nie radosnie wyciagac rece po nowe dlugi i dalsze wolanie o miejsce Polski w Europie .

 

Ciagle narzekamy , ze zarabiamy mniej niz wszyscy inni.

Ale dlaczego zarabiamy mniej ? dlaczego inni nie cenia tak bardzo naszej pracy jak uwazaja nasi politycy ?

Gdzie jest miejsce Polski w Europie ?

Ciagle slyszymy krancowe wypowiedzi : na samym szczycie albo na samym koncu.

 

Tymi problemami zajmuja sie ludzie starzy i mlodzi myslacy o przyszlosci – w tym o emigracji.

Ludzie mlodzi czesto jeszcze przed osiagnieciem dojrzalosci buduja plan na przyszlosc w oparciu o rzeczywistosc ktora znaja .

Najpierw ksztaltuja tzw emigracje wewnetrzna a dopiero potem przeksztalcaja ja w czyn. Najczestsza potrzeba jest zdobycie dobrego zagranicznego wyksztalcenia.

Popularny zagraniczny zmywak jest najczesciej sposobem do realizacji takich zamierzen.

U ludzi w srednim wieku proces proces gotowosci do emigracji przebiega znacznie szybciej bo ocena rzeczywistosci jest klarowna i analiza sytuacji w Polsce bezdyskusyjna.

Ludzie ci wiedza , ze maja jeszcze szanse ulozyc sobie inne , lepsze zycie za granica w oparciu o swoje kwalifikacje i znajomosc jezyka obcego.

U ludzi starszych pozostaje juz tylko krzyk rozpaczy i tendencja do robienia nierozwaznych krokow w swoim zyciu. Jest juz za pozno na podejmowanie racjonalnych zyciowych decyzji.

Niestety takim decyzjom sprzyja rzeczywistosc czytajac doniesienia prasowe mowiace o polskich zebrakach emerytalnych na starosc :

 

Reforma emerytur nie poszła dość daleko. Polskie świadczenia będą najniższe w UE

 

 http://www.money.pl/emerytury/wiadomosci/artykul/reforma-emerytur-nie-poszla-dosc-daleko,224,0,1868000.html

 

Polska to Chiny Europy.

 

Wedlug rocznika statystycznego ponad polowa gospodarstw nie moze sobie pozwolic na niespodziewany wydatek rzedu 1.000 PLN ( 250 € ) czyli zycie od wyplaty do wyplaty .

Dla pocieszenia podam , ze nie tylko Polacy emigruja za lepszym bytem.

Robia to praktycznie wszystkie narody w roznym stopniu.

 

Zostalismy zmuszeni do mobilnosci (rowniez zawodowej !).

 

To tez zaleta.

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Zostalismy zmuszeni do mobilnosci (rowniez zawodowej !).   To tez zaleta [podkreślenia - odyseusz].  

 

 

Nie wiem, Jans. Naprawdę nie wiem, czy zaletą jest zmuszanie kogoś do czegoś. 

 

Wmówiliśmy sobie (wmówiono nam), że tzw. mobilność, tzw. elastyczność i szerzej: tzw. zaradność rynkowa to bardzo pożądane cechy, do których należy dążyć. I może naprawdę inaczej się już nie da. Nie żyjemy i nie będziemy żyć w kibucach... Mamy rzeczywistość neoliberalną i jedyną możliwość (nader wąską), by próbować się jakoś w tym odnaleźć. Takie ratuj się kto może.

 

Ludzie mają różne motywacje, różne cele, różne charaktery. To truizm, który ma jednak pewne konsekwencje. Bo na przykład mnie ta rzeczywistość odbiera sporą część człowieczeństwa, czyni ze mnie robota. W dodatku z obcym oprogramowaniem. Nie chcę być mobilny czy elastyczny, ani zaradny rynkowo. Coś tu jest nie tak, że mój życiowy wybór jest tak ograniczony. Albo batonik Sneakers, albo batonik Mars.

 

Być może najlepszym celem emigracji jest tamten świat... 

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Ze wszystkich turystów zdecydowanie najbardziej lubię naturystów.

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Być może najlepszym celem emigracji jest tamten świat...

 

 

Tez sie kiedys zastanawialem czy jest takie miejsce na ziemi gdzie bedziemy szczesliwi ?

Szukalem wszedzie i nie znalazlem. Pozostaja wiec zawsze na tym ziemskim padole kompromisy i wybieranie mniejszego zla.

 

A tego czy zaswiaty sa lepsza alternatywa niestety nie wiemy.

 

 

 

Ludzie mają różne motywacje, różne cele, różne charaktery. To truizm, który ma jednak pewne konsekwencje. Bo na przykład mnie ta rzeczywistość odbiera sporą część człowieczeństwa, czyni ze mnie robota. W dodatku z obcym oprogramowaniem. Nie chcę być mobilny czy elastyczny, ani zaradny rynkowo. Coś tu jest nie tak, że mój życiowy wybór jest tak ograniczony.

 

 

 

Tak ! Ja to widze jednak w innym aspekcie. Mobilnosc czy elastycznosc postrzegam jako rozwoj osobowosci i zdobywanie dalszej wiedzy tylko dla siebie.

Wykorzystanie tych umiejetnoscinie nie musi z nas czynic robotow gotowych do pracy na kazdym stanowisku.

Zawsze chetnie korzystalem z samoksztalcenia i czesto "przypadkowo " ? to czy owo mi sie pozniej przydalo.

Stary model przekazany nam przez rodzicow : " jeden porzadny zawod " juz sie w tych aktualnych turbulencjach nie sprawdza.

Trzeba posiadac dzisiaj wiele umiejetnosci zeby sie utrzymac na powierzchni.

Rzeczywiscie , nikt nas do tego nie zmusza mozemy przeciez ograniczyc sie do tej specjalnosci ktora nas naprawde interesuje. Pytanie tylko czy znajdzie sie tez zainteresowany nami pracodawca albo nasz klient ? 

Czy musimy zawsze zamieszkiwac tylko jedno miejsce na ziemi ? Czasami lepiej poznac tez inne miejsca i ludzi na naszej planecie. To tez nas rozwija jako ludzi a nie robotow.

 

 

Ze wszystkich turystów zdecydowanie najbardziej lubię naturystów.

 

Popieram ! Ja nawet urodzilem sie juz jako naturysta :klaszcze:

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Jans, dnia 28 Lipca 2015 - 23:46, napisał(a):

 

Tez sie kiedys zastanawialem czy jest takie miejsce na ziemi gdzie bedziemy szczesliwi ? Szukalem wszedzie i nie znalazlem.

 

no jak to gdzie? TUTAJ :P

 

 

Ta KOBIETA wie co dobre ! :poklon:

 

Nie ma to jak doswiadczona HOTKA :kwi:

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Migracje działają w obie strony. To dobrze i źle.

 

Migracje do nas ujawniają nasze prawdziwe cechy narodowe. To dobrze. Te cechy to rasizm i antysemityzm. To źle.

 

Polacy chętnie wyjeżdżają za granicę za chlebem, ale niechętnie przyjmują u siebie obcych. Obcych Polacy dzielą na dwie kategorie: tę lepszą, przed którą się niegodnie płaszczą w kompleksie niższości: np. Amerykanin, Niemiec, Anglik, Francuz; oraz tę gorszą, nad którą czują nieuzasadnioną wyższość i na której wyładowują indywidualne i grupowe kompleksy: np. Syryjczyk, Rumun, Wietnamczyk, Nigeryjczyk.

 

Obcy wg polskich ksenofobów stanowią zagrożenie dla miejsc pracy (ale z drugiej strony: obcy to lenie i nieroby), obcy żerują na zasiłkach fundowanych z "naszych" podatków (w Polsce?!; a z drugiej strony przecież zabierają miejsca pracy...), obcy dostaną od nas tyle to a tyle, a my nic.

 

Oraz: obcy gwałcą dzieci (zwłaszcza jeśli są czarni i mają duże kutasy), obcy to terroryści (jeśli to Arabowie, bo: "nie wszyscy Arabowie to terroryści, ale wszyscy terroryści to Arabowie").

 

Ale nade wszystko: obcy są obcy. Obcy wśród dzikich Słowian. I to już wystarczy, by zionąć do nich nienawiścią i nadziać na dzidę.

 

U naszych wspaniałych rodaków (chwalących się ponoć wielowiekową tolerancją i ponoć ujmującą gościnnością) uruchamia się, w związku z potencjalną migracją do nas uchodźców z Bliskiego Wschodu, ohydna moralność Kalego (Bo jak Polak migrować to dobrze...) i antysemityzm.

 

Od kilku dni czytam komentarze sporej grupy nędznych Polaków nt. imigrantów. Pomijam obelżywe epitety, pomijam płytką emocjonalność, pomijam żenująco niskie kompetencje językowe młodzieży (co ciekawe, charakterystyczne zazwyczaj dla osób najbardziej ksenofobicznych), próbuję w tym szambie wyłowić choćby cień wstydu, że swoje odrażające faszystowskie "poglądy" głosi się pod swoim prawdziwym imieniem i nazwiskiem (!), np. na fejsbuku. Nic z tego.

 

Zatem ja tym przybyszom, zwłaszcza Arabom dowolnego wyznania, mówię: marhaba! Witajcie! Witajcie, ale uważajcie na prawdziwych polskich patriotów! I na dzieci prawdziwych polskich patriotów. Uczcie ich chrześcijaństwa i dobrych obyczajów przykładem, ale bądźcie podwójnie ostrożni. Bo nie należy świni zbyt szybko uświadamiać, że jest świnią.

 

A wszelkim polskim ksenofobom i nacjonalistom, czyli sfrustrowanym, chamskim i zataczającym się na ulicach brzydo-Polaczkom - won! Choć wcale nie wiem gdzie "won", bo nie chciałbym podrzucać cudzoziemcom kukułczego jaja...

 

Może więc do puszczy?

 

PS Idę dziś na kebab.

  • Lubię 7

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

PS Idę dziś na kebab.

 

 

Swietna pointa tej bardzo wartosciowej i pouczajacej wypowiedzi. Na pizze powinno sie chodzic do prawdziwych Wlochow bo wiadomo , ze ci nie spartola swojego narodowego przysmaku .

Ale Polacy podrabiaja ich "kreatywnie" na swoj swojski domowy sposob bo jest zarobek.

To samo z kebabem , tez najlepszy kebab mozna znalezc tylko u Arabow bo wszelkie polskie podrobki nijak sie maja do tych smakolykow.

Sprobujcie znalezc bedac za granica jakikolwiek polski przysmak i jak on bedzie smakowal to wtedy przyznacie mi racje , ze sushi Japonczyka to nie sushi Polaka .

 

Ale powracajac do wypowiedzi Odyseusza .  Gorzka prawda !!!

Po to zeby ja zrozumiec a nie bezsensownie krytykowac trzeba poznac inne kraje i inne obyczaje na Ziemi.

Nasza zasciankowosc nas zabija bo wiele lat zylismy w zamknietej puszce i sie do niej przyzwyczailismy.

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Obcy wg polskich ksenofobów stanowią zagrożenie dla miejsc pracy (ale z drugiej strony: obcy to lenie i nieroby), obcy żerują na zasiłkach fundowanych z "naszych" podatków (w Polsce?!; a z drugiej strony przecież zabierają miejsca pracy...), obcy dostaną od nas tyle to a tyle, a my nic.

 

No wlasnie :

Przeciez Chinole to lenie i nieroby ktorzy zalewaja nasz rynek tylko tanimi podrobami (czyimi ?) i rujnuja nasz rynek.

Okazuje sie jednak , ze to sami Polacy "rujnuja" swoj rynek bo przeciez zamawiaja i kupuja u Chinoli tanioche po to zeby miec jak najwiekszy zysk. A Chinole robia to co w zamowieniu i nie mniej czy wiecej. Sa elastyczni.

Powinnismy ich szanowac za rzetelnosc i solidna prace a tych zamawiajacych (Polakow) wsadzic do ciemnej dziury.

 

To nie u Chinoli kupujemy tylko u Polakow zaopatrujacych sie gdzies tam.

Polak widzi jednak tylko swoj czubek nosa i nie dalej.Wine ponosza inni !

  • Lubię 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

To tak nieco humorystycznie w nawiązaniu do kwestii rasizmu i socjalizmu :)

 

Muzułmańskie dziecko pyta mamę:

-Mamo, co to jest socjalizm i co to jest rasizm?

-No więc tak Mohammad..socjalizm jest wtedy kiedy biali ludzie pracują codziennie, żebyśmy my mogli przyjechać do ich kraju, dostawać zasiłki, dopłaty do czynszu, kupony na jedzenie, darmowe leczenie i takie tam. Na tym polega socjalizm.

Mohammad - Ale mamo, czy Ci głupi, biali ludzie nie wściekają się że tak jest?

-Oczywiście że tak kochanie. I to właśnie jest rasizm!

 

PS. Ja nie idę na kebab, idę na piwo...polskie piwo ;)

  • Lubię 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Polska nie będzie miała problemu emigrantów bo oni tu po prostu nie przeżyją.

Uciekną do normalności, którą znajdą już za Niemiecką granicą.

 

Z drugiej strony Europa powinna ograniczyć falę uchodźców.

Bo niedługo ekonomicznie będą mieli problemy.

Za pieniądze które na nich idą, po prostu zorganizować im tymczasowe obozy w Egipcie, Maroku itp.

 

Wystarczy że zawróciliby kilka statków, odesłali tych ludzi.

Ja rozumiem, że wojna itp, ale jest wiele krajów arabskich które są im kulturowo bliższe.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...