Skocz do zawartości
Lemoondzik

Z cyklu "Bełkot i rozterki młodego Wertera w świecie Ruchaczy i puszczających się Żonek"

Rekomendowane odpowiedzi

         Czym dla Ciebie jest seks? Umiałabyś odpowiedzieć? Ale zastanów się. Pomyśl chwilkę proszę. Nie chcę słuchać wyświechtanych powiedzonek o bliskości, poczuciu bezpieczeństwa itp. Nie chcę słuchać też o dzikiej przyjemności, zaspokojeniu. W tę stronę też nie chcę spacerować słowem. Rozumiem, że tak może być, że tak często bywa, ale chciałbym żebyś chwilę pomyślała, żebyś zagłębiła się w siebie, dotknęła strun, które są tłumione zazwyczaj, od dziecka. Strun, które nie grają czysto, które chcemy oboje tłumić bo nie wypada, bo to obsceniczne, bo to wulgarne, albo dziecinne, niedojrzałe, płytkie, albo bez sensu zupełnie. Przypuśćmy, na chwilę, że nie ma wulgarności, że nie ma stereotypów, obowiązków, przykazań. Czym jest seks i dlaczego wszyscy dookoła pieprzą się częściej lub rzadziej, nie zastanawiając się nawet na chwilę nad tym dlaczego to robią. Taaak, potrzeby, piramidy Maslowa, wyższego, niższego rzędu... Czy aby to tylko fizjologia? Czy to …? Opowiedz mi. Chodź ze mną na spacer słowem i myślą. Myślą nienazwaną, wstydliwą, intymną i słowem.

 

          Ja nie umiem w tej chwili odpowiedzieć na tak zadane pytanie. Sam nie znam swojej motywacji i do dziś sam nie miałem tego świadomości. Być może właśnie dlatego to piszę, żeby samemu przejrzeć się w tych słowach i w myślach. Może dlatego, żeby na chwilę zagłębić się w siebie i poszukać, porozrzucać pudła upakowane po kątach, w których myśli nienapisane leżą prawie niepotrzebne, czekają na sąd i na stos. Chcę o tym pisać i chcę, żebyś o tym napisała, bo chciałbym wywlec te myśli na Świat.

          Chciałbym uprawiać z Tobą seks. To nie jest dobrze napisane. Słowa są ważne. Ja chcę uprawiać z Tobą seks. Dlaczego? No właśnie dlaczego? W tym miejscu można by przytoczyć całą litanię do Kobiety. Prawić o pięknie, seksapilu, żądzy, miłości i innych pięknych, wzniosłych ideach. I pewnie nie jest to kłamstwem, ale czy nie myślisz, że może to być pewnym spłyceniem? Chcę uprawiać z Tobą seks bo Cię kocham. Czy to wystarczy? Czy to zaspokaja? Nie seksualnie -  psychicznie, mentalnie. Czy to właściwa odpowiedź? Czy może bardzo płytka, wyświechtana, taka trochę jak stara szmatka – niby jeszcze kolorowa, ale już dziurawa.

Sam chcę o tym wiedzieć. Chcę wchodzić w Ciebie z pełną świadomością tego dlaczego tego właśnie chcę, dlaczego właśnie twoja pochwa jest najcieplejsza, dlaczego właśnie twoje wargi smakują najlepiej, dlaczego właśnie twoja cipka jest dla mnie najbardziej różowa. I bardzo chcę Ci o tym opowiedzieć. Umieć nie być płytkim, umieć nie być śmiesznym. Po prostu zupełnie poważnie, z rozpaloną myślą, z pasją mówić o tym dlaczego chcę całować twoje usta, dlaczego właśnie twój język lubię ssać. Chcę wiedzieć dlaczego ściskając twoje piersi w dłoniach lubię Cię pieprzyć od tyłu. O tym tez chcę umieć Ci opowiedzieć.

  • Lubię 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

....Przyszła do Niego o poranku, zwiewna i delikatna jak mgiełka, pachnąca niczym pole konwalii na Prowansji....Wtuliła się czując na sobie jeszcze dotyk Jego rąk, smakując każdą z chwil które stawały się coraz odleglejszymi wspomnieniami..Jeszcze słysząc czuły szept w uszach i dotyk Jego ust na szyi..

 

Dobra wróć, cofnij, nie tak :facepalm:

 

..Wróciła do Męża od Kochanka, cały czas zachodząc w głowę, o chuj Mu chodziło, pitolił coś jak potłuczony, a Ona chciała tylko dobrego rżnięcia, świeżego, soczystego kutasa dla odmiany...Pieprzyli się z Mężem jak króliki, na zmianę z czułością której oboje jeszcze nie doświadczyli..Wyznali sobie tej nocy miłość tyle razy ile podczas całego życia..

Czar prysł bo przeczytała stek bzdetów w smsach, najebał się czy jak? No nic, czas zmienić numer :list:

 

Tak zdecydowanie lepiej :D

 

PS. Wisisz mi tak w ogóle browara za podpierdzielenie tematu wątku ;)

  • Lubię 10

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

..

 

PS. Wisisz mi tak w ogóle browara za podpierdzielenie tematu wątku ;)

 

i pewnie go dostaniesz.. browar, w ilości szt 1 (słownie-jeden) upuszczony z piątego piętra wprost na zaparkowany Twój samochód.. :D

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Poruszamy ważny temat, który z rzadka przemykał po forum. A jeśli już, to raczej w kierunku Kochanek - stalker.

To Twoje uczucia i pewnie nic nie poradzisz, że się pojawiły.

Niemniej spójrz w jakiej sytuacji stawiasz kilka osób. 

Hotka zapewne czuje się - delikatnie mówiąc - niezręcznie. Jej Mąż/Partner zapewne wkurwiony, ewentualnie ma Cię za nieszkodliwego wariata. Jednak Twoje wyznania mogą "nieco" namieszać w ich związku. Ale Twoja Partnerka ma najbardziej przykrą sytuację - zaufała Ci, zapewne Cię kocha, a Ty sprawiasz jej ból, w dodatku upokarzasz publicznie.  Ale Tobie już lżej, prawda? Zrzuciłeś to brzemię? Na nich.


 

W tę stronę też nie chcę spacerować słowem.

 

Niestety, jeśli na spacer zapraszasz setki ludzi, to trudno przewidzieć, w którą stronę podąży wycieczka. ;) 

  • Lubię 10

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Pańcio: zmień tytuł "puszczających" żadna kobieta na tym forum się nie puszcza kolego!

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Poruszamy ważny temat, który z rzadka przemykał po forum. A jeśli już, to raczej w kierunku Kochanek - stalker.

To Twoje uczucia i pewnie nic nie poradzisz, że się pojawiły.

Niemniej spójrz w jakiej sytuacji stawiasz kilka osób. 

Hotka zapewne czuje się - delikatnie mówiąc - niezręcznie. Jej Mąż/Partner zapewne wkurwiony, ewentualnie ma Cię za nieszkodliwego wariata. Jednak Twoje wyznania mogą "nieco" namieszać w ich związku. Ale Twoja Partnerka ma najbardziej przykrą sytuację - zaufała Ci, zapewne Cię kocha, a Ty sprawiasz jej ból, w dodatku upokarzasz publicznie.  Ale Tobie już lżej, prawda? Zrzuciłeś to brzemię? Na nich.

 

Niestety, jeśli na spacer zapraszasz setki ludzi, to trudno przewidzieć, w którą stronę podąży wycieczka. ;)

 

I dlatego być może warto wstrzymać się z takimi wyznaniami.

 

Jednak wciąż zastanawiam się jak to się stało, że dajemy sobie przyzwolenie na zdradę fizyczną, a na uczuciową już nie.

A może są pary, które dopuszczają obie?

A może są rogacze dumni z tego, że ich żona wzbudziła w kimś gorące uczucie?

 

A co jest uczciwsze, brnięcie w relację pomimo budzących się uczuć, czy wycofanie się i wyznanie szczerze z jakiego powodu?

  • Lubię 6

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

A co jest uczciwsze, brnięcie w relację pomimo budzących się uczuć, czy wycofanie się i wyznanie szczerze z jakiego powodu?

 

Oczywiście, wyznanie jest uczciwe. Nie zaprzeczam. Tylko czy takie wyznanie nie powinno odbyć się sam na sam ze sobą?

 

 

A może są pary, które dopuszczają obie? A może są rogacze dumni z tego, że ich żona wzbudziła w kimś gorące uczucie?

 

Zapewne są, wszak gatunek ludzki często lubi jazdę po bandzie. Tylko w całej tej sytuacji jest ktoś jeszcze... 

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Niestety, jeśli na spacer zapraszasz setki ludzi, to trudno przewidzieć, w którą stronę podąży wycieczka.

Bardzo prawdziwe stwierdzenie biorąc pod uwagę odpowiedzi. Kiedy pierwszy raz to przeczytałem chciałem skomentować przewrotnie, że lubię pielgrzymki, rajdy gwieździste, że lubię włóczyć się po górkach i lasach w towarzystwie nieznanych mi ludzi i słuchać, pytać, prowokować. Ale teraz napiszę zupełnie inaczej.

 

Czy tylko ja mam wrażenie, że większość odpowiedzi w tym temacie powinno się znaleźć w zupełnie innym, notabene też założonym przeze mnie? Trochę mnie przeraża, że jeden kontrowersyjny temat i od razu dostaje się łatę. I choćbym napisał "ładna dziś pogoda" to zaraz potem dostałbym wykład na temat ranienia uczuć tych, z którymi chadzam do łóżka. 

 

A czy tu gdziekolwiek napisane jest kto jest adresatem tych słów?

Dlaczego w zasadzie nikt nie odpowiedział na pytanie zadane na samym początku? Forma niestrawna?

 

Mam nieodparte wrażenie, że powinienem ten temat rozpocząć zdaniem - "Czemu do k... nędzy lubisz rżnięcie?" i dalej pisać podobnym stylem. Choć nie... Popełniłem jeden kontrowersyjny temat - to też by nie zagrało. Dziwne... 

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...