Ciężkie życie rogacza

[ktoś 2 211]

byłem sobie onegdaj (dzisiaj po południu dla uściślenia) w placówce niejakigo in posta . Dla nie wtajemniczonych to taka instytucja podejrzana, która pocztą chciałaby być tyle , że ni cholery nie wie jak. Awizo a jażeby miałem , stosowne upoważnienia też , a nawet dowód osobisty tak na wypadek konieczności . Zasiadłem spokojnie na krześle petenta i w oczekiwaniu internet przeglądam . Z zaplecza wyłoniła się panienka ... niczego sobie , prawie w moim typie . Nie nadmiernie szczupła zaokrąglona we własciwych miejscach , talia wdziecznie wcięta , uśmiech nawet w oczach a nie tylko służbowo paszczowy . Spokojnie okazałem awizo i dokumenta , odwróciła się w kierunku szafy , schyliła wdzięcznie , odsłaniając przy pomocy kusej spódniczki całkiem niezłą porcję wdzięków . Gdy już była w skłonie z głową ukrytą w szafy czeluściach (ach ta pozycja) poprosiłem czy nie mogłaby sprawdzić dalszych listów bo pamiętam , że awiza jakieś miałem , ale gdzieś mi się zapodziały . Z szafy doszedł jęk dogłębny, pośladki zafalowały (nie powiem kusząco) i paninka zakomunikowała , że gdyby odszukać chciała listy bez stosownego awiza to pewnie zeszłaby z tego świata (nie sprecyzowała co prawda przyczyn nagłego zgonu). Jako człowiek kulturalny i dobrego serca (a co poudawać można) mówię , że jako pirat drogowo motocyklowy mam stosowne kwalifikacje certyfikatem poparte do reanimacji , pierwszej , drugiej i dalszej pomocy , więc obawiać się nie ma czego. Na tą kwestię dziewczę wyłoniło się z szafy cokolwiek zarumienione , z biustem z lekka falującym (a nie powiem kształtny był) i przeszywając mnie wzrokiem roziskrzono zamglonym wyszeptała "sztuczne oddychanie też ?" . Z jej pytania wywnioskowałem , że szafa ciut zakurzona być musiała a dziewczę ani chybi na kurz złapała alergię , więc mówię , że nawet w sakwach motocykla mam stosowne przyrządy ... Wzrok we mnie wpatrzony zamglił się jeszcze bardziej ..." a jakim motocyklem pan jeździ ?..." . Ponieważ właśnie dostrzegłem w jej rączce oczekiwany przeze mnie list , więc podpisałem szybko stosowne kwitki i wyszedłem .

I mam teraz pytanie : czy nie wiecie o co jej chodziło ?

[illa 7 824]

Dobre

 

 

czy nie wiecie o co jej chodziło ?

 

No jak to o co! Chciała się przejechać motórem!

[Zouza® 29 620]

Uśmiałam się

 

Ale o co jej chodziło?????Hmmmmm... a kask zdjąłeś, rogi widziała?

[IntoTheWild 161]

Myślę, że chodziło jej o to jakim motocyklem jeździsz

[illa 7 824]

Myślę, że chodziło jej o to jakim motocyklem jeździsz

 

Męska interpretacja kobiecego pytania

Błąd!

[IntoTheWild 161]

Męska interpretacja kobiecego pytania

Błąd!

 

Myślałem, że wszystko takie proste to tylko na niemieckich filmach

[illa 7 824]

Może była zaciekawiona zawartością:

 

 

w sakwach motocykla mam stosowne przyrządy

 

[ktoś 2 211]

do sztucznego oddychania ... przecież nie będę nieznajomej usta usta robił

[Zouza® 29 620]

 

przecież nie będę nieznajomej usta usta robił

 

A usta... co?

Zresztą, przecież już nie była taka nieznajoma  

[ktoś 2 211]

usta też całkiem całkiem .... apage satanas przeżyłem spotkanie z Tobą to nie dam się skusić jakiejś małolacie