Miux – System oparty o jądro linux od Microsoft

[Duszek dojrzalyimpot]

Kto by pomyślał, że taka firma jak Microsoft rozpocznie prace nad systemem opartym o jądro linux, interfejsem jak w Windows 10 i… całkiem nową przeglądarką internetową.

A jednak, informacja o Miux obiegła internet z prędkością pędziwiatra.
Nie ma się co dziwić. Wielkie M$ wchodzi do świata (jedynie po części, ale jednak) linuxa, tego świata który miał być zagrożeniem kilka(dziesiąt) lat temu dla jego cudownego systemu operacyjnego, a obecnie jest jedynie cieniem jakiegokolwiek systemu.

Na razie mamy do czynienia jedynie z zapowiedziami (plotkami). Jeśli pojawi się wersja testowa, to… chętnie ją przetestuję. Bo to, mimo wszystko, nie byle co – system oparty o jądro linux od Microsoftu.

Android też bazuje na jądrze linux, a jednak… nie przekłada się to na popularność systemu linux. Prawda, czy fałsz?  Nie zauważyłem, aby Google chwaliło się tym, że ma coś wspólnego z linux, ale też sam ekosystem linux jakoś nie pała miłością do androida.

Jak będzie wyglądać – tak naprawdę, działać i na czym zostanie oparty system Miux, jeśli weźmie się za to firma z, jakby nie było, pokaźnym zapleczem finansowym. Firma, która jest wstanie zatrudnić odpowiednich programistów, opiekunów system, jak i też wpakować w projekt potrzebne pieniądze, oraz… zrobić mu odpowiednią kampanię marketingową.

Jedyny problem jaki może się pojawić w związku z Miux to… opłata. Wszędzie można  przeczytać o płaceniu za ten system. Jeśli by Microsoft poszedł tą drogą, żeby trzeba było zapłacić, aby pobrać i korzystać… to raczej niech skupią się na Windows 10, bo ten pomysł im nie wypali. Podobny zamysł został przecież wprowadzony w związku z Mandriva, i wiadomo jak to się skończyło. Dystrybucja umarła.
Oby to samo nie czekało Miux.

 

zródła :

 

http://www.inquisitr.com/2201984/miux-by-microsoft-why-windows-10-maker-may-release-its-own-linux-os-distro-soon/

 

http://itsfoss.com/microsoft-announces-linux-os/

 

autorem opisu jest jakiś koleś którego nie mogę zidentyfikować, tak czy inaczej nie ja to napisałęm a jedynie zrobiłęm ksero na potrzeby naszego forum , info ciekawe , zreszta to nie tajemnica ze wind 2000 ,win server,windows NT stoją na linuxie......

stoją na linuxie tzn że kernel jest linuxa .... inaczej mowiąc jądro sterów odpowiadających za komunikację miedzy hardware a sofware ......

 

no i samo info pojawiło się 1 kwietnia ...może to poprostu dowcip.

[Jans✩ 5 320]

Ze znanych mi dobrze kol siedzacych w Microsofcie wiadomo , ze istnieje tam specjalna grupa zajmujaca sie od poczatku konkurencja czyli Linuxem.

Staraja sie polaczyc komercje z najwazniejszymi aspektami Linuxa i przykleic na to naklejke Windy.

Do tej pory srednio a nawet mniej im sie to udaje patrzac na setki updatow co kilka tygodni.

Win 10 ma to zmienic.

To bedzie jeden wielki nieustajacy Update a wiec Rewolucja ! Nie bedzie juz Win 11.

Czyli KLAPA ? Albo WinLin czy Miux ?

Jak na razie brzmi ciekawie ale w praniu sie okaze czy nieufnosc uzytkownikow windy dotyczaca  roznych tajemniczych "wtyczek systemowych" zostanie potwierdzona.

[Duszek dojrzalyimpot]

 

Jak na razie brzmi ciekawie ale w praniu sie okaze czy nieufnosc uzytkownikow windy dotyczaca roznych tajemniczych "wtyczek systemowych" zostanie potwierdzona.

 

dobrze napisane Jans...

 

tajemnica tajemniczych wtyczek w Linuxie to wynik właśnie otwartego oprogramowania i całej reszty z tym związanej, widzimy co i gdzie instalujemy czego nie ma w windzie ..... wszystko tam jest pieknie opakowane jak silnik 3.0 bmw