coś co mnie razi...ale może czegoś nie rozumiem

[parakk 1 455]

Gdyby sprawa dotyczyła wyłącznie związków UC, to ta "rozkminka" pewnie była by ok. Jednak jak zrozumiałem pierwszy post, dotyczy ogólnie rogaczy, a wtedy owa "rozkminka" totalnie mija sie z prawdą. Każdy kciuk jest palcem, jednak nie każdy palec jest kciukiem. To samo dotyczy rogaczy. Każdy UC jest rogaczem, ale nie każdy rogacz jest UC. Wrzucanie wszystkich do jednego wora, jest błędem logicznym.

[parakk 1 455]

" Jeżeli jest inaczej i rogacz czy sissy nie przełamie się i nie zacznie szczerze

rozmawiać z kobietą,uważa kobietę za dziwkę a , wtedy hotka zaczyna się oddalać

o rogacza traktując go przedmiotowo i bez uczuć finalnie odchodząc do ogiera."

 

To zdanie traktuje jako przejaw zapatrzenia w swoje preferencje z dużą dozą ignorancji wobec innych. Dla mnie to zdanie jest absurdalne, a samo założenie czysto teoretyczne, wynikające z niechęci do przejawów dominacji rogacza nad hotwife. Jeśli ktoś nazywa swoją ukochaną suką, bądź nawet dziwką, to nie robi tego by ją obrazić, upodlić, robi to dlatego bo jest to część ich życia, "gry", bądź zabawy..

[Zouza® 29 620]

Chciałam tylko zauważyć, że jakoś nazywanie faceta psem przechodzi gładko, zaś kobiety suką - więźnie (hehe) kością w gardle.

[Mr.K✩ 5 977]

Chciałam tylko zauważyć, że jakoś nazywanie faceta psem przechodzi gładko, zaś kobiety suką - więźnie (hehe) kością w gardle.

 

 

Zależy (bardzo) od punktu, hmm, uwięźnięcia.  Acz nigdy przez małe es, of course

[ktoś 2 211]

mi tam przez usta by nie przeszło określenie mojej Pani .... ale to jest kwestia wewnętrznego podejścia .

[Zouza® 29 620]

Bo suka zawsze zle się kojarzyla

 

Nie każdemu

[ktoś 2 211]

Zou szczerze mówiąc też nie bardzo czuję taki dualizm jak Pani to Pani a zasłonięcie obroży tego nie zmienia

[Zouza® 29 620]

Ktosiu, ależ każdy ma prawo czuć, co czuje.

Nie wszystko musimy rozumieć, nie ze wszystkim się zgadzać. Nie jesteśmy robieni przez kalkę.

 

Ja doskonale rozumiem "ten fragment gry", ale już nie będę się zagłębiała.

[ktoś 2 211]

kiedyś pisałem , że piszę o sobie bo o innych nie mogę usiłuję zrozumieć ale nie zawsze potrafię . Nie oceniam ...

[Amobellezza✩ 197]

Ile ludzi tyle charakterów, układów, upodobań, zachowań, zdań i preferencji(miałeś rację Sem w związku z tym słowem) Będąc na forum nie mamy innej możliwości wyrazu niż tylko pisanie, ewentualnie jeszcze poprzez zdjęcia. Słowami ciężko wyrazić emocje i opisać niektóre sytuacje. Jednych kreci coś o czym inni nawet nie chcą słyszeć ale myślę, że warto by było się zastanowić nad tolerancją w związku z niektórymi rzeczami/sprawami/zachowaniami. Moje zdanie jest takie, że jeżeli ktoś komuś nie robi osobiście krzywdy w związku z daną rzecza/sprawą/zachowaniem to nie mam z tym problemu.