Skocz do zawartości
femmefatale

jak zwiększyć wrażliwość penisa

Rekomendowane odpowiedzi

ale nikt nie mówi o czasie dojscia (mi tez nie zalezy by ktos skonczył przede mną...bo mój orgazm dla mnie jest najważniejszy- po to uprawiam seks) ale o sposobie...

wrazliwy penis dojdzie od delikatnej penetracji (jesli nie ma psychicznych potrzeb ostrego rypania)...mało wrazliwy musi ostro rypać niezależnie od tego czy górna głowa tego potrzebuje czy też nie

 

ale jak górna głowa skonczenia dolnej nie potrzebuje a cieszy ją to że partnerka na nim doszła to wszystko ok...bo skoro doszła znaczy że i penis wystarczająco wrażliwy i że górna głowa zdrowa bo podnieciło ją na tyle to ze partnerka z rozkoszą smiga na penisie, że ów nie opadł w trakcie tego "rozkosznego tańca" :)

 

...ależ ja kocham męskie ogonki... :)

mogę o nich rozprawiać godzinami :popcorn:

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek Schopenhauer

Ja niestety nieświadomy tyle ćwiczyłem za młodu, że aż musiałem przestać. Z dojściem w partnerce nie mam problemu, problemem jest to, że seks oralny nie sprawia mi takiej przyjemności, jaką odczywałem kiedyś.

 

To jest mój pierwszy post, także postaram się odnieść bezpośrednio do tematu:

Od niedawna postanowiłem podnieść wrażliwość penisa. Przestałem się onanizować (no dobra, ograniczyłem to :P ) oraz sporadycznie smaruję żołądź maścią z witaminą "A". Dodatkowo wraz ze zmianą swojego życia zmieniłem dietę i zwiększyłem ilość snu...

Efekt? Niemalże natychmiastowy, ale nadal działam ;)

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Femmefatale: Ty naprawde jestes taka egoistka czy probujesz zgrywac skupiona tylko i wylacznie na SWOICH orgazmach?

 

Ad meritum: wedlug mnie pobudzanie samego penisa w akcie seksualnym u mezczyzny, wbrew niektorym madrym seksuologolom, nie jest tak istotne jak cala otoczka,to z kim sie jest i gdzie, jaki ma sie stosunek emocjonalny do partnerki/partnera/ekipy w tym stosunku, biezacego nastroju zaleznego od stresu, wypoczecia, oczekiwan, wczesniejszych doswiadczen etc.

 

I nie pisze na bazie tylko swych doswiadczen i swiadomosci swego ciala/psychiki, ale bazuje na wiedzy zaobserwowanej u innych samcow osobiscie lub przez swa malzonke.

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

nie jest tak istotne jak cala otoczka,to z kim sie jest i gdzie, jaki ma sie stosunek emocjonalny do partnerki/partnera/ekipy w tym stosunku, biezacego nastroju zaleznego od stresu, wypoczecia, oczekiwan, wczesniejszych doswiadczen etc.

 

AMEN! 

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Femmefatale: Ty naprawde jestes taka egoistka czy probujesz zgrywac skupiona tylko i wylacznie na SWOICH orgazmach?

 

Ad meritum: wedlug mnie pobudzanie samego penisa w akcie seksualnym u mezczyzny, wbrew niektorym madrym seksuologolom, nie jest tak istotne jak cala otoczka,to z kim sie jest i gdzie, jaki ma sie stosunek emocjonalny do partnerki/partnera/ekipy w tym stosunku, biezacego nastroju zaleznego od stresu, wypoczecia, oczekiwan, wczesniejszych doswiadczen etc.

 

I nie pisze na bazie tylko swych doswiadczen i swiadomosci swego ciala/psychiki, ale bazuje na wiedzy zaobserwowanej u innych samcow osobiscie lub przez swa malzonke.

nie..absolutnie nie jestem AZ taką egoistką...

choc jakby poanalizować dogłębnie to chyba jednak tak bo:

-podnieca mnie przede wszystkim podniecenie partnera więc z tego powodu z EGOIZMU robię tak by był podniecony

- lubię twarde sterczące penisy ujeżdżać i z tego powodu, z egoizmu robię dużo by takie były...

 

seks to interakcja i OBIE strony powinny dawac swoj wkład

ale jesli koles wali konia 3 razy dziennie to raczej w zamian za moje starania nie odwdzieczy mi sie napaleniem az para uszami idzie i penisem nieopadajacym podczas mojego sposobu ujeżdzania

ja seks uprawiam tylko dlatego że mam ochotę na orgazm...tudzież wiem że jak poczuję penisa w pochwie to się rozkręce...

 

emocje, wypoczynek itd...odzielmy bo zakładam ze jak ktos chce sie ze mną kochac tudzież pieprzyc to ma na to ochote i ma siłe (tym bardziej ze ze mną się nie namęczy bo lubie mężczyzn niezbyt aktywnych...i mogą sobie zwyczajnie leżeć na plecach...nawet zasnac mogą jesli wzwód sie utrzyma  ;) hahaha..)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

ale myślę ze naturalną przesłanką do uprawiania seksu jest chęć przeżycia orgazmu...myślę ze mężczyzni typowi (czyli nie ci z kategorii "uległy masochista") tak własnie zawsze mają...w tym i ty - lysy :) (prawdpodobnie)

bo raczej nie sądzę byś rozpoczynał akt seksualny z planem- powsadzam sobie, zrobię swojej kobiecie dobrze a moj orgazm jest nieważny

 

więc to ze jakaś kobieta ma ochotę na orgazm w wyniku seksu to takie dziwne?

ja wiem ze mężczyzni CZESTO są przyzwyczajeni ze kobieta daje dupy...

ja uprawiam seks PARTNERSKI

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

bo raczej nie sądzę byś rozpoczynał akt seksualny z planem- powsadzam sobie, zrobię swojej kobiecie dobrze a moj orgazm jest nieważny

 

W historiach prawdziwych opisalem przygode, ktora pokazuje, ze stosunek waginalny przynosi przyjemnosc nawet i bez orgazmu jednej, dwoch czy trzech ;) stron.

 

Moim zdaniem nie zawsze trzeba brac cos dla siebie, dawanie tez jest pewna satysfakcja - zarowno 'danie dupy', jak i zrobienie soczystej minetki na dobranoc.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

a jak ktoś nie lubi minetek? (np ja)

 

mi, jak się już podniecę, a nie mam orgazmu w efekcie takie powkładanie sobie sprawia ból...

takie nieprzyjemne rwanie czuję w okolicach intymnych...

 

 

ale idę poszukać opowiadania bo mnie zaciekawiłeś

i był stosunek i żadna ze stron NIE MIAŁA ORGAZMU osiągniętego w wyniku żadnego rodzaju stymulacji?


to to? https://www.cuckoldplace.pl/topic/20622-tr%C3%B3jk%C4%85cik-z-m%C5%82odzieniaszkiem/

no to pierwsza czesc w moich myślach została skomentowana "ale się kobicina narobiła"  :lach:

 

a całość- no cóż faceci jak zwykle się "nachapali" a kobiecina marną palcóweczką się zadowoliła 

 

 twoja żona przeżywa orgazmy podczas stosunku?

 

ja bym była bardzo mocno rozczarowana na jej miejscu

a czy ona była to wie tylko ona (jesli była na 100% się nie przyzna ;) )

 

 

no i dodam by zaraz nie zaczeli szczekać ;) - to MOJE zdanie oparte na MOICH doświadczeniach :)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Generalnie poki ona nie ma, to ja w niej nie koncze.

Z tym ze tylko lechtaczkowe, tak zbudowana.

Ale skonczmy juz o tym. Mowienie o kims z forum, ze szczeka gdy odpowiada samemu tak wlasnie szczekajac to nie moj klimat i nie moja liga.

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

juz w kilku wątkach zarzucono mi wypowiadanie sie za wszystkich wiec...

chyba cos zle zrozumiałes

 

a każda kobieta ma orgazm z udziałem łechtaczki tylko niektore nie maja swiadomości jej roli w tym swoim orgazmie

np. obijanie sie jądrami tez stymuluje łechtaczkę...ocieranie się o nie przy głebokich pchnięciach ..do tego koliste ruchy bioder (to w pozycji lubianej przez panów czyli na pieska)

tylko trzeba się tego nauczyć

a do tego potrzeba odwagi własnej oraz chęci partnera :)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...