Skocz do zawartości
Cuckoldplace

partnerka która lubi takie zabawy (cuckold)

Rekomendowane odpowiedzi

Mnie się wydaje, że takiej partnerki się nie szuka a po prostu pracuje się nad tą którą się posiada by ją zachęcić do korku naprzód. Nie zawsze musi się udać,  ale kto nie próbuje..

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
  1. Ja bardzo bym chciała, by mój małżonek lubił i chciał być rogaczem.
  2. Dotychczas jest nim, z tym że nie wie tego,
  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
W dniu 21.12.2018 o 11:37, kepaso_ pisze:

Mnie się wydaje, że takiej partnerki się nie szuka a po prostu pracuje się nad tą którą się posiada by ją zachęcić do korku naprzód. Nie zawsze musi się udać,  ale kto nie próbuje..

Zanim weszłam w kolejny związek założyłam sobie, że musi to być osoba, która ma podobne podejście do erotyki jak ja. To był warunek konieczny. Z poprzednim partnerem niemożliwe było realizowanie się na wielu płaszczyznach w tym obszarze. Dlatego nie do końca się zgadzam z powyższym.  Od początku poszukiwań stawiałam sprawę jasno - nie interesuje mnie klasyczny, monogamiczny związek. Niekiedy mężczyźni reagowali ciekawością, innym razem zrywali ze mną kontakt, czasami uznawali to za świetny pomysł, ale inne rzeczy nie grały. Nie jest łatwo znaleźć, ale warto szukać :)

  • Lubię 9
  • Haha 1
  • Dziękuję 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Zgadzam się w 100%na nawet w 110% z @SplitKiM... nie można wszyskich mierzyć jedną miarą... zdarza się ze ludzie od samego początku wiedzą czego chcą... u nas też tak było... już podczas pierwszej rozmowy sprawy zostały postawione jasno... zwiazek monogamiczny nie jest dla Mnie... okazało się ze dla niego też... na szczęście...

  • Lubię 10
  • Dziękuję 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Też mi się wydaje, że trzeba szukać kogoś z podobnymi preferencjami seksualnymi. 

W ostatnim związku -małżeństwie rozwijaliśmy nasze zainteresowania i potrzeby – cuckold, swingers i fajnie się przy tym bawiliśmy, natomiast inne sfery zaczęły nawalać. 

Aktualnie jestem sam i jak kogoś poznaje to staram się od razu dowiedzieć kto ma jakie preferencje. Nie chce męczyć kogoś i siebie, bo wiem jakie mam potrzeby.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Ale może być też tak,  że osoba na początku przejawia  chęć do zabawy. Może nie od razu  w większym gronie ale zwyczajnie pokazuje że lubi erotykę i jest otwarta na przekraczanie granic.  A potem okazuje się że zmienia jej się pogląd o 180 stopni, stygnie i włazi w skorupę mówiąc że jej seks to tak naprawdę potrzebny nie jest.  Problem może  leży gdzieś indziej i zwyczajnie nie mówi prawdy tylko po co ? 

 

I jak to się ma do tych naszych poszukiwań i wyborów osób zgodnych z naszymi zainteresowaniami lub poglądami ? 

 

Nic nie jest pewne niestety. 

 

 

 

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
2 godziny temu, Franki74 pisze:

 

Ale może być też tak,  że osoba na początku przejawia  chęć do zabawy. Może nie od razu  w większym gronie ale zwyczajnie pokazuje że lubi erotykę i jest otwarta na przekraczanie granic.  A potem okazuje się że zmienia jej się pogląd o 180 stopni, stygnie i włazi w skorupę mówiąc że jej seks to tak naprawdę potrzebny nie jest.  Problem może  leży gdzieś indziej i zwyczajnie nie mówi prawdy tylko po co ? 

 

I jak to się ma do tych naszych poszukiwań i wyborów osób zgodnych z naszymi zainteresowaniami lub poglądami ? 

 

Nic nie jest pewne niestety. 

 

 

 

Masz racje, nic nie jest pewne w życiu, no może poza dwoma rzeczami - podatkami i śmiercią :)

Natomiast co do ludzi nowo poznanych to każdy szuka akceptacji i wydaje mi się, że "naginają" trochę prawdę aby się przypasować. Mówią, robią coś czego nie przemyślą, coś czego nie chcą ale z myślą "jakoś to będzie".

Mówienie otwarcie o swoich potrzebach ( nie tylko seksualnych) ma na celu ukierunkowaniu drugiej strony na to się oczekuje od związku. Mam swoje pasje i nie wyobrażam sobie aby ktoś nowy w moim życiu mi je ograniczał od początku.

Wg mnie głównie chodzi o akceptację upodobań, pasji, preferencji- jeżeli druga strona to akceptuje to całość się złoży, bo przecież o to chodzi aby w związku się rozwijać w różnych dziedzinach życia.

 

 

 

 

 

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
W dniu 26.03.2019 o 12:36, nikoss33 pisze:

Też mi się wydaje, że trzeba szukać kogoś z podobnymi preferencjami seksualnymi. 

W ostatnim związku -małżeństwie rozwijaliśmy nasze zainteresowania i potrzeby – cuckold, swingers i fajnie się przy tym bawiliśmy, natomiast inne sfery zaczęły nawalać. 

Aktualnie jestem sam i jak kogoś poznaje to staram się od razu dowiedzieć kto ma jakie preferencje. Nie chce męczyć kogoś i siebie, bo wiem jakie mam potrzeby.

W 100% zgadzam się z tą opinią. Posiadam dokładnie takie same doświadczenia i wnioski: z byłą już żoną eksperymentowaliśmy w różnych układach i tu pasowaliśmy do siebie naprawdę dobrze. Niestety w innych kwestiach już nie... Po rozwodzie, w kolejnym związku wychodziłem z założenia: najważniejsze pasować w innych sprawach a reszta sama się dopasuje. Niestety, tak to nie działa. 

W kolejnym związku, który mam nadzieję się stworzy  chciałbym jednak od początku wiedzieć, że w obydwu kwestiach do siebie będziemy pasować. Jasne, nigdy nie będzie w 100% idealnie, ale chciałbym wiedzieć, że jest szansa na dopasowanie się już w trakcie.

Dla wszystkich poszukujących i poszukiwanych - powodzenia!  

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Wyobraźnia i różne fantazje nie zawsze są możliwe do zrealizowania. Moja żona z którą się świetnie dogaduje, mówimy sobie o wszelkich problemach i tajemnicach, raczej nie widzi się w układzie z innym facet. Na kobietę mówi, że by się skusiła ale tu temat trudniejszy jest jeśli chodzi o wykonanie ;).
Wiele na ten temat z nią rozmawiałem i szczerze czy spełnianie fantazji kosztem wszystkiego było by opłacalne dla mnie? Na tym forum już trochę jestem, trochę czasu zleciało, doszło kolejne dziecko a z tym kolejne obowiązki. Trochę sobie człowiek przemyślał i stwierdziłem, że jeśli się coś nadarzy to fajnie, jeśli nie to też nic złego się nie stanie.
A szukanie partnerki w ukierunkowaniu na cuckold albo inne fantazje, może być trudne. Człowiekowi często coś się wydaje że chce, a później następuje zwrot o 180 stopni i wszystko się może zawalić. Seks jest ważny, ale samym seksem się nie żyje ;).

  • Lubię 5
  • Dziękuję 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
19 godzin temu, a100 pisze:

Seks jest ważny, ale samym seksem się nie żyje ;).

Co racja to racja i trudno się nie zgodzić ale pogadamy jak go zabraknie  

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...