Skocz do zawartości
Monty_Python

List do Ż.

Rekomendowane odpowiedzi

                                            Kochana Żono!

 

            Bardzo długo zastanawiałem się czy napisać do Ciebie!Na pewno nie spodziewałaś się listu ode mnie.Wiem dobrze że umiemy ze sobą rozmawiać na każdy temat ale wiesz dobrze że niekiedy łatwiej przelać słowa na papier.Zawsze może coś umknąć,zawsze można o czymś zapomnieć.Jesteś wspaniałą kobietą i idealną kochanką!Nasze małżeństwo przechodzi niesamowita metamorfozę,odkrywamy siebie na nowo,odkrywamy to co myślałem że na zawsze będzie tylko w sferze Naszych głęboko skrywanych fantazji!W Naszych "igraszkach łóżkowych" (czyt.Nasze seks maratony) rozpędziliśmy się na maxa :) ale ja nie chcę się zatrzymać!Chcę jechać dalej na tym szalonym roolercoasterze z niecierpliwością czekając co będzie dalej!Zauważyłem że bardzo zbliżyliśmy się do siebie,Nasze małżeństwo rozkwita na nowo!Znamy bardzo dobrze swoje pragnienia i fantazje i chciałbym je urzeczywistnić.Mówiłaś że pragniesz kochać się z INNYM i dobrze wiesz że Ja też tego chcę!Chcę Cię widzieć jak kochasz się z innym mężczyzną i czerpiesz z tego nieopisaną satysfakcję.Wiem że się boisz tego!Bo jak kiedyś mi mówiłaś:nie wiesz czy Nasz związek to wytrzyma.Już odpowiadam na to pytanie:jesteśmy silni jak nigdy dotąd i Ty dobrze o tym wiesz!Więc nie bój się kochanie!Czuję że poprzez tzw."zdradę kontrolowaną" Nasz związek będzie jeszcze bardziej udany i silny!Teraz piłka jest po Twojej stronie :) Nie ukrywam że z niecierpliwością czekam na Twoją odpowiedź!

 

                                             Kocham Cię-Twój Monty

 

 

Co o tym myślicie?Tylko szczerze proszę!Czy wg. Was czegoś brakuje?Coś dopisać?Chcę jej ten list podrzucić zanim wyjdę wieczorem do pracy :)

  • Lubię 8

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

No kolego! Nietypowe zagranie hehe. Powiem szczerze, że rozmowa może być ulotna, coś niedopowiedziane albo źle zrozumiane a list nie pozostawia żadnych wątpliwości! Jest OK i gratuluję odwagi i cudownej żony!


Zmieniłbym tylko słowo "żona" na konkretne imię małżonki, wtedy będzie mniej oficjalnie.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Ohhh...

gdybym ja dostała taki list niewiele bym się zastanawiała :)

Moje obawy może szybciej by jednak prysły, gdyby ukochany dopisał kilka słów na "pokrzepienie"...

Że kocha mnie i tylko mnie, i nie wyobraża sobie życia beze mnie (choć to już w pewien sposób zawarłeś)
Że jestem tak wspaniała, że chciałby podzielić się swoim szczęściem z kimś innym,
pokazać jaką piękną i wspaniała ma żonę :)

Na mnie takie słowa naprawdę podziałaby, każda z nas uwielbia przecież komplementy :)
Choć wydaje mi się, że mocniej działają wypowiedziane prosto w oczy :)

 

Jestem strasznie ciekawa reakcji Twojej małżonki, mam nadzieję, ze będzie dalsza relacja z postępów :)

  • Lubię 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Fantastyczna forma. Jak piszesz pewnie będzie zaskoczona! Tylko uważaj bo będzie miała wszystko na piśmie i już nie odkręcisz ;)

Tylko nie mailem! Napisz to jakimś wyszukanym pismem - jeśli umiesz, na papeterii i wyślij pocztą!

Może Małżonka wpadnie na to, żeby potrzymać Cię w niepewności i potajemnie napisze odpowiedź, również listem ;) - osobiście bardzo lubię takie małżeńskie gierki, a list pisany odręcznie to w obecnych czasach coś bardzo wyszukanego.

 

Domyślam się, że jesteś baaardzo podekscytowany tym co się dzieje, swoim pomysłem, reakcją Twojej Żony - początki są baaardzo emocjonujące. Kontynuacja również ;) Ale zwrócę Ci uwagę na jedną rzecz:

 

Wiem że się boisz tego!Bo jak kiedyś mi mówiłaś:nie wiesz czy Nasz związek to wytrzyma.Już odpowiadam na to pytanie:jesteśmy silni jak nigdy dotąd i Ty dobrze o tym wiesz!

 

Pewnie jest między Wami fantastycznie skoro razem chcecie otworzyć się na nowe doznania, ale nie bądź nazbyt arogancki. Dobrze, że Twoja Żona się boi - znaczy To, że jesteś dla Niej wyjątkowy i nie chce tego stracić, nie chce Ciebie stracić. Bądź pewny siebie, ale czujny! To są zupełnie nowe doznania, tego nie można sobie wyobrazić, bo rzeczywistość jest o wiele bardziej emocjonująca, prze kracza wszelkie wyobrażenia, a wobec tego nawet najsilniej związane emocjonalnie pary mogą stanąć na krawędzi.

Nie pozwól sobie nigdy na to, żeby choć na chwilę podważyć to co Was łączy, nawet wobec samego siebie. Bądź czujny, ale ciesz się, smakuj życie i pozwól Twojej Żonie na to samo! Będzie pięknie ;)

 

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Witam! Dałeś jej to przeczytać?, ja zrobilem podobnie. I wcale tego żona źle nie odebrała. Bałem się cholernie! Serce waliło mi jak młot. Po prostu napisałem i dałem jej do przeczytania tego samego dnia. Nie spodziewała sie tego. Poszedłem do sypialni, położyłem jej rekę na swojej piersi i powiedziałem "czujesz jak mocno bije" położyłem i wyszedłem. Poszedłem na dół do kuchni zapalić. Po kilku minutach wróciła i powiedziała że mnie bardzo kocha i nie mówi że tego kiedyś nie zrobimy, że potrzebuje czasu.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

 

Dałeś jej to przeczytać?

 

Nie dostanie dopiero dziś!Musiałem jeszcze dopracować to i owo żeby wszystko ładnie pasowało :)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Nie dostanie dopiero dziś!Musiałem jeszcze dopracować to i owo żeby wszystko ładnie pasowało :)

jak poleciałem na żywioł. Taki spontan. Jak cię interesuje to zobacz wątek w tym dziale "przeczytajcie i sami powiedzcie"

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Treść listu przyjęła bardzo pozytywnie!Dopiero w środową noc mogliśmy dłużej o tym porozmawiać.Więc jest na TAK no i także znalazło się tzw. ALE:

1.Ale co będzie jak po spotkaniu z kochankiem Ty już nie będziesz mi wystarczał i będę chciała częściej?

2.Ale co będzie jak On zawróci mi w głowie?

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

bardzo logiczne pytania z jej punktu widzenia. A nie pytała co jeśli sie Tobie nie spodoba i będziesz czuł niesmak czy odrazę?

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Odgrzewam kotleta :) Nawet sobie sprawy nie zdajecie jak trafnym posunięciem było napisanie tego listu!U mnie podziałało i myślę że już za niedługo będę miał śliczne rogi :) 

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...