Skocz do zawartości
Piorun

jakie wolicie hotki

Rekomendowane odpowiedzi

 

Dziwnie się czuję, będąc rozpatrywaną, czy ktoś mnie woli taką, a siaką. Wydaje mi się, że kobieta się podoba albo nie. Pragnie się jej albo nie. To samo, jeśli chodzi o mężczyzn...

Rozumiem intencje - i Twoje, i Kikika, ale...

No przecież właśnie dlatego kobieta/mężczyzna się podoba, pragnie się jej/jego, bo woli się taką, czy siaką. :D

Począwszy od warunków fizycznych, poprzez charakter, intelekt, ale seksualne upodobania są tu też bardzo istotne.

Mnie, choćby nie wiem jak mężczyzna pociągał, to waniliowy seks w jego wykonaniu spowoduje, że brak będzie u mnie chęci na ciąg dalszy, kolejne spotkania. No chyba, że już wyłącznie towarzyskie. ;)

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

No "paczta Państwo", jak to się człek potrafi zmienić, hehe :D

Teraz najlepiej moje preferencje oddaje termin "switch".

Ja to się boję czasem czytać swoich starych postów, taaaaka ewolucja ... :)

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Rozumiem intencje - i Twoje, i Kikika, ale...

No przecież właśnie dlatego kobieta/mężczyzna się podoba, pragnie się jej/jego, bo woli się taką, czy siaką. :D

Począwszy od warunków fizycznych, poprzez charakter, intelekt, ale seksualne upodobania są tu też bardzo istotne.

Mnie, choćby nie wiem jak mężczyzna pociągał, to waniliowy seks w jego wykonaniu spowoduje, że brak będzie u mnie chęci na ciąg dalszy, kolejne spotkania. No chyba, że już wyłącznie towarzyskie. ;)

Owszem, Zouza. Ale przynajmniej u mnie jest to bardzo złożone. Mam swoje preferencje, najbardziej "wolę" dominujących kochanków, ale jeśli ma być to totalny dupek pod względem osobowości - to wolę od niego namiętnego, "waniliowego" kochanka, w którego towarzystwie będę się dobrze czuć. Więcej satysfakcji będę czerpać z takiej relacji, niż z boksowania się z głupkiem (który może mieć super ciało i niewyparzoną gębę, ale co z tego?).

 

Dlaczego nie umieściłam nigdzie ogłoszenia, że szukam dominującego kochanka? Bo dostałabym milion wiadomości zatytułowanych "cześć suko, wypnij dupę"... Szkoda mi nadwyrężać wzrok takimi kocopołami.

 

A skupiając się na temacie kochanek - ktoś wyżej napisał, że woli uległe, niewinne aniołki. No i właśnie - pierwsza część się zgadza jeśli chodzi o moją osobę. Ale druga już nie, oj nie.

 

Mogę sobie kogoś woleć, ale jeśli druga strona nie podziela zainteresowania pomimo nawet zbieżnych preferencji - nic z tego nie będzie...

 

Lula.

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

i Kikika

 

Fantastyczna odmiana..... Ktos mi zaszczepił ideę że to taki psi nick i chyba tak jest w istocie  :lach: 

 

 

No przecież właśnie dlatego kobieta/mężczyzna się podoba, pragnie się jej/jego, bo woli się taką, czy siaką.

 

Masz całkowitą racje. Wszyscy mamy jakieś swoje preferencje zarówno odnośnie "aktywności" seksualnej, charakteru czy fizyczności, niemniej, dla mnie, to pytanie zostało zadane w formie hmmm kontrowersyjnej. Jakiego rodzaju relacja jest dla ciebie najbardziej pociągająca w układzie z Hotką? lub Jakie cechy Hotki uważasz za najbardziej atrakcyjne? Niby to samo a jednak nie sugeruje, że kochanek przebiera w Hotkach jak w szufladzie ze skarpetami. 

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek

Masz całkowitą racje. Wszyscy mamy jakieś swoje preferencje zarówno odnośnie "aktywności" seksualnej, charakteru czy fizyczności, niemniej, dla mnie, to pytanie zostało zadane w formie hmmm kontrowersyjnej. Jakiego rodzaju relacja jest dla ciebie najbardziej pociągająca w układzie z Hotką? lub Jakie cechy Hotki uważasz za najbardziej atrakcyjne? Niby to samo a jednak nie sugeruje, że kochanek przebiera w Hotkach jak w szufladzie ze skarpetami.

 

Czepiasz się i patrzysz wyłącznie przez swój pryzmat. A uruchom wyobraźnię i uświadom sobie, że są tacy co właśnie tylko i wyłącznie przedmiotowo patrzą, w celu założenia najwygodniejszych skarpetek.

 

Cholera. Nie każdy chce relacji. Byli panowie co pytali np."ile jechaliście by zaliczyć hotkę?" - wyczytałbyś w tym pytaniu podmiotowość czy czystą potrzebę ruchania? :)

 

Ja osobiście lubię hotki mądre, zadziorne i jednocześnie delikatne...

 

edit: jest cała masa mężczyzn co myśli, że hw to łatwy, darmowy seks z katalogu różnych cech fizycznych, nic ponadto...

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Czepiasz się i patrzysz wyłącznie przez swój pryzmat.

 

 

 

Czepiam się bezapelacyjnie.

 

 

A uruchom wyobraźnię i uświadom sobie, że są tacy co właśnie tylko i wyłącznie przedmiotowo patrzą, w celu założenia najwygodniejszych skarpetek.

 

Fakt istnienia zachowań nagannych nie wystarczy by przyjmować to za normę czy zjawisko powszechne. Obojętność to tez forma akceptacji... Akceptujesz takie podejście?

 

 

Byli panowie co pytali np."ile jechaliście by zaliczyć hotkę?" - wyczytałbyś w tym pytaniu podmiotowość czy czystą potrzebę ruchania?

 

 

Potrzeba "ruchania" jest nam wpisana genetycznie.... Pytanie jest chamskie i tyle.

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cholera. Nie każdy chce relacji. Byli panowie co pytali np."ile jechaliście by zaliczyć hotkę?" - wyczytałbyś w tym pytaniu podmiotowość czy czystą potrzebę ruchania? :)

 

edit: jest cała masa mężczyzn co myśli, że hw to łatwy, darmowy seks z katalogu różnych cech fizycznych, nic ponadto...

A gdyby gość jechał do cudzej żony przez całą Polskę i koniec końców nie spodobałby się jej jego hmm... Fryzura na przykład I by mu podziękowała? Ups...

 

Na takich niezwiązanych zasadach o których piszesz, to można sobie jechać na prostytutki. I przebierać z ich katalogu.

 

Ja na przykład nie mam problemu ze słowem "zaliczać", ale ja też mogę zaliczyć kochanka, a nie tylko on mnie.

 

Też mogę uważać, że kochankowie to łatwy darmowy seks... Jeśli facet przyjmuje w cuckold postawę o której piszesz, to już się nie dziwię, dlaczego niektórzy byli do cna swej męskości zszokowani moją odmową :P

 

Lula.

  • Lubię 7

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek

Fakt istnienia zachowań nagannych nie wystarczy by przyjmować to za normę czy zjawisko powszechne. Obojętność to tez forma akceptacji... Akceptujesz takie podejście?

 

Ja nie akceptuję. Co nie znaczy, że nie ma osób które to akceptują - ba! nawet je to kręci. 

Coś co dla Ciebie czy dla mnie jest niemiłe nie znaczy, że innemu nie sprawia przyjemności, że tak zacytuję mojego ulubionego Stanisława "nie czyń bliźniemu co Tobie niemiłe, być może macie zupełne inne gusta" :)

 

Ja na takie, w mojej ocenie naganne zachowania mogę reagować subiektywnie. 

 

A gdyby gość jechał do cudzej żony przez całą Polskę i koniec końców nie spodobałby się jej jego hmm... Fryzura na przykład I by mu podziękowała? Ups...

 

 

Lula... proszę Cię... taki gość, zanim dupę ruszy to Cię przesłucha, będzie chciał milion fotek - nie zaryzykuje własnej jazdy nawet 50 km od domu, jeśli nie będzie wiedział "że zarucha". Zatem uwierz mi, zanim zaczniesz z nim rozmawiać nadleci jego fotka czy ptaka czy całości. Szybka piłka. Podobamy się, to "ryzykuję" i ruszam dupę z domu :)

 

 

Na takich niezwiązanych zasadach o których piszesz, to można sobie jechać na prostytutki. I przebierać z ich katalogu.

 

To wg mnie, Ciebie i Kikiego... jednak, hmmmm, w jakiś sposób rozumiem takie postawy męskie. A skoro one występują to znaczy, że są i kobiety które to akceptują. Są osoby, które potrzebują szybkiego, jednorazowego seksu. Nie muszą się poznawać, rozmawiać.

Nie razi ich słownictwo, etc... To, że mi się nie podoba gdy w ogólnych tematach, jest pokazywanie traktowania przedmiotowego ogólnie kobiety, to też nie znaczy, że nie pozwolę się tak potraktować - tylko to ja decyduję komu :) i wtedy może mi mówić, że mnie bzykał, pukał, zaliczał, zerżnął... cokolwiek... ważne tylko, że ja jego chcę :), ja decyduję KTO :D

 

Też mogę uważać, że kochankowie to łatwy darmowy seks... Jeśli facet przyjmuje w cuckold postawę o której piszesz, to już się nie dziwię, dlaczego niektórzy byli do cna swej męskości zszokowani moją odmową

 

Ty odmówisz, bo masz jakąś swoją wizję / potrzebę. Ja odmówię (a może nie - zależy od fazy :) ).

 

Tym niemniej, to się zdarza, że nie dostają odmowy.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Owszem, Zouza. Ale przynajmniej u mnie jest to bardzo złożone. Mam swoje preferencje, najbardziej "wolę" dominujących kochanków, ale jeśli ma być to totalny dupek pod względem osobowości - to wolę od niego namiętnego, "waniliowego" kochanka, w którego towarzystwie będę się dobrze czuć. Więcej satysfakcji będę czerpać z takiej relacji, niż z boksowania się z głupkiem (który może mieć super ciało i niewyparzoną gębę, ale co z tego?).

A ja wybiorę trzeciego, z którym seks będzie taki, jaki mnie odpowiada, a i osobowość mnie zainteresuje.

Choć z interesującym "waniliowym" chętnie wypiję kawę i porozmawiam.

Dużo też zależy od tego, czy ma być to "one night adventure" ;) - wtedy czasem i dobrze rżnący głupek się nadaje :lach: Po prostu po jego "zaliczeniu" się ubiorę i pojadę do domu. Nie szukam w nim miłości życia ;)

Aczkolwiek nadal najlepszą opcją będzie ten trzeci, "akuratny". :D Właśnie dlatego mam stałego, od wielu lat, kochanka. ;)

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Fantastyczna odmiana..... Ktos mi zaszczepił ideę że to taki psi nick i chyba tak jest w istocie :lach:

Się czepiasz! Jakoś niefortunnie odmieniłam, a ten mi zaraz po rajciochach. ;)

 

 

Masz całkowitą racje. Wszyscy mamy jakieś swoje preferencje zarówno odnośnie "aktywności" seksualnej, charakteru czy fizyczności, niemniej, dla mnie, to pytanie zostało zadane w formie hmmm kontrowersyjnej. Jakiego rodzaju relacja jest dla ciebie najbardziej pociągająca w układzie z Hotką? lub Jakie cechy Hotki uważasz za najbardziej atrakcyjne? Niby to samo a jednak nie sugeruje, że kochanek przebiera w Hotkach jak w szufladzie ze skarpetami.

Dlatego napisałam, że to rozumiem, Twoje i Luli oburzenie. :)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...