Skocz do zawartości
jhomek

Tajemnicza paczka

Rekomendowane odpowiedzi

Każda z trzech ról jest wspaniała :aua:

 

 dobre, pisz dalej

 

 

Zajebiste:)

 

Takie komentarze to ja lubię :D Dają motywacje, do pisania kolejnych części. Także postarałem się i mam nadzieję, ta odsłona również się wam spodoba!  http://ero-sfera.blogspot.com/2015/04/tajemnicza-paczka-cz-5-zdjecia-od-rielle.html

 

Monika czuła się wreszcie wolna i szczęśliwa. Pierwszy raz odkąd poślubiła Kamila dotykała i ssała innego penisa. Pierwszy raz posunęła się dalej niż flirt. Czuła jak z jej muszelki soki dosłownie cieknął aż na uda. Wypięła swoją pupę w stronę Tomka, nie odrywając się ani na chwilę od ust męża. Łączył ich teraz inny niż zawsze pocałunek. Pocałunek połączony z zazdrością, podnieceniem i zaspokojonym pragnieniem, a do tego wzbogacony smakiem spermy Tomka. Kamil wydawał się nie odczuwać tego smaku, albo wyczuwając go, nie miał nic przeciwko niemu. Monika czuła, że ten wieczór może potoczyć się bardzo, ale to bardzo interesująco. Oderwała się wreszcie od ust małżonka i zaczęła dobierać się do jego rozporka. Szybko uwolniła mokrą już męskość Kamila , po czym zabrała się do robienia loda tym razem penisowi z jej małżeństwa. Tomek odetchnął głęboko po przebytym niedawno orgazmie i patrzył na zachęcająco wypiętą w jego stronę pupę Moniki. Jej stringi były tak wspaniale skrojone, by to co najważniejsze – czyli jej gorąca i mokra już cipka – były całe czas dostępne, bez ich zdejmowania. Nie mógł dłużej się opanować widząc taki widok, więc pochylił się w stronę ponętnej blondynki i pocałunkami przywitał się z jej pośladkami. Monika drgnęła delikatnie, czując na ciele dotyk drugiego mężczyzny. Wiedziała już, że nie ma odwrotu. Za chwilę spełni się jej fantazja i podda się pieszczotom dwóch mężczyzn. Włożyła sobie jeszcze głębiej w usta penisa męża i pieściła jego męskość bardzo starannie. Czuła każdy pocałunek składany przez siedzącego obok kolegę, zgadywała, że jego ruchy nie są przypadkowe, bo niby powoli i niewinne, ale nieuchronnie, całusy zbliżały się do jej skarbu. Monika poruszała nerwowo pupą, chcąc jak najszybciej poczuć usta kolegi na swoim łonie. W końcu nadszedł ten moment, język Tomka znalazł się na wilgotnej i spragnionej pieszczot cipce ponętnej blondynki, a ta momentalnie oszalała z podniecenia.
Niemal połknęła penisa męża, wkładając go do swojej buzi aż po samą nasadę. Kamil wydał tym samym błogi jęk, a Tomek szczęśliwy z dotarcia do celu zaczął pieścić języczkiem cipkę żony najlepszego kumpla. Znał się na rzeczy i robił to naprawdę bosko, doprowadzając Monikę do prawdziwej ekstazy. Kamil nie wytrzymał i widząc jak żona mocno wije się pod wpływem pieszczot innego mężczyzny, wystrzelił swój ładunek w jej usta. Monika połknęła wszystko po czym oblizała dokładnie sprzęt męża. Nie mając już „zatyczki” w postaci męskiej pały w ustach, zaczęła głośno jęczeć pieszczona przez Tomka. Czuła jak mężczyzna językiem świdruje jej czuły punkt, jak drażni się z nim i doprowadza ją do szaleństwa. Po chwili jednak przestaje, by zmienić pozycję. Monika odwróciła głowę w stronę kolegi i momentalnie poczuła jak uginają się pod nią nogi, gdy zobaczyła zbliżającą się do jej pośladków stojącą i gotową pałę.
-Na pewno chcesz, bym w ciebie wszedł suczko? – zapytał Tomek, opierając swojego drąga o pośladki Moniki
-Tak – mruknęła w odpowiedzi
-Nie słyszę
-Tak! – krzyknęła – zerżnij mnie jak dziwkę! Proszę!
-Teraz to rozumiem – uśmiechnął się mężczyzna i zaczął wsuwać swój sprzęt w mokrą cipkę Moniki
Blondynka drygnęła, gdy na wejściu do swojej muszelki poczuła obcego fiuta, ale już po chwili jęczała głośno, gdy ten znalazł się cały w jej środku. Nie miała wątpliwości, że robi to, na co razem z mężem mieli ochotę. Oddała się więc Tomkowi całkowicie. Wypinała swój zgrabny tyłeczek, by mógł wchodzić w nią mocniej i głębiej. Wiła się i krzyczała, po każdym jego mocnym pchnięciu. Czuła, że ma większego penisa od jej męża, bo mocno rozpychał się w jej ciasnym dla niego wnętrzu. Była jednak tak napalona, że nie czuła bólu nawet przez sekundę. Tomek mocno rżnął żonę swojego najlepszego kolegi. Nie chciał go zawieść, więc przykładał się bardzo starannie.
-Dobrze ci? – zapytał, zwalniając lekko tempo
-Tak! Tak! – krzyknęła szybko Monika, nie chcąc by zwolnione tempo trwało dłużej
-Mam rżnąć dalej?
-Tak! Rżnij swoją sukę! Dalej!!!!! Jeszcze nigdy nie było mi tak dobrze!!!!! – wrzasnęła głośno w odpowiedzi kobieta
 
Tomek zadowolony z odpowiedzi znów przyśpieszył ruchy. W pokoju rozległy się głośne krzyki rozkoszy wypływające z ust Moniki, oraz odgłos uderzania jąder Tomka o ciało kobiety. Monika spojrzała na męża, który siedział przed nią i masował swojego ponownie stającego już penisa. Patrzyła mu prosto w oczy, gdy rżnął ją jego przyjaciel. Kamil zdawał się być tym faktem nie poruszony, wręcz przeciwnie, widać było, że mu się to podoba. Nie chciał się wtrącać, nie chciał im przerywać, chciał się tylko upajać widokiem żony, w objęciach innego mężczyzny.
-Tak!!!!! Cudownie!!!!! Pieprzysz mnie jak nikt nigdy wcześniej!!!!! Ohhhhhhhh! – wykrzyczała Monika, patrząc ciągle prosto w oczy męża
Na twarzy Kamila pojawił się szeroki uśmiech, a jego penis stanął na baczność, gotowy do dalszych działań. Kobieta widząc to odsunęła od siebie kochanka i postanowiła zmienić pozycję.
-Kładź się Tomek na dywanie – poprosiła kolegę – chcę czuć was obu
-Obu? – oburzył się Tomek – na razie Kamil może tylko patrzeć, a ty wypinaj się dalej, nie ma zmiany!
Monice spodobał się stanowczy ton mężczyzny, więc ponownie wystawiła swój seksowny tyłeczek w jego stronę i spojrzała wymownym wzrokiem na męża. Starała się przekazać mu treść w stylu – chciałam, ale cóż poradzić z takim ogierem. Kamil chyba to zrozumiał, bo nie wydawał się zasmucony tą sytuacją. Tak więc po krótkiej przerwie ponownie Tomek z impetem zagościł w dziurce Moniki, a ta odwdzięczyła się za to głośnymi jękami. Kolega pieprzył ją w ten sposób kilka ładnych minut, nie dając jej wytchnienia nawet na sekundę. Monika wciągu tego czasu przeżyła kilka cudownych orgazmów, ale nie dane jej było po nich odpoczywać. Pierwszy raz przekonała się co to znaczy orgazm wielokrotny w jednym stosunku! Owszem, z Kamilem również dochodziła czasem kilka razy w ciągu nocy, ale nigdy podczas jednej, nieprzerwanej ani na moment penetracji. W końcu jednak ciało Tomka dało za wygraną. Nie potrafił już dłużej wstrzymywać orgazmu, mając tak udany, ostry seks. Mężczyzna wbił się bardzo mocno w wymęczoną cipkę Moniki i wpompował w nią potężną dawkę swojego nasienia. Klepnął ją mocno w pośladek po wszystkim i usiadł zadowolony na swoim miejscu. Monika wyczerpana runęła jak długo na kanapę, kładąc głowę tuż obok penisa męża, a od pasa w dół lądując na Tomku. Była wyrżnięta jak nigdy dotąd i było jej wszystko jedno jak i gdzie leży. Byle tylko móc odpocząć choć przez chwilę.
 
Tomek jednak miał w jej kierunku zdecydowanie  inne plany.
-No suczko, mi ładnie dałaś dupy to teraz mężowi dasz co nie co, prawda?
-Nie mam siły – wymamrotała Monika
-Jak to, suka nie ma siły? Kogo to interesuje! Chciałaś seksu to wypinaj się do męża! – wypowiedział tonem nie znoszącym sprzeciwu Tomek po czym dał jej solidnego klapsa w tyłek
Chcąc nie chcąc, Monika zebrała się w sobie i obróciła się na kanapie, wypinając tym razem swoją pupę w stronę męża. Kamil szybko ustawił się tuż za nią i odnalazł drogę do jej przerżniętej i nie ostygłej jeszcze dziurki. Kobieta poczuła, jak do wypełnionej spermą kochanka cipki wsuwa się sprzęt jej męża. Teraz dopiero wyczuła dokładnie różnicę w wielkości, bo wydawało jej się, że po każdym ruchu męża potrzeba jeszcze kilku centymetrów by naprawdę ją zadowolić. Kamil starał się jednak jak mógł i po chwili, gdy świadomość w pełni wróciła do jego żony, znów w mieszkaniu słychać było głośne jęki wydobywające się z ust blondynki. Tomek uciszył ją jednak szybko, przyciskając jej głowę do swojego sflaczałego ciągle penisa.
-Stawiaj go suczko, tylko się przyłóż! – powiedział do niej i docisnął mocno jej głowę, dzięki czemu cały jego drąg znalazł się w ustach Moniki
Kobieta czuła się sponiewierana, ale również bardzo, ale to bardzo szczęśliwa. Gościły w niej dwa cudowne penisy, co było dla niej nowym, wspaniałym przeżyciem. Chciała krzyczeć z podniecenia, ale wykonywała polecenie Tomka więc skupiała się maksymalnie na robieniu mu loda. Choć nie stał mu jeszcze w pełni, obciągała mu starannie, wsysając go głęboko w swoje gardło. Poczuła, jak jej mąż wykonuje coraz wolniejsze, ale za to silniejsze ruchy, wpychające jego męskość do jej wnętrza. Znała go dobrze i wiedziała, że niedługo poczuje tryskającą w środku spermę. Przyssała się więc mocno do penisa Tomka i pojękując cicho czekała na strzał męża. Tak jak się spodziewała, nadszedł już po kilku kolejnych ruchach. Poczuła, jak w jej mocno wymęczoną już cipę, Kamil pompuje kolejną dawkę białego płynu. W tym samym momencie przeszył ją potężny dreszcz i osiągnęła kolejny dziś orgazm, tym razem ze swoim mężem. Rozluźniła mięśnie i chciała chwilę odpocząć, ale Tomek przypomniał jej, kto tu ustala zasady.
-Nie jęcz tylko ssij! – przycisnął znów głowę kobiety, wsuwając jej swojego fiuta aż do gardła
Monika posłusznie powróciła do pracy ustami, dając nie lada satysfakcję i przyjemność siedzącemu przy niej Tomkowi. Była perfekcjonistką w całym swoim życiu, nie tylko w pracy, ale ogólnie, nawet podczas seksu, więc każdy rodzaj pieszczot traktowała jak wyzwanie. Tym razem również postawiła sobie cel, by zadowolić swojego kolegę jak najlepiej umie i dostać za to pochwałę. Pieściła więc językiem namiętnie główkę męskości Tomka, po czym wkładała go sobie głęboko w gardło i mocno ssała. Od czasu do czasu robiła przerwę w pieszczotach penisa, by przenieść swoje usta na jądra, które fantazyjnie i podniecająco ssała, wywołując u Tomka ciche pomruki zadowolenia.
 
-Dobra, jednak aż tak szybko nie mogę – odsunął nagle zawiedzioną Monikę od siebie Tomek – idę pod prysznic, dajcie mi chwilę i dopiero wrócimy ok?
-Skoro musisz – zasmuciła się Monika
-Tam jest łazienka, chodź pokażę ci czym masz się myć i dam ci jakiś ręcznik – zaoferował się niewidzialny przez ostatnie minuty dla kobiety mąż
Mężczyźni wyszli z pokoju, a Monika położyła się wygodnie na kanapie i uśmiechnęła się, zadowolona z tego co niedawno przeżyła. Nie spodziewała się, że seks we troje może być tak przyjemny. Choć tak naprawdę to seks z Tomkiem dał jej tyle radości i seksualnych uniesień. Kamil, choć był dla niej ważny, zszedł tego wieczoru na bok. Wolała cieszyć się nowym, ostrym i stanowczym ogierem, bo przecież dla swojego męża stara się każdego dnia. Ale nie powinnam tak myśleć, przecież to mój mąż – skarciła się, lecz po chwili usprawiedliwiła się w myślach – ale tak naprawdę to On to wszystko zaplanował i sam tego chciał, niech teraz wie, jakie żądze we mnie pobudził! 
Po chwili  z rozmyślań wyrwał Monikę szum lejącej się z prysznica wody. Wyobraziła sobie to piękne, męskie ciało Tomka, które teraz oddawało się kąpieli. Oczami wyobraźni widziała, jak piana pokrywa jego umięśniony, piękny tors, jak spływa po podbrzuszu i zatrzymuje się na jego okazałej męskości. Jej fantazje przerwał Kamil, który pojawił się w pokoju, ze szczerym uśmiechem na ustach i podnieceniem w oczach.
-Podoba się wieczór? – zapytał
-Bardzo – odpowiedziała zgodnie z prawdą Monika – a tobie?
-Też – uśmiechnął się Kamil – marzyłem o tym, by cię jakiś facet tak przeleciał
-Ja o tym nie wiedziałam, ale dziś już wiem, że też tego potrzebowałam – powiedziała i odwzajemniła uśmiech
-Jesteś świetna, kocham cię – przytulił się do niej Kamil
-Ja ciebie też skarbie – utonęła w ramionach swojego ukochanego mężczyzny Monika i poczuła się nagle taka mała, taka bezpieczna i taka szczęśliwa
-Ale zdajesz sobie sprawę, że to jeszcze nie koniec? – zapytał nagle – coś czuję, że Tomek jeszcze ma dla ciebie, a w zasadzie dla nas, jakąś przygotowaną atrakcję
-Wiem i już nie mogę się tego doczekać!
  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Delikutaśne takie.... bardzo przyjemne opowiadanie.... czytajac je wyobrazam sobie moja zone i siebie.... :)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Swietne opowiadnie  :aua:  relacje miedzy ogierem a Hotka i mezem takie klimaty lubie  :aua:

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Trochę długo zeszło z następną (ostatnią) częścią, ale już jest. Mam nadzieję, że zakończenie też wam się spodoba :)
http://ero-sfera.blogspot.com/2015/04/tajemnicza-paczka-cz-6-ostatnia-zdjecia.html

 

Po kilku chwilach oczekiwania w drzwiach pojawił się Tomek. Szerokim uśmiechem przywitał oczekującą na niego parę. Monika była już bardzo zniecierpliwiona, czekała w podnieceniu na dalszy rozwój wydarzeń, kontrolowanych przez ich przyjaciela. Kamil siedział obok swojej żony i masował delikatnie paluszkami jej wymęczoną już lekko muszelkę. 
-Bawimy się dalej? – zapytał Tomek, patrząc prosto w oczy Monice
-Jasne – odpowiedziała kobieta – już nie mogę się doczekać na dalsze doznania!
-Tak też myślałem suczko – ucieszył się mężczyzna – to postaw mój sprzęt swoimi pięknymi ustami
To mówiąc podszedł do cały czas siedzącej nago Moniki i przystawił swojego sflaczałego penisa pod jej twarz. Kobieta nie czekając ani chwili zabrała się do robienia swojemu kochankowi dobrze. Starała się naprawdę mocno, bo wiedziała, że im szybciej postawi jego męskość, tym szybciej będą się kochać. Lizała więc i ssała na przemian penisa i jajeczka, bawiła się nimi i pomagała sobie rączkami, a do tego mruczała seksownie zadowalając kolegę męża.
-A ty Kamil nie masz co tak siedzieć – rzucił nagle Tomek – wyliż dokładnie dupkę Moniki i przygotuj jej drugą tym razem dziurkę na ostre rżnięcie.
Kamil spojrzał zaskoczony, ale zabrał się za wykonywanie polecenia kolegi. W końcu to on był dzisiaj głównym kochankiem żony, a Kamil miał się zadowalać wzrokiem i tym, co ewentualnie uda mu się dostać między uniesieniami Moniki i Tomka. Klęknął więc przed swoją żoną i zawitał swoją twarzą w okolicach jej krocza. Najpierw pobawił się chwilę z jej mokrą już cipką, a potem zsunął się niżej, przygotowując zgodnie z poleceniem jej drugą, ciaśniejszą dziurkę. Monika zaczęła głośniej jęczeć, dlatego Tomek postanowił ją uciszyć i docisnął mocno jej głowę do swojego stojącego już penisa. Kobieta zachłysnęła się lekko, biorąc całą, dużą pałę do gardła, ale po chwili czuła już tylko przyjemność. Kamil świdrował językiem jej dupcię, wsuwając co chwilę do środka swój język, po czym znów lizał ją dookoła dziurki. Wszyscy czuli, że zarówno Tomek, jak i dziurka Moniki są już przygotowane na rżnięcie, ale każdemu z nich było na tyle dobrze, że nie chcieli tego przerywać. Penis Tomka już od kilku chwil stał na baczność, ale nie nudził się, połykany w całości przez Monikę. Kobieta również nie chciała przerywać tej sytuacji, mając wspaniałą męskość w ustach i męża pomiędzy nogami, który wspaniale poczynał sobie językiem przy jej dziurkach. Nawet Kamil był uszczęśliwiony, że sprawia przyjemność swojej żonie, starał się więc jak mógł, by dać jej dużo rozkoszy. 
 
W końcu jednak Tomek uznał, że czas na coś więcej. Puścił głowę Moniki i wysunął swój sprzęt z jej ust.
-No dawaj tą swoją śliczną dupcię, trzeba cię w końcu dobrze przelecieć i w drugą dziurkę, prawda? – zapytał retorycznie i czekał, aż Monika zmieni pozycję i wypnie swój seksowny tyłeczek w stronę kolegi
-No pewnie, że trzeba! – odpowiedziała radośnie kobieta, nie mogąc się doczekać penetracji odbytu przez tak cudowną pałę 
Obróciła się na kanapie, wypinając mocno swój tyłek w stronę Tomka. Przygryzła wargi, gdyż wiedziała, że pierwsze wejście może być bolesne. Poczuła, jak kolega wbija się z impetem i bardzo szybko cały jego penis wchodzi do jej wnętrza. Faktycznie było trochę bólu, ale już po chwili czuła tylko przyjemność, o czym poinformowała wszystkich głośnymi jękami rozkoszy. Tomek mocno wbijał się w nią, odbijając się swoimi jądrami od jej ciała po każdym wejściu. Do tego jego ruchy były bardzo szybkie i pewne, co sprawiało, że pieprzył ją jak aktor z filmu porno. Monika była wniebowzięta, nigdy nie kochała się tak dziko z facetem. Z Kamilem robili to raczej na spokojnie, jedynie ostatnio dołączali zabawki, ale nigdy nie bzykali się aż tak ostro i namiętnie! O właśnie, Kamil! Mógłby mi dać swojego penisa do ust.. tak bardzo ostatnio mnie podnieca, jak mam zatkane dwie lub nawet trzy dziurki! – pomyślała Monika i zaczęła szukać mętnym wzrokiem swojego męża. Odnalazła go siedzącego wygodnie na fotelu i przyglądającemu się całej scence z dystansu. Popatrzyła mu w oczy i oblizała sugestywnie wargi. 
-Choć kochanie, ohhh! – zagadnęła – miej też coś z tego!
Kamilowi nie trzeba było dwa razy powtarzać. Szybko podniósł się z miejsca i stawił się przed żoną, z penisem na wysokości jej ust. Monika złapała w rękę pałę swojego męża i nakierowała ją do swojego gardła. Wprawiona niedawnym lodzikiem, szybko połykała go aż po same jądra. Nie było jej jednak zbyt wygodnie, gdyż cały czas ruszała się całym ciałem, w rytm posuwania przez Tomka. Chciała jednak tego, by bawić się dwoma penisami naraz, więc skupiła się tylko na tym, nie patrząc na przeciwności. Starała się dać jak najwięcej przyjemności swojemu ukochanemu, jednocześnie zwijała się i jęczała z rozkoszy, dawanej jej przez Tomka cały czas rytmicznie i mocno posuwał żonę kolegi, nie zwalniając ani na sekundę. Wyglądał, jakby dorwał się pierwszy raz od dłuższego czasu do takiej dorodnej, młodej kobiety i nie chciał zmarnować takiej okazji. Monika czuła się jak w siódmym niebie, kochając się pierwszy raz w życiu z dwoma mężczyznami. Chciała trwać w takiej pozycji jak najdłużej, jednak Tomek znów miał inne plany.
 
 
-No zmieniamy pozycję! – przerwał nagle posuwanie kobiety – rozciągnęłaś się trochę, to możemy zaszaleć
-Zaszaleć? – spytała zdziwiona Monika
-Nie marudź, na podłogę, już! – rozkazał Tomek i pierwszy ułożył się na podłodze, zapraszając gestem, by znalazła się na nim
Kobieta udała się w ślad za kochankiem i już po chwili okrakiem, nabijała się na jego penisa, tym razem, wbijającego się do jej cipki. Jęknęła głośno, gdy cały znalazł się w jej  środku. Rozruszała się chwilę i zaczęła go ujeżdżać. Dała znak mężowi, by znów znalazł się ze swoją męskością przy jej ustach. Tomek jednak machnął mu ręką. 
-W dupkę się wbijaj – powiedział w kierunku Kamila – przerżnijmy ją porządnie na dwa baty! Widzisz przecież, że ta suczka jest ciągle niezaspokojona!
-Mmm tak, dawaj mężu! – wyjęczała Monika, gdy usłyszała propozycję Tomka – wyrżnijcie mnie jak kurwę, proszę!!
-Jak sobie życzysz, kochanie – odpowiedział jej Kamil i już po chwili ustawiał się przy wypiętej dupci żony
Szybko odnalazł drogę do jej dziurki i zaczął ją posuwać. Monika krzykiem dała znać Tomkowi, oraz zapewne wszystkim sąsiadom, że oba penisy znalazły się w całości w jej wnętrzu. Z początku panowie nie mogli znaleźć wspólnego rytmu, więc nie było jej aż tak dobrze. Po chwili jednak, zaczynali pracować coraz lepiej i bardziej rytmicznie, co Monikę doprowadzało do nieziemskich spazmów rozkoszy. Jej krzyk był coraz głośniejszy, a jej ciało targały na przemian drgawki i dreszcze. Nie liczyła już nawet orgazmów, jakie jej dawali. Wiedziała tylko, że było ich mnóstwo tego wieczoru. Oddawała się im, zaspokajana jak nigdy dotąd. Czuła się jak dziwka, ale o dziwo podobało jej się to. Pragnęła tego, pragnęła być ich dziwką choć na jeden wieczór. W końcu panowie nie wytrzymali takiego ostrego rżnięcia gorącej blondynki. Pierwszy wystrzelił Tomek, zalewając całe wnętrze wymęczonej już cipki Moniki. Kamil wytrzymał nieco dłużej. Choć jego żona opadła już na kochanka i wzdychała ciężko, On nadal posuwał jej ciasną dziurkę z wielkim zaangażowaniem. W końcu jednak i jego ciało nie wytrzymało dłużej tego podniecenia. Wystrzelił swoją białą maź w odbyt swojej żony, po raz pierwszy w życiu spuszczając się w to miejsce, po czym opadł ciężko na ciało małżonki. Monika wycieńczona jęczała głośno, dochodząc bardzo powoli do siebie. Była wycieńczona i zaspokojona, jej mózg kompletnie się wyłączył, a całym ciałem rządziło podniecenie.
 
 
W końcu całe towarzystwo doszło do siebie. Pierwszy pełną świadomość odzyskał Kamil, który zaczął podnosić się z leżących pod nim Moniki i Tomka. 
-No to daliśmy czadu – powiedział z uśmiechem – to się nazywa seks prawda kochanie?
-Mhm – mruknęła tylko Monika, nie mogąc w dalszym ciągu zmusić się do pełnej sprawności organizmu
-Mi też się podobało – rzucił Tomek – ale muszę się zbierać do domu, żona wraca jutro, nie chcę by miała niespodziankę, że nie nocuję w domu
-Racja, lepiej jej tego nie rób – zgodził się z kolegą Kamil – ale mam nadzieję, że jeszcze nas kiedyś odwiedzisz?
-Myślę, że tak – odpowiedział kolega – ale myślę też, że nie tylko ja będę gościł w waszej sypialni, prawda Monisiu?
-Mhm – znów mruknięciem przytaknęła Monika
Niedługo potem Tomek opuścił mieszkanie, a Kamil z Moniką wyczerpani poszli spać do swojej sypialni. Tak jak przewidywał ich kolega, to był świetny początek do innego, bogatszego życia erotycznego. Od tego momentu seks często wiązał się dla nich z wizytą jakiegoś gościa… KONIEC.
  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...