Czy miałaś kontakt seksualny z inną kobietą? [Pytanie do kobiet]

[Corrado 1 306]

 tri2go jestem otwarta i na taką próbę...jak się przydarzy para (z bardzo atrakcyjnym mężczyzną) to mogłabym zrobić jakieś kolejne podejście

oczywiście lubię patrzeć na piękne kobiety, bo to bardzo przyjemne doznanie ESTETYCZNE ale z ewentualnością użycia penisa jako wyjścia awaryjnego byłoby fajnie..

no i widok pary mieszanej zaspokoiłby moją potrzebę odczuwania podniecenia jako warunku podstawowego by mi się seksu zachciało

hahahaha...ja mawiam ze jestem gejem ))))

 

niestety sztuczny penis to nie to samo....

nie uzywam wibratorów bo sa obleśne w dotyku i za twarde i za zimne....i nie takie

mi jest potrzebna świadomość ze oboje czerpiemy przyjemność równocześnie za pośrednictwem tego łącznika

zgadza się seks odgrywa sie w duzym stopniu w głowie (dlatego orgazm można przeżyć przez sen) ale obiekt seksualny jednak przy seksie live jest najważniejszy

to ja się z Tobą od razu zgadzam, że nie ma to jak pośrednictwo tego łącznika. Mowię to z wyrachowania; mam w tym swój interes.

Jednakże są też swolenniczki sztucznych penisów. Ta sztuczność ma w sobie coś z naturalności.

Nie bardzo wiem, jak oceniasz obleśność wibratorów. Te które nie udają penisa, bywają bardzo estetyczne.

[femmefatale 1 255]

w sensie wrażeń w dotyku od wewnątrz

nie ma to jak penis który jest "plastyczny" ... czyli jego twardość zmienia się z postępem akcji

ja tuz przed orgazmem mężczyzny kiedy główka robi się dużo twardsza dostaje takiego "kopa" który umożliwia mi (jesli akurat mogę sobie na to pozwolić) przeżycie mega silnego wspólnego orgazmu 

a jeśli nie mogę to zatrzymanie się z takim gwoździem na chwilę, także jest super dopalaczem...a potem kilka ruchów i "wyrabiam" się przed męskim wytryskiem

kocham, ubóstwiam, wielbię męskie penisy 

[tri2go 260]

w sensie wrażeń w dotyku od wewnątrz

nie ma to jak penis który jest "plastyczny" ... czyli jego twardość zmienia się z postępem akcji

ja tuz przed orgazmem mężczyzny kiedy główka robi się dużo twardsza dostaje takiego "kopa" który umożliwia mi (jesli akurat mogę sobie na to pozwolić) przeżycie mega silnego wspólnego orgazmu 

a jeśli nie mogę to zatrzymanie się z takim gwoździem na chwilę, także jest super dopalaczem...a potem kilka ruchów i "wyrabiam" się przed męskim wytryskiem

kocham, ubóstwiam, wielbię męsie penisy 

 

Całkowicie się z Tobą zgadzam! Penis musi być naturalny/prawdziwy! Wibrator owszem, ale jako dodatek i to najlepiej nie w środku a na zewnątrz - no ale to już takie moje fanaberie  

A jednak wibrator stał się jakimś symbolem i każda kobieta musi takowy posiadać. Ciekawa jestem ilu mężczyzn posiada sztuczną cipkę w zakamarkach swojej garderoby  

 tri2go jestem otwarta i na taką próbę...jak się przydarzy para (z bardzo atrakcyjnym mężczyzną) to mogłabym zrobić jakieś kolejne podejście

oczywiście lubię patrzeć na piękne kobiety, bo to bardzo przyjemne doznanie ESTETYCZNE ale z ewentualnością użycia penisa jako wyjścia awaryjnego byłoby fajnie..

no i widok pary mieszanej zaspokoiłby moją potrzebę odczuwania podniecenia jako warunku podstawowego by mi się seksu zachciało

 

Hehe To mówisz, że skąd jesteś?  

[Corrado 1 306]

 

kocham, ubóstwiam, wielbię męskie penisy

 

O żesz, to masz fajnie !

Ja mam tak samo, tylko w drugą stronę: vivat cipki!

Bo w tą samą stronę nie daję rady.

[Zouza® 29 641]

A jednak wibrator stał się jakimś symbolem i każda kobieta musi takowy posiadać.

 

E tam, dla mnie to żaden symbol. Wcale też nie muszę posiadać, ale lubię DP po prostu. Nie zawsze da radę spotkać się z dwoma facetami.

[raf 99]

Sex dwóch pań... to musi być na żywo cudny widok, niestety nie doświadczyłem

[femmefatale 1 255]

 

Hehe To mówisz, że skąd jesteś?  

z Warszawy   

[Mr.K✩ 5 977]

 

Drugi- dziewczyna chciała mnie zdominować w łóżu i tu pojawił konflikt interesów Koleżanka skończyła z opuchniętą wargą , a ja z siniakiem na brodzie

 

"Szkoda, że państwo tego nie widzą"

[dwojex 177]

Mam a właściwie miałam przyjaciółkę od wielu wielu lat. Wszystko z nią robiłam pierwszy raz. Pierwsze papierosy, pierwszy alkohol, pierwsze randki (spotykałyśmy się z chłopakami, którzy byli kumplami). Pierwszy seks - zwierzenia z wypiekami na twarzy. Wszystkie głupoty robiłyśmy razem. Spałyśmy nie jeden raz w jednym łóżku i nic. Gdy teraz opowiedziałam jej o swoich przygodach jako HW zauważyłam zmianę w jej zachowaniu. I stało się - uwiodła mnie. Podczas jednych z naszych pogaduszek zakrapianych alkoholem, zasiedziałam się, a że mojego Rogasia nie było w domu (nie lubię sama spać) zostałam u niej na noc. Przygotowała dla mnie kąpiel, rozebrała mnie i sponiewierała w wannie. Ciąg dalszy nastąpił w sypialni. Zasnęłyśmy słodko wtulone w siebie i zaspokojone. Poranek był trudny - uciekłam. Potem były jak dawniej wspólne weekendowe wyjścia w miasto. I tutaj zaczęły się sceny zazdrości, których nie rozumiałam.

Pewnej nocy Rogaś przyjechał po nas i nie mógł ogarnąć awantury, którą robiłyśmy sobie nawzajem. Powiedział do Niej - zamknij jej usta pocałunkiem.  I tak kotłowaliśmy się na tylnej kanapie w samochodzie, że Rogaś mało nie spowodował wypadku. Wylądowałyśmy oczywiście znowu w łóżku, obsługiwane kulinarnie przez Rogasia.

To był ostatni raz. Wiem, że to zaważyło na naszych relacjach. Już nigdy nie będzie tak jak dawniej a szkoda.

[MaryRose 2 669]

Czy miałam kontakt seksualny z inną kobietą? Ba

W ogóle chyba całowałam się z większą ilością kobiet niż mężczyzn, (rzadko się całuje z kochankami). U kobiet zawsze pociągały mnie cycki W łóżku byłam z kobietkami z par, sam na sam miałam przyjemność z rówieśniczką i jedną Panią po 40stce

Tak lubię - miła odmiana.