Hotwife ponad wszystko?

[Sem.©® 15 694]

Proszę Państwa, co za wątek! Co za emocje! Tej wyrafinowanej ironii bez asysty uśmieszku udało sie przebić przez gęstą linię obrony powagi! Szkoda, że Państwo tego nie widzą!

 

Muszę przyznać że jesteś niezły. Jak nikt inny, potrafisz rozładować męskie napięcie

 

 

Piszę z telefonu, Sem, jak zapewne widzisz. Widzisz tez zapewne, że odswiezam stronę co 3 minuty. to NIE JEST zabieranie lajkow, tylko fakap systemu.

 

Nie chce mi się siedzieć i gapić kto z czego pisze. Fakap lajków RedBitch dla Sema.

 

Nie znam się, ale się wypowiem: w nosie mam czy kochanek jest żonaty, a jeśli tak to również nie interesuje mnie czy ślubna wie czy też nie wie. Dobrze wiemy, że zazwyczaj nie wie. I tak ma zostać.

 

"Paniali"? Tak to właśnie wygląda. Niemalże zawsze. A jeszcze połowa z tych którzy twierdzą że ich żony o wszystkim wiedzą tylko ich tu nie ma bo nie mają czasu albo jeszcze nie dotarły, to kłamią. A kłamią bo są niepotrzebnie o to pytani, niepotrzebnie do zasad przymuszani które ich nie obowiązują. Kochanek to nie jest Para Cuckold.

[Zouza® 29 621]

 

Jak nikt inny, potrafisz rozładować męskie napięcie

 

Żeńskie też??? Mr. K, no powiedz, pooowiedz, że też!

[RedBitch 1 788]

 

 

Nie chce mi się siedzieć i gapić kto z czego pisze. Fakap lajków RedBitch dla Sema.

 

Tak, Sem, masz rację. Zabieranie lajkow jest bardzo w moim stylu. Taka subtelna dezaprobata.

 

[gejzer24 473]

 Ja usunąłem lajka. Gdy zauważylem, ze merytoryczna dyskusja przeradza się w kłótnie. Nie widze w tym nic złego ani powodu by tą zasadę zmieniac.

P

[Sem.©® 15 694]

 

Zabieranie lajkow jest bardzo w moim stylu.

 

No dobra już dobra foch minął. Mamy nowy piękny dzień. Święta są! Weź sobie tapatalka zainstaluj i się nie męcz, Red. Ok, dosyć offtopu, proponuję powrócić do meritum.

[Turbo✩ 1 938]

 

Ale mam w sobie jakąś taką empatię, że wyobrażam sobie, że co wrażliwszym osobom może być zwyczajnie przykro.

Obrończyni uciśnionych? Nie może być

 

 

"Paniali"? Tak to właśnie wygląda. Niemalże zawsze. A jeszcze połowa z tych którzy twierdzą że ich żony o wszystkim wiedzą tylko ich tu nie ma bo nie mają czasu albo jeszcze nie dotarły, to kłamią. A kłamią bo są niepotrzebnie o to pytani, niepotrzebnie do zasad przymuszani które ich nie obowiązują. Kochanek to nie jest Para Cuckold.

Wychodząc z takich założeń można przyjąć, że wszystkie Hotwife, których mężowie nie mają tutaj kont też robią to za plecami i mąż nic nie wie, a tym samym kłamią, a może i pod kontami Para Cuckold kryją się tylko mężowie albo tylko Hotwife, znowu ktoś kłamie.

A może wszyscy kłamią, może ja skłamałem w tym wątku i zależało mi tylko i wyłącznie na uderzeniu w czuły punkt.... pytanie czyj....

 

A co do unlike'ów to już zupełna żenada, jak kiedyś lubiłem krówki a teraz nie lubię to znaczy że ktoś ma się na mnie obrażać?

Taki luźny przykład

[Zouza® 29 621]

 

Obrończyni uciśnionych? Nie może być

 

Może. Pobędziesz na forum, to zobaczysz, jeśli będziesz chciał dojrzeć.

Ale zawsze mogę wrócić do złośliwości, bo chyba w tym kierunku zmierzasz?

 

 

pytanie czyj....

Chyba głównie swój.

[Sem.©® 15 694]

 

Wychodząc z takich założeń można przyjąć, że wszystkie Hotwife, których mężowie nie mają tutaj kont też robią to za plecami i mąż nic nie wie

 

Zdarza się i nie ma w tym niczego co na tym forum nie jest przyjmowane jako rzecz normalna. Wolny strzelec Kochanek, którego Żona nic o tym nie wie i wolny strzelec Hot Wife, której mąż nic o tym nie wie. Dlaczego nie wie, to nas nie interesuje. Może nie chce wiedzieć, może nie powinien wiedzieć, może nie jest tego wart by wiedzieć. I w drugą stronę, by wiedziała. To nie są nasze sprawy ani nie Twoja moralność.

 

 

A co do unlike'ów to już zupełna żenada jak kiedyś lubiłem krówki a teraz nie lubię to znaczy że ktoś ma się na mnie obrażać?

 

Albo np oranżadę lubiłeś a teraz nie lubisz. Oranżada- żenada.

[ktoś 2 211]

Przepraszam , że się wtrącam ale mam jakoś tak wrażenie .... sposób dyskusji przypomina mi niejakiego Cuck ... czy to aby nie jest ten sam osobnik

[bartłomierz 5]

 

I powiedz mi jeszcze proszę czy śledziłes cały wątek czy tylko tak sobie napisałeś bo coś Tobie się zdawało?

Ostatnio modne stało się strzelanie wikipedią, wystarczy się źle wyrazić? Niech więc będzie że patosu nie było. 

obarczanie cudzego sumienia własnymi decyzjami

To jest nawet gorsze niż wszelki patos. I nie mam tu na myśli Gooshki. Co rozumiesz przez obarczanie cudzego sumienia swoimi decyzjami? Z mojego doświadczenia to napiszę tak: czasem lepiej do pewnych rzeczy nie wracać.