Hotwife ponad wszystko?

[RedBitch 1 788]

Czytałam uważnie, Zou. Zanim zaczeliscie się odwoływać ad personam zostało zadane pytanie. Tendencyjne, bo ktoś odnosił się do bliskiej sytuacji, wciąż jednak było to pytanie.

Pytanie o to, czy fakt "uczestniczenia " w zdradzie ma znaczenie.

[Sem.©® 15 694]

No kurwa.. Z Kongo?

 

 

a Emiraty?

 

Wiecie pewnie co to żart dla rozluźnienia atmosfery. Przyda się szczególnie tym co najpierw dają lajki a potem zabierają? Teraz będzie dyskusja o tym kto jakie zadał pytanie, kto jest winien, kto pierwszy rzucił kamień.

 

Interesujące.

[Zouza® 29 621]

I właśnie o to chodzi, Red. Kwestia kontekstu ma znaczenie.

Bo jakby ktoś zapytał, czy jestem/jesteś dziwką? I do tego jako kontekst - "bo oboje z żoną uważamy, że każda, która się pieprzy w facetem innym niż mąż/stały partner jest dziwką". No dobra, nadal to pozostaje pytaniem, ale czy neutralnym, nieoceniającym?

 

Przyda się szczególnie tym co najpierw dają lajki a potem zabierają?

 

No jeśli wypowiedź zmieniona, a z czymś się nie zgadzasz, to wydaje mi się całkiem naturalne. 

 

Pytanie o to, czy fakt "uczestniczenia " w zdradzie ma znaczenie.

No niezupełnie, czy sam fakt "uczestniczenia".

[Sem.©® 15 694]

No jeśli wypowiedź zmieniona, a z czymś się nie zgadzasz, to wydaje mi się całkiem naturalne.

 

Nie mówię o Tobie i mówię o un-lajkach w postach niezmienionych. Zresztą, srał pies, koneksje. Albo się ktoś z kimś lubi albo się kurwa nie lubi.

 

 

Bo jakby ktoś zapytał, czy jestem/jesteś dziwką? I do tego jako kontekst - "bo oboje z żoną uważamy, że każda, która się pieprzy w facetem innym niż mąż/stały partner jest dziwką".

 

Zdziwiłbym się gdybyś dalej rozmawiała z takim "państwem" co takie o Tobie mają zdanie.

[RedBitch 1 788]

A ja tego tak nie odebrałam, chociaż osobiście mam centralnie w dupie sytuację moralno -towarzyską.. Poważnie. Nie miałam poczucia, że ocena dotyczy właśnie mnie.

 

Wiecie pewnie co to żart dla rozluźnienia atmosfery. Przyda się szczególnie tym co najpierw dają lajki a potem zabierają? Teraz będzie dyskusja o tym kto jakie zadał pytanie, kto jest winien, kto pierwszy rzucił kamień.

 

Interesujące.

A kto zabiera lajki? ???

[Sem.©® 15 694]

 

A kto zabiera lajki? ???

 

Ty.

[Zouza® 29 621]

 

Nie miałam poczucia, że ocena dotyczy właśnie mnie.

 

Ja też nie bardzo takowe miałam. Znasz mnie i chyba wiesz, że takie "cóś" mi kalafiorem wisi

Ale mam w sobie jakąś taką empatię, że wyobrażam sobie, że co wrażliwszym osobom może być zwyczajnie przykro.

[RedBitch 1 788]

Piszę z telefonu, Sem, jak zapewne widzisz. Widzisz tez zapewne, że odswiezam stronę co 3 minuty. to NIE JEST zabieranie lajkow, tylko fakap systemu.

[illa 7 824]

Nie znam się, ale się wypowiem: w nosie mam czy kochanek jest żonaty, a jeśli tak to również nie interesuje mnie czy ślubna wie czy też nie wie. Dobrze wiemy, że zazwyczaj nie wie. I tak ma zostać. Dla naszego wspólnego świętego spokoju.

[Mr.K✩ 5 977]

Wiecie pewnie co to żart dla rozluźnienia atmosfery.

Interesujące.

Proszę Państwa, co za wątek! Co za emocje! Tej wyrafinowanej ironii bez asysty uśmieszku udało sie przebić przez gęstą linię obrony powagi! Szkoda, że Państwo tego nie widzą!