Zdrada przy swoim partnerze

[lukasek11 68]

Znalezione gdzieś na jednym z forów

 

Mieszkam sobie w starej kamienicy i czasami słyszę i widzę bardzo ciekawe rzeczy. Moi sąsiedzi, ludzie już sporo po trzydziestce, czasami bardzo wesoło się zabawiają w towarzystwie kolegów jej męża. Piszę o tym bo wiem co nieco na jej temat. Ona nie jest aniołem i on o tym wie. Ona chyba bardzo lubi te rzeczy. A jego to też chyba bardzo kręci bo słyszę co mówią i co robią a czasem nawet popatrzę. Zresztą mnie to też strasznie bierze jak się już u nich odbywa taka impreza.
Otóż czasami jej mąż przychodząc późnym wieczorem z pracy przyprowadza kolegów. Mija jakiś czas chyba na obiad i inne rzeczy a potem zaczyna się ciekawy wieczór. Słychać, że rozmowy są coraz głośniejsze, że jest trochę alkoholu, rozmawiają o różnych rzeczach jak wszyscy. Raz słyszałem jak zaczęli mówić o seksie. Oni chwalili urodę jego żony. Mówili, że ma piękne ciało, piersi, tyłeczek. Mówili, że chcieliby mieć taką kobietę zachwalając przy tym jej zdolności kulinarne.
W pewnym momencie on powiedział do niej żeby poszła się przebrać w jakąś seksowną sukienkę. Z małymi oporami zrobiła to. Jak przyszła do nich do pokoju słychać było głośne odgłosy zachwytu na temat jej urody. Po dwóch czy trzech następnych toastach on powiedział do niej żeby zatańczyła przed jego kolegami. Kazał jej stanąć z drugiej strony ławy, przy której siedzieli i pokazywać swoje wdzięki. Ona najpierw protestowała ale on popatrzył na nią jakimś złym wzrokiem i burknął coś do niej. Na początku nie miała wesołej miny ale potem przy aplauzie jego kolegów rozkręciła się. Widziałem i słyszałem to wszystko od tego momentu dokładnie ale nie napiszę w jaki sposób. Tańczyła przy muzyce przed nimi, kręciła tyłeczkiem, schylała się, wyginała i podnosiła palcami brzegi sukienki. Przy aplauzie widowni "wyżej, wyżej" podciągała sukienkę do góry aż do ukazania się jej pośladków. Panowie głośno wyrażali zachwyt z jej urody. Potem on (mąż) kazał rozpiąć jej bluzkę. Powoli tańcząc rozpinała guzik za guzikiem. Oni co chwilę dopominali się o więcej głośnymi okrzykami zachęty. Jak już widać było cały stanik z pięknymi piersiami przestała tańczyć. Usiadła na fotelu naprzeciw nich i powiedziała, że już dość. Jej mąż popatrzył na nią jakoś tak dziwnie. Reszta bardzo wesoła uśmiechała się i zachwalała mężowi piękno jego żony. Wypili znów toasty i jej też podali kieliszek. Potem jeszcze chyba ze trzy razy wznosili kieliszki z toastem za zdrowie pięknej pani domu i to w krótkim czasie. Jak zakładała nogę na nogę to przez chwilę zobaczyli jej majteczki a potem podziwiali jej piękne uda. On patrzył na nią i widać było, że o czymś bardzo myśli.
Przy następnym toaście sam nalał wszystkim wódkę do kieliszka a jej do literatki. Kazał jej to wypić wszystko od razu. Jej mina posmutniała ale zrobiła to posłusznie. On postawił kieliszek na ławę i wziął ją za rękę. Zaprowadził ją do drugiego pokoju. Na jej pytanie „ co ty chcesz ode mnie” on powiedział do niej żeby zdjęła stanik, majtki i założyła pończochy i szpilki. „Coś ty zwariował?” zapytała a on w tym momencie uderzył ją mocno ręką w twarz i powiedział „ masz zrobić to co ci mówię, przecież ty to lubisz robić z innymi, to teraz zrobisz to przy mnie”. Na jej oczach pojawiły się łzy ale posłusznie zdjęła majteczki, założyła pończochy i szpilki a potem zdjęła stanik i założyła prawie przezroczystą siateczkową bluzkę.Po kilku minutach spędzonych w kuchni przyniosła do pokoju kawę dla gości i jakieś jedzenie. Zobaczyła, że oglądali w telewizorze film erotyczny z seksem grupowym. Na jej widok znów wyrazili głośno zachwyt z jej urody i ubrania. On wyłączył telewizor. Kazał jej usiąść na fotelu naprzeciw nich. Potem nalał wszystkim po kieliszku. Wypili. Wszyscy cały czas wpatrywali się w nią. Widać było, że jest trochę przestraszona ale po kilku chwilach i rozmowie z gośćmi smutek zniknął z jej twarzy.
Jeden z nich powiedział „ Jezu Adam, ale ty masz śliczną żonę, wyobrażam sobie co oglądasz co noc”. Wszyscy ze śmiechem zgodnie mu przyznali rację patrząc cały czas na nią. „Chcecie zobaczyć co oglądam?” zapytał. „No pewnie”- odpowiedzieli zgodnie prawie jednocześnie.
On kazał jej postawić stopy na brzeg ławy. Zrobiła to. Popatrzył na nią złym wzrokiem i powiedział żeby rozszerzyła nogi. Wiedziała, że nie może zaprotestować. Zrobiła to też posłusznie. Potem kazał jej powoli podciągać sukienkę. Jego koledzy głośno zaczęli wyrażać swój zachwyt. Zapytali czy Adam chce im pokazać w całości swoją żonkę. Odpowiedział, że tak. „ Popatrzcie sobie, zobaczymy, który z was zareaguje jak prawdziwy facet”. Potem kazał jej jeszcze bardziej rozchylić nogi i przysunąć się tyłeczkiem do przodu. Kiedy już cała rozchylona muszelka była widoczna jego koledzy wypili toast i przestali mówić chyba z wrażenia. Adam kazał jej bawić się muszelką. Rozchyliła jeszcze bardziej nogi i głaskała się po cipce. Widać było, że jest cała mokra. Nad jej śliczną dziurką i płatkami @@@i widać było coraz większą łechtaczkę, po której głaskała się paluszkiem. Drugą ręką zaczęła głaskać swoje sutki przez bluzkę. Były już mocno nabrzmiałe i widoczne przez bluzkę. Zresztą widać było całe jej duże, jędrne cycki. „Adam, co ty robisz” – zapytali koledzy „rozpalisz nas i będziemy musieli iść do agencji” – powiedział jeden z nich. „Nie będziecie musieli” – odpowiedział. Ona cały czas głaskała swoją @@@ę i suki. Widać było, że jest coraz bardziej mokra i otwarta. Potem on kazał jej bawić się przed nimi kiedy stała tyłem do nich. Wstała z fotela, rozpięła i zdjęła sukienkę, wypięła tyłeczek w ich stronę, pochyliła się i odsunęła od siebie swoje nóżki. Stała tak w rozkroku tyłem do nich i bawiła się sutkami i muszelką na przemian. On kazał jej znów usiąść. Kazał jej ściągnąć bluzkę. Została tylko w pończochach i szpilkach. Komentarze gości wyrażały zachwyt.„No i co, macie tam coś w spodniach” zapytał Adam. „Przecież ci nie pokażemy” – odpowiedzieli. Powiedział, że jednak chce zobaczyć i żeby ona też widziała ich kutaski. Pierwszy gość rozpiął rozporek i wyjął nabrzmiałego już i prawie sztywnego kutaska. Potem następni zrobili to samo. Bawili się nimi cały czas patrząc na nią. Powiedział im, że mogą stanąć bliżej niej i się pobawić sobą przy niej i delikatnie ją dotykać. Wypili następny toast. Dwóch wstało i stanęło koło niej z obu stron fotela. Ona dalej bawiła się swoją muszelką. Oni bawili się swoimi smoczkami i stojąc koło niej zaczęli ją dotykać. Najpierw po włosach, potem po cyckach i sutkach a potem coraz niżej po brzuszku aż w końcu ich paluchy zawędrowały do jej mokrej @@@i. „ Możemy?” – zapytali patrząc na Adama. „ Jasne, róbcie na co macie ochotę” – odpowiedział. Oni coraz śmielej i mocniej zaczęli grzebać paluchami w jej cipce. Wypięła tyłeczek jeszcze bardziej do przodu opierając bucikami i ławę. Głaskali ją coraz mocniej, zaczęli wsadzać jej paluchy do środka @@@i. Jeden z nich wsadził jej dwa, potem ten drugi zrobił to samo. Ona zaczęła pojękiwać cichutko. „ Possij ich teraz” – powiedział do niej Adam. Popatrzyła na niego i posłusznie wzięła do ręki kutasa jednego z nich. Pobawiła się chwilę ręką i wsadziła sobie do ust. Zaczęła ruszać głową i ssać go. Drugi pieścił jej @@@ę. Potem ten pierwszy złapał ją za głowę i sam zaczął ruszać swoim kutaskiem w jej ustach. Po kilku minutach wzięła do ust tego drugiego a oni zamienili się rolami. Ich kutaski były już bardzo sztywne. Pozostałych dwóch razem z Adamem siedzieli na wersalce. Bawili się swoimi kutaskami patrząc jak zabawiają się z panią domu ich koledzy. „Teraz choć tu”- powiedział Adam. Wstała posłusznie i podeszła do nich. Od razu zaczęli ją dotykać. „Klęknij” powiedział Adam i pobaw się moimi kolegami. Zrobiła to od razu. Klęknęła między rozkraczonymi nogami jednego z nich i od razu wzięła mu kutaska w swoje usta. Zaczęła mocno ruszać głową. Wsadzała go sobie głęboko. Czasami cały wchodził w jej usta. On chwycił ją obiema rękami za głowę i pomagał nią ruszać. W pewnym momencie nagle przestała się ruszać ale on mocno ją przytrzymał w momencie kiedy miała go całego w ustach. Widać i słychać było, że połyka jego spermę. Nie wytrzymał i pierwszy strzelił jej w usta, tak bardzo się podniecił. „Teraz tutaj” – powiedział do niej Adam wskazując na następnego kolegę. Przeszła między nogi następnego i zaczęła robić to samo. Poprzedni wycierał swojego kutaska z resztek spermy i jej śliny. „Dobre było suko?”– zapytał Adam.Kiwnęła głową potakująco. „Adam, nie mów tak do żony” – powiedział ten, który jej strzelił w usta. „Nie przejmuj się, ona to lubi i wy tez możecie” – odpowiedział. Kiedy ona ssała go ustami pozostali odstawili ławę dalej od wersalki. Jeden z tych, którzy stali klęknął za nią, pogłaskał ją chwilę po cipce z tyłu i rozchylając jej płatki wsadził jej kutaska do @@@i. Zaczął ją rżnąć od tyłu kiedy ona ssała tego, który siedział koło Adama. Pozostali na prośbę Adama zabrali wszystko z ławy i przestawili na stolik, który stał obok. „ Połóżcie to na ławę” powiedział do nich Adam i podał im kołdrę. „teraz zrobimy z tobą to co lubisz suko” – powiedział Adam. Ten, który był za nią trzymał ją mocno za pośladki i mocno ruszał biodrami wsadzając jej kutaska do @@@i. Miał największego z nich. Ona pojękiwała cichutko. Ssała tego, który dalej siedział na wersalce. Przytrzymywał jej głowę mocno i mocno pchał na swojego kutaska. Rżnęli ją tak chyba z pięć minut. Potem ten, który siedział na wersalce wziął ją pod pachy i pociągnął do góry. Kazał jej wejść na siebie. Nadziała się na niego i od razu mocno zaczęła ruszać tyłeczkiem do góry i w dół. Całowali się mocno. Ruszała się na nim dobrych kilka minut. W pewnym momencie ten z tyłu chwycił ją za biodra i zatrzymał jej ruchy. Przybliżył się i zaczął jej wkładać kutaska do tyłeczka. Ona początkowo chciała odsunąć go ręką ale potem już nie protestowała. Wsadził jej powoli kutaska w tyłeczek, całego do końca. Zaczęli obaj ją rżnąć. Ona coraz głośniej jęczała i mruczała. Oni się w niej ruszali. Ona tylko trochę delikatnie im pomagała. W pewnym momencie ich oddechy stały się głośniejsze i szybsze. Po chwili widać było ich spermę wyciekającą z jej muszelki i tyłeczka. Strzelili w nią obaj chyba równocześnie.
Gdy wstali wszyscy kieliszki były już pełne. Adam kazał wszystkim wypić następną kolejkę. „Teraz się jeszcze zabawisz z moimi kolegami” powiedział do niej Adam i chwycił ją za rękę przysuwając do ławy. „Kładź się” – powiedział Adam do niej. Zabawiaj ich. Położyła się posłusznie na ławie, na której była już rozłożona kołdra. Ułożyła się tak, że tyłeczek miała na brzegu ławy a nogi Adam oparł jej o podstawione fotele. „Teraz się wszyscy zabawimy z tobą” – powiedział Adam. Wyjął swojego kutaska ze spodni, chwycił ją za włosy, przysunął do siebie i powiedział do niej „ssij mnie”. Wzięła go do ust. On przytrzymywał jej głowę rękami i mocno wkładał jej kutaska w usta. „A wy na co czekacie?” – zapytał kolegów, którzy patrzyli na nich. Oni po tych słowach podeszli do ławy. Jeden z nich stanął między jej nogami, chwycił za pośladki, przysunął do siebie i wsadził jej kutaska do mokrej @@@i. Pozostali zaczęli ją głaskać po cyckach i cipce. Jeden z nich przysunął się do jej twarzy. Adam przekręcił jej głowę i kazał ssać swojego kolegę. Rżnęli ją tak na zmianę przez dobrą godzinę. Każdy z nich spuścił się w jej cipce. Potem jeszcze spuszczali się jej w usta, na cycki i na twarz. Zmieniali się co chwilę i co kilka minut inny był w jej muszelce. Ona pojękiwała tylko cichutko i wykonywała posłusznie polecenia Adama. Na końcu Adam kazał jej połknąć swoją spermę.
Po skończonym seksie wypili jeszcze kilka kolejek i poszli do domu. Adam rozłożył wersalkę i w nocy rżnął ją jeszcze przez dwie godziny. Ale tego już nie widziałem tylko słyszałem odgłosy i jej pojękiwania.

[Robercik 483]

Fajne. Napisz co jeszcze widziałeś.

[DOMINUJACY40KRAKOW 680]

nic nie widzial bo to opowiadanie ma conamiej 10 lat i jest sciagniete z sieci

[Menczi 2 378]

Fajne. Napisz co jeszcze widziałeś.

Przecież Lukasek napisał że to opowiadanie znalezione w internecie .

 

A swoją drogą ten opis mi pasuje bardziej do jakiejś pijackiej patologii a nie cuckoldu.

[Robercik 483]

10 lat, kto by pomyślał.

[DOMINUJACY40KRAKOW 680]

wiem to tyko odnosnie goscia ktory bardzo chce wiedziec co jeszcze byo widziane