Skocz do zawartości
Zouza

"Miętoszenie" cycków

Rekomendowane odpowiedzi

A kobiety czesto lubia byc "wyjatkowe" .Obojetnie pod jakim wzgledem i na jak dlugo.

Kiedys dawno temu mialem w lozku znana niemiecka antyfeministke oczywiscie w glebokiej tajemnicy przed swiatem zewnetrznym ktora postanowila wiedziec jak to naprawde jest z tym seksem.

 

Musze tylko powiedziec , ze jej pozniejsza dzialalnosc troche sie uspokoila , znikly gdziesc te kly i zadla i zajadlosc   :klaszcze:

Pojawila sie za to chec pojednania .

Chyba mialem szczescie do antyfeministek bo nastepna : Wloszka zostala wrecz moja zona i jej antyfeminizm skonczyl sie tutaj gwaltownie :*

Tak wiec wszystko jest czesto kwestia czasu i mechanizmy natury znowu sie odzywaja :redevil:

Z cyckami tez napewno sie poprawi :newcyce:

Tego zycze w Nowym 2016 roku  :mrgreen:

 

                                          post-8255-0-12340900-1451556637_thumb.jpg

 

 

P.S.: Chcialbym tutaj prosic o potraktowanie tego tekstu w calosci a nie wyrywac dowolne fragmenty z korzeniami.

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

No jeśli to były antyfeministki, to żadna tajemnica potrzebna nie była. Robiły to, co facet (Ty konkretnie) chciał, bo taka już "społeczna rola" kobit - dać ugniatać cycki, rodzić dzieci i chłopa słuchać. ;)

Z feministkami już tak łatwo by nie poszło :D

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

No jeśli to były antyfeministki, to żadna tajemnica potrzebna nie była. Robiły to, co facet (Ty konkretnie) chciał, bo taka już "społeczna rola" kobit - dać ugniatać cycki, rodzić dzieci i chłopa słuchać. ;) Z feministkami już tak łatwo by nie poszło :D

 

 

 

 

Niestety dotykamy w temacie „ polityke “  poczynajac od pejoratywnego okreslenia „ugniatania cyckow“ potem przez antyfeministki, feministki i dalej poprzez niewypowiedziane jeszcze  antysufrazystki, feminizm radykalny, imperializm kulturowy itd .itp.   bez konca , tak dlugo jak istnieje kobieta i mezczyzna.

 

A wiec tematy polityczne ktorych nam nie wolno na tym forum poruszac.

 

Mamy za to tylko przez dziurke od klucza widziec sam seks, kopulacje  w oderwaniu od socjologii.

 

Dlatego tez nie kontynuuje mojego rozpoczetego watku w temacie zeby niepotrzebnie nie siac zametu.

Za moje „OT“ Ciebie przepraszam.

 

W pierwszym momecie nie zwrocilem uwagi na polityczny wydzwiek "mietoszonych cyckow".

Cyckow nie bede wiec juz wiecej „mietosil“ .

Bo to „politycznie“ niepoprawne.

Co najwyzej bede te same cycki z czuloscia i szacunkiem dla plci przeciwnej „bezbolesnie ugniatal“

dajac wyraz dominacji ktora jest jeszcze tutaj na forum dozwolona.

 

Zastanowie sie tez glebiej nad prawem do ugniatania mojego wlasnego kutasa przez plec przeciwna.

Czy nie ma to przypadkiem charakteru „niemilego“ i czy nie bede musial protestowac w rodzaju „nie lubie“ , „odwal sie“

lub zalozyc partii protestujacej  z haslami : „Moj kutas nalezy do mnie“, „Precz z wyzyskiem (wyciskiem) „ ?

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cholera nie ogarniam,co mają cycki do polityki,a raczej ich ugniatanie? :zdziwko:

Chyba,że chodzi o byłego wokalistę zespołu Piersi :mrgreen:

Też nie rozwijam tematu,bo oberwę bananem :cicho:

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Wymaga to jednak ich aaktywacji w kierunku zwiazku z seksem. Inaczej sa one neutralne w swoich reakcjach.

 

to moje nie są nieutralne... wystarczy mi doznanie estetyczne chociażby na ulicy zauwżone  ... dalekie wg mnie od seksu... a piersi już prężą się... mrowią...

 

i wychodzi na to że biust steruje moją głową? :facepalm:


 

ostre uderzenie otwartą dłonią w sutki, u innej wywołuje objaw traumatyczny. I jeszcze (!) że nawet jeśli opanujemy to co u której działa może się wydarzyć tak, że ta sama kobieta na początku reaguje na pieszczoty sutków zachwytem, zeby pięć minut potem zabierać Wam ręcę ze swoich cycków, bo zaczyna to je drażnić. Czyli nie dość, że każda z Was diametralnie różni się w kwestii potrzeb od siebie nawzajem, to jeszcze w czasie jednego aktu  miłosnego, jedne i te same piersi, mogą mieć ochotę zarówno na kompletnie przeciwne doznania. Słowem, emanacja Waszej duszy;)   Może dlatego, że niektórzy z nas są leniwi i nie mogą się w tym odnaleźć, a może dlatego, że po pewnym czasie życia seksualnego osiągamy etap na którym kumamy już, że technika jest fajna, ale emocje są jeszce fajniejsze, przestajemy traktować Wasze piersi tak technicznie. Mam wrażenie, że wcześniej, zwłaszcza w wieku nastoletnim, to jest dla chłopaków taki trochę byt sam w sobie. Potem dopiero odkrywają, że u Was wszystkie części ciała są ze sobą bardzo mocno powiązane. I to czy i jak pieścimy piersi zależy od nastroju. Że możemy leniwie przesuwać po nich językiem albo właśnie, jak w tytule "miętosić" jak jest bardzo intensywnie. Miętoszenie zresztą jest najciekawsze, bo czasami można robić je z taką gracją jak pacjent ściskajacy piłeczkę antystresową na fotelu u dentysty. A innym razem to "miętoszenie" tak pasuje do całej sytuacji, że obydwie strony mają z tego zajebistą frajdę.    Aha, okres fascynacji piersiami mi nie przeszedł. Cieszę się, że jest wiosna i bezczelnie patrzę mijanym na ulicy kobietom niżej niż w oczy. 

 

wszystko w punkt... idealnie...

 

dbam o takich, którym okres fascynacji nie przeszedł... wcale ich mocno nie ukrywam :) lubię te spojrzenia... tak dosadne ale nie nachalne.. to też sztuka uwodzenia jest... 


podsumowując.... Varsamandi dokładnie napisał jak lubię i bardzo potrzebuję (ależ Ty uważność na kobiety od nastolectwa miałeś!)

 

mało tego od lekkich po mocne zachowania... od ekstazy, poprzez dotyk drażniący, nieprzyjemny aż do orgazmu

 

lubię wszystko co się z moimi piersiami wyprawia... i wiem, że jeszcze nie wszystko z nimi było wyprawiane :)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

lubię wszystko co się z moimi piersiami wyprawia... i wiem, że jeszcze nie wszystko z nimi było wyprawiane :)

 

Wierzę w CIebie - wyprawisz z nimi wszystko, byleby sił i ochoty starczyło!

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

To, że mężczyźni zwracają uwagę na cycki i ewentualnie je miętoszą, nie jest niczym złym. Problem pojawia się dopiero wtedy, gdy nie dostrzegają niczego poza nimi.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

To, że mężczyźni zwracają uwagę na cycki i ewentualnie je miętoszą, nie jest niczym złym.

Serio?

To pozwól sobie na zrobienie przez kobietę czegoś, czego nie znosisz i co Cię wkurwia.

A ona wtedy, z rozbrajającym uśmiechem odpowie, że to nie jest niczym złym.

Wtedy pogadamy, ok.? ;)

Poza tym chyba chodzi o to, by partnerowi sprawić przyjemność, a nie wnerwienie, by tylko spełnić swoje potrzeby. Czy się mylę?

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

To, że mężczyźni zwracają uwagę na cycki i ewentualnie je miętoszą, nie jest niczym złym.

Przepraszam tak się rozmarzyłem, że zapomniałem dopisać ...za przyzwoleniem swojej pani.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...