Skocz do zawartości
CuckMeMaybe

Kilka pytań

Rekomendowane odpowiedzi

Co do zasady masz rację, ale chyba problem w tym, że Kochanek spoza forum niekoniecznie zrozumie ideę, bo sztampowo rzecz ujmując zdrady dzieją się bez udziału Męża.

 

 

Hmm... może przytoczę screen z wyszukiwarki Użytkowników po rangach "Sprawdzony Kochanek"

Kliknąwszy więc w obrazek by powiększyć go:

 

confirmed_lover.png

 

Nasuwa się pytanie, po co szukać Kochanka poza forum, pisząc taki temat na tym forum, gdy mamy co najmniej 83 sprawdzonych w bojach Kochanków, którzy już wiedzą z czym to się je, którzy już spotykali się z Parami, którym nie trzeba mówić że obecność Rogacza to nic "strasznego" :D Kto i po co ma tę edukację przeprowadzać?

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Nasuwa się pytanie, po co szukać Kochanka poza forum, pisząc taki temat na tym forum, gdy mamy co najmniej 83 sprawdzonych w bojach Kochanków, którzy już wiedzą z czym to się je, którzy już spotykali się z Parami, którym nie trzeba mówić że obecność Rogacza to nic "strasznego" :D Kto i po co ma tę edukację przeprowadzać?

 

 

No właśnie. Niby wszystko jasne. Z resztą poza rangami zawsze można zapytać użytkowników forum z kim, jak, kiedy itp. I z własnego doświadczenia wiem, że wielu chętnie pomoże opinią.

Ja się jednak nie mogę oprzeć wrażeniu, że większość wychodzi z założenia, że lepiej mieć "świeżaka" no bo Ci z "dużym przebiegiem" to jacyś tacy "nie tego". 

Ale jak się w ten sposób podchodzi do tematu to później trudno się dziwić, że trzeba najpierw Kochanka oswoić z tematem no bo "osohoziii? to mąż wie? i się będzie na mnie patrzył?"   

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Ja się jednak nie mogę oprzeć wrażeniu, że większość wychodzi z założenia, że lepiej mieć "świeżaka" no bo Ci z "dużym przebiegiem" to jacyś tacy "nie tego".

 

A ja nie mogę oprzeć się wrażeniu, że co czwarty post natykam się na takie oto mądrości "ilu tu fantastów gawędziarzy erotomanów". "Tak trudno znaleźć kogoś realnego na portalu" albo "już byliśmy umówieni a nie przyjechał" :) Co drugie powitanie "mam nadzieję że znajdę tu kogoś realnego". Gdzie jest ta większość co wychodzi z założenia że Kochanek tutaj już znany i w bojach sprawdzony, może być jakiś "nie tego" bo szczerze, nic mi o tym nie jest wiadomo.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Gdzie jest ta większość co wychodzi z założenia że Kochanek tutaj już znany i w bojach sprawdzony, może być jakiś "nie tego" bo szczerze, nic mi o tym nie jest wiadomo.

 

No ok poległem w dyskusji ;) Jak sądzisz w takim razie, dlaczego na kilka tysięcy zarejestrowanych Kochanków jest tylko 83 sprawdzonych (może aż 83 jednak to znikomy procent wszystkich zarejestrowanych)? Z czego wynika to, że użytkownicy zarejestrowani na forum i piszący posty miast znaleźć wśród tej grupy kogoś, kto wprowadzi w "nowy świat" i podpowie trochę, rzucają się na szwagrów, wujków, kolegów z pracy czy przygodne osoby, a potem jest żal, że taki ktoś idei nie rozumie? Ja osobiście widzę to tak jak napisałem, ale widać mijam się z rzeczywistością, a zwyczajnie ciekaw jestem dlaczego tak jest.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Z czego wynika to, że użytkownicy zarejestrowani na forum i piszący posty miast znaleźć wśród tej grupy kogoś, kto wprowadzi w "nowy świat" i podpowie trochę, rzucają się na szwagrów, wujków, kolegów z pracy czy przygodne osoby, a potem jest żal, że taki ktoś idei nie rozumie?

 

Nie wiem z czego to wynika. Najprostsze jednak wytłumaczenie: Z niewiedzy, lenistwa.

 

 

Ja osobiście widzę to tak jak napisałem, ale widać mijam się z rzeczywistością, a zwyczajnie ciekaw jestem dlaczego tak jest.

 

Nie mijasz się. Ludzie tu obecni w zdecydowanej większości, zamiast zapoznać się z zasadami, zamiast rozpoznać ludzi sprawdzonych, wbijać się tam gdzie jest "śmietanka" czyli na zloty, zamiast patrzeć na rangi, gaworzą z kim popadnie i się "umawiają" z wszelkimi tego żałosnymi konsekwencjami. Dobrze jeśli są to ludzie, którzy chcą po prostu używać forum tak jak jest ono do tego przeznaczone, czyli do dyskusji a gorzej, gdy już samo powitanie zdradza że mamy kolejną ofiarę ze "zbiornika" która sądzi że to inny, mniejszy "zbiornik". Stąd później posty w stylu "jak trudno znaleźć kogoś". Nie chce mi się zagłębiać w indolencję a w szczególności w lenistwo tych wszystkich ludzi.

 

Jak sądzisz w takim razie, dlaczego na kilka tysięcy zarejestrowanych Kochanków jest tylko 83 sprawdzonych (może aż 83 jednak to znikomy procent wszystkich zarejestrowanych)?

 

Odpowiedź jest taka sama. Na tysiąc nowych Userów, tylko kilku chce naprawdę uprawiać cuckold. Znakomitej większości wystarczy fantazja i dyskusje. Ewentualnie chroniczne narzekania z cyklu "nie ma tu nikogo realnego" co by tłumaczyło ich brak "praktyki" i "prawdziwej historii" którą by się mogli pochwalić. Łatwiej jest pisać z fantastą a później wieszać na nim psy, niż faktycznie umówić się z Userami którzy są obwieszeni orderami wiarygodności bo uwaga- umówienie się z kimś takim, oznacza że to rzeczywiście się stanie a nie będzie tylko fantazją "opowiedz co byś jej robił". Dlatego ta zdecydowana większość, unika tej zdecydowanej mniejszości, elity.

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Moja Pani rozważa przyprawienie mi poroża po raz pierwszy. Chciałbym brać w tym udział, ale potencjalny kochanek nie nadaje się do roli "bulla" - to po prostu facet który zaproponował seks i spodobał się mojej Pani. Podobno jest duża szansa że na taki układ się nie zgodzi.

A na jaki układ się zgodzi. Sam na sam? Wnioskuję po temacie i z odpowiedzi że się na taki właśnie układ zanosi. A co Ty na to? 

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Hmm... może przytoczę screen z wyszukiwarki Użytkowników po rangach "Sprawdzony Kochanek" Kliknąwszy więc w obrazek by powiększyć go: confirmed_lover.png Nasuwa się pytanie, po co szukać Kochanka poza forum, pisząc taki temat na tym forum, gdy mamy co najmniej 83 sprawdzonych w bojach Kochanków, którzy już wiedzą z czym to się je, którzy już spotykali się z Parami, którym nie trzeba mówić że obecność Rogacza to nic "strasznego" :D Kto i po co ma tę edukację przeprowadzać?

 

Sem, ale @CuckMeMayby jasno wyartykułował, ze Pani chce  t e g o,  bo się spodobał. Można proponować, ale przy "pierwszym razie", i sporym stresie ja bym tylko za drzwiami pilnował żeby zonce nic się "dziwnego" nie stało, choc sam przeżywałem chwilę gdy zadzwoniła do mnie "czy rzeczywiście chcesz, abym się kochała z nim bo jest przed moimi drzwiami?" a ja prosiłem, aby zostawiła włączony telefon przy łóżku, powiedziała nie, a ja poszedłem sobie maltretować członka do granic wytrzymałości.

Na proścbę o to żeby poinformowała go że sprawiłby mi wielką przyjemność, gdybym mógł być przy tym co będą robili, powiedziała, że "jest z tych co by nie zrozumieli". I ja to uszanowałem bryzgając niewyobrażalnymi ilościami spermy na podłogę.

 
  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Sem, ale @CuckMeMayby jasno wyartykułował, ze Pani chce t e g o

 

czytałeś do której wypowiedzi odnosi się mój post, czy też Twoje pole widzenia ogranicza się do tematu rozpoczętego oraz tej jednej mojej wypowiedzi? Tak wiem, że Pani chce właśnie tego bo się spodobał, ale po drodze padło kilka innych pytań, które zadali inni ludzie.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Jasno by było, gdybym słyszała, a nie czytała.

Dla nadania własnym słowom pisanym waloru ironii należy użyć stosownych znaków lub chociaż kursywy.

 

Inaczej odczytywane są literalnie.

Iluś... :), czepiasz się!
  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Sem, ale @CuckMeMayby jasno wyartykułował, ze Pani chce  t e g o,  bo się spodobał. Można proponować, ale przy "pierwszym razie", i sporym stresie ja bym tylko za drzwiami pilnował żeby zonce nic się "dziwnego" nie stało, choc sam przeżywałem chwilę gdy zadzwoniła do mnie "czy rzeczywiście chcesz, abym się kochała z nim bo jest przed moimi drzwiami?" a ja prosiłem, aby zostawiła włączony telefon przy łóżku, powiedziała nie, a ja poszedłem sobie maltretować członka do granic wytrzymałości.

Na proścbę o to żeby poinformowała go że sprawiłby mi wielką przyjemność, gdybym mógł być przy tym co będą robili, powiedziała, że "jest z tych co by nie zrozumieli". I ja to uszanowałem bryzgając niewyobrażalnymi ilościami spermy na podłogę.

 

Nie lepiej najpierw się umówić naprawdę na kawę bez żadnych oczekiwań Chyba bym nie zaryzykował od razu randki. Zwłaszcza gdyby kołatały mi się wątpliwości czy coś "dziwnego" może się stać mojej kobiecie. Nawet gdybym stał za drzwiami. Nigdy nic nie wiadomo, lepiej się upewnić.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...