Dziewczyny, noście "waginsy" :)

[Duszek]

to jest COŚ POTWORNEGO

 

w mojej ocenie, bez względu na sylwetkę 

 

a moich oczach wciąż w pamięci wzroku jest koleżanka, której nie szło wytłumaczyć że wygląda fatalnie 

 

zobaczcie sami:

 

sylwetka nieco zbyt duża lecz bez przegięcia

włosy do ramion, sprawiające wrażenie niedomytych posklejanych

bluzka koszulowa przykrótka, dobrze wyciskająca niewielką oponkę, choć przy takim dociśnięciu była ona dooobrze wyciągnięta z delikatną linią naturalnych rozstępów, uwidocznionych dzięki zbyt dużej ilości solarium

przykrótkie garniturowe spodnie takie w połowie kostki się kończące 

na cipie naciągnięte tak okrutnie, że wyżej się po prostu nie dało bez wykonania jej przecięcia (można to osiągnąć nie tylko w waginsach!!)

buty - czarne czółenka z czubkiem z lat siedemdziesiątych

i do tego deser!!!

białe skarpetki frotte

 

 

i nie ma bata, to jest moje jedyne skojarzenie kopyta, którego od dwóch dekad nie mogę z pamięci wyprzeć

[BlackBetty 1 292]

to jest COŚ POTWORNEGO

 

w mojej ocenie, bez względu na sylwetkę 

 

a moich oczach wciąż w pamięci wzroku jest koleżanka, której nie szło wytłumaczyć że wygląda fatalnie 

 

zobaczcie sami:

 

sylwetka nieco zbyt duża lecz bez przegięcia

włosy do ramion, sprawiające wrażenie niedomytych posklejanych

bluzka koszulowa przykrótka, dobrze wyciskająca niewielką oponkę, choć przy takim dociśnięciu była ona dooobrze wyciągnięta z delikatną linią naturalnych rozstępów, uwidocznionych dzięki zbyt dużej ilości solarium

przykrótkie garniturowe spodnie takie w połowie kostki się kończące 

na cipie naciągnięte tak okrutnie, że wyżej się po prostu nie dało bez wykonania jej przecięcia (można to osiągnąć nie tylko w waginsach!!)

buty - czarne czółenka z czubkiem z lat siedemdziesiątych

i do tego deser!!!

białe skarpetki frotte

 

 

i nie ma bata, to jest moje jedyne skojarzenie kopyta, którego od dwóch dekad nie mogę z pamięci wyprzeć

 

 

Iko, Ty pewnie nie byłaś na bieżąco z domami mody paryskiej!! 

[Kocio 86]

Leginsy uwielbiam, fajnie eksponuja nogi i tyłek, wiec nosze namiętnie:)

ALE  kopyto wielbłada odstrasza mnie niesamowicie, przeraza, przytłacza i jakoś w ogole nie wiązałam go z pojęciem "sexy".

Stwierdzenia Panów, że kopyto JEST  sexy jest dla mnie niezwyklym odkryciem...

 

Panowie, JEST sexy?

G.

 

W drodze na plażę, głośnym disco.

Na koncert organowy w Katedrze Oliwskiej na pewno nie jest sexy, a wręcz odrażające.

[Borh83 49]

Z tymi legginsami u kobiet to jak z nagimi torsami u facetów. Obnażają się głównie Ci którzy połknęli balon, a kobiety wskakujące w legginsy zazwyczaj posiadają sylwetkę, która nie jest przestosowana do takgiego ubioru. 

[Zouza® 29 620]

 

kobiety wskakujące w legginsy zazwyczaj posiadają sylwetkę, która nie jest przestosowana do takgiego ubioru.

Tylko tu akurat nie o tym mowa.

A jak lubią - ich sprawa.

[gdanskmasazysta 96]

No cóż, szczupłe dziewczyny myślą ze są grube zaś grube noszą legginsy...

[Dragonfly® 20 389]

Śmieszą mnie te "Waginsy".

Gdy pierwszy raz widziałam w galerii w centrum stolicy kobietę ok. 30tki w czymś takim, to nie mogłam się nadziwić. Owszem, super figura i powiększane chirurgicznie pośladki, ale cipka wcale dla mnie nie wyglądała w tym seksownie, a raczej jakby miała za ciasno. Biedactwo  Naprawdę trzeba lubić, gdy coś się tam wrzyna.

 

Kiedyś rozmawiałam o tym wdzianku z grupą znajomych z klimatu femdom.  I jedna koleżanka opowiedziała mi o majteczkach i wkładkach do bielizny camel toe - wielbłądzie kopyto. Zostały wymyślone na potrzeby osób transseksualnych (chcących być kobietami) i Drag Queen, ale kobiety też je kupują - taki waginalny Push Up

Na AlliExpress dostępne w wielu kolorach i wariantach.

 

 

 

[Ann&Kris 590]

Waginsy, wielbłądzie kopyto, VW itp...

Określeń jest sporo, ale naszła mnie myśl i pewne skojarzenie...

Jak nazwać "męską" odmianę kobiecych "waginsów"???

Jak Wy kobiety postrzegacie panów sportowców, w takich spodniach gdy ściśle przylegają do ich genitaliów???

 

On

[Zouza® 29 620]

Co prawda to nie na temat, Kris, ale odpowiem. 

U sportowców - dopóki nie wrzyna się to aż tak, że widzę prawe, lewe i "środek"  - to może być.

Ale kiedy widzę "cywila" ze spodniami tak obcisłymi, a już najgorzej - tak wysoko podciągniętymi, że można się uczyć anatomii... no nie! Ja jednak wolę swoją wyobraźnię, bogatą raczej.

[Ann&Kris 590]

Przepraszam że napisałem o tym tutaj. Wywiązała się tu dyskusja na ten temat, więc nie chciałem nigdzie indziej zakładać nowego tematu;)

Pytałem bo sam posiadam takie spodnie do biegania czy jazdy na rolkach i rowerze. Ale jak piszesz nie są one tak obcisłe! Jednak widać jak bym miał włożone jabłko między nogi xD.

I nie powiem że "nie" ale na początku krępowało mnie wychodzenie w takich spodniach...

Czółem się po prostu "nie męsko";p

 

Nigdy mi się to nie zdarzyło, ale jak sobie pomyślę że mógłby mi "stanąć" w tych spodniach xp. To seta na ryju murowana :)