Wakacyjne wspomnienia z Grecji

[on27on27✩ 576]

Czekamy na kolejną cześć!

[taraoke 1]

super się to czyta

[fucker2007 267]

Część 4

 

    Sytuacja zaczynała robić się coraz bardziej dynamiczna. Nasz gość już wygodnie rozsiadł się na udach Majki i żwawo balsamował jej plecy. Często jego dłonie sięgały też na jej zgrabny tyłeczek miętosiły go coraz zachłanniej rozchylając go od czasu do czasu, dzięki czemu Kenneth mógł oglądać jej kakaowe oczko oraz mokrą od soków cipeczkę, których nie był wstanie zakryć cieniutki pasek od stringów. Potem znowu sięgał wyżej aż do ramion dzięki czemu jego wielki penis coraz częściej gościł na jej dupce. Moja dziewczyna oddychała coraz szybciej ale były tez momenty, że spinała się jakby przestraszona poczynaniami naszego kolegi. Ten jakby w transie nie przestawał, zaczął celowo poruszać biodrami i mokrym już od swoich soków penisem coraz śmielej wpychał się między jej uda, tak jakby chciał dotknąć jej muszelki. Po chwili znowu zwolnił, odsunął się troszkę do tyłu i ponownie zajął się masowaniem jej tyłka. Ja byłem już u progu wytrzymałości. Chciałem wyjść do łazienki zwalić konia ale bałem się, że jak zostawię go samego z moją bezbronna partnerką zajdzie to wszystko za daleko.

 

Oszołomiony tym wszystkim zaproponowałem:

• Może zrobimy sobie małą przerwę i napijemy się jeszcze bo muszę troszkę troszkę ochłonąć.

• Zrobiłem coś nie tak? Może to dla was za dużo? Ale nie mogę się powstrzymać. Nigdy nie miałem przyjemności masować tak pięknej kobiety. Działa na mnie jak płachta na byka i nie mogę przestać delektować się jej ciałem.

• Nie wszystko okej. Po prostu pierwszy raz pozwoliliśmy na to aby ktoś obcy pojawił się w naszym związku. Nigdy wcześniej nie znaleźliśmy się w takiej sytuacji. Dlatego przyda nam się chwila oddechu na jednego małego. Możesz dalej delikatnie masować Majkę a ja podam kieliszki.

• OK rozumiem. Chętnie się napiję.

 

Majka wydawała się oderwana od rzeczywistości i nawet nie zabrała głosu. Zastanawiałem się czy jest tak rozkojarzona podnieceniem czy po prostu robi się senna. Nie zwlekając za długo podałem kieliszek naszemu koledze i wypiliśmy dwie szybkie kolejki. Przeprosiłem go i wyszedłem na chwile do łazienki, stanąłem przed lustrem i spojrzałem na swoje odbicie. Zobaczyłem tam przestraszonego ale tez szalenie podnieconego mężczyznę. Zadałem sobie pytanie...

• I co dalej Karolu???

Stwierdziłem, że może warto jeszcze dać wydarzeniom biec własną drogą, a jakby to wszystko szło za daleko to może odezwie się w nas zdrowy rozsądek i powiemy stop. A może to nie przypadek i właśnie z takiego powodu mają to być dla nas niezapomniane wakacje??? Wiedziałem, że musimy być ostrożni.

 

Wróciłem do pokoju. Kenneth dalej siedział na Majce i gładził ja po tyłku. Widać było że był zahipnotyzowany jej otworkami. Nie dziwie się sam często lubiłem leżeć i patrzeć na jej dziurki. Czasami się zawstydzała i nie pozwalała mi na to, a tutaj było jej wszystko jedno. Była bezbronna. A jej bielizna nie była w stanie ukryć jej skarbów. Zwróciłem się do naszego towarzysza:

• Kontynuuj bo widzę, że mojej kobiecie podoba się to w jaki sposób ją balsamujesz. I skoro nie ma dość, możesz masować dalej.

• Ależ ona ma słodki tyłek... nigdy nie widziałem równie pięknego. Nie mogę się powstrzymać przed dotykaniem go.

• Masuj dalej. W końcu to fragment pleców więc jemu też należy się odprężenie.

 

Kenneth kontynuował więc swój masaż. Poprawił nieco swoją pozycję tak, że czubek jego już dość konkretnie ociekającej sokami pałki delikatnie napierał na charakterystyczne załamanie między udami, a pośladkami. I tak jak wcześniej sporadycznie dotykał jej tyłka tak teraz wykonując swoje ruchu raz po raz wpychał się pomiędzy pośladki i wyślizgiwał na zewnątrz. Strasznie mnie to jarało. Był jednocześnie tak blisko jej dziurek a jednocześnie bardzo daleko. Wpatrywałem się w to wszystko oniemiały. Jego dłonie znowu zaczęły zbliżać się ku dołowi i znowu zaczęły miętosić jej dupę. Jejku co to był za widok!!! Czułem, że alkohol wypity przed chwilą coraz mocniej zaczyna mnie otępiać jednocześnie przyspieszając bicie serca. Do tego widok jaki miałem przed oczami to wszystko potęgował. Miałem wrażenie jakby dopadał mnie jakiś stan przedzawałowy. Nigdy nie sądziłem, że widok swojej ukochanej masowanej przez obcego mężczyznę wywoła u mnie tyle podniecenia i emocji. Jak dla mnie pozytywnych emocji.

 

Dłonie Kennetha zaczęły coraz mocniej ugniatać tyłek mojej ukochanej oraz ponownie go rozchylać. Nie widząc żadnych upomnień z mojej strony powoli zbliżał swojego penisa do jej dziurek. Z wrażenia otworzyłem usta ale ciekawość sprawiła, że postanowiłem nie protestować. Patrzyłem jak jego wielka pała zbliża się do jej mokrej muszelki oddzielonej od niego tylko przesiąkniętym sokami sznureczkiem. Serce biło mi jak szalone. Dotknął delikatnie jej muszelki i powoli przesuwał się w kierunku odbytu. Widziałem jak jej soki łączą się z jego sokami dzięki czemu może poruszać się z dużą łatwością. Majka drgnęła z podniecenia i znowu mocno zacisnęła dłonie na prześcieradle. Nasz gość ponowił swój ruch. Znowu dotknął jej muszelki napierając jednak tym razem z nieco większą siła, dzięki czemu sznureczek jej majtek delikatnie zagłębił się między jej wargami, które zaś lekko się rozchyliły. Również i tym razem zaczął przesuwać się do góry i znowu odsunął się aby zrobić kolejne podejście. Tym razem złapał delikatnie za sznureczek kciukiem, w taki sposób aby odsłonić spod majteczek jej łechtaczkę. Kolejny raz zaczął się zbliżać. Dotknął Majki łechtaczki i zaczął przesuwać po niej penisem w górę i w dół żeby jak najbardziej ją podrażnić. Emocje sięgały zenitu... Miałem wrażenie jakby to był jakiś sen. Patrzyłem jak wielki czarna pała kolejny raz zbliża się do cipki mojej ukochanej. Oparł się o nią znowu z dość dużą siłą dzięki temu, że dosłownie pływała w sokach i paseczek od stringów znajdował się zboku delikatnie zaczął się w nią wsuwać. Płatki jej róży zaczęły powoli obejmować jego żołądź w tym momencie Majka chyba zaczęła delikatnie protestować. Napięła się dość znacznie i nasz gość kolejny raz odpuścił. Wycofał się wyciągając za sobą sporo śluzu, który pomimo tego, że był już kilka centymetrów od niej dalej ich łączył.

 

Poprosiłem go żeby troszkę zwolnił. Odsunął się troszkę niżej. Ja w tym czasie usiadłem obok niej pocałowałem ja w policzek czując przy tym, że jest strasznie rozpalona i cała drży. Zapytałem jej:

• Kochanie wszystko w porządku.

• Tak. Po prostu się boję.... bardzo się boje. Nie wiem co się ze mną dzieje. Z jednej strony jest to strasznie podniecające i niesamowite uczucie. Ale z drugiej mam duże obawy. Nie wiem czy dam rade na coś więcej. Chociaż jak czuje na sobie dotyk czegoś tak dużego kusi mnie żeby chociaż raz pozwolić mu na to aby znalazł się we mnie.... Nie wiem... mam mętlik w głowie.

 

Nasz przyjaciel dalej gładził ja po tyłku. Ja dałem jej kolejnego buziaka tym razem w usta. Były strasznie wilgotne i gorące. Przysunąłem się bliżej Kennetha i zacząłem ją również dotykać. Miałem wrażenie, że na jej całym ciele dalej jest gęsia skórka, która pojawiła się gdy pierwszy raz poczuła dotyk naszego towarzysza. Zacząłem zbliżać swoją dłoń do jej muszelki. Gdy ją poczułem zdałem sobie sprawę z tego, że nigdy w życiu nie była tak mokra i tak rozpalona jak dzisiaj. To było coś niesamowitego. Zacząłem drażnić jej łechtaczkę. Zawsze bardzo to lubiła. Złapała dłonią za moje udo i mocno ścisnęła. Widać było, że mimo strachu jej podniecenie nie daje za wygraną. Kenneth w tym czasie delikatnie walił sobie konia i zainteresował się jej drugim otworkiem. Położył kciuk na jej odbycie i zaczął delikatnie masować. Wiedziałem, że przy takim nawilżeniu bez problemu uda mu się wejść do środka. Chociaż Majka nie lubiła jak próbowałem dobrać się do jej anusa. I tak też stało się tym razem. Kiedy nasz kolega zaczął coraz mocniej naciskać na jej drugą dziurkę Majka powiedziała:

• Proszę tam nie!!!

Kenneth zrozumiał i zabrał dłoń. W ramach rekompensaty postanowiłem zostawić mu troszkę miejsca na jej cipeczce. Na zmianę masowaliśmy jej łechtaczkę. Czułem że moja kobieta długo już tego nie wytrzyma. Jej dłoń coraz mocniej zaciskała się na moim udzie a jej oddech stawał się coraz szybszy. Dalej dość intensywnie ją drażniłem a nasz gość w tym momencie zaczął wciskać wskazujący palec do jej pochwy a drugą kontynuował masturbację. Nie wiedziałem co dalej. Znowu zbliżyłem się do jej ust. Miałem wrażenie, że jest na pół przytomna, że nie kontroluje już tego co się z nią dzieje. Kenneth wykorzystał moment mojego oddalenia i ponownie zbliżył się penisem do jej rozpalonej cipki ciągle się onanizując drugą ręka już dość szalenie ją penetrował. Majki ciało dawało oznaki coraz bliższego szczytowania. Nasz gość wyczuwając to zwalniał. Chciał się jak najdłużej cieszyć tym momentem. Wyciągnął palce z mojej kobiety i znowu docisnął to co miał między nogami. Tym razem dużo śmielej ją stymulował zaczął trzepać nim o jej cipkę. Mojej podniecenie też już osiągało kulminację. Miałem wrażenie ze za chwile odpłynę. Kenneth zaczął się nachylać nad Majkę i szukał tego czego jeszcze dzisiaj nie dostał czyli jej piersi. Wsunął dłonie pod Maję i zaczął mocno ugniatać jej piersi jednocześnie mocno obcierając się o nią swoimi biodrami. Wrócił dość szybko do jej tyłka ułożył swojego penisa pomiędzy jej pośladkami i zaczął je posuwać. Wyglądało to niesamowicie. Dało się zauważyć, że ta całą zabawa na nim też już zaczyna wywierać zbyt duże wrażenie ponieważ znowu zwolnił i kolejny raz zaczął powoli naciskać to na jedna to na drugą dziurkę. W końcu dość stanowczo złapał swojego penisa i nacelował na cipkę przeraziłem się tym. Znowu patrzyłem jak zdecydowanie się do niej zbliża i zaczyna wciskać. Majka z przerażeniem spojrzała na mnie i krzyknęła:

• Boję się!!!

Kiedy jego główka schowała się w środku ja krzyknąłem:

• Proszę nie!!! Poczekaj. To chyba dla nas za dużo... Możesz dotykać jej muszelki ale proszę tyle musi ci na razie wystarczyć... Dla nas jest chyba jeszcze za wcześnie.

Maja oddychała już tak szybko ze wiedziałem ze mimo strachu zaczyna powoli szczytować. Tego wszystkiego było już za wiele dla niej. Kenneth z żalem ale zrozumiał mnie i wycofał się z środka. Mimo to drażniąc dalej jej muszelkę zaczął walić konia jak oszalały sprawiając że i on i Maja powoli dochodziła. Jego przyrodzenie przybrało niesamowitych rozmiarów, mocno się naprężyło. Ja też uklęknąłem i zacząłem się masturbować nad jej tyłkiem. Dużo nie było mi potrzeba. Po kilku ruchach zalałem jej pośladki dużą ilością gorącej spermy jaka uzbierała się podczas tego podniecającego wieczoru. To było jeszcze nic w porównaniu do tego co zobaczyłem po chwili. Nasz przyjaciel też zawył z rozkoszy pompując na cipkę Majki oraz jej tyłeczek dwa razy tyle białego nektaru niż ja. Pierwszy raz spotkałem się żeby ktoś tyle tego na magazynował. Kiedy moja partnerka poczuła żar jego soków, również rzuciły nią spazmy rozkoszy wbijając przy tym paznokcie w moją nogę. Kenneth jeszcze na zakończenie roztarł nasze soki po jej obu otworkach. Ciągle nie mogłem uwierzyć, że to co przed chwilą się wydarzyło, działo się naprawdę.

Poszedłem do łazienki po ręcznik i obtarłem moją dziewczynę z pozostałości naszego szaleństwa. Po kilku minutach odpoczynku stwierdziliśmy, że na dzień dzisiejszy dość wrażeń i chyba czas pożegnać się z naszym towarzyszem. Na zewnątrz powoli zaczęły pojawiać się pierwsze promienie słońca. Podziękowaliśmy mu za wspólnie spędzoną noc. I za to ze był wyrozumiały i w kluczowym dla nas momencie potrafił odpuścić. Nie byliśmy najwidoczniej gotowi na pójście na całość, chociaż to co się wydarzyło, dla nas też było kiedyś nie do wyobrażenia. Wymieniliśmy się numerami telefonów i obiecaliśmy ze jak troszkę ochłoniemy to może umówimy się na wspólne piwo albo plażowanie.

I tak minął pierwszy dzień naszych wakacji. I bez względu na to co wydarzyłoby się w trakcie pozostałych 13 dni, my wiedzieliśmy, że dla nas będą to już na pewno niezapomniane wakacje. Po wyjściu naszego towarzysza wzięliśmy jeszcze z Maja szybki prysznic i wtuleni w siebie uśmiechnięci odpłynęli w krainę snów.

[on27on27✩ 576]

Swietnie napisane i super opisujesz te emocje! Czekamy na kolejnych 12 dni ich wakacji.

[most_63 391]

Z niecierpliwością czekamy na dalszy ciąg wydarzeń  

[Duszek peter333]

Emocjonujące

[fucker2007 267]

Postaram się kontynuować moje opowiadanie. Schlebiają mi pozytywne opinie dlatego nie poprzestanę na tym co zamieściłem.

[Agotor 37]

Na to wszyscy liczymy. Naprawde dobrze piszesz

[Duszek juzekstaszek80]

czeeekamy , jedno z lepszych tutaj

[Duszek nico75]

Bardzo dobre opowiadanie

 

NOTE 4