Skocz do zawartości
Wredna Wiedźma

Niebezpieczna fantazja

Rekomendowane odpowiedzi

W głowie zagnieździła mi się okropnie niebezpieczna fantazja. I … szczerze ? Nie jestem nieśmiałą dziewczynką, ale tej fantazji nigdy nie będę chciała zrealizować. Niech ona pozostanie tylko na piśmie.

 

Ale od początku Wiedźmo …

 

Świerza sprawa, z dzisiaj ...

 

Dzisiaj spodziewamy się z Mężem gościa u nas w domu. Ma przyjść wieczorkiem, około 19h, jak to zwykle ludzie się spotykają u siebie. Wparowałam po pracy do domu jak burza, rower rzuciłam na bok. Nooo … nie rzuciłam, bo jutro musiałabym jechać autobusem do pracy, a tego nie lubię. Wysprzątałam mieszkanie, zabawki dziecięce odłożyłam na miejsce, ze stołu sprzątnęłam bałagan, pozamiatałam ... moją wielofunkcyjną miotłą … oczywiście ;). Zaścieliłam łóżko piękną czerwoną narzutą. Hmmm … wygląda ciekawie. Zaświeciłam choinkę, żeby stworzyć miły klimat.

 

Uporałam się z porządkowaniem bardzo szybko, jak nigdy, bo wizyta gościa było długo przez nas oczekiwana i niosła ze sobą wiele nieznanego.

 

Kim będzie ten człowiek, który do nas przyjdzie ? O czym będziemy z nim rozmawiać ? Jak się rozmowa będzie kleiła ? Czy będzie serdeczny czy szorstki w kontakcie z nami ? Jaki dla nas będzie ? Jacy my będziemy dla niego ? Co będziemy robić ? Tego obydwoje z Mężem nie wiedzieliśmy i jeszcze nie wiemy, bo nadal na niego czekamy … Emocje rosną … Czekamy …

 

Właściwie, na razie ja jestem sama w domu. Mąż jeszcze w pracy. Nie wiem, który przyjdzie pierwszy Mąż czy nasz gość. Jestem poddenerwowana, więc, żeby się uspokoić, muszę wylać na papier (inaczej mówiąc : papier wirtualny) moje emocje … hm …

 

Myśli mam dziwne, niegrzeczne, jakby to było uwieźć tego człowieka, sprowadzić go na drogę Wiedźmy. Wiem, że ten człowiek jest inny i dlatego taki owoc musiałby mieć inny smak. Ale nie, nie, nie … nigdy tej fantazji uwiedzenia tego człowieka nie zrealizuję … tu jest moja bariera, STOP, i nie chcę jej przekraczać. To jest wielki zakazany owoc innej kategorii. Nie dla mnie. Na szczęście. I świadoma jestem tego, że nie chcę tego zmieniać. Ale z drugiej strony, można sobie tylko pofantazjować. Uhhhh … Nie brnę w to dalej … Już się robi niebezpiecznie … Dość … Kończę tę mini fantazyjkę uwodzenia i … nadal czekam na księdza po kolędzie ...

  • Lubię 24

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

nadal czekam na księdza po kolędzie ...

 

Przez chwilę przeszło mi to przez głowę, ale nie przywiązywałam się do tej myśli, a jednak :D;)

Zboczeńcu, Robaczeńcu! :bigbomb:

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

W głowie zagnieździła mi się okropnie niebezpieczna fantazja. I … szczerze ? Nie jestem nieśmiałą dziewczynką, ale tej fantazji nigdy nie będę chciała zrealizować. Niech ona pozostanie tylko na piśmie.

 

Ale od początku Wiedźmo …

 

Świerza sprawa, z dzisiaj ...

 

Dzisiaj spodziewamy się z Mężem gościa u nas w domu. Ma przyjść wieczorkiem, około 19h, jak to zwykle ludzie się spotykają u siebie. Wparowałam po pracy do domu jak burza, rower rzuciłam na bok. Nooo … nie rzuciłam, bo jutro musiałabym jechać autobusem do pracy, a tego nie lubię. Wysprzątałam mieszkanie, zabawki dziecięce odłożyłam na miejsce, ze stołu sprzątnęłam bałagan, pozamiatałam ... moją wielofunkcyjną miotłą … oczywiście ;). Zaścieliłam łóżko piękną czerwoną narzutą. Hmmm … wygląda ciekawie. Zaświeciłam choinkę, żeby stworzyć miły klimat.

 

Uporałam się z porządkowaniem bardzo szybko, jak nigdy, bo wizyta gościa było długo przez nas oczekiwana i niosła ze sobą wiele nieznanego.

 

Kim będzie ten człowiek, który do nas przyjdzie ? O czym będziemy z nim rozmawiać ? Jak się rozmowa będzie kleiła ? Czy będzie serdeczny czy szorstki w kontakcie z nami ? Jaki dla nas będzie ? Jacy my będziemy dla niego ? Co będziemy robić ? Tego obydwoje z Mężem nie wiedzieliśmy i jeszcze nie wiemy, bo nadal na niego czekamy … Emocje rosną … Czekamy …

 

Właściwie, na razie ja jestem sama w domu. Mąż jeszcze w pracy. Nie wiem, który przyjdzie pierwszy Mąż czy nasz gość. Jestem poddenerwowana, więc, żeby się uspokoić, muszę wylać na papier (inaczej mówiąc : papier wirtualny) moje emocje … hm …

 

Myśli mam dziwne, niegrzeczne, jakby to było uwieźć tego człowieka, sprowadzić go na drogę Wiedźmy. Wiem, że ten człowiek jest inny i dlatego taki owoc musiałby mieć inny smak. Ale nie, nie, nie … nigdy tej fantazji uwiedzenia tego człowieka nie zrealizuję … tu jest moja bariera, STOP, i nie chcę jej przekraczać. To jest wielki zakazany owoc innej kategorii. Nie dla mnie. Na szczęście. I świadoma jestem tego, że nie chcę tego zmieniać. Ale z drugiej strony, można sobie tylko pofantazjować. Uhhhh … Nie brnę w to dalej … Już się robi niebezpiecznie … Dość … Kończę tę mini fantazyjkę uwodzenia i … nadal czekam na księdza po kolędzie ...

noooo, napięcie rosło jak w filmie noir. A  gdzie tu niebezpieczeństwo? Że się ksiądz nie nada?

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Gorzej by było jakby ksiądz pokazał Ci takie fikołki o których nigdy w życiu nawet nie śniłaś. :lach: :lach:

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

kofana Wiedzmo :)

niejeden ksiadz ma kochanke , wiec nie jest to az taka fantazja nie do zrealizowania ( jak to sie pisze cholera , razem czy osobno :) - juz wiem  )

 

Właśnie, taki ksiądz pewnie łatwiej przełknie taki owoc niż ja ... przynajmniej na razie :redevil: a później spowiedź u tego samego księdza, no nie, to już hard core :).

 

Pewnie księża dzielą się na 3 grupy : hetero-, homo- i naiwnych, ci ostatni to ci, którzy pewnie głupstwa o celibacie biorą na poważnie. Hm, ciekawy temat :list:.

 

A w ogóle, Pusiu, albo ktoś inny, czy Ty/Wy może znasz/-cie jakiś tytuł dobrej książki opisującej prawdziwe erotyczne historie duchownych ? Wiem, że w internecie mogę poszukać różnych opowiadań, ale ja szukam takiej prawdziwej dobrej książki na dobranoc w tym klimacie :).

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Dzisiaj w Rozmowach w Toku było o księdzach i zakonnicach, które zrezygnowały ze swojego życia i znaleźli sobie kogoś. Księża mówili, że normą jest np. homoseksualizm wśród nich. Niektórzy nawet dzieci się dorobili w tym ksiądz z mojej parafii;) jeśli chodzi o Twoją fantazję to chyba wcale nie jest aż tak odległa i trudna do spełnienia. A po wszystkim jeszcze pobłogosławi więc full serwis :lach::evil:

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Gorzej by było jakby ksiądz pokazał Ci takie fikołki o których nigdy w życiu nawet nie śniłaś. :lach: :lach:

 

Mogłaby być nieziemska z tego ekstaza ... niebezpieczny grunt ...

Zresztą, ja jestem za zniesieniem celibatu, to takie nienaturalne, a pokątnie i tak dzieją się historie.

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...