Skocz do zawartości
Cuckoldplace

Patrzenie czy randka bez męża?

Rekomendowane odpowiedzi

Kręci mnie, gdy mąż przygląda się moim zabawom z kochankiem, a jeszcze bardziej mnie podnieca gdy przyłącza się do Nas. Jak na razie mąż nie chce abym spotykała się sama z kochankiem, szanuję tą decyzje.

Ale... jesteśmy ciekawi nowych doświadczeń, więc pewnie się to z czasem zmieni :) 

_ONA

  • Lubię 10

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
3 godziny temu, napisano:

Kręci mnie, gdy mąż przygląda się moim zabawom z kochankiem, a jeszcze bardziej mnie podnieca gdy przyłącza się do Nas. Jak na razie mąż nie chce abym spotykała się sama z kochankiem, szanuję tą decyzje.

Ale... jesteśmy ciekawi nowych doświadczeń, więc pewnie się to z czasem zmieni :) 

_ONA

To dokładnie jak my...

Choć do spotkania jeszcze nie doszło, to jeśli mamy robić coś to razem...

W myśl zasady „nigdy nie mów...” nie mówię, że to zasada niezłomna

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Dodam od siebie do mojej poprzedniej wypowiedz, że z osobami klimatycznymi spotykam się zawsze z moim facetem ( chyba że naprawdę jest okazja a mojego facetowi nie pasuje). Z "mugolami" dopuszczam swoje solo wystąpienia. Ale zawsze jak ktoś pyta to odpowiadam że razem. I jak ktoś drąży i dąży do spotkania tylko ze mną to odpada.

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
44 minuty temu, napisano:

Dodam od siebie do mojej poprzedniej wypowiedz, że z osobami klimatycznymi spotykam się zawsze z moim facetem ( chyba że naprawdę jest okazja a mojego facetowi nie pasuje). Z "mugolami" dopuszczam swoje solo wystąpienia. Ale zawsze jak ktoś pyta to odpowiadam że razem. I jak ktoś drąży i dąży do spotkania tylko ze mną to odpada.

Po prostu układ mamy taki, że nie lubię być pomijany. Ja sam się na spotkaniu pominę i dam wolną rękę na zabawę jako bierny obserwator.

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Chciałbym być przy spotkaniu mojej żony z kochankiem i moc obserwować, ale obawiam sie jeszcze jakie beda nasze reakcje. Dlatego zamierzamy doprowadzic najpierw do tego, ze ona bedzie się z nim spotykać bez mojego udziału. W takiej formie ładunek emocjonalny dla mnie jest dużo większy, bo nie będę wiedział co robią i jak dobrze się bawią. Dla niej zaś bedzie o wiele łatwiej. Nie będzie czuła presji ode mnie, będzie mogla skupić sie tylko na rozmowie z nim, poznaniu go i podjęciu niezależnej decyzji o tym, czy chce z nim iść do łóżka. Myślę, że jak oni sie już lepiej poznają, będą ze soba czuć dużo swobodniej i ja oswoje sie z ich randkami to dołączenie do nich jako ulegly obserwator będzie dużo łatwiejsze dla nas obu.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Wg mnie spotkanie z mężem ale tylko po to aby mąż mógł przygotować żonę dla kochanka podczas gdy Ona zajmowałaby się ogierem. Najlepiej gdyby rogacz miał złożona przepaskę na oczy tak, aby nie mógł podglądać co się dzieje, a dodatkowo wyczyścić swoją Panią po wszystkim 

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Mi jako kochankowi wszystko jedno - nie przeszkadza mi obecność rogacza

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...