Skocz do zawartości
pawel1969

Remont

Rekomendowane odpowiedzi

Był niesamowity upał nawet jak na środek lata. Iza dopiła drinka, wstała z leżaka i ruszyła
w kierunku domu. Andrzej nawet nie osmielał się wychodzić na takie temperatury. Patrzył
z klimatyzowanego salonu jak jego seksowna trzydziestoletnia żona falując biodrami zbliża się
do przeszklonych portójnych drzwi. Jej zgrabne ciało ubrane w białe skąpe majteczki i biały
stanik podziwiał nie tylok mąż. Trzech dwudzietoparostaków porzuciło na chwilę pracę nad
dachem domu i przecierając czoła z potu wiedli wzrokiem za biodrami Izy.
- Ale tu przyjemnie i chłodno - powiedziała siadając na kolanach Andrzeja.
- Grzeczne żony tak nie chodzą przy robotnikach. Gadają o tobie przez pół dnia.
- Chciałbyś, żebym była grzeczna?
- Nie.
- Zrób mi drinka. Idę ich jeszcze podrażnić moim tyłeczkiem.
Wstała i podciągnęła majteczki, że aż weszły w szparkę. Andrzej też wstał i cmoknął żonę
w polik.
- Pa kochanie. Jeszcze muszę wyskoczyć do firmy. Dopilnuj naszych fachowców i nie znęcaj
się nad nimi za bardzo.
Słońce prażyło wciąż mocno. Iza opalała się na trawniku. Nagrzane brązowe ciało kontrasutjące
z białym kostiumem pokryło się kroplami potu. Iza wiedziała, że wciąż ukradkiem na nią
zerkają. A oni wiedzieli że celowo ich prowokuje.
Gdy szła się przekąpać pod prysznic panowie zeszli na posiłek do salonu. Popijali zimne piwko
i jedli kanapki. Iza obświeciła wzrokiem ich zbudowane torsy i ramiona. W takim upale zawsze
pracowali bez koszulek. Chciała, żeby zauważyli że na nich patrzy.
- Gdyby ktoś zadzwonił do drzwi to biorę prysznic.
- Dobrze proszę pani.
Gdy Iza się kąpała oni półszeptem snuli wodze fantazji. Opowiadali co by z nią robili.
Prysznic ucichł i po chwili drzwi łazienki uchyliły się.
- Czy któryś z panów mógłby mi pomóc?
Poderwali się wszyscy, ale triumfował siedzący najbliżej łazienki Adam. Podszedł i stanął
tuż przed Izą. Była przepasana ręcznikiem, a piersi zakrywała tylko skrzyzowanymi rękoma.
- Oczywiście. Jestem do usług.
- Posmaruje mi pan plecy balsamem? Zawsze robi to mój mąż.
- Chcętnie zastąpię męża.
Wszedł do łazienki i stanął za Izą na wprost lustra. Polał balsam na obie dłonie i smarował.
Robił to bardzo powoli. Był za mądry, żeby się spieszyć. Iza zamknęła oczy. Widział, że
podoba jej się masarz. Ręce zataczały coraz szersze kręgi na plecach, aż w końcu palce
mężczyzny zaczęły częściowo znikać pod ręcznikiem. Zachęcony brakiem reakcji kobiety
wsuwał rękę coraz dalej i na coraz dłużej. Iza była rozpalona. W końcu zrzuciła ręcznik
na podłogę.
- Tu też trzeba posmarować.
Adam nie protestował. Nie widział nic złego w nabalsamowaniu pośladków żonie zleceniodawcy.
Tym bardziej pod jego nieobecność. Łapał oburącz coraz mocniej za masywne pośladki. Z ust Izy
zaczęły się wyrywać pojedyncze odgłosy podniecenia. W końcu oparła się oburącz o zlew i
stanęła szerzej. Adam nie mógł się spodziewać lepszego zaproszenia. Wielka męska dłoń
wsunęła się między nogi i złapała za wilgotną cipkę. Iza przeciągle jęknęła. Rozległo się
zgrzytnięcie rozporka. To Iza pospiesznie uwalniała jego ptaka z pułapki spodni podczas gdy
on ciąż palcował jej pizdeczkę. Wydarzenia nabierały tempa. Oboje bardzo się spieszyli aż
do momentu gdy Adam w nią wjechał. Zamarli na moment w bezruchu całując się w usta, by po chwili
rozpocząć penetrację. Posuwał ją pewnie i rytmicznie trzymając mocno oburącz za cycki.
- Nie jestem ubrany - Adam zdyszanym głosem okazał troskę o kobietę.
- Nie szkodzi. Ja się zabezpieczam. Możesz skończyć w środku.
Adam przyspieszył i sprintem pędził do mety, którą oboje monęli dość głośno.
- Spytaj czy koledzy chcą. Czekam tutaj.
Koledzy oczywiście chcieli.Trudno znaleźć faceta, który by odmówił kobiecie w potrzebie.
Po obsłużeniu całej trójki Iza ponownie wzięła prysznic.


Wieczorem Iza zaproponowała Andrzejowi, żeby zamiast oglądać film poszli do łóżka. Często
wykazywała inicjatywę i była pomysłowa. Andrzej posuwając Izę od tyłu opowiadał o swojej
fantazji.
- chciałbym kochanie zobaczyć cię kiedyś z innym facetem. Co ty na to?
- Powiem ci coś. Chodź do łazienki.
Iza stanęła przed lustrem.
- A teraz wejdź we mnie.
Po chwili zaczęła rytmicznie falować.
- Wiesz kochanie. Nie jesteś pierwszym, który mnie tu dzisiaj posuwa.
Andrzej zatrzymał się.
- Dałaś im dupy!?!?
Iza skinęła głową robiąc minę niegrzecznej dziewczynki, która nabroiła.
- Zerżnęli mnie wszyscy po kolei. Nie wiem czy bym ci powiedziała, gdybyś pierwszy nie zaczął.
Na Andrzeja świadomość, że posuwa swoją żonę jako czwarty zadziałała jak afrodyzjek.
Ponownie zaczął pierdolić i finiszował szybciej niż zwykle.
- Jeśli nie chcesz, to obiecuję, że to się nie powtórzy.
- Wręcz przeciwnie kochanie. Chcę żebyś im dawała, ale udawajmy że ja nic nie wiem.
Do rana prawie nie spali, kochając się i snując fantazje i planując zabawy Izy z robotnikami na
kolejne dni. Umówili się, że czasem Andrzej będzie zostawał w ukryciu i obserwował igraszki
swojej żony, a gdy będzie w pracy wtedy Iza będzie mu opowiadać o wszystkim wraz z pikantnymi
szczegółami. Andrzej chiał jak najszybciej zobaczyć Izę w akcji więc zorganizowali to już na
poranek. Zadzwonił do firmy i wziął urlop na żądanie. Schował się do garderoby zanim przyszli
robotnicy. Wcześniej przeparkował samochód. Iza pod pretekstem złego samopoczucia została w
łóżku cały dzień i prosiła robotników o wszelakie przysługi typu zrobienie kawy, herbaty,
śniadania. Każda przysługa była hojnie wynagradzana więc zmieniali się sprawiedliwie, żeby
żaden nie był pokrzywdzony. Na koniec wyszedł remis. Każdy z nich zaliczył po dwa stosunki
i jedno obciąganie. Andrzej w mroku garderoby wyglądał przez niewielką dziurkę i bawił się
świetnie sam ze sobą zaliczając kilka intensywnych orgazmów.

Następnego dnia była sobota i Andrzej miał wolne. Robotnicy nie mieli i to był ich problem.
Iza często chodziła do nich gdy majstrowali na poddaszu. Zanosiła im chłodne napoje, piwo
i kanapki. Już przy pierwszej wizycie powiedziała, że jest bez majtek. Nie musiała dodawać,
że mogą ją obmacywać ile chcą. Gdy któryś wyciągnął prącie z rozporka chętnie brała w rękę
i masowała dopóki rozmawiali. Z racji bliskości męża wizyty te nie mogły trwać zbyt długo.
Iza podsunęła Adamowi pomysł, żeby poprosił Andrzeja o przywiezienie czegoś ze sklepu.
W ten sposób pozbyli się męża na pół godziny, co wystarczyło na trzy szybkie numerki, po których
Iza niby poszła do łazienki się podmyć, ale nie zrobiła tego chcąc pochwalić się Andrzejowi
zerżniętą cipką. Gdy mąż wrócił i usiadł w fotelu naprzeciw niej rozłożyła nogi.
Oczywiście była bez majtek. Kilka ruchów miężniami pochwy i z cipki popłynęła powoli gęsta
biała strózka.
- Widzisz jaką jestem suką - wyszeptała do męża.
- Taką cię kocham.


Prace dekarskie dobiegły końca. Andrzej zaprosił majstrów do salonu, wyjął zeszyt z rozliczeniami
i uregulowawszy należności uścisnęli sobie dłonie. Podziękował im serdecznie za dobrze wykonaną
pracę. Gdy już mieli wychodzić zatrzymał ich w drzwiach. Panowie, zapraszam jeszcze na chcilę
do salonu. Moja żona chciałby wam dać premię specjalną. Siadajcie.
Usiedli. Po chwili weszła Iza. Podeszła do Adama i rozpięła mu rozporek. Uwolniony członek
wyskoczył z niego jak sprężyna. Iza usiadła na Adamie nadziewając się na jego męskość. Twarz miał
wciśniętą między jej piersi. Po dziesięciu minutach rozkosznego podskakiwania premia była
solidnie wypłacona. Iza pocałowała Adama głęboko w usta i podzikowała mu za wszystko. Kolejni
dwaj panowie dostali podobną premię lecz bez amiętnego całusa. Nie narzekali. Zaspokojeni i z pełną
kieszenią jeszcze raz uścisnęli rękę Andrzeja i poszli.



 

  • Lubię 8

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Fajna opowiadanie. Dzięki i pisz dalej

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek roman_k.

znakomite!

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

I to niest super. Dokładnie mój klimat, oby więcej takich. 

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...