Delikatny początek

[bw_82_83 240]

On : Zastanawialiśmy jakby mógł wyglądać nasz delikatny początek. Ci co czytali nasze poprzednie opowiadania wiedzą że były bardzo UC Jak zwykle trzeba to traktować z przymrużeniem oka

 

Artura poznaliśmy na forum. Po kilku tygodniach wymiany zdjęciami i mailami, postanowiliśmy się spotkać w klubie, gdzie można było potańczyć i pogadać na żywo. Okazało się, że Artur jest biseksualny i bardzo kręcą go nasze klimaty.

Beata właśnie robiła sobie makijaż w łazience, gdy podszedłem do niej od tyłu i szepnąłem jej do ucha

• Wiesz, że dziś prawdopodobnie będziesz miała jego kutasa w dłoni? Czułem, że Beata zadrżała.

• Dotknij mojej cipki. Powiedziała.

• Jejku jest cała mokra.

Beata uśmiechnęła się.

• Jestem zdenerwowana i podniecona.

• Widzę.

• Pomyślałem byś do tej sukienki co chcesz iść, zamiast rajstop, byś ubrała grube czarne pończochy. Po czym pomachałem jej nimi.

• Czemu?

• Na wypadek gdyby Artur przypadł nam na żywo do gustu i byś miała ochotę by pobawił się Twoją wilgotną cipką. Mówiąc to smyrałem Beatę po łechtaczce przez stringi.

• Dawaj je. Powiedziała zadziornie i wyrwała mi z rąk. A Ty już ubrałeś stringi i rajstopy pod spodnie? Byś potem nie mówił, że nie mogę czegoś zrobić bo Ty nie masz części stroju szmaty.

• Tak. Mam.

• To dobrze moja prywatna suko.

• Kocham Cię moja zboczona Pani.

Godzinę później byliśmy w klubie. Mieliśmy zarezerwowaną loże z tyłu w dość przyciemnionym miejscu. Okazało się, że byliśmy pierwsi. Beata rozsiadła się a ja poszedłem zamówić piwo. Usiadłem obok niej.

• Na pewno chcesz patrzeć na swoją żonę z innym.

• Bardzo. Powiedziałem i dotknąłem jej cipeczki przez stringi. Była bardzo wilgotna. Widziałem jak Beata przegryza wargi z zadowolenia.

• Witam. Powiedziała nowa osoba.

Okazało się, że przyszedł Artur. Wyglądał tak jak na zdjęciu. Wysoki, zadbany, był w naszym wieku. Pocałował Beatę w policzek i podał mi rękę na przywitanie. Usiadł na przeciw mnie i Beaty. Z początku rozmowa była luźna ale po jednym piwie zeszła na właściwy tor. Artur zaproponował, że przyniesie po jeszcze jednym. Gdy przyszedł spojrzał na miejsce obok Beaty i uśmiechnął się. Ona odwzajemniła uśmiech i od razu pojawiły się jej diabliki w oczach. Artur usiadł z jej prawej strony i położył jej rękę na udzie. Beata spojrzała na mnie a ja kiwnąłem głową że wszystko w porządku.

• Czy możemy zatańczyć. Spytał Beatę.

• Tak. Uśmiechnęła się

Poszliśmy na parkiet. Każde z nas tańczyło osobno. Po chwili Artur chwycił Beatę od tyłu za biodra, a Ona zaczęła ocierać się swoją pupą o jego krocze. Następnie jego ręce powędrowały do jej piersi. Ekstra była ją oglądać jak jest macana przez innego. Po chwili, to Ona położyła swoją rękę na jego kroczu i spojrzała na mnie z uśmiechem. Tańczyli tak może z 10 minut. Po czym wróciliśmy do stolika. Po drodze Beata złapała mnie za fiuta przez spodnie.

• Podobało Ci się ? Spytała.

• A nie czuć?

Gdy podeszliśmy już do loży, złapałem Beatę za biodra i wsunąłem swoje ręce pod sukienkę by złapać za jej stringi.

• Zrób to dla mnie. Szepnąłem i zacząłem jej je zsuwać z pupy aż w końcu je zdjąłem.

Robiłem to tak by Artur widział dokładnie co się dzieje. Beata nie protestowała i znów zobaczyłem diabliki w jej oczach. Wszyscy wiedzieliśmy, że to kolejne przyzwolenie. Gdy Beata przechodziła obok Artura ten nagle podniósł jej sukienkę i zaczął dotykać jej nagich pośladków. Beata aż wykrzywiła szyje z podniecenia. Oparła się nagle o stolik pozwalając by jego palce fedrowały po jej pupie i cipce. Patrzyłem na to jak zaczarowany. Czekałem na taki widok od dawna. Beata po chwili usiadła obok mnie. Od razu wsunąłem moją rękę pod jej sukienkę. Jej cipka była bardzo mokra.

• Wyglądasz zajebiście. Powiedziałem i pocałowałem ją namiętnie, ciągle bawiąc się jej cipką.

• Ale jestem napalona. Wydyszała.

Po chwili zbliżył się Artur i zaczął się bawić jej piersiami. Pieściliśmy tak Beatę we dwóch zmieniając się. Raz On dotykał jej cipki a raz ja. Po chwili zsunąłem jej sukienkę z piersi i przyssałem się do jej sutka. Kiedy tylko ja przestawałem bawić się jej piersiami to Artur zajmował moje miejsce. W tym samym czasie ręce Beaty wylądowały na naszych kroczach, by pieścić nas przez spodnie.

Nagle Artur odsunął się, rozpiął spodnie i nie musiał zbyt wiele robić bo jego kutas po prostu wyskoczył. A trzeba przyznać że miał naprawdę dużego i grubego. Na pewno miał kilka centymetrów więcej niż mój. Beata nie zastanawiając się długo wzięła go do ręki i zaczęła mu robić dobrze. Artur rozsiadł się wygodnie i spojrzał na mnie. Patrzył na moją reakcje. Kiwnąłem głową, że wszystko jest w porządku.

Beata spojrzała na mnie nie przerywając zabawy z jego fiutem.

• Mam ochotę mu obciągnąć. Powiedziała a w zasadzie był to szept.

• Myślałem, już, że zrezygnujesz.

Uśmiechnęła się i kucnęła pod stolikiem. Po chwili zaczęła lizać główkę jego kutasa by zaraz włożyć sobie go w usta. Dopiero teraz było widać jak dużego fiuta ma Artur. Nie mogąc dłużej wytrzymać zacząłem rozpinać sobie spodnie. Przypomniałem sobie jednak, że mam na sobie stringi i rajstopy. Był to jednak dobry moment by sprawdzić jego reakcje. Rozpiąłem spodnie il lekko je z sunąłem. Teraz mogłem włożyć rękę w rajstopy i wyjąć swojego fiuta ze stringów. Jednak nim to zrobiłem Artur zauważył co mam na sobie i uśmiechnął się. Pokazał ręką bym podszedł bliżej. Beata dalej ssała Arturowi kutasa jednak zauważyła, że się zbliżyłem. Po chwili Artur położył swoją rękę na moim kroczu. Znieruchomiałem, ale w końcu skoro miałem być szmatą musiałem się przekonać jak to jest. Powoli zaczął masować mojego fiuta przez rajstopy. Spojrzałem na Beatę. Ona także zaczęła się przyglądać tej sytuacji. Przestała obciągać Arturowi kutasa jednak dalej robiła mu ręką. Artur tymczasem wyjął mojego fiuta z rajstop i zaczął mi robić dobrze swoją ręką.

• Podnieca mnie to. Powiedziała Beata i ponownie włożyła sobie kutasa Artura do ust.

Po chwili Beata przestała mu ssać i zbliżyła swoją głowę do mojego kutasa. Artur puścił mnie a Beata zaczęła mi obciągać. To był odlot. Beata wiła swoim językiem na prawo i lewo. Mój fiut był naprężony do granic możliwości. Zacząłem przyglądać się stojącemu przyrodzeniu Artura i nawet nie wiem kiedy moja ręka wylądowała na jego sterczącym kutasie. Fajnie było trzymać fiuta którego przed chwila ssała moja Beata. Nagle moje myśli zostały przerwane.

• Pozostawimy mały niedosyt. Powiedziała Beata i usiadła obok mnie.

Zaczęła przyglądać się jak wale Arturowi.

• Widzę, że Ci muszę kupić mniejsze stringi. Twój fiut przy Arturze wygląda na strasznie małego.

Nagle ta uwaga spowodowała, że mój kutas zrobił się jeszcze twardszy, co nie umknęło jej uwadze. Artur również się uśmiechnął .

• Dobra chłopcy. Było bardzo miło ale czas już na nas. Beata uśmiechnęła się. Idziemy suko

• Spotkamy się jeszcze. Spytał Artur

• Zobaczymy. Odpowiedziała Beata.

Ubrałem spodnie i wyszliśmy z lokalu. Nawet nie wiem kiedy wróciliśmy do domu. Gdy tylko weszliśmy do środka. Beata rzuciła na mnie i zaczęła mnie namiętnie całować. Podeszła do stołu wypięła się podnosząc sukienkę do góry. W dalszym ciągu nie miała stringów

• Zerżnij mnie. powiedziała

Zdjąłem spodnie i koszulkę. Następnie chciałem już pozbyć się swoich rajstop i stringów.

• Nie. Masz mnie przelecieć w tym stroju.

Podszedłem do Beaty i wyjąłem swojego stojącego kutasa. Złapałem ją za biodra i wszedłem w jej mokrą cipkę. Beata jakby nie zareagowała. Tzn odniosłem wrażenie, że hamuje swoje doznania. Zacząłem posuwać ją coraz szybciej.

• Wszedłeś już. Powiedziała nagle.

Przerwałem swoje ruchy całkowicie zaskoczony.

• Tak...

• Nic nie czuję. Wolałabym by zerznął mnie teraz Artur. Ma strasznie wielkiego. Zajebiście było go mieć w ustach.

Czułem jak mój kutas napręża się w cipce Beaty po tych słowach. Ona nagle wyprostowała się tak, że mój fiut z niej wyszedł.

• A teraz zdejmij te dziewiarskie rzeczy i idź po gumkę. Chcę byś był teraz Arturem

Bardzo podniecił mnie ten pomysł. Minute później byłem gotowy. Beata siedziała na stole z rozłożonymi nogami i bawiła się swoją cipką.

• Podoba Ci się? Spytała.

Nic nie opowiedziałem tylko podszedłem do niej i szybkim ruchem z ciągnąłem ją ze stołu by zaraz ją obrócić tyłem. Jej tłów przycinałem jedną wolną ręką do stołu a drugą włożyłem swojego fiuta do jej cipki. Od razu zacząłem głęboko ją posuwać.

• O tak!!! Rżnij mnie. Wołała Beata.

Wpychałem swojego kutasa najgłębiej jak tylko mogłem. Prawą ręką zacząłem ją smyrać po łechtaczce. Beata zaczęła się wić wykrzywiając szyje raz w jedną raz w drugą stronę. Po kilku minutach czułem, że zaraz dojdzie. Również przyspieszyłem swoje ruchy by skończyć w tym samym momencie co Ona.

• O tak. Mocniej. Wykrzyknęła podczas orgazmu.

Wyszedłem z niej by pozbyć się prezerwatywy.

• Chce się pieprzyć z Arturem. Powiedziała Beata. Chcę byś widział jak ma mnie kto inny a Ty nic nie możesz z tym zrobić.

• Też tego chcę. Po czym pocałowałem Beatę.

Godzinę później leżeliśmy w łóżku tuląc się jak świeżo zakochana para. Nim jednak poszliśmy spać Beata odezwała się

• Pod poduszką masz nową piżamę. Jako, że teraz będę miała kochanków Ty zostaniesz w końcu prawdziwą szmata. Masz w tym spać.

Sięgnąłem więc po poduszkę i wyjąłem bluzeczkę na ramiączkach, stringi i pończochy. Ubrałem się w strój i położyłem z powrotem.

• Dobra suka. Powiedziała Beata. Odpowiada mi Twoja rola męskiej dziwki. Podniecało mnie jak się dotykaliście. Artur ma super fiuta.

Mówiąc te wszystkie rzeczy Beata bawiła się moim kutasem przez stringi. Jednak jej ruchy przypominały te jakby bawiła się łechtaczką. No cóż w końcu dziś stałem się jej suką.

[Duszek ikarisan]

Mimo ze nie lubię takich ciągłych wulgaryzmów (poniżenie/kontrole można osiągnąć nie przeklinając ani razu) całkiem fajnie napisane i ciekaw jestem dalszych części!

[Duszek lukrowy]

Oj też bym chciał zostać taką suką

[bw_82_83 240]

On: Dalsza cześć

 

Na drugi dzień w skrzynce pocztowej znaleźliśmy maila.

 

Z góry przepraszam za tę formę kontaktu, ale wydawało mi się, że telefon mógłby okazać się zbyt natarczywy. Zdecydowałem się na maila byście mogli w dowolnym dla siebie czasu odpowiedzieć.

Muszę przyznać, że jestem bardzo miło zaskoczony po wczorajszym wieczorze. Czułem, że jako para przypadniecie mi do gusty, jednak nie sądziłem, że tak dobrze będę się czuł w Waszym towarzystwie.

Droga Beato jesteś niesamowita. Ciągle myślę o Twoim wspaniałym ciele. Mógłbym godzinami pieścić Twoje piersi i ten wspaniały tyłeczek. Dotykanie Twojej wilgotnej cipeczki na oczach Twojego męża było bardzo podniecające. Mój kutas ciągle stoi na wspomnienie o Twoich gorących ustach i magicznym języku Bardzo chciałbym przeżyć ponownie coś takiego.

Tobie muszę pogratulować żony. Jest wspaniała. Szczęściarz z Ciebie. Również mnie zaskoczyłeś. Twój kutas w rajstopkach był miłą niespodzianką. Mam nadzieję, że zawsze masz je na sobie? Bardzo mi się podobało gdy pieściłeś mojego kutasa.

Nie ukrywam, że liczę na dalszą znajomość wspólne zabawy. Czekam aż się odezwiecie.

 

Artur

• Fajnie, że mu się podobało i chce się znowu spotkać. Spojrzałem na Beatę i widziałem tę dumę w oczach – wyglądała na szczęśliwą.

• Nie mogę zapomnieć o jego kutasie. Beata uśmiechnęła się. Też bym chciała się ponownie spotkać. Odpisz mu, a ja przeczytam.

• Ok.

 

 

Cześć Arturze. My również miło wspominamy ten wieczór. Chcielibyśmy zatem kontynuować znajomość.

Beata nie może zapomnieć Twojego kutasa i Twoich rąk błądzących po jej ciele. Przyznam sam, że widok był bardzo podniecający. Bardzo bym chciał ponownie zobaczyć jak Ci obciąga

Jako, że staram się być grzeczną i posłuszną szmatą to rajstopki lub też pończoszki mam zawsze pod spodniami. Cieszę się, że lubisz takie rzeczy.

 

Pozdrawiamy

 

PS: Beata właśnie zrobiła zdjęcie swojej cipki, które jest w załączniku. Tak byś miał o czym myśleć.

 

Chwile potem była odpowiedź

 

Wspaniała cipka!!! Do tej pory pamiętam jak jest wilgotna... Skoro zdecydowaliście się spotkać to może umówimy się po 18 w sklepie, który prowadzę? Mam tam zaplecze i nikt nie będzie nam przeszkadzał. Adres znajdziecie poniżej

 

Zdecydowaliśmy się pojechać. Okazało się, że to sklep z damskimi ubraniami, bielizną i butami. Artur wpuścił nas do środka.

• Cieszę się, że was widzę.

• To Twój sklep? Spytałem.

• Tak. Skoro już mówimy o tych sprawach to jestem fetyszystą damskiej bielizny, butów i tak dalej. Jak już pisałem bardzo mi przypadliście do gustu. Bardzo mnie podniecają klimaty, gdzie Ty Beato jesteś Panią swojego męża. Lubie też uległych facetów w damskiej bieliźnie. Zaśmiał się. Chciałem byśmy mogli swobodnie porozmawiać bez zbędnych gapiów. Proponuję by ustalić słowo ostrzegawcze do naszych zabaw jeśli się mamy dalej spotykać. Powiedział Artur. Jeśli coś komuś nie będzie pasowało powie hasło.

• To może X. Zaproponowałem.

• Ok. Jeśli nikt go nie wypowie tzn, że jest przyzwolenie.

• Brzmi dobrze. Powiedziała Beata.

• Czyli od tej pory mówimy X i dana osoba musi się wycofać bez zbędnych tłumaczeń. Potwierdził raz jeszcze Artur.

• Dokładnie. Powiedziałem.

• W takim razie. Uśmiechnął się. Mam nadzieję, że mi się nie oberwie... ale mam dla Ciebie coś co chciałbym byś teraz dla mnie ubrała.

• Co? Spytała Beata.

• W przebieralni zostawiłem komplet. Mam nadzieję, że Ci się spodoba. Jeśli to możliwe chciałbym byś się przebrała i wróciła do nas

• Też Cię chętnie zobaczę. Dodałem Beacie Odwagi.

Beata spojrzała na nas wyraźnie zaciekawiona.

• Zgoda. Po czym poszła w kierunku przymierzalni i zasłoniła kotarę.

Usiedliśmy na pufach zwróceni w kierunku przymierzalni.

• Masz wspaniałą żonę. Powiedział Artur.

• Wiem. Odparłem.

Po chwili była widać że Beata ściągnęła szpilki i spodnie.

• Kochanie odsłon trochę kotarę bo nic nie widzimy. Powiedziałem bardziej żartem i nie sądziłem że Beata odchyli choć kawałek. Jednak po chwili zasłona uchyliła się o jakieś 1/4 i było widać jej pupę w stringach.

• Masz piękny tyłeczek. Powiedział Artur.

Po chwili w naszą stronę poleciały stringi i jej stanik. Teraz w zależności jak Beata stawała w środku można było obejrzeć jej naga pupę lub piersi. Czułem jak mój kutas rośnie w spodniach. Nie ułatwiał mu fakt że miałem stringi i rajstopy. Po tym jak Artur nagle zmienił pozycję domyśliłem się, że On również był podniecony. W końcu było widać, że Beata ubiera nowe majteczki i staniczek. W momencie gdy domyśliłem się że zakłada czarne pończochy, Artur położył rękę na moim kroczu i zaczął je masować. Przypomniał mi się ostatni wieczór gdy zrobił tak samo.

• Wyciągnij swojego. Nie wiem co we mnie wstąpiło, że to powiedziałem.

Artur zabrał rękę z mojego krocza i w kilka sekund rozpiął spodnie. Jego fiut jak poprzednio po prostu wyszedł z nich.

• Beacie bardzo się spodobał Twój kutas. Powiedziałem.

• A Tobie?

• Idealny kutas dla takie szmaty jak. Po czym złapałem go prawą ręką i zacząłem mu robić dobrze.

Artur rozsiadł się wygodnie i patrzył w kierunku przymierzalni. Czułem jak jego fiut rośnie w mojej dłoni. Ruszałem nim w górę i w dół. Po chwili wyszła Beata. Wyglądała zabójczo. Miała ubrany komplet staniczka i stringów. Do tego czarne pończochy i czarne kozaki za kolana. Spojrzała na nas i zobaczyła jak robię Arturowi ręką.

• Teraz moja kolej Panowie. Podeszła do nas.

Mój kutas aż bolał z podniecenia. Puściłem fiuta Artura i wstałem by zrobić miejsca Beacie. Ona jednak stanęła przed Arturem

• I jak? Spytała.

• Wyglądasz cudownie. Powiedział Artur i łapiąc ją za biodra i lekkim ruchem wskazał jej by się obróciła.

Beata stanęła tyłem do niego tak, że jej pupa była na wysokości jego głowy. Po chwili złapał jej pośladki w obie ręce i zaczął je całować. Beata aż jęknęła. Patrzyłem na to z boku i nie mogłem się doczekać co będzie dalej. Po chwili odezwał się Artur.

• Dla Ciebie są ubrania w drugiej przymierzalni. Dołącz do nas szybko.

Patrzyłem na zadowoloną minę Beaty. Stałem tak jeszcze chwilę, po czym ruszyłem w tamtym kierunku. Gdy się obróciłem by zaciągnąć zasłonę zobaczyłem, że Beata klęczy przed Arturem i obciąga mu kutasa. Serce zaczęło mi bić szybciej. Super było na nią patrzeć jak ciągnie fiuta. Beata na chwile odwróciła się do mnie.

• Podoba Ci się. Spytała mnie.

• Bardzo.

• Nie zasłaniaj kotary to będziesz miał lepszy widok. Powiedziała.

Beata wróciła do ssania fiuta Artura. Ja tymczasem szybko się rozebrałem i zacząłem wkładać to co Artur dla mnie przygotował. Włożyłem komplet stringów i staniczka cały czas patrząc jak Beata zabawia się jego kutasem. Gdy zacząłem ubierać czarne pończochy to Artur pociągnął Beatę na pufy tak, że leżała na nich plecami. Chwycił za jej stringi i płynnym ruchem je zdjął. Beata patrzyła na mnie z diabelskim uśmiechem. Po chwili swoimi rękoma rozłożył jej uda i jego głowa wylądowała pomiędzy jej udami. Stanąłem jak wryty z jedna pończochą ubraną. Beata przymknęła oczy pozwalając na ogarniającą ją przyjemność. Jej piersi zaczęły podnosić się góra dół. Nagle mój kutas wyślizgnął się ze stringów i stał na baczność. Nie mogłem się opanować i spytałem.

• Dobrze Ci?

• Taak.. Powiedziała Beata.

Ubrałem druga pończochę i zacząłem wkładać kozaczki. Beata wiła się od jego pieszczot. Po chwili podszedłem do nich. Beata otworzyła oczy. Zbliżyłem się i podałem jej mojego stojącego kutasa do ust. Artur lizał jej cipkę a Ona ciągnęła mojego fiuta. Nagle poczułem, że zaraz dojdzie, jej ciało zesztywniało i wstrząsnął nim orgazm. Artur jeszcze przez chwile pieścił jej cipkę po czym spojrzał na mnie.

• Teraz wyglądacie tak jak sobie wyobraziłem.

Beata uśmiechnęła się patrząc na mnie

• Chce aby Artur wszedł we mnie. Powiedziała.

• Ja też tego chce. Chce patrzyć jak Cie pieprzy moja Pani.

• Przygotuj go dla mnie. Powiedziała

Artur stanął, a ja kleknąłem i włożyłem sobie jego kutasa do ust. Ssałem go dokładnie. Był naprawdę olbrzymi i z trudem mieściłem go w ustach. Beata patrzyła na nas i robiła sobie dobrze cipka. Po chwili powiedziałem.

• Kutas jest gotowy moja Pani.

• Nałóż mu gumkę i stań z boku. Powiedziała Beata

Wziąłem prezerwatywę od Artura i nałożyłem na jego kutasa. Był znacznie większy w obwodzie niż mój fiut. Beata oparła się na czworaka a Artur podszedł do niej od tyłu. Widziałem kątem oka jak smyra swoim kutasem ją z tylu po cipce usiłując wejść. Jednak mimo delikatnych prób, jej cipka nie pozwalała go wpuścić.

• Rozluźnij mnie szmato. Powiedziała do mnie Beata.

Artur przesunął się, a ja podszedłem do niej od tylu i bez trudu w nią wszedłem. To dowodziło jak sporo większego fiuta miał Artur. Beata pomrukiwała cicho a Artur stanął obok i zaczął pieścić jej piersi rękoma.

• Już. Powiedziała Beata po chwili.

Wyszedłem z niej i znów podszedł Artur. Beata zakręciła tyłeczkiem a On ponownie podstawił swojego kutasa. Posmyrał ją po cipce i zaczął lekko napierać na jej otworek. Beata również powoli ruszała pupką by ułatwić mu zadanie.

Przód i tył. Stałem tak patrząc jak zaczarowany i obserwując jak centymetr po centymetrze kutas w zasadzie obcego faceta znika w cipce mojej żony. Beata jęknęła gdy główka przeszła przez otworek, a po chwili dalsza cześć kutasa wbijała się w nią. Po chwili Artur zaczął posuwać Beatę na moich oczach.

• Ahh, ahh. Jęczała. Mocniej.

Artur przyspieszył ruchy co spowodowało, że jego kutas wchodził coraz głębiej. Wypełniał w tej chwili jej cipkę do granic możliwości ocierając się o każdy centymetr jej wnętrza. Jej ciało drżało i wiło się podczas tego stosunku. Widać było, że rozmiar kutasa dostarcza jej nowych wrażeń. Po chwili Beata położyła głowę na pufy a tyłeczek wypięła całkowicie do góry. Zaczęło się ostre rznięcie. Artur chwycił ją za biodra i wbijał się w Beatę szybkimi ruchami.

• Dojdę.... Po chwili wyszeptała Beata.

Nikt nie ruszał jej łechtaczki. Całą przyjemność Beata odczuwała poprzez penetracje. Artur wkładał już całego ponad 20 cm kutasa w jej cipkę. Gdy było słychać głośne uderzania jego ciała o jej pośladki, nawet centymetr jego fiuta nie wystawał na zewnątrz.

• Rżnij mnie!!! Krzyczala.

Stałem tak w kozakach z fiutem w dłoni robiąc sobie dobrze na ten widok. Na moich oczach Beata przeżywała orgazm z Arturem. Dosłownie trzęsła się całym ciałem.

• Ahhhh. To była kulminacja.

Artur zwolnił ruchy i bardzo powoli ruszał w przód i w tył. Po chwili wyjął swojego kutasa a Beata położyła się na pufach i ciężko oddychała.

• Zajebiste. To było zajebiste. Powiedziała oddychając ciężko.

• Wyglądałaś cudownie. Powiedziałem. Wspaniale było patrzeć jak Artur Cię doprowadza.

• Nie jesteś zły? Spytała.

• Zły.... Mam nadzieje, że wyćwiczy Twoją cipkę tak, że mój kutas będzie ledwo coś czuł jak będzie w Tobie.

• Kocham Cie. Powiedziała.

• Ja Ciebie kocham moja Pani.

• Gotowa na jeszcze raz. Spytał Artur.

• Oooo tak.

Tym razem Beata będąc na plecach rozchyliła nogi a Artur podszedł do niej, nachylił się i włożył swojego kutasa w jej cipkę. Wszedł bez większych problemów. Położył się na Beacie, a Ona oplotła nogami jego pupę. Artur ponownie wchodził w nią bardzo głęboko.

• Mocniej... Tak... Szeptała.

• Przyjemniej niż ze mną. Spytałem.

• Tak.... Wyjęczała Beata.

• To dobrze. I zacząłem sobie robić ręką.

Po chwili Artur wyszedł z Beaty i usiadł, dając jej znak by wsiadła na niego. Beata podniosła się i powiedziała:

• Obciągnij mu.

Podszedłem bez wahania i kucnąłem przed jego stojącym fiutem. Wziąłem go do reki a o potem do ust. Czułem soki Beaty na jego kutasie.

• Lubisz jak Twoja żona się kurwi. Spytała Beata.

• Bardzo. Powiedziałem na chwile wyciągając fiuta z ust.

• To dobrze bo będą to często robiła. A teraz ssij szmato.

Posłusznie wróciłem do obciągania.

• Przygotowałem ponownie dla Ciebie Pani. Powiedziałem po minucie

Odsunąłem się a Beata weszła na Artura plecami do niego.

• Wsuń jego fiuta we mnie szmato. Powiedziała.

Znów się zbliżyłem i chwyciłem kutasa Artura do reki. Wycelowałem w cipkę Beaty, a jej ciało opadło na niego. Widziałem z bliska jak jego kutas wchodzi w nią. Beata powoli zaczęła skakać na Arturze. Ten złapał ją za piersi i zaczął je masować.

• Liż kurwo. Powiedziała.

Zbliżyłem swoją głowę i wystawiłem język. Gdy Beata unosiła się na fiucie Artura, to lizałem jego kutasa, gdy opadała, to jej łechtaczkę.

• O tak. Zajebiście. Powiedziała Beata. Rżnij mnie jak sukę!!!

Na mój język spadały soki Beaty. Strasznie mnie podniecało lizanie raz jej, a raz jego. Wyczuwałem, że chyba znów dojdzie. Artur też to wyczuł i przyspieszył Chwile potem ciałem Beaty przeszły dreszcze dające znać, że ma orgazm. Artura ruchy stawały się wolniejsze ale bardziej mocne co świadczyło, że również on doszedł. Od razu pomyślałem o tym ze szkoda ze miał prezerwatywę. Tak zalałby dziurkę Beaty i na pewno gdyby zeszła to mógłbym wylizać jej cipeczkę do czysta. Odsunąłem się jednak i pozwoliłem Beacie zejść z Artura.

• Dziękuje Ci za ten piękny widok Pani. Powiedziałem i zacząłem całować jej nogi.

Beata usiadła i Artur dyskretnie zdjął gumkę. Ja siedziałem dalej na podłodze i głaskałem jej nogi.

• Dziękuje za wspólna zabawę. Powiedział Artur.

• My również. Zaśmiała się Beata.

• Chciałbym to z Wami powtórzyć. Jeśli macie ochotę. Powiedział Artur.

• Zdecydowanie. Beata aż się zaczerwieniła.

• Nie mogę się już doczekać. Odparłem.

Siedzieliśmy tak chwile trochę gadając i śmiejąc się.

• Te ubrania są dla Was. Powiedział Artur. To mój wkład w nasz układ.

• Chyba po tej całej akcji nie nadają się na sprzedaż. Beata zaśmiała się.

Zaczęliśmy się ubierać.

• Masz wrócić w tym do domu pod ubraniem. Powiedziała Beata. W staniku też. Wyszczerzyła ząbki w uśmiechu. Wcześniej Twoje szmacenie było mniej realne ale teraz odkąd mam prawdziwego kochanka. I tu spojrzała na Artura. To z cala przyjemnością Cię będę szmacić jeszcze bardziej.

• Dziękuje Pani. I pocałowałem Beatę namiętnie w usta.

Chwilę potem pożegnaliśmy się z Arturem mówiąc, że nie możemy się doczekać następnego razu. Gdy wracaliśmy samochodem. Beata spytała.

• Nie jesteś zły?

• O co?

• Oto, ze miałam orgazm z Arturem.

• To było wspaniałe. Przecież wiesz ze Ci o tym kiedyś mówiłem, że chciałbym byś coś takiego przeżyła. A tak w ogóle jak było?

• Super. Nie sądziłam że tak można. Jego kutas ocierał się o wszystko co można w środku. Chyba to spowodowało ze doszłam.

• Kocham Cię. Wyglądałaś zajebiście. Mam nadzieje że będziesz się kurwić na lewo i prawo.

• Ja też. Zaśmiała się Beata.

Tej nocy kochaliśmy się namiętnie. Ciekawe uczucie było wejść w Beatę gdy jej cipka była już dość dobrze rozciągnięta. Ostatecznie dużo się całowaliśmy i tuliliśmy.

• Kocham Cie moja Pani. Powiedziałem Beacie na dobranoc.

• Ja Ciebie też moja szmato.

[Sem.©® 15 694]

Ekscytujące I ten list na początku, sformułowany tak jak się pisało listy dawniej. Pełen uprzejmości, "konstrukcji" prawdziwego, papierowego listu. Coś czuję że to już koniec tej opowieści. Drugie części, wszelkie kontynuacje nie pojawiają się zawsze, tym bardziej dziękuję za możliwość doczytania tego do końca

[metfryt 476]

Takiego kochanka zonie.... eh to tak jakby 6 w totka wygrac...

[Atrakcyjni 30 i 40 37]

Inspirujące, no no

[bw_82_83 240]

On: Jako, że nam pozostały fantazję - to po akceptacji mojej drugiej połowy wrzucam kolejną część

 

• Zawsze tak chodzisz po domu. Spytał Artur.

• Beata się wkurza jak nie mam na sobie stroju. Zaśmiałem się.

• Wypnij się ładnie dla naszego gościa. Powiedziała.

Podszedłem do stołu, oprałem się, podwinąłem sukienkę i wypiąłem się pupą w błyszczących legginsach w kierunku Artura. Artur podszedł złapał mnie za pośladki i zaczął je dotykać.

• Masz super szmatę Beato. Powiedział masując moją pupę.

• Staram się ją trenować najlepiej jak umiem. Odpowiedziała. Cieszę się że Ci się podoba. Odpowiedziała w ten swój figlarny sposób.

Po chwili jego ręka wsunęła się pod legginsy.

• Tak sądziłem, że masz cieliste rajstopki pod spodem. Jednak przy tych balerinach słabo je widać. Może ubierzesz dla mnie szpilki?

• Słyszałeś naszego gościa, szmato. Zaśmiała się Beata.

• Tak Pani. Odpowiedziałem z uśmiechem.

Po chwili wróciłem stukając obcasami. Beata była w kuchni szykując przekąski a Artur stał za nią przyciskając się swoim kroczem do jej pupy i rękoma łapał za jej piersi. Mój kutas od razu zrobił się twardy. Widziałem jak ręce Artura skierowały się w kierunku pośladków Beaty i podwinęły jej czarną obcisła sukienkę. Beta przegryzła wargi i popatrzyła na mnie.

• Podoba Ci się ten widok szmato? Spytała.

• Bardzo. Powiedziałem.

Artur przesunął Beacie stringi i swoimi palcami dotykał od tyłu jej cipkę. Beata mruczała i ruszała biodrami z zadowolenia.

• Przynieś gumki kurwo. Powiedziała do mnie.

Kątem oka widziałem jak Artur zsunął ramiączka sukienki tak, że piersi Beaty wyskoczyły na zewnątrz. Jedną ręką bawił się jej piersiami, a drugą smyrał Beatę po cipce. Po chwili miałem gumkę i podszedłem do nich. Artur odsunął się na bok a Beata podeszła do mnie i złapała mnie za krocze.

• Podnieca Cię to? Spytała i masowała mojego fiuta przez legginsy.

• Bardzo. Powiedziałem

Artur ponownie stanął z tyłu za Beatą i złapał ją za piersi. Widziałem jego ręce błądzące po jej ciele.

• Jak się czujesz jak inny facet mnie dotyka i zaraz mnie przeleci.

• Zajebiście. Powiedziałem i pocałowałem ją namiętnie.

• To dobrze. A teraz obciągnij mu kutasa.

Beata odsunęła się od Artura, a ja kucnąłem i odpiąłem mu spodnie. Jego fiut już sterczał. Włożyłem go do ust i zacząłem obciągać.

• Wspaniale. Powiedziała Beata.

• Ahh. Wysapał Artur.

Ssałem i lizałem jego główkę penisa. Uwielbiałem to robić by jego fiut był na maksa sterczący zanim wejdzie w Beatę. Po chwili wyjąłem go i nałożyłem na niego prezerwatywę.

• Spraw przyjemność mojej Pani. Powiedziałem.

Beata oparła się o stół i wypiła tyłeczek. Artur podszedł do niej złapał za biodra i zaczął smyrać swoim fiutem o jej wilgotną cipkę. Po chwili widziałem jak jego kutas zanurza się w niej. Mój fiut nie mógł się wydostać, a stał tak, że aż bolał. Artur pchnął mocniej i jego penis był w środku Beaty, która aż zadrżała. Artur zaczął ruszać biodrami w przód i w tył, by po chwili przyspieszyć. Było słychać obijanie się ich ciał. Podszedłem i usiadłem przy stole tak, że widziałem całą akcję z boku. Artur jedną ręką sięgnął w kierunku łechtaczki Beaty i zaczął ją masować.

• Rżnij mnie. Zaczęła krzyczeć Beata.

• Lubisz jak Cię posuwa Artur. Spytałem.

• Uwielbiam... Wyszeptała Beata przegryzając wargi.

• Wyglądasz cudownie kochanie. Powiedziałem.

Artur nagle wyjął swojego fiuta z cipki i przesunął go trochę wyżej, nie przestał jednak masturbować Beaty drugą ręką. Lekko zaczął napierać na jej odbyt. Beata spojrzała na mnie jednak nie przerwała niczego.

• Pozwolisz mu w dupę ? Spytałem pełny podniecanie.

• Tak. Wyszeptała Beata i zamknęła oczy.

Artur swoimi ruchami coraz bardziej rozluźniał jej drugą dziurkę. Beata przegryzała wargi i zaczęła sama poruszać swoją pupą w przód i tył.

• Ahhh. Wyjęczała. Jest w środku. Powiedziała i uśmiechnęła się do mnie.

• Przyjemnie? Spytałem.

• Yhhhmmm. Wymruczała.

Wstałem i podszedłem tak by widzieć dokładnie jak Artur posuwa Beatę w pupę. Połowa jego kutasa zanurzała się w jej odbycie. Artur ani na moment nie przestawał stymulować łechtaczki Beaty.

• Wspaniały widok. Powiedziałem.

Powoli Beata zaczęła mieć skurcze ciała. Artur to zauważył i wykorzystał jej podniecenie by wejść w nią jeszcze głębiej. Po chwili prawie cały kutas był w jej pupie. Następnie przyspieszył ruchy. Betą zaczęły wstrząsać dreszcze.

• Rżnij. Krzyknęła.

W tym samym momencie doszedł Artur. Wykonał jeszcze kilka ruchów po czym wyszedł z Beaty. Podszedłem wtedy do niej i spojrzałem na jej pupę. Cipka i odbyt były praktycznie otwarte i aż czerwone.

• Podoba Ci się. Spytała Beata.

• Bardzo. Po czym zacząłem całować jej pośladki.

• Dotknij. Powiedziała Beata.

Wyciągnąłem rękę i dotknąłem wpierw jej cipki, a potem odbytu. Oba pulsowały.

• Kocham Cie moja Pani. Jesteś stworzona do takich akcji.

• Wiem. Powiedziała Beata. Podaj mi stringi.

• Nie byłem pewien czy mi pozwolisz wejść w swoją pupę. Nie chciałem też pytać by nie wyszło sztucznie. Mam nadzieję, że było Ci przyjemnie. Powiedział Artur

• Bardzo. Zaśmiała się Beata. Moja szmata rzadko może tam wejść, ale Tobie chyba pozwolę częściej. To mówiąc spojrzała na mnie z uśmiechem.

• Mówisz serio. Spytałem.

• Masz coś przeciw?

• Nie. To wizja jest bardzo podniecająca.

Beata podeszła do mnie i pocałowała mnie namiętnie.

• Wiesz co? Jednak rozmiar kutasa ma duże znaczenie. Mówiąc to złapała mnie w kroku. Za każdym razem jak się bzykam z Arturem mam orgazm.

• Wiem i strasznie mnie to podnieca.

• Wcześniej żartowałam, że masz małego kutasa ale wychodzi na to, że faktycznie masz małego. Mówiąc to zaczęła masować moje krocze. Prawie go nie czuję przez te. Tu zaczęła mówić wolniej. Stringi.... damskie rajstopy... legginsy. Podnieca Cie to?

• Mnie to podnieca. Odezwał się Artur i podszedł do nas.

Stanął za mną i złapał mnie za pośladki. Tym samym Beata masowała mnie dalej z przodu a Artur z tyłu. Po chwili poczułem jak Artur chwyta za moje legginsy i zaczyna je ściągać. Beata odsunęła się na chwile zaciekawiona. Artur odsłonił moją pupę w rajstopach i stringach, następnie przysunął się swoim kroczem i zaczął się ocierać.

• Wspaniała szmata. Mówiąc to zaczął symulować stosunek. Świetna robota Beato. Czy możesz swojej szmacie ściągnąć do końca leggisny?

• Jasne. Beata posłała mi uśmiech i pomogła mi ściągnąć szpilki a potem spodnie.

• Tak lepiej. Powiedział Artur dotykając moich nóg przez rajstopy.

Po chwili lekko mnie obrócił tak, że stałem przodem do niego. Jego ręka wylądowała na moim kutasie, który z całego podniecenia wystawał spod stringów. Artur włożył rękę pod moje rajstopy i sprawnym ruchem wydobył go na zewnątrz

• Ohh. Jęknąłem

  Po chwili zaczął ruszać swoją ręką góra dól na moim sterczącym fiucie.

• Przyjemnie. Spytał.

• Tak odparłem.

To co się stało potem mnie zaskoczyło. Artur klęknął i wprowadził sobie mojego penisa do ust. Co prawda robiłem już mu loda ale On do tej pory tylko mnie dotykał.

• Wow. Powiedziała Beata.

Spojrzałem na nią a Ona nie mogła oderwać oczy od tego jak Artur robił mi loda. Czułem jego język oplatający mojego penisa. Po chwili podeszła od tyłu Beata i zaczęła dotykać mnie przez sukienkę.

• Podniecające. Szepnęła mi do ucha.

Artur dalej obciągał mojego fiuta a tymczasem Beata dobrała się do moich sutków pod stanikiem i zaczęła całować moją szyję. Po raz pierwszy w życiu dwie osoby zajmowały się mną. Czułem ogromne podniecenie i nie trzeba było długo a skończyłem w ustach Artura.

• Mam nadzieję, że się podobało. Spytał.

• Bardzo. Odpowiedziała za mnie Beata.