Skocz do zawartości
Jans

WINDOWS 10

Rekomendowane odpowiedzi

To ja tak z głupia frant powiem: co to jest ta prywatność, o którą robicie tyle szumu?

 

Czy chodzi o to, że system śledzi, na jakie strony wchodzę, czy widzi to, co mam na twardym dysku, czy może ściąga ode mnie jakieś pliki?...

 

O co chodzi z tą prywatnością?

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

 

Czy chodzi o to, że system śledzi, na jakie strony wchodzę, czy widzi to, co mam na twardym dysku, czy może ściąga ode mnie jakieś pliki?...

 

Wszystko co napisales i jeszcze duzo , duzo wiecej , bo kreuje Twoj profil : jestes zboczek tak jak i ja :lach:  .

Ale powaznie : dla jednego prywatnosc to tylko dostep do konta bankowego a dla drugiego jakies tam dyskretne sytuacje. Firanka zamiast drzwi w cieplych krajach to wlasnie granica prywatnosci. Kazdy ma jakas sfere osobista ktorej strzeze.

Kazdego wkurza jak inny wchodzi do niej bez pytania ze swoimi buciorami.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Wszystko co napisales i jeszcze duzo , duzo wiecej , bo kreuje Twoj profil : jestes zboczek tak jak i ja   .

 

Przerzucę się na drukowanego Playboya ;)

 

Moja seksualność mieści się w przyjętej normie. Gorzej dla np. pedofilów. Ale wówczas zdalny dostęp do danych na dysku może mieć znaczenie. Ciekawe zagadnienie etyczne.

 

 

Firanka zamiast drzwi w cieplych krajach to wlasnie granica prywatnosci. Kazdy ma jakas sfere osobista ktorej strzeze.

 

Temat bez wątpienia do refleksji. Zastanawiam się, jakich danych mógłbym chcieć strzec. Bo te poważne dane, wynikające np. z działalności twórczej, chronione są prawami autorskimi, tj. osobnymi przepisami, i żadna firma i tak nie mogłaby ich wykorzystać bez mojej zgody.

 

Może jedynie konta bankowego (ale o bezpieczeństwo takich danych dbają chyba szyfrowane serwisy bankowe i są one poza dostępem systemu?). 

 

 

Kazdego wkurza jak inny wchodzi do niej bez pytania ze swoimi buciorami.

 

 

Chyba jednak w pewnym sensie pytają, bo używanie systemu nie jest obowiązkowe... O wiele więcej szkód moralnych czyni wg mnie reklama uliczna, bo nie da się jej uniknąć i trzeba oglądać, czy się chce czy nie ;) A ja nienawidzę reklamy.

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Wczoraj zainstalowałem czystą dziesiątkę i póki co nie wkurwiłem się ani razu. Za szybko jeszcze na stwierdzenia "lepszy/gorszy", ale jest dużo lepiej, niż podczas pierwszego kontaktu z ósemką. Po instalacji sam pobrał najnowsze stery mojego sprzętu oprócz chipsetu i dźwięku (który i tak działał), więcz ręczna instalacja sprzętu nie jest już koniecznością. Menu Start ma wreszcie ręce i nogi. Nawet można je jakoś spersonalizować. Chodzi szybko, ale to też w związku z instalacją "na czysto". Póki co jest dobrze.

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Ja jeszcze nie. Jakoś mam fefry ;)

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Na prośbę klientki znalazłem jej białą 13-tkę do 2000 zł (Acer V3-371) z Windowsem 8.1. Podczas przygotowań przy pierwszym uruchomieniu zapytał mnie o dostęp do Internetu (połączyłem), a później o chęć aktualizacji do 10-tki. Jasne! - pomyślałem - Czysty system, świeża aktualizacja to nie będzie problemów. Ta, jasne, kurwa. Niby wszystko poszło bez problemów. Jednak gdy przyszło mi do instalacji programów na nowym systemie, okazało się, że całodniowe przygotowania kompa (usuwanie fabrycznie wgranych śmieci, aktualizacja, konfiguracja) chuj strzelił. Podczas instalacji takich programów, jak LibreOffice, PDF-XChange Viewer, czy iTunes, system stwierdził, że pakiety instalacyjne są uszkodzone (błąd 2503). Po kliknięciu "OK" pojawiał się kolejny - o kodzie 2502. I chuj, koniec instalacji. Rozwiązania tego problemu znalezione na stronie Microsoft nie dały nic. Próbowałem na różne sposoby i chuj. Po ośmiu godzinach szukania odpaliłem recovery i poróciłem do 8-ki, na której programy instalowane z tego samego nośnika nie powodowały żadnych komplikacji.

 

Mam u siebie W10 instalowany na czysto z płyty i nie mam takich problemów. Wychodzi na to, że W10 podnoszony z innych systemów (7, 8, 8.1) nie będzie działał prawidłowo z uwagi na pozostałości poprzednich systemów, które zostają usunięte przy aktualizacji, a instalatory programów (wykrywając ślady po Win8.1) szukają ich plików, kórych po aktualizacji systemu już tam nie ma.

 

Na chwilę obecną nie polecam aktualizacji. Na czysto chodzi fajnie, ale aktualizowany z niższych wersji może wkurwić.

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Bardzo cenne praktyczne uwagi. Czekamy na dalsze.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Nie było mnie trochę czasu, zatem spieszę z odpowiedziami. Swoją drogą prześledziłem cały temat dopiero teraz. ;)

 

a tak apropo

 

każdy kto kupi komp czy laptop z windą ....to może domagac sie od microsoftu zwrotu kosztów za licencje jeśli z niej zrezygnuje poprostu (zrezygnuje ;) )

 

to jest fakt...trwa to chwile wprawdze ale min 500 zl wraca do kieszeni ...

co wiecej ...nie musimy kupowac kompa z systemem w ogole ....

mozna zamowic czysty laptop bez systemu...zwykle jest tam zainstalowany jakis lekki linux wlasnie ...bo jest darmowy

 

ale pozniej jak komu pasuje ....instaluje co chce

 

fakt jest taki ze taki laptop bez systemu poprostu kosztuje wlasnie min 500 zl taniej albo lepiej 500-800 zł...

Nie ma takiej opcji. Kup samochód w salonie, a po tygodniu wróć tam i powiedz, że rezygnujesz z kół i domagasz się zwrotu pieniędzy.

System na licencji OEM jest integralną częścią komputera i nie ma możliwości legalnego "odłączenia" go.

 

Ja na razie wstrzymuję się. Trochę mnie kusi, ale boję się, że stare programy mi na tym nie pójdą.

Pewne programy, które chodziły mi na XP, na "siódemce" ani rusz. Boję się podobnego zjawiska przy przesiadce na nowy Windows. Mam na myśli przede wszystkim oprogramowanie do obróbki grafik.

U mnie na W10 (czysta instalka z płyty) działa wszystko, z czego korzystałem na W8.1, W8, i W7 z ACDSee 5.0 włącznie (dostałem kiedyś z magazynem Chip).

a Ja tam czekam na aktualizacje do mojego smarta ....

 

to mnie tylko interesuje .......

 

 

 

myśle ze raczej nie bedzie problemów

 

jesli już to tylko ze sterami ..... zwłaszcza na lapy

 

ale .......ale........ale............chwile poczekać nie zaszkodzi ..........

Aktualizacja pojawi się tylko na sprzętach, które Microsoft uzna za zgodne wg tylko sobie znanych kryteriów. Moze być tak, że nigdy nie otrzymasz powiadomienia.

 

To ja tak z głupia frant powiem: co to jest ta prywatność, o którą robicie tyle szumu?

 

Czy chodzi o to, że system śledzi, na jakie strony wchodzę, czy widzi to, co mam na twardym dysku, czy może ściąga ode mnie jakieś pliki?...

 

O co chodzi z tą prywatnością?

Każde kolejne dziecko Microsoftu szpieguje nas coraz agresywniej za pomocą coraz bardziej wymyślnych narzędzi. XP - tak trochę, Vista - trochę bardziej, W7 - zauważalnie, W8/8.1 wyraźnie, W10 - permanentnie. Stanowczo zalecam zapoznanie zię z lekturą http://www.dobreprogramy.pl/wielkipiec/Analiza-telemetrii-w-Windows-10-czy-ktos-wysilil-sie-sprawdzic,65392.html

Wstawiam w załącznik skrypty do wybranych systemów. Całkowicie (a na pewno w większości) wyłączające one niewygodne dla nas połączenia z serwerami Microsoftu. Zalecam tylko użytkownikom świadomym i uważającym to za potrzebne. Skrypt uruchamiamy prawym przyciskiem myszy i wybieramy "Uruchom jako Administrator". Oprócz całej masy dobrej roboty i przyspieszenia systemu, skrypt uniemożliwia połączenie z serwerem MS aplikacji Sklep. Poza tym mogą wystąpić problemy z aplikacjami kafelkowymi, np. Pogoda. Kto używa kafelków i aplikacji Modern, może zapomnieć o tym skrypcie.

 

Link do pełnego opisu skryptu http://winclub.pl/topic/2449-windows-78110-skrypt-usuwanie-szpiegów-z-harmonogramu-zadań-zaplanowanych-zadań-telemetria-off-blokowanie-hosts-optymalizacja-windows/

RemoveSpyWinV9.zip

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

 

Każde kolejne dziecko Microsoftu szpieguje nas coraz agresywniej za pomocą coraz bardziej wymyślnych narzędzi. XP - tak trochę, Vista - trochę bardziej, W7 - zauważalnie, W8/8.1 wyraźnie, W10 - permanentnie.

 

 

Bardzo pozyteczny post. Dziekuje w imienu Grupy ! :dobre:

Jak to dobrze , ze kolega byl szybszy , wlasnie zabieralem sie do tematu.

 

Zalecam wszystkim dokladne zapoznanie sie z trescia.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Microsoft wymusza ściągnięcie Windows 10!

 

Jeśli ktoś szukałby przykładu "uszczęśliwiania kogoś na siłę", to może już przestać szukać. Działania Microsoftu nadają się do tego idealnie.

 

Sprawa jest niebagatelna, bo chodzi nawet o 6 gigabajtów danych, które nasz komputer (o ile pracuje pod kontrolą systemu Windows 7 albo 8/8.1) ściągnie i zapisze w ukrytym folderze. Ściągnie nawet wtedy, gdy nie wyraziliśmy żadnego zainteresowania instalacją najnowszego systemu Windows 10!

Czemu? Na wszelki wypadek.

Warto tu oczywiście odróżnić dwie rzeczy: instalację systemu Windows 10 i jego ściągnięcie.

O pierwszej kwestii możemy zadecydować sami – jeśli nie chcemy zmieniać systemu operacyjnego na nowszy, to trudno, taka już nasza wola.

Ale Microsoft i tak zmusi nas do ściągnięcia plików instalacyjnych Windows 10.

Wszystko za sprawą poprawki KB3035583, która ściągnie się każdemu, kto korzysta z automatycznych aktualizacji Windows. Pierwszy raz wspomniał o tym anonimowy użytkownik Windows, który znalazł na swoim dysku ukryty folder o nazwie $Windows.~BT, mimo że z całą pewnością nie był zainteresowany aktualizacją systemu do jego najnowszej wersji 10. Zawierał on od 3,5 do nawet 6 GB danych. Później podobne informacje zaczęły docierać ze strony wielu innych użytkowników.

 

Wykasowanie ściągniętych danych nic nie da, bo... zostaną one w takim wypadku ściągnięte ponownie.

Jedynym skutecznym sposobem jest odinstalowanie poprawki KB3035583.

 

Warto dodać, że powyższe informacje zostały też oficjalnie potwierdzone przez Microsoft.

 

Firma tłumaczy swoje działanie troską o wygodę użytkowników w sytuacji, kiedy w końcu zdecydują się oni na instalację Windows 10. 

Bo co do tego, że prędzej czy później się zdecydują, Microsoft nie ma najmniejszych wątpliwości.  :mur:  :pala:

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...