Sesja

[Zouza® 29 620]

Fotograf nie ma być zblazowanym krzykaczem tylko milczącym, chłodnym profesjonalistą. Co najwyżej oszczędne dupa wyżej może mu się cicho wycharczeć z wytrawionego tytoniem gardła. Resztę da się załatwić. Z rozmazaniem makijażu na czele. Bardzo ładna wizja. Popieram

 

Profesjonalistą, a jakże. Nie krzykaczem, chociaż czasem krzyknie.

A zblazowanym, bo widział już setki pięknych, młodych ciał, idealnych twarzy z nieskazitelnym makijażem. Takie już nie robią na nim wielkiego wrażenia. Ale zwróciłeś uwagę, że nie dokończyłam opisu fantazji...?

 

Red, mmmm... aż mi się gorąco zrobiło!

Pulse, zbyt sterylne, jak na moją wizję.

Bardziej to laboratorium, niźli mroczna brama.

[Cuckoldplace✩ 8 777]

 

 

na pewno nie Twój?

 

Wolę scenerię trochę bardziej retro - stare zamczyska, ruiny, miejsca gdzie czuć dreszcz minionych wydarzeń... I nie mówię tu o produkcji aut;) Wtedy chłonę nastrój każdą komórką ciała... Są i elementy zbieżne - łańcuchy, chłód kamieni, wilgoć tu i ówdzie...

Taki np niecny szlachcic okutany w aksamitny czarny płaszcz jakby wziął sobie nieskalaną jeszcze dziewoję o gołębim sercu ale nieczystych pragnieniach to byłby dobry początek historii deprawacji... Heh - przekleństwo wyobraźni

[RedBitch 1 788]

Ehhhh, Lino.. Te oceany czasu

[Cuckoldplace✩ 8 777]

 

 

dziekuje, SMC

Polecam się - podobno dobre bajki na dobranoc opowiadam

[Looki76 272]

Przeżyłem cos podobnego...

[Mr.K✩ 5 977]

A zblazowanym, bo widział już setki pięknych, młodych ciał, idealnych twarzy z nieskazitelnym makijażem. Takie już nie robią na nim wielkiego wrażenia.

 

 

No może i mam pejoratywny stosunek do tego słowa. Kojarzy mi się bardziej z hipsterskim zbłaznowaniem. Ale czepiajmy się haków a nie słowek.

 

 

Ale zwróciłeś uwagę, że nie dokończyłam opisu fantazji...?

 

 

A czy fantazję można tak naprawdę dokończyć?

[Zouza® 29 620]

Można. Ona jest dokończona. W mojej głowie.

[Mr.K✩ 5 977]

No to zgrabna planistka z Ciebie. Mnie cholernie trudno powiązać koniec z końcem przy własnych

[Zouza® 29 620]

Wszak to fantazja. W realu nigdy nie idzie tak, jak w fantazji. I dobrze, bo gdyby szło, jakież byłoby to nudne i przewidywalne.

[Mr.K✩ 5 977]

Wszak sie zgadzamy, przeca. Chodziło mi o to, że do każdej fantazji możemy zawsze dopisywać sobie jakiś element dekoracji czy tez ładną aktorkę w miarę jak nam sie ona zamani. Co czyni fantazję ową wiecznie niedomkniętą. A co z tego wyjdzie w realu to rzeczywiście zupełnie inna bajka