Skocz do zawartości
Xavery

Wady, minusy, zagrożenia w ZK

Rekomendowane odpowiedzi

 

 


Jak widać podejście Hotki i jej meża nie zawsze musi być identyczne.

gejzer24, dnia 22 Października 2014 - 21:45, napisał(a):


czy nawet małego zauroczenia do kochanka.

to nie dla mnie.

Granice i wszystko co P. napisal na ten temat się zgadza, natomiast dla mnie największą aktrakcją w cuckoldzie jest rożnorodność poznawanych ludzi, ich specyficzne reakcje, temperament, i wynikające z tego odczucia. nie samo bzykanko, ponieważ to mam w domu na najwyższym poziomie.

M.

 

Podpisuję się pod tym obiema rękoma.

W moim przypadku jakiekolwiek zauroczenie Kochankiem nie ma szans.

Wydaje mi się, że wynika to ze sposobu mojego myślenia i nastawienia do tematu.

Jeśli miedzy dwojgiem ludzi jest bardzo dobrze na każdym poziomie życia, od sfery codziennego bycia ze sobą ( normalne życie , a co za tym idzie wzajemne wsparcie w problemach, zainteresowanie drugą połówką, szacunek, adoracja , zrozumienie, umiejętność stosowania kompromisu, a przede wszystkim gorące uczucie miłości), oraz w sferze seksualnej ( łóżkowe sprawy na wysokim poziomie przez to , że oboje partnerzy potrafią dogłębnie odpowiedzieć na swoje wzajemne potrzeby tak, że obojgu daje to mega przyjemność i zadowolenie) to takie zauroczenie nie jest możliwe.

Prędzej takie zagrożenie mogło by wyniknąć gdyby coś z tych rzeczy z powyższej listy szwankowało. Wtedy jedna ze stron mogła by zacząć tego brakującego jej ogniwa w partnerze szukać w osobie kochanka, a wtedy no cóż wydaje mi się, że zauroczenie mogło by być możliwe.

A tak skoro mam wszystko co potrzebuję do szczęścia w moim domu z moim mężem, to co może mi dać kochanek, poza przyjemnością dodatkową w łóżku?

Pieniądze, prezenty, extra fura to są rzeczy mało istotne przynajmniej, na mnie nie działają.

Jeśli komuś to imponuje i się zamracza, bo Kochanek jest wstanie sprostać większym zachciankom finansowym jak partner to nie potrzeba do tego cuckoldu. Facetów czy babeczek z klasa, kasa i fura jest na pęczki i jak by się chciało to i za plecami partnera człowiek by się mógł kierować w tym kierunku, by zdobyć to i się zauroczyć, a potem odejść od partnera.

 

Myślę, że w cuckold nie powinny się bawić osoby, w których związkach coś nie gra, bo wtedy niesie to ryzyko, że się taki związek rozsypie.

Ja mam do tego takie nastawienie ( może trochę mi to za późno przyszło :) ) ale traktuję to, jako wyłącznie dobra zabawę z której każdy z nas trojga bierze coś miłego dla siebie.

Owszem nie samym sexem człowiek żyje, ale ja mam też na to swoją teorię. Gdy widzę dwoje staruszków ledwo idących po ulicy pod rękę , zapatrzonych w siebie to jestem święcie przekonana, że dobry sex uprawiają nadal, bo i są na to sposoby "gdy łodyga już nie dryga", a ów sex ich tak bardzo zbliża do siebie, że nadal się tak bardzo kochają i to jest piękne.

na taką starość czekam i wtedy na pewno będziemy wspominać chwile gdy wspólnie bawiliśmy się cuckoldem z obustronna przyjemnością.

 

Co do zagrożeń innych... no cóż ja się melduję kilka krotnie co najmniej podając swoją lokalizację, poza  tym na ustalenie lokalizacji partnera są tez inne sposoby ... można partnerowi wmontować czujnik GS ;)

 

Ależ elaborat mi wyszedł :D sorki :)

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Panie Małże :) , absolutnie nie masz za co przepraszać ;)

Napisałeś, że spotykasz się z wahaniami i obawami co do ZK, że ludzie zastanawiają się czy warto czy nie warto, zamierzałeś w jednym temacie zrobić kompendium wiedzy i doświadczeń.

Ale nie da się w jednym temacie streścić całego ZKF, bo większość postów na forum to właśnie obawy i wątpliwości. W większości takie same, tylko inaczej sformułowane. Tak więc powielanie wypowiedzi było nieuniknione.

Gdyby jednak Ci się chciało bardzo, takie jak mówisz kompendium zrobić, należałoby zebrać te wahania i obawy, od których pęka treść ZKF, w jednym temacie, zamknąć go i podpiąć dla wygody czytania potomności.

Tak ja widzę kompendium.

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

kradzież podczas spotkania jest niestety bardzo realnym zagrożeniem

Próba kradzieży mi się zdarzyła podczas spotkania z parą w hotelu
próbowali mnie upić a podczas moich wizyt w toalecie przeszukali kurtkę i plecak, trafili tylko na portfel z kartami premiowymi w którym było może 50zł w drobnych. Wcześniej próbowali wypytywać jakim autem przyjechałem itp
Portfel z dokumentami jako, że byłem wcześniej to schowałem w szafce pod kocem, także nie przyszło im do głowy, żeby tam szukać.

 

Mam jednak nauczkę, że jednak nie każdy ma takie zamiary o jakich mówi. Nie była to para z forum, lecz z innego portalu i jak rozmawiałem później ze znajomymi, którzy mają tą parę w znajomych to z nikim nie doszło do czegoś więcej jak już doszło do spotkania no i zawsze jak próbowali się umówić to ustalali jeden konkretny hotel. Czy obsługa była zamieszana tego nie wiem.

 

Spotkanie się skończyło jak po wyjściu zobaczyłem plecak, który był w szafce na wierzchu i portfel w ręku pana. 
Grzecznie powiedziałem wypierdalać natychmiast.

  • Lubię 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Podpisuję się pod Waszymi ciekawymi spostrzeżeniami, zwłaszcza tymi wałkowanymi w wielu innych tematach.

Kwestia uczuć jest dla mnie ważna, ale nie rozpatruje tego w kategorii zagrożenia, raczej zawirowania, które w końcu przecież minie.

Kradzieże, gwałty to bez wątpienia okropne sytuacje.

Ale wiecie czego ja się boję?

Boję się wpadki kochanka przed jego nieswiadomą niczego żoną.

Szoku, którego mogłaby doznać, gdyby wyszły na jaw wszystkie te spotkania, trójkąty, czworąkaty, zloty, zabawy, sprośne maile itp.

Nie chciałabym nigdy stanąć oko w oko ze skrzywdzoną żoną kochanka .

  • Lubię 6

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Podpisuję się pod Waszymi ciekawymi spostrzeżeniami, zwłaszcza tymi wałkowanymi w wielu innych tematach.

Kwestia uczuć jest dla mnie ważna, ale nie rozpatruje tego w kategorii zagrożenia, raczej zawirowania, które w końcu przecież minie.

Kradzieże, gwałty to bez wątpienia okropne sytuacje.

Ale wiecie czego ja się boję?

Boję się wpadki kochanka przed jego nieswiadomą niczego żoną.

Szoku, którego mogłaby doznać, gdyby wyszły na jaw wszystkie te spotkania, trójkąty, czworąkaty, złoty, zabawy, maile itp.

Nie chciałabym nigdy stanąć oko w oko ze skrzywdzoną żoną kochanka .

 

Przy zdradzie która wyjdzie na jaw boli zakres tego o czym żona nie wiedziała.... ale jeszcze bardziej boli czas przez jaki była oszukiwana... świadomość że pił kawę,żartował całował a potem szedł do kochanki.... postawiła mu wieczorem przed nosem kolację słuchając jak ciężki dzień w pracy miał.... podczas gdy on...

 

nie myślimy o tych osobach które są w tym a o tym nie wiedzą.... póki nie wiedzą to dobrze. My Hotki mamy czyste rączki, to on tak chciał, jego problem, niech sobie radzi.... ale... 

 

nie wiem jak wy.... ja nigdy w życiu nie chciałam osiągać czegoś kosztem kogoś innego... teraz pragnę żonatego no i co.... w razie wpadki byłabym niewinna? On chciał.... ale ja go prowokowałam.... nie byłoby możliwości żebym nie poczuła jej bólu....

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

 


ja nigdy w życiu nie chciałam osiągać czegoś kosztem kogoś innego... teraz pragnę żonatego no i co.... w razie wpadki byłabym niewinna? On chciał.... ale ja go prowokowałam.... nie byłoby możliwości żebym nie poczuła jej bólu....

 

Arria święte słowa !

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...