Skocz do zawartości
Duszek zb_maz

Co dalej robić, żeby iść na przód?

Rekomendowane odpowiedzi

Moim zdaniem zbyt ciśniesz. Analizujesz kiedy Twoja Żona poszła spać, w co ubrana itp. Skup się bardziej na niej, nad tym co ONA czuje i myśli, niż nad tym czego od niej oczekujesz. Rozmawiaj ale nie tylko o innych facetach. Daj jej odczuć że jest dla Ciebie najważniejsza. Jeżeli będzie czuła się kochana, adorowana, bezpieczna z Tobą - to łatwiej będzie realizować Wasze wspólne fantazje. Musicie chcieć tego oboje. A do tego trzeba mieć stabilny związek. Tyle moich 'mądrości'. Sam uczę się na własnych błędach.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek zb_maz

hej

przestałem ogólnie cisnąć temat... sex jest nawet ostatnio przy nie złym porno, które sam zapodałem na tv kiedy żona była

już podniecona - film typu, żonki nie zaspokojone przez mężów, posuwane przez ogrodnika, pana od basenu itp...

generalnie nic nie mówiłem na ten temat ale filmik żona chętnie oglądała pod czas sexu, a ostatnio znowu poprosiła

o wielkiego czarnego sztucznego mega wibrującego... więc w sumie nie wiem co robić, czy czekać teraz aż z jej ust padnie

teksto innym, czy znowu nawiązywać, temat - bo może ona teraz czeka aż ja znowu zacznę, bo głupio jej po jej ostatnim

wybuchu co do tego... czy nie robić nic... :)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Kobieta ma za bardzo zaprzątniętą głowę. Jej facet (który powinien ją wspierać) wymyśla jakiś obcych facetów. Wg niej może to rodzić kolejne problemy...

Daj na razie jej czas.

Możesz szukać okazji gdzieś gdzie będzie oderwana od rzeczywistości.

Np. pomyśl o wczasach w Egipcie. Tubylcy potrafią zaczarować większość kobiet...

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek zb_maz

hej

tak jak mowiłem dałem spokój żonie z tematem, sex jest bardzo namiętny itd.. ale nie ma tematu innych facetów czy coś...

ale coś innego mnie jeszcze zastanawia... żona nie dawno przyznała się, że lubi jak sex rozpoczyna się od lizania jej cipki

przez bieliznę, stopniowo, aż żeby odchylić jeszcze po lizać, a potem enrgicznie wejść,

dodam z nigdy z nią tego wczśniej nie praktykowałem a przyznała się, że uwilebia tak, że ją to bardzo kręci i podnieca

kiedyś po pijaku chciałem wyciągnąć od niej skąd to lubi ale nie udało się, wczoraj powiedziła tylko że uwielnia tak

być lizana, po czym się poprawiła, że lubi jak ją tak liże... dodała tylko kiedyś że to taki szybki, niebezpieczny sex

możliwy wszędzie... więc może praktykowała to gdzieś na imprezach firmowych... bo gdzieś to polubiła.. co myślicie,

a przede mną zgrywa że nigdy innego itd...

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek zb_maz

i zrozum tu Kobietę....

ostatnio żona stwierdziła, że sex bedzie al przed musimy się upić....

wpawdzie poszła w ruch wiśniówka... rozgrzała miło ale mnie jakoś nie zmuliła, żonę bardziej....

i pod czas sexu żona sama lekko wywlokła temat innego, zaczeła od jej dużego czarnego wibratorka, że go chce...

że lubie patrzeć jak on ją posuwa, taki obcy, że przecież bym chciał żeby ją inny...

wkońcu że może to zrobić tylko dla mnie, bo tego chce, a jej wystarcza tylko mój....

więc niby zaczeła lekko temat, alkoholem chyba chciała przygotować grunt, bo chyba pomyślała, że ostatnio

nie ruszam tematu bo jestem trzeźwy przy seksie ;)

a ogólnie chce żeby było jeśli ja chce to ok, ona nie musi.... oczywiście temat jak była po alko i podniecona....

więc niby chce wokół tego krążyć ale wciąż nie pewnie...

oj ciężko, ciężko ;)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Kobieta, żeby nie wiem kto zaprzeczał, ma w głowie wielowiekową indoktrynację, że seks to całe zło (z różnym nasileniem) w różnych okresach historii Dlaczego tak indoktrynowano kobiety a nie mężczyzn do dłuższa teoria.

 

Chyba trochę przesadziłeś z tą wielowiekową indoktrynacją i pomyliłeś rejony. Tu nie islam. Kilka wieków temu, kobiety mogły co najwyżej roznosić kiłę, ale pruły się tak samo jak dziś. Księżniczka ze stajennym, albo i bardziej nawet się pruły? Jaką masz teorię na indoktrynację Kobiet (a nie mężczyzn) opowiedz, nawet jeśli by to być miała, dłuższa historia. Bo moja jest krótka.

 

W średniowieczu to mężczyźni z bardzo małymi wyjątkami rządzili i wszystko co było dla nich niezrozumiałe, krępujące, oznaczało: czarownicę, którą trzeba spalić na stosie. Więc ją palili. Również tacy, którzy ją wczesniej dupczyli ile wlezie. Więc to nie żadna indoktrynacja, tylko niewolnictwo płci, które dziś, ostało się jeno tam, gdzie się nosi czador. Indoktrynacja, to bezustanne wpajanie pewnych wartości aż do skutku.

 

Dla przykładu, dzieci w Północnej Korei są indoktrynowane niemalże od urodzenia, po to by wpoić im nienawiść do japończyków i amerykanów. Jeśli mówić o indoktrynacji w odniesieniu do tego o czym Ty mówisz, to wzajemnie się mogli indoktrynować jedynie mężczyźni. Starzy, młodych adeptów "władzy" i tak dalej. Kobiety, były narzędziem w rękach sądu, księcia, króla, wielmoży. Samca.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek zb_maz

hej

dawno nic nie pisałem bo w moim temacie ciasz... odpuściłem temat, a żona sama go też nie nawiązuje...

nie długo ma jakaś małą imprezkę wieczorną w pracy na mieście... alkohol, mała zabawa itd...

ale pewnie jedyne co zrobi to wróci wstawiona, wtedy może spróbuje nawiązać temat.. choć wiadomo po alko

powiem na wszystko "tak" itd... a raczej nic nie "właściwego" nie zrobi na imprezie, a było by miło :)

Pozdrawiam póki co :)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Tak czytam Twoje posty i widzę że Twoja żona zachowuje się bardzo podobnie jak moja,zanim spróbowała z innym.Nie wiem jak długo to trwa u Was,ale ja moją żonę namawiałem ok. 5 lat:-)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek zb_maz

Do końca nie wiem czy nie spróbowała z innym - nieoficjalnie, bo oficjalnie nie chce....

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Tego czy spróbowała nigdy się nie dowiesz,jeżeli sama nie zechce powiedzieć.Nie zaprzątaj sobie głowy,bo to bez sensu.Moja do pewnej sytuacji która zdarzyła się na urlopie nad jeziorem przyznała się dopiero po ok.pół roku.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...