Skocz do zawartości
Duszek zb_maz

Co dalej robić, żeby iść na przód?

Rekomendowane odpowiedzi

Duszek zb_maz

z tym szeptaniem to nie wiem czy się odważy.... a w swerze fantazji podnieca ją to, to już wiem...

bo wystarczy pod czas sexu rozpocząć temat i robi się ten ogień :)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek zb_maz

wpadłem na inny pomysł jak po mału żone "przestawiać" będę jej wysyłał MMS w klimacie cucold, lub ogólnie różne inne dadając odpowiednie komentarze... co myślicie o takiej formie ? :)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

wpadłem na inny pomysł jak po mału żone "przestawiać" będę jej wysyłał MMS w klimacie cucold, lub ogólnie różne inne dadając odpowiednie komentarze... co myślicie o takiej formie ? :)

MMSy - czemu nie, ale sądzę, że najintensywniej działa to, gdy się przekazuje własne gorące, rozpalone emocje. "Zwyczajne" sms-y opisujące jak facet jest rozpalony myślą i pragnieniem, by jego kobieta się pieprzyła z kochankiem, potrafią zdziałać cuda lepsze niż podsyłanie cudzych filmików.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek zb_maz

być może warto też tak spróbować, szeptanie pod czas sexu o innym działa na nią, co raz śmielej przyznaje że myśli o innym w sobie... stwierdziła, że kiedyś to zrobimy... spontanicznie... co miała na myśli, ma kogoś na oku... czy chce z nieznajomym, nie wiem tego...

dodam, że tym razem nie było alko...

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

hehe toż Twoja historia bardzo moją przypomina. Z kobietą często tak bywa 3 kroki do przodu a 4 do tyłu. Taka już ich(choć nie wszystkich) natura. Złota zasada to "nic na siłę", bo możesz ją łatwo zniechęcić. U nas po licznych krokach naprzód wskutek życiowej zawieruchy (siła wyższa, sprawa niezawiniona przez żadną ze stron) teraz jest wycofanie i to o kilometry. Naciski nie mają sensu, bo widzę że efekt zawsze dają odwrotny. Trzeba zasiewać temat i uzbroić się w dużo cierpliwości. Dla nas fajną zabawą pozwalającą przełamać się do bardziej realnych zachowań był tzw. flashing. K. pokazywała swoje wdzięki przypadkowym mężczyznom, np. w samochodzie, na plaży itp. za określoną liczbę uszczęśliwionych facetów była jakaś miła nagroda. Dawało to efekt wciągnięcia innych w naszą intymność przy zachowanym poczuciu bezpieczeństwa. Mam nadzieję, że za jakiś czas wrócimy do podobnych zabaw. pozdrawiam i kciuki trzymam :)

hehe toż Twoja historia bardzo moją przypomina. Z kobietą często tak bywa 3 kroki do przodu a 4 do tyłu. Taka już ich(choć nie wszystkich) natura. Złota zasada to "nic na siłę", bo możesz ją łatwo zniechęcić. U nas po licznych krokach naprzód wskutek życiowej zawieruchy (siła wyższa, sprawa niezawiniona przez żadną ze stron) teraz jest wycofanie i to o kilometry. Naciski nie mają sensu, bo widzę że efekt zawsze dają odwrotny. Trzeba zasiewać temat i uzbroić się w dużo cierpliwości. Dla nas fajną zabawą pozwalającą przełamać się do bardziej realnych zachowań był tzw. flashing. K. pokazywała swoje wdzięki przypadkowym mężczyznom, np. w samochodzie, na plaży itp. za określoną liczbę uszczęśliwionych facetów była jakaś miła nagroda. Dawało to efekt wciągnięcia innych w naszą intymność przy zachowanym poczuciu bezpieczeństwa. Mam nadzieję, że za jakiś czas wrócimy do podobnych zabaw. pozdrawiam i kciuki trzymam :)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek zb_maz

hej dzięki za miłe słowa, ale póki co chyba odpuszczam... zobaczę czy sama jakoś nawiąże do tematu pod czas sexu czy coś...

bo nie chce przecholować.. więc nie będę teraz nic robił w tym temacie i zobaczymy co będzie, nie będę też sam namawiał

do sexu, zobaczymy co z tego wyniknie... bo może nie każda Kobieta jest stworzona do tego typu zabaw, jedne tylko

o tym fantazjują z bliską im osobą, a robienie już tego wykracza poza ich możliwości...

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

hej dzięki za miłe słowa, ale póki co chyba odpuszczam... zobaczę czy sama jakoś nawiąże do tematu pod czas sexu czy coś...

bo nie chce przecholować.. więc nie będę teraz nic robił w tym temacie i zobaczymy co będzie, nie będę też sam namawiał

do sexu, zobaczymy co z tego wyniknie... bo może nie każda Kobieta jest stworzona do tego typu zabaw, jedne tylko

o tym fantazjują z bliską im osobą, a robienie już tego wykracza poza ich możliwości...

Mądrze prawisz i czynisz. Umiar, dystans i cierpliwość są w cenie.

Ja podjąłem kilka tygodni temu podobną decyzję (zmuszony przez życiową sytuację) i póki co czekam na rozwój wypadków. Narazie wieje wielkim chłodem i nie jest z tym łatwo, ale przecież nie codzień wybucha Wezuwiusz. Być może uda się wrócić do takiego stanu jaki był, a może temat zaniknie przykryty kurzem czasu. Tego nie wiem, ale na siłę można tylko coś spieprzyć.

A z pozostawaniem w sferze fantazji to powiedzmy sobie szczerze - gonić króliczka to już radocha sama w sobie.

wszystkiego dobrego

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek zb_maz

To fakt pośpiech jest złym doradcą w tej kwestii, może sama dojrzeje, że czegoś jej brak, że chce tego...

może sama zadzwoni do mnie i powie "robię to z nim"... lub nadarzy się wspólna okazja i spontanicznie ją wykorzystamy...

a może nigdy nic się nie wydarzy...

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek zb_maz

Po kolejnym weekendzie warto dodać, jak wspomniałem postanowiłem nie robić nic w temacie... sex hmm był ale żona kiepsko się czuła, przeziębienie i skupiliśmy się tylko na mnie w czwartkowy wieczór, w piątek odwiedził nas dobry znajomy - prawie rodzina mógł bym rzec,

pozostający wciąż jako singiel z racji że wiecznie jego związki się kończą bo jak dla mnie to taki 40-letni prawie Piotruś Pan ;)

Nasz znajomy to wielki facet, do tegp brzuch jak by był w bliźniaczej zaawansowanej ciąży... ponieważ to prawie rodzina... żona czasem wymienia z nim smsy czy na fb coś tam, ostatnio nawet żartowałem, że romans chyba kwitnie bo coś tam piszą na fb, oczywiście

nie pisali nic do czego można się przyczepić, że coś jest na rzeczy... kiedy był kolega żona miała czarne rajstopy i krótką spódnice,

że kiedy siedziała na kanapie generalnie gdyby nie ciemne rajstopy było by wszystko widać... do tego koszulka z dekoldem,

że stanik było praktycznie widać, na to cienki rozpięty sweterek... niby nie winnie, a jednak :)

piliśmy piwko sobie, rozmawiając... ponieważ posiadamy jedną z telewizji płatnych (nazwy nie wymienie, żeby nie robić reklamy)

i jakieś tam zmiany były w niej i żona sprawdzała co się zmnieniło... i jest tam strefa 18+ z porno za free, z której

czesto korzystamy... ostatnio pod czas jednego z seksów, żona nie mogła oderwać zwroku od sceny GB,

ale przy koledze że nie oglądamy tego... kolega, że tam nic nie ma tylko porno... ale kiedy żona przeglądała to,

czyli strefa dzieci, film, 18+... to na ostatniej palec jej przystanął jak by i już myślałem , że ją od pali ale nie...

później rozmowy zeszły na temat portali rankowych dla samotnych, bo kolega wciąż singiel... i za żartowałem, że żona przecież była

na jednym z nich, kolega na to, że widział ją ostatnio on-line...

i tu nagle tekst mojej żony przy naszym dobrym znajomym :" no przecież chciałeś żebym znalazła drugiego faceta do sexu"

a ja szok :) ale przemilczałem w sumie bo obiecałem sobie, że będę czekał na rozwój wypadków...

kolega jednak nie załapał chyba tematu, bardziej poszedł w stronę, że ma jakąś tam koleżankę co mąż z nią od roku nie sypia

i ona szuka przygód no ale w sumie się jej nie dziwi...

sedno jest tylko takie że żono poruszyła temat... sama...

i co o tym myślicie..

dodam co do kolegi to zawsze krytykuje to że co raz grubszy, dziecinny itd... no i dadam prawie rodzina, więc ja raczej bym

go nie dopuścił do żony... ale ta jej aluzja przy nim...

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek wifehunter

moim zdaniem żonce chodziło bardziej o zagranie Ci na świadomości .. pokazała Ci, że może potrafić powiedzieć "tak", jeśli okoliczności ułożą się pozytywnie .. nie chodziło jej chyba o tego konkretnego przyjaciela :)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...