Zazdrość kobieca...

[Cuckoldplace✩ 8 598]

Zdecydowanie!!!

Jestem wtedy bardzo bardzo podniecona... Cóż... i czuję się z tym dobrze :->

[Cuckoldplace✩ 8 598]

Ja mam pytanie do Pań w temacie ale z innej beczki ( bardziej swingers niż cuckold). Jak zapatrujecie się na swojego faceta w momencie kiedy on zabawia się z inną laską? Jakie są wasze odczucia, myśli, co byście chciały aby oprócz tego że ją posuwa jeszcze zrobił?

[Cuckoldplace✩ 8 598]

chyba każdy tak ma, że podczas spaceru oglądają się za jego partnerem, szczególnie jak ogląda się ta sama płeć co my i widać zazdrość w oczach

a humor jeszcze bardziej się poprawia jak osoba ta idzie ze swoim partnerem

[Cuckoldplace✩ 8 598]

Bardziej mi chodziło o sferę czysto łóżkową. No dobra inaczej. Spotkaliśmy się z inną parą i jeszcze jednym znajomym ( 2k+3m) w wiadomym celu. Podczas zabawy gdy ja się zabawiałem z koleżanką moja żona bardzo nie delikatnie wbiła mi paznokcie w udo dwukrotnie ( za chiny ludowe nie wiedziałem o co jej biega ). Nieco później jak rozmawialiśmy o tym zajściu wyjaśniła mi że zrobiła to po to abym zwrócił na nią uwagę, żeby patrzył na nią. Ciężka sprawa bzykać inną kobietę i patrzeć się nie wiadomo gdzie i w nie wiadomo jakim celu. Wolę się skoncentrować, aby w jak najlepszy sposób zaspokoić potrzeby drugiej połowy.

Bardzo bym prosił Panie o komentarz, czy również macie takie "zachowania", czy moja żonka po prostu jest o mnie cholernie zazdrosna.

[Małgosia✩ 4 156]

możliwe że jest, ale jak piszesz :

 

"patrzeć się nie wiadomo gdzie i w nie wiadomo jakim celu."

 

a wiemy że masz na myśli patrzenie się na Twoją żonę, to mnie to osobiście nie pasuje, ja bym nie chciała nawet w opisie sytuacji zostać zrównana z czymkolwiek ;]

 

Możliwe że miała nadzieję że jednak jest bardziej interesująca niż jakaś inna pani, możliwe że nie do końca była przekonana na swing i stad ta zazdrość, a może i lubi być w centrum zainteresowania, nie możesz jej zapytać?

[Cuckoldplace✩ 8 598]

Jestem zazdrosna. Do pewnego stopnia. Nigdy bym nie chciała, by uprawiał seks z inną kobietą bez mojego udziału. Ale zabolałoby mnie bardzo, gdyby zaangażował się emocjonalnie. To byłby koniec. Sądzę, że i on tak czuje w drugą stronę, przynajmniej tak wynika z rozmów.

[Cuckoldplace✩ 8 598]

hm... a mnie zastanawia jedna ciekawa rzecz odnośnie kobiecych spojrzeń:

mam wrażenie że jak idę ze swoją żonką to obce babki bardziej patrzą na nią niż na mnie

pytanie... czy ja jestem taki maszkaron czy ona

[Cuckoldplace✩ 8 598]

Próbują obczaić co robią źle

[Wiki 662]

Może się mylę,  ale wydaje mi się że jeśli idzie  facet ze swoją  kobietą a patrzy, wróć... wgapia się w inną, to nie tak świadczy  to o wybitnej  urodzie tej innej pani, co  raczej  źle o jego kindersztubie. I tyle.

[Cuckoldplace✩ 8 598]

A ja mam dokładnie na odwrót. Lecz trzeba też pamiętać o tym jak mężczyzna patrzy.

 

Jeśli to błysk uznania, doznania estetycznego. Jest mi miło i nie widzę w tym nic zdrożnego. Niezależnie czy idzie sam czy w towarzystwie.

 

Natomiast jeśli pożera wzrokiem to zabijam go oczyma bazyliszka i dla pewności mrożę chłodem. Niech nawet nie próbuje się odezwać wtedy.

 

Jednakże mężczyźni są wzrokowcami i nie przeszkadza mi jak w moim towarzystwie patrzą elegancko na inne kobiety. Mało tego, czasem z nimi o tym doznaniu porozmawiam.

 

Nie lubię też czerpać przyjemności z czyjejś zazdrości czy upokorzenia. Dla mnie to maluczkie jest.