To, co mnie ogromnie wkurza w zachowaniu ogierów.

[Cuckoldplace✩ 8 598]

Ale to inny wątek chyba.. bo Semendar mnie skarci..

[Cuckoldplace✩ 8 598]

A mnie nic nie dotyczy

[Cuckoldplace✩ 8 598]

Na szczęście! :->

Dotyczy tylko niektórych! Ale jest wielu faaaajnych!

 

-- Pt, 9 wrz 2011, 20:13 --

 

Cytuję: "Hej nie będe owijał w bawełne mam ochotę sie z tobą pojebać".

[Piorun 931]

 

Cytuję: "Hej nie będe owijał w bawełne mam ochotę sie z tobą pojebać".

Normalnie "pojebany" koleś

[Jurysta 133]

Piorun ale takich kolesi naprawdę jest mnogo, ja nie czytam wszystkiego co piszą do mojej żony bo by mi się nastawienie zmieniło. Są tacy którzy nie rozumieją co się do nich pisze, jest tylko gdzie i kiedy a najlepiej zaraz.

[Piorun 931]

Piorun ale takich kolesi naprawdę jest mnogo, ja nie czytam wszystkiego co piszą do mojej żony bo by mi się nastawienie zmieniło. Są tacy którzy nie rozumieją co się do nich pisze, jest tylko gdzie i kiedy a najlepiej zaraz.

jurysta--wiem o tym,ponieważ bywałem na różnych czatach

Powiem krótko,pojebów nie brakuje,a ich ilość przeraża :->

Naprawdę,spotkać normalnego faceta,który potrafi się zachować i nie jest nachalny,a przy tym ma coś w głowie jest trudno.

[Jurysta 133]

nom ale na nasze szczęście tacy są

[Cuckoldplace✩ 8 598]

Mnie najbardziej irytują faceci (nie tylko ogierzy na tym forum), do których możesz mówić i mówić, a i tak dociera to do nich jak grochem o ścianę. Czyli w ogóle nie dociera. Nagle ni z stąd ni zowąd wyskakują z jakimś tekstem, który zupełnie przekreśla wcześniejszą dyskusję. Tak jakbym od nowa zaczynała dyskusję z nowopoznaną osobą, która nie ma o mnie i moich preferencjach pojęcia. Może robią to specjalnie sądząc, że temat ominięty nie istnieje, ale tak czy siak doprowadza mnie to do szału. Wiem, że jest tu trochę Hotek i można się pogubić co, z kim i na czym stanęło, więc może róbcie sobie jakąś tabelkę i różnymi kolorami zaznaczajcie konkretne odpowiedzi Hotek, żeby przynajmniej ogólnie kojarzyć jakie jest nastawienie.

[Piorun 931]

Mnie najbardziej irytują faceci (nie tylko ogierzy na tym forum), do których możesz mówić i mówić, a i tak dociera to do nich jak grochem o ścianę. Czyli w ogóle nie dociera. Nagle ni z stąd ni zowąd wyskakują z jakimś tekstem, który zupełnie przekreśla wcześniejszą dyskusję. Tak jakbym od nowa zaczynała dyskusję z nowopoznaną osobą, która nie ma o mnie i moich preferencjach pojęcia.

Proste,wysyłają dużą ilość wiadomości,zapominając co pisali do danej hotki

Takich pajaców nazywam typem "desperata"

[Jurysta 133]

Piorun w duchu człowiek tak właśnie sobie myśli tylko za dzień lub dwa znów dostajesz wiadomość "hej mała spotkamy się ? " a ty już 3 razy pisałeś NIE.