Skocz do zawartości
arria

szaleństwo w codziennosci....

Rekomendowane odpowiedzi

 

nie wiem co mam powiedzieć.... 

nic nie mów :) bądź sobą :)

podoba mi się jak jestes sobą :)

wspaniale piszesz, pięknie pozujesz :)

potrafisz rozbudzić zmysły mężczyzny choć piękna płeć na forum zapewne również rozbudzona :)

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

pięknie napisane - pobudza zmysły i fantastycznie się czyta :)

czekam na następne ;)

Zuzia

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek truper

Świetny język, mówię o tekście :-) z chęcią się to czyta, napisz coś jeszcze!

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Szkolenie w nowym mieście.... zarezerwowałam już pokój z łożem w hotelu... po zakwaterowaniu , nudnym jak flaki z olejem wykładzie i gorącym prysznicu czas przygotować się do polowania....

 

zbroja.... biała koszula zbyt śmiało rozpięta, czarna opięta spódniczka...ciasna.... tak żeby odznaczały się na niej koronki od pończoch....i koniecznie czarne wysokie szpilki...

 

barwy wojenne.... kreski nad linią rzęs i kurewsko czerwona szminka....

 

Włosy rozpuszczone.... pozornie grzecznie proste....

 

 

Recepcjonista o mało nie zemdlał kiedy wychodziłam....

 

 

 

Poluję.... idąc niespiesznie przez miasto, popołudniem.... bez skrępowania patrzę uwodzicielsko w oczy każdemu atrakcyjnemu mężczyźnie.... nie ten.....ten też nie..... 

 

 

Przystaję przed witryną urządzonej w kinowym stylu kawiarenki.... zauważam przy jednym ze stolików seksownego acz trochę nieśmiałego mężczyznę.... siedzi naprzeciw kobiety.... narzeczonej.... żony? Kogo to....

 

- no to mam cel- myślę sobie.

 

Wchodzę, spojrzał na mnie a ja na niego.... z szelmowskim uśmieszkiem zaczęłam zdejmować skórzany żakiet.... ona wpatrzona w kartę menu niczego nie zauważa....

 

przechodzę powoli między stolikami, raz po raz wypinając zalotnie pupę w jego kierunku "ułatwiając sobie przedostanie się między klientami".

 

wybieram stolik tuż za nimi, siedzę za jej plecami.... na wprost niego....

 

Peszy się.... nie wie gdzie patrzeć... zamawia z nią po kawie i małym deserze... 

 

Podchodzi do mnie kelner .... przystojny ale.... nie na niego dziś poluję.... zamawiam miętową herbatę i owoce w śmietanie....

 

siedzimy tak naprzeciw siebie.... patrzę  na niego bawiąc się włosami, muskając od niechcenia palcami po szyi i dekolcie, "poprawiając" ubranie....

 

poci się.... nie wie co ma ze sobą zrobić, jak ukryć przed nią to że pożera mnie wzrokiem....

 

kelner podał deser.... zaczęłam go powolutku zjadać... łyżeczka po łyżeczce... delikatnie wprowadzana do ust.... z dokładnie zlizywaną śmietanką....

 

Moja ofiara gotuje się z pożądania.... 

 

wyjmuję z torebki karteczkę.... na niej hotel, pokój i godzina.... czekam.... na dogodny moment....

 

jest...

 

 

poszła do toalety... wstaję.... patrząc mu prosto w oczy.... podchodzę... staję tuż przed nim i przekierowuję swój wzrok na jego niemiłosiernie napięte od sztywnego kutasa spodnie.... uśmiecham się.... spoglądam znów  w oczy .... kładę karteczkę na stoliku...

 

-"będę czekać...." - mówię.

 

 

Idę do kelnera zapłacić za mój deser.... on chowa karteczkę.... ona wraca z toalety....

 

Kręcąc tyłeczkiem idę do drzwi, ubieram żakiecik i wychodzę.... mijam witrynę.... spoglądam na niego.... patrzy jak zaczarowany.... puszczam mu oczko.... JEST MÓJ....

 

 

 

 

godzina 20sta.... pukanie do drzwi mojego pokoju.... uchylam je lekko.... i sprawdzam..... tak..... to on..... wpuszczam go do środka zamykając drzwi na klucz..... mam na sobie to co miałam pod zbroją podczas polowania.... bielutki biustonosz, czarny pas do pończoch, seksowne koronkowe majteczki i pończoszki.....

 

Cieszę się że się wyrwałeś.... napijesz się czegoś? ..... wody?..... ok......

 

usiadł na łóżku, napił się.... odłożyłam za niego szklankę... i kazałam mu rozebrać się i usiąść na samym środku łóżka.... zrobił to bez wahania.... stanęłam przed łóżkiem i patrzyłam na jego ciało a zwłaszcza na jego gotową do akcji pałę.... zaczęłam na czworakach wchodzić na łóżko..... powoli.... delektując się jego głodnym spojrzeniem.... przysiadłam na wysokości jego kolan.... jak chimera.... zastanawiająca się którą zachciankę spełnić najpierw.... wróciłam do pozycji na pieska, chwyciłam jedną dłonią swoje włosy i patrząc mu w oczy powiedziałam:

 

podaj mi go....

 

chwycił swojego fiuta a ja schyliłam się i wzięłam go do buzi... lizałam namiętnie..... wodziłam po nim ustami.... i połykałam..... 

 

był zachwycony.... 

 

 

później przysiadłam tuż przy jego fiucie.... zdjęłam biustonosz i kazałam mu lizać swoje sutki.... nic mnie tak nie podnieca jak pieszczoty piersi.... robił to dokładnie.... namiętnie.... starał się bardzo zrobić mi dobrze....

 

później sięgnęłam po..... nożyczki... rozcięłam swoje majteczki..... odsunęłam się.... położyłam naprzeciw niego z rozchylonymi nogami.....

 

 

 - wyliż mi ją.... - usłyszał rozkaz...

i zaraz zabrał się do dzieła..... lizał dokładnie i połykał moje soczki.....

 

później położył się obok mnie, ja się podniosłam, założyłam mu gumkę i dosiadłam go.... to była szalona jazda, brałam go sobie tak jak chciałam.... ujeżdżałam dziko aż eksplodował....

 

 

 

wstałam.... założyłam szlafrok..... usiadłam w fotelu.... zapaliłam papierosa.... on dyszał.... nagi na łóżku.... 

 

 

 

 

 

- dzięki że przyszedłeś i umiliłeś mi wieczór.... a teraz ubierz się.... i możesz wracać do domu....

  • Lubię 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek Femme Fatale

Fantastyczne!!!!

100% swiadoma siebie i swoich potrzeb kobieta. Czy to fantazja czy zrealizowane doswiadczenie ??:):)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

fantazja..... tylko fantazja.....

Największe rozczarowanie po dosłownym "wchłonięciu" opowiadania...

 

Masz dar do pisania i super fantazje.

Od początku do samego końca.

Ta mieszanka eksploduje... i pochłonie, kogoś kto będzie w zasięgu.

Tak, znaleźć odskocznie w szarej codzienności.

Atrakcje dla Atrakcyjnej Arii !

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek Femme Fatale

Ale nie napisała ze fantazja na zawsze fantazja pozostanie :):)

Najbardziej podobają mi sie ostatnie słowa:)

 

"- dzięki że przyszedłeś i umiliłeś mi wieczór.... a teraz ubierz się.... i możesz wracać do domu.... "

 

 

Stosunkowo czesto ich używam ;):)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

no no no... :)

pięknie opisana fantazja!

i jedyne wahanie:

którą zachciankę spełnić najpierw....

 

;)
  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...