Kiedy sami czuliście, że byliście w seksie do kitu?

[dr.Lecter 2 612]

Lec, poplułam monitor!

 

 

 

Doktorku, kocham Cię za tę opowieść... Jesteś najlepszy Mordo 

 

Jesteście podli! Myślałem, że to poważny temat i zdradziłem Wam moją najbardziej skrytą tajemnicę :lach:

[Zouza® 29 620]

No dobra, żeby było sprawiedliwie, to się przyznam.

Jestem beznadziejna, gdy przeholuję z alkoholem. Rzadko się to zdarzało, ale jednak. Może z 10% z siebie dałam.

[Cuckoldplace✩ 8 777]

 

No podobno i najlepszym się zdarza

Pewnie że każdemu zdarzyć się może

 

Lec ale ta Twoja opowieść o szybkim lopezie wymiata, szczególnie moment z powrotną taksówką.

[Duszek shudson]

No dobra, żeby było sprawiedliwie, to się przyznam.

Jestem beznadziejna, gdy przeholuję z alkoholem. Rzadko się to zdarzało, ale jednak. Może z 10% z siebie dałam.

 

 

Mam podobnie. Ja swoje najgorsze łóżkowe przygody miałem, gdy przesadziłem z alkoholem, a wtedy cieniutko u mnie z erekcją. A makaronem w bierki ciężko się gra...

[Widar✩ 2 746]

Dr Lecter podziwiam za szczerość tylko prawdziwy facet potrafi się przyznać do takiej wpadki  u mnie było dokładnie odwrotnie mógłby się wydawać ze  jest super długi sex ale niestety jakoś brak reakcji ze strony kochanki spowodował ze na nic były jej starania żeby doprowadzić mnie do wytrysku jakos przestalo mi sie chcieć  naprawdę głupia sprawa

[cahir 220]

Ahaha... mam kilka historii

[Zouza® 29 620]

Cahir, dawaj!

[cahir 220]

Kiedys dawno dawno... moja teraz juz przyjaciolka rozplakala mi się w trakcie... ja szok i pytam czy jestem az tak kiepski... a ona płacze i mowi: bo ja cię nie kocham ... no i raz juz nie tak dawno bylem ze sliczna dziewczyna z dominikany swietna randka tylko ze bylem bardzo zmeczony, niewyspany od kilku dni i chyba cisnienie mialem strasznie niskie bo po wielu probach postawienia mnie w stan gotowosci i po tym jak juz mi jezyk kolkiem stawal od udobruchiwania dziewczyny wracalem do domu to zakrecilo mi się w glowie i dostalem krwotoku z nosa

[jetset 27]

Miałem kiedyś jedną dobrą znajomą, dużo rozmawialiśmy na różne tematy no i kiedyś powiedziała, że lubi sex i lubi się pieprzyć. Po jakimś czasie doszło do odpowiedniego spotkania i był sex jednak taki jak myślałem że będzie jej odpowiadał - waniliowy z dużą ilością czułości. Po czasie zrozumiałem że zupełnie nie to ją interesowało. 

[dr.Lecter 2 612]

 

Dr Lecter podziwiam za szczerość tylko prawdziwy facet potrafi się przyznać do takiej wpadki

 

Heh, ja na to patrzę w zupełnie innych kategoriach. Wg mnie po prostu nawet największy jebaka w mieście może mieć gorszy dzień i może zaliczyć falstart. Ot ludzka rzecz.  Dzisiaj się z tego śmieję, ale wtedy naprawdę nie było mi wesoło. A wspomniana koleżanka już więcej nie chciała się ze mną umówić