pracuję nad żoną

[Corrado 1 306]

Też myśle, że taniec może być ciekawym początkiem doświadczeń z cuckoldem.

My chodziliśmy na kurs salsy, prowadzony przez Kubańczyka(któremu od razu wpadłam w oko). Ponieważ P nienawidzi tańczyć, zawsze robiliśmy wszystko żle, i Kubańczyk ciągle przychodził go poprawiac i razem ze mna tańcząc pokazywal jak wykonywac te wszystkie obroty poprawnie. W tamtym czasie nic z tego nie wyszło, ale i tak była okazja by wspólnie pofantazjować.

M

skoro P nienawidzi tańczyć, co może sobie popatrzeć. Dziewczyny tak mają, że chętnie tańczą, a faceci - nie zawsze.  Gorąca muzyka, gorący rytm, taniec w parze, solo, albo w grupie daje nieskończoną ilość możliwości dla faktazji, sycenia oczu i zmysłów. I mnóstwo okazji do zamiany tego w figury cuckoldowe.  Sprawdzałem, działa. Pioruńsko !

[Duszek my 36]

A mi udało się namówić żonke i jest zdecydowana na seks z innym. Zawsze chciałem widzieć żonke jak jest brana przez faceta tylko o tym marzyłem.

Mój sposób na żonke był w miare prosty.Zauważyłem że podczas oglądania pornosków wybierała filmiki z seksem grupowym robiła się bardzo wilgotna aż wręcz z niej kapało., Kiedyś podczas rozmowy przy drinku zadałem jej pytanie, czy chciałaby spróbować seksu z innym, zamurowała mnie jej odpowiedz "czemu nie" odrazu mój rozporek nabrzmiał. A potem filmy, fantazje podczas seksu, rozmowy.

Teraz jesteśmy na etapie poszukiwań odpowiedniego faceta.

[Corrado 1 306]

Też myśle, że taniec może być ciekawym początkiem doświadczeń z cuckoldem.

My chodziliśmy na kurs salsy, prowadzony przez Kubańczyka(któremu od razu wpadłam w oko). Ponieważ P nienawidzi tańczyć, zawsze robiliśmy wszystko żle, i Kubańczyk ciągle przychodził go poprawiac i razem ze mna tańcząc pokazywal jak wykonywac te wszystkie obroty poprawnie. W tamtym czasie nic z tego nie wyszło, ale i tak była okazja by wspólnie pofantazjować.

M

Taniec to świetny sposób na erotykę. Zwłaszcza dla faceta, który zwykle startuje z nieco skromniejszego pułapu niż kobieta. Zaś cuckold świetnie się w tym mieści. Może szkoda, że P nienawidzi tańczyć. Ale może to też mieć pewną zaletę. Wielu facetów nieumiejących tańczyć, a tak naprawdę wstydzących się tańczyć, oraz uważających, że to nie jest męskie, uwielbia stać z boku i strasznie się gapić na tańczące panie. Albo panie z panami, co ich wprawia w straszne drganie. Niektórzy uwielbiają się gapić jak ich panie tańczą z innymi panami. Może to Twój przypadek i P? Z Kubańczykiem na pewno tańczyłaś bosko zmysłowo.  Sam bym się pogapił !  Najpierw tak: , a po chwili tak: 

[bartek85 9]

A mi udało się namówić żonke i jest zdecydowana na seks z innym. Zawsze chciałem widzieć żonke jak jest brana przez faceta tylko o tym marzyłem.

Mój sposób na żonke był w miare prosty.Zauważyłem że podczas oglądania pornosków wybierała filmiki z seksem grupowym robiła się bardzo wilgotna aż wręcz z niej kapało., Kiedyś podczas rozmowy przy drinku zadałem jej pytanie, czy chciałaby spróbować seksu z innym, zamurowała mnie jej odpowiedz "czemu nie" odrazu mój rozporek nabrzmiał. A potem filmy, fantazje podczas seksu, rozmowy.

Teraz jesteśmy na etapie poszukiwań odpowiedniego faceta.

no to Ci powiem że masz fajnie, moja "nie lubi" oficjalnie oglądać pornosów, ale czasem ją sukszę i też robi się wilgotna ostatnio jej puściłem jeden film cuckold....narazie pracuje nad tym, pod czas seksu często mówi żeby chciała z innym bo wie że mnie to podnieca, ciekawe jak jest na prawde, bo ani po ani przed seksem nie mówi o tym...

[Duszek shudson]

 

Przyznam, że jak i ona tak i ja byliśmy dopiero swoimi pierwszymi w łóżku i ja dotąd jedynymi kochankami.

 

I dlatego cuckold jest dla Was idealnym rozwiązaniem - spróbowanie innego "kwiatu" bez romansów na boku, które byłyby tylko kwestią czasu. A tak możecie grać w otwarte karty i realizować swoje fantazje.

[bartek85 9]

I dlatego cuckold jest dla Was idealnym rozwiązaniem - spróbowanie innego "kwiatu" bez romansów na boku, które byłyby tylko kwestią czasu. A tak możecie grać w otwarte karty i realizować swoje fantazje.

czyli nawet jakbyśmy tego nie spróbowali, to każdy zdradza, tak sądzisz? bo napisałeś kwestia czasu...

[Pikthorn 83]

Nie każdy, ale ten świat już jest tak urządzony, że większość raczej tak.

[bartek85 9]

Nie każdy, ale ten świat już jest tak urządzony, że większość raczej tak.

a skąd to wiesz?

[Pikthorn 83]

Z obserwacji świata W moim środowisku sporo związków rozpadło się, bo jedno z partnerów poszło w tango (i to raczej bez zgody drugiego)

[bartek85 9]

Właśnie jedno, w moim przypadku to ja ciągnę w różne strony i myślę o tym i mam walkę wewnętrzną, a moja żona "niestety" bardzo poprawna...