Skocz do zawartości
Xavery

Jakiego seksu nie lubicie ?

Rekomendowane odpowiedzi

Wiele jest tematów co kto lubi itp.

Ciekawi mnie co Was nie podnieca w seksie.

Jakiej formy nie lubicie lub nie próbując wiecie, że nie chcecie :)

 

Pani M: bez szans na seks z kobietą: nie kręci ją to i koniec, nie spróbuje.

 

Pan M: BDSM - nie czuję klimatu

 

Pan M

 

A Wy ?

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Ja uważam, że należy spróbować wszytskiego, ale jakoś nie wyobrażam sobie pana we mnie i nawet nie chcę :)
Nie lubię też mechanicznej kopulacji. Jak już ma być seks to jednak musi być to coś, emocje, pożądanie, chęć podzilenia się swoim ciałem i swoim ciepłem z drugą osobą sprawiając sobie wzajemnie jak najwięcej przyjemnych doznań.

Wchodzę kopulacja wychodzę jakoś nie dla mnie, co nie oznacza, że dobry szybki numerek być nie może :)
Wręcz przeciwnie, może ale z odpowiednią osobą :)

  • Lubię 7

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Nie lubię tzw. szybkich numerków, a gdy mi ktoś proponuje np:"masz wolną godzinę w ciągu dnia", krew mnie zalewa.

Nie jestem "zapchaj dziurą" i sposobem na nudny lunch.

 

Inaczej z Mężem, tutaj dowolność szybkich numerków :P

 

Czego jeszcze nie lubię.. niechże się zastanowię.. to napiszę.

  • Lubię 8

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Hmmm. Jeśli chodzi o mnie to lubię eksperymenty. Wystarczy że coś jest dla mnie obojętne, ale jeśli mam świadomość, że partnerkę to kręci to z prawdziwą przyjemnością to robię. Świadomość że czymś sprawiam kobiecie przyjemność jest dla mnie ogromnym afrodyzjakiem. Są oczywiście rzeczy, których absolutnie nie zrobię choćby nie wiem jak kobieta to lubiła.

Uważam, że sex ma dostarczać przyjemności wszystkim zainteresowanym stronom nieważne w jakim układzie, ilości itp. Nikt nie powinien nikogo nigdy pod żadnym pozorem do niczego namawiać jeśli namawiana osoba nie ma na coś ochoty. Gdyby tak się działo, było by to dla mnie oznaką braku szacunku.

To było wstępem, a teraz do rzeczy :)

Nie lubię sztuczności i udawania. Niedomówień i "czajenia się" w oczekiwaniu że ktoś czegoś się sam domyśli.

  • Lubię 7

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Nie lubię sztuczności i udawania. Niedomówień i "czajenia się" w oczekiwaniu że ktoś czegoś się sam domyśli.

 

Nietypowy30, popieram całkowicie :poklon: To podejście biorę z życia codziennego i przechodzi to również na seks. Nie widzę sensu w "czajeniu się", bo to do niczego dobrego nie prowadzi. Strata czasu i brak przyjemności.

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

"Rzadkiego" : ładny synonim seksu analnego, wymsknęło mi się :cicho:

 

Wiedźmo, musisz być częściej w takim humorze, spłakałam po raz drugi :lach:

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Wiedźmo, musisz być częściej w takim humorze, spłakałam po raz drugi :lach:

 

Illciu, Twoje życzenie jest dla mnie przyjemnym zadaniem :kwi:

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...