Idealny(a) Kochanek/Kochanka vs. idealny Mąż/Żona

[parkaklin 19]

kochanka nie da ci tego co zona,lecz prawdziwa zona moze byc kochanka

[Zouza® 29 620]

A to  ciekawe czego.

Ideologicznie nie żona

[parkaklin 19]

jest wiele aspektow zycia dla ktorych lepiej miec zone niz kochanke

[Zouza® 29 620]

Wymień choć 5.Przeciwniczka małżeństwa chętnie się dowie. Dziedziczenie można olać natychmiast, dla nas.

[fallus 30]

Wymień choć 5.Przeciwniczka małżeństwa chętnie się dowie. Dziedziczenie można olać natychmiast, dla nas.

Dla mnie moja lepsza połowa to nie tylko żonka ale również cudowna kochanka, współtowarzysz życia, przyjaciel na którym mogę polegać, podpora w dniu codziennym

[Zouza® 29 620]

A  gdyby żoną nie była?

[fallus 30]

A  gdyby żoną nie była?

 To tak samo  :->. Formalizacja związku niczego nie zmienia.

Ważne abyś mógł zawsze polegać na tej drugiej osobie

[Zouza® 29 620]

Dla mnie moja lepsza połowa to nie tylko żonka ale również cudowna kochanka, współtowarzysz życia, przyjaciel na którym mogę polegać, podpora w dniu codziennym

 

 

Tak wyglądało.

[Jans✩ 5 320]

Zawsze podziwiam dociekliwosc kobiet. Rowniez ta dyskusja jest tego dowodem. Ale to dobrze wiedziec na czym stoimy.Rzecz dotyczy zwiazkow plci przeciwnych.

Tych zwiazkow mamy kilka:

• Malzenski
• Na „kocia lape“ lub „karte rowerowa“
• Kolezenski i przyjacielski
• „Przyjaciel“ , „przyjaciolka“ domu
• Mniej lub bardziej akceptowani kochankowie i kochanki
• A Zwiazek Radziecki jakos sie nie przyjal chociaz mial w tej kwestii ciekawe propozycje

Z zasady zwiazek wiaze dwie (lub wiecej) strony umowa lub tez bez niej.Niezaleznie czy z milosci czy tez bez niej.

Naklada prawa i obowiazki.Czesto niewygodne dla tych co mysla , ze wszystko „z milosci“ tylko.

Ponadto kwestie materialne partnerow odgrywaja niebagatelna role pomimo , ze poczatek dyskretnie o tym zapomina.

W miare uplywu czasu okazuje sie , ze to wlasnie kwestie materialne stanowia jeden z fundamentow funkcjonujacego zwiazku.

Ich wczesna regulacja jest jak najbardziej wskazana. Inne fundamenty to zgodnosc charakterow czy tez niezbyt wielka roznica wieku.

 

Sprawa konfrontacji kochanka (kochanki) do meza (zony) sprowadza sie wiec do z jednej strony  realizacji zawartych umow zwiazkow a z drugiej do gotowosci do ich rozwiazania w razie niepowodzenia.

 

Zdrada byla i bedzie zdrada , nawet jesli bedzie „kontrolowana“. Prawo nie dopuszcza zawierania zwiazku malzenskiego z opcja prawa do dokonania przez strony „zdrady kontrolowanej“. Tak wiec warto o tym pamietac przystepujac do „zwiazku“.

 

Oczywiscie inne zwiazki poza malzenskim sa duzo bardziej tolerancyjne.

 

Mysle , ze bedac w zwiazku z drugim czlowiekiem trzeba byc uczciwym i tez tego samego od niego wymagac. Zakazany owoc kochanka czy kochanki zawsze bedzie kusil ale nie zawsze powinien byc konsumowany.

Opcja „zdrada kontrolowana“ w zwiazku malzenskim sprawdza sie tylko pod warunkiem dojrzalosci emocjonalnej partnerow i gotowosci do nowych wyzwan zakladajac pelna lojalnosc malzonkow.

W innym przypadku trzeba pomyslec o rozwiazaniu zwiazku obojetnie jaki by on nie byl.

Nie mozna byc potajemnie kochankiem lub kochanka bo z czasem jest to tez coraz ciezsze dla wszystkich udzialowcow.

 

Moze odbieglem troche od tematu ale wydawalo mi sie potrzebne szersze spojrzenie na poruszony temat.

Rozmawiajac o idealach nie powinnismy zapominac o ramach w ktorych zyjemy.

[jennifer✩ 3 623]

To pytanie wyrazajace ciekawość czy raczej nadzieje nadzieje ze będziemy sie jeszcze mogli spotkać zanim znajde tą idealną?

Chodzi mi o to, że tutaj są nikłe szanse na znalezienie takowej.

Wszak na forum większość pań jest już zajęta.

Tak czy inaczej Twoja wizja mi się podoba