Skocz do zawartości
dzikaona

Lekka bariera

Rekomendowane odpowiedzi

Witam kochani,

Po wielu ekscesach niespodziankach ukochanego jak i rozmowach doszłam do wniosku, że chcę i jestem gotowa spróbować seksu z tym drugim, mój warunek jednak jest taki, że ja całkowicie wybieram partnera. Mam kolegę, któremu się podobam bardzo ale przyznaję, że on mnie również pociąga i na dzień dzisiejszy jestem gotowa pójść tylko z nim na całość. Jednak nie chciałabym na początku wyjawiać mu mojej relacji z ukochanym tego, że to byłoby z premedytacją bo wie, że jestem w związku. Mąż chciałby w tym uczestniczyć, oglądać nas i dołączyć, jednak ja na początku chciałabym wykonać to po swojemu jeśli się uda spotkać się kilka razy a potem dopiero wtajemniczyć i następnie wprowadzić go w stały układ z nami. Czy Wy kochani rogacze też bardzo pragniecie uczestniczyć w spotkaniu z Waszą hotką czy może jednak wolicie czekać aż wróci i opowie?

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Wypowiem się tylko za siebie więc dla mnie osobiście albo nawet dla nas to podstawowy i nie do przeskoczenia warunek że wszystko robimy razem i uczestniczymy w tym ale mamy to juz obgadane izawsze tak było jak cokolwiek tworzyliśmy. Natomiast wiem ze jest bardzo duzo ludzi na forum co uwielbiają ten nerw ten dreszcz emocji tą ekstazę czego ja zupełnie nie kumam jak żona gdzieś tam z kimś sobie uzywa do woli oni odchodzą od zmysłów waląc głową w mur albo w scianę w pokoju i jeszcze się ztego cieszą więc wszystko zalezy od dogadania się i pełnego zrozumienia o co nam chodzi bo pomyłki ibrak porozumienia są bardzo bolesne i tragiczne niekiedy w skutkach znam takie przypadki z opowiadan na forum warto czytac.

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

czesc ...odpisze jak ja to widze jedna jak i druga wersja jest dopuszczalna,ale nie wsmak by mi bylo,ze kochanek myslal by ze moja kochana zonka oszukuje mnie ....to znaczy nasze malzenstwo to fikcja,a ona szuka zadowolenia w obieciach innego....co jest nieprawda ....piszesz ze po kilku spotkaniach dopiero go wtajemniczysz-jesli do tego czasu on sie nie pochwali bo lista wtajemniczonych by musiala urosnac....a i Twoj wizerunek bylby bledny w srodowisku,w ktorym jest wybrany partner.....co innego gdyby to mialo sie zdazyc gdzies na wakacjach jeden skok z nieznanym partnerem,,wracamy do swojego srodowiska i sa fajne wspomienia..mysle ze temat cuckold to delikatne sprawy i srodowisko reaguje negatywnie dla tego miedzy innymi ten portal ma takie zainteresowanie-jestesmy wsrod swoich tu i na naszych spotkaniach sie dobrze i bezpiecznie czujemy .......Mirek

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

M: U nas podobnie jak u kolegi omega1, od początku sprawa byla ustalona jasno bawimy się razem. Podpisuję się obiema rękami pod tym co napisał omega.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

My generalnie wolimy spotkania razem, choć i inne konfiguracje nie są nam obce. Jednak zwrócił bym uwage na dwie rzeczy, z których jedna powraca cyklicznie. Kolega... czyli osoba nam zanana wcześniej, to osoba dla wielu nie do zaakceptowania jako erotyczny przyjaciel domu. Prawo murphiego mówi.. "jeśli coś może pójść źle, to napewno pójdzie źle". Zdecydowanie lepiej jest, gdy to "źle" będzie udziałem kogoś z kim nic nas nie łączy, bo łatwiej nad tym zapanować, łatwiej sie odciąć. Drugą sprawą jest to, że kolega może poczuć sie oszukany gdy po jakimś czasie dowie sie że był częścią jakiejś gry. Poza tym, jeśli traficie na mściciela, to niczym zranione zwierze może odpłacić pięknym za nadobne.. To są dwa zdecydowane minusy konfiguracji o jakiej myślisz.

(k)

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Drugą sprawą jest to, że kolega może poczuć sie oszukany gdy po jakimś czasie dowie sie że był częścią jakiejś gry

 

Bardzo słuszna uwaga.

Poza tym pamiętajcie, że wsród znajomych nie ma tajemnic i bardzo szybko wasze preferencje mogą być znane wszystkim znajomym.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Macie zdecydowaną rację, lecz chciałabym zrobić to z kimś kogo znam bo trudno będzie mi się przełamać z zupełnie obcym przystojniakiem ;)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

parakk - poruszyli jeszcze jedna wazna sprawe my spotykajac sie w trojkie zawsze szukamy kogos w innym miescie,..zdazaja sie wyjatki ale jak mowi przyslowie;'' wyjatki potwierdzaja regule''...a jesli znajdzie sie ktos naprawde zaufany to mamy szczescie ale ostroznosc i jeszcze raz ostroznosc .....Mirek

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Witajcie. U nas sytuacja jest troszke inna... od kilku lat marzę o tym aby jakiś przystojniak zainteresował się moją żoną...jednak ona na razie odmawiała... choć ostatnio poczyniła pierwsze kroki ku temu co mnie bardzo ucieszyło... marzę wręcz o tym aby Żona flirtowała z jakimś facetem na moich oczach jednak wolałbym to obserwowac gdzieś z ukrycia... nie rozpraszałbym jej swoją osobą a i sam zapewne byłbym bardzo podniecony... marzy mi się najpierw jakiś erotyczny dotyk... brak majtek np który on by zauważył i włożył jej rączkę pod spódniczkę a ona jemu... może nawet zrobiła lodzika....mmmmm

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...