Skocz do zawartości
Lemoondzik

Maski

Rekomendowane odpowiedzi

Przeglądając forum naszła mnie pewna myśl i ciekaw jestem Waszego zdania.

 

Dosyć często w opowiadaniach pojawiają się maski. Te samochodowe pomijam bo chwilowo są za gorące w dosłownym słowa znaczeniu. Maska ukrywająca twarz, osobowość, pozwalająca poczuć się anonimowo - w pewnym sensie oczywiste. Do tego owiane aurą tajemniczości przez klasyków kina.

Nie znalazłem natomiast dyskusji na ten temat. Czyżby zbędny gadżet w trakcie spotkań w klimacie cuckold?

 

Myślę sobie, że maska mogła by dodać pewności tym, którzy w ten klimat wchodzą. Również tym, którzy nie chcieli by być rozpoznani. Spotkanie w większym gronie bądź tylko Hotka z Kochankiem, ale każdy z uczestniczących musi mieć maskę przez cały czas. Ukrywamy swoją tożsamość po to by pozwolić sobie na więcej. Prawie jak "nick" w internecie.

 

Dodatkowo maska naturalnie rozwiązywała by problem twarzy w galeriach. Naga sesja pięknej Hotki w masce nadawała by się wprost do galerii, a do tego jakże ciekawe byłoby przybieranie różnych masek.

 

Ciekaw jestem co sądzicie. Może to tylko mój "fetysz"?

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

No jest w tym niewątpliwie praktyczny aspekt. Osobiście uważa., że maski są średnio wygodne. Ograniczają kąt widzenia, ciepło w nich jest i cóż.... partner nie widzi tych wszystkich emocji wypisanych na twarzy ....

Maska jest dla mnie małą imitacja anonimowości, fetyszem i narzędziem .... Rzadko używam :)

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

No jest w tym niewątpliwie praktyczny aspekt. Osobiście uważa., że maski są średnio wygodne. Ograniczają kąt widzenia, ciepło w nich jest i cóż.... partner nie widzi tych wszystkich emocji wypisanych na twarzy ....

Maska jest dla mnie małą imitacja anonimowości, fetyszem i narzędziem .... Rzadko używam :)

 

Podzielam takie stanowisko. Przepiekne maski uczestnikow karnawalu w Wenecji sa same w sobie sztuka, fetyszem i pieknem.

Po co jeszcze czlowiek?

Na forum mamy scene, aktorow, anonimowosc ,emocje  ..... czy to nie wystarczy ? Taki maly teatr.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Z praktycznego punktu widzenia przydają się w celu bez obróbkowego wrzucania fotek do netu oraz przeróżnego rodzaju swingers party, gdzie ciężko się wtedy zorientować kto z kim :) No... chyba, że znasz uczestników i rozpoznajesz ich po głosie :) Stąd jest to namiastka anonimowości pomocna dla mało doświadczonych, wstydliwych czy wchodzących w takie tematy osób.

 

P.S.

 

Jans... Po Tobie to jak zwykle nic się dopisać nie da :)

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Przepiekne maski uczestnikow karnawalu w Wenecji sa same w sobie sztuka, fetyszem i pieknem.

 

Po co jeszcze czlowiek?

 

 

Owszem maski same w sobie są piękne, ale nie zgodzę się z Tobą. Powiedz czym byłby teatr lalek gdyby nie człowiek?

Maska sama w sobie jest obrazem, rzeźbą, dziełem sztuki może nawet, ale "duszę" czy osobowość nadaje jej człowiek.

Przywołując film Kubrick'a to w dużej mierze maski nadają klimat tajemniczości, ale bez aktorów film nie byłby nawet animacją.

 

 

Na forum mamy scene, aktorow, anonimowosc ,emocje ..... czy to nie wystarczy ? Taki maly teatr.

 

 

Zgadzam się - teatr nawet nie taki mały. Bardzo interesujący bo można podziwiać jak użytkownicy kreują swoje postaci. Miałem na myśli jednak maskę w trakcie bezpośrednich spotkań i maskę w galeriach.

 

 

No jest w tym niewątpliwie praktyczny aspekt. Osobiście uważa., że maski są średnio wygodne. Ograniczają kąt widzenia, ciepło w nich jest i cóż.... partner nie widzi tych wszystkich emocji wypisanych na twarzy ....

 

 

Z tym się nie sposób nie zgodzić. Sam pisząc temat myślałem o emocjach wymalowanych na twarzy. Nie umiałby z nich zrezygnować całkowicie, choć czasem...

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Przeglądając forum naszła mnie pewna myśl i ciekaw jestem Waszego zdania.

 

Dosyć często w opowiadaniach pojawiają się maski. Te samochodowe pomijam bo chwilowo są za gorące w dosłownym słowa znaczeniu. Maska ukrywająca twarz, osobowość, pozwalająca poczuć się anonimowo - w pewnym sensie oczywiste. Do tego owiane aurą tajemniczości przez klasyków kina.

Nie znalazłem natomiast dyskusji na ten temat. Czyżby zbędny gadżet w trakcie spotkań w klimacie cuckold?

 

Myślę sobie, że maska mogła by dodać pewności tym, którzy w ten klimat wchodzą. Również tym, którzy nie chcieli by być rozpoznani. Spotkanie w większym gronie bądź tylko Hotka z Kochankiem, ale każdy z uczestniczących musi mieć maskę przez cały czas. Ukrywamy swoją tożsamość po to by pozwolić sobie na więcej. Prawie jak "nick" w internecie.

 

Dodatkowo maska naturalnie rozwiązywała by problem twarzy w galeriach. Naga sesja pięknej Hotki w masce nadawała by się wprost do galerii, a do tego jakże ciekawe byłoby przybieranie różnych masek.

 

Ciekaw jestem co sądzicie. Może to tylko mój "fetysz"?

Bardzo dobry pomysł na zastosowanie w galeriach fotek hotek. Jednak mało realny, trzeba się przygotować (naga Kaja w krzakach w masce?). Natomiast jako wątek spotkania hotka-kochanek, lub w każdej innej konfiguracji - to klasyka sztuki erotycznej. Vide "Oczy szeroko zamknięte".

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Wszystko zależy od tego jaka to maska. Jeśli zasłania całą twarz, faktycznie trudno wyczytać emocje. Ale... nawet w takiej widać oczy. W moich w sekundę można wyczytać wszystko, jeśli umie się naprawdę "patrzeć". ;)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Wszystko zależy od tego jaka to maska. Jeśli zasłania całą twarz, faktycznie trudno wyczytać emocje. Ale... nawet w takiej widać oczy. W moich w sekundę można wyczytać wszystko, jeśli umie się naprawdę "patrzeć". ;)

jeśli ma być seks w masce, to powinna być po pierwsze podniecająca, po drugie praktyczna. nie może być zanadto sztywna, żeby nie ocierać, praz powinna "oddychać". z doświadczenia wskazałbym na masi nieduże, na pół twarzy, koronkowe, nie zasłaniające ust i części nosa. Oczy widać, ale stają się tajemnicze, podniecające, przyzywające, kocie.  I wtedy "wyczytywanie" z oczu może trwać znacznie dłużej niż sekundę. Próbowałaś?

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Owszem. I nie koronkową, bo jakoś kłóciłoby się to z "klimatem". :redevil:

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Owszem. I nie koronkową, bo jakoś kłóciłoby się to z "klimatem". :redevil:

może by się nie kłóciło. Kiedyś pewna kochanka wpadła na pomysł, że w "klimacie" będzie jak założy maskę z lateksu, z małymi otwotkami na oczy. Chciała mnie tym ekscytująco zaskoczyć, ale jak ją w tym zobaczyłem, to pomyślałem: żółw Ninja!

Miałem kłopot, jak ją od tego odwieść, bo przy takim wyglądzie mógłbym z nią wypić herbatkę, a nie upawiać seks. ale w końcu się udało. :poklon:

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...