Skocz do zawartości
Kiki

Dają bierz...

Rekomendowane odpowiedzi

 

moze ona wlasnie chce CIEBIE , ale nie potrafi tego pokazaac nalezycie przy mezu

możliwe..

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

możliwe..

Bardzo możliwe bo my zanim się w tym kierunku rozbrykaliśmy to u nas było podobnie.

Misiek 

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Spotkaj się z nią bez męża, może on jej w jakiś sposób przeszkadzał

 

Pewnie byś i Ty nie miał nic przeciwko temu, aby Twoja Żona, dajmy na to po kłótni z Tobą, poszła na kawę ze swoim przyjacielem płci męskiej, aby mu się wypłakać w rękaw? No wiesz, rozterki. Aby ją pogładził po włosach, scałował łzy i przytulił. Więc może doprecyzuj, czy ma to zrobić bez zgody, czy też za zgodą Rogacza? Powie mu tak: "idę na kawę z moim być może przyszłym Kochankiem, bo nie umiem się przy Tobie wyluzować, przeszkadzasz mi w tym". Zaraz mi powiesz pewnie, że Ty nie jesteś Rogaczem i Cię to nie kręci. Otóż, działanie za plecami, nie kręci nikogo a my tutaj mamy portal zajmujący się zdradą kontrolowaną. Understand?

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Sem masz całkowitą rację, że zgoda rogacza jest jak najbardziej potrzebna. Po zapoznawczym spotkaniu mąż może być spokojniejszy co do kochanka. Zresztą zasady należy ustalić na wstępie, żeby później nie było niedomówień i głupich sytuacji.

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

To, że Pani nie wydaje się być przekonana jest jednak dość smutne...

Dokładnie

 

Trudny to temat dla kogoś kto podobnie z resztą jak my podchodzi do tych spraw nieco bardziej emocjonalnie

Tzn chidzi mi o to, Madzia bardzo wyczulona jest na potencjalne hmmm krzywdy ktore moga byc "po"

Owszem, rozterki i dramaty moga byc u kazdego ale rozumiemy autora postu, ze gdy ktoś przejawia jakieś niechciejki na 1 spotjaniu to można czuć niesmak

My mieliśmy podobnie 2+2 z innym malzenstwem i odpuściliśmy

Co zrobisz Ty?

Hmmm

Może rżnąć jak mowi Sem, a może nie

Jeśli jesteś sam jako kochanem... Sprobuj

Moze etapami, moze ponyslem jest np pieszczory na 1 spotkaniu. Potem na kolejnym oral, itp itd.

Wtedy po kolejnych spotkaniach kobita bedzie wiedziala w jakim kierunku idzie i chce isc

Jesli jednak by sie okazalo ze jest pod presją meza... Mozna sie w miare ostroznie wycofac

To taka nasza propozycja bezpieczniejsza, czy dobra? Wg nas raczej tak

Ale to Ty decydujesz

  • Lubię 6

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Jeśli czujesz ze ona robi to wbrew sobie to odpuść.

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Ja jednak zastanawiam się czy w obliczu moich odczuć powinienem wkraczać w Ich życie, może jednak zachowując powściągliwość powinienem dać im jeszcze szanse?

 

Nie chcesz ? To nie bierz :redevil:

Wiecej dla nas :aua:

 

Nie chcac obrazac naszych Pan , ale stare powiedzenie mowi: "Suka nie da, pies nie wezmie"

 

Myslisz ze nasze Sliczne Panie nie wiedza co robia ?

Sorki, ale juz od dawna wiadomo, ze "Kto ma cycki, ten ma wladze" :belt:

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Każdy ma trochę racji, ale jednak wszędzie brak złotego środka.

Szkoda rezygnować z potencjalnie fajnej zabawy, z ciekawymi ludźmi. Skoro masz rozterki, to jednak ciągnie Ciebie do tej Hotki.

Myślę, że powinieneś po prostu zapytać ją bezpośrednio o co chodzi. Powiedzieć jej o swoich wątpliwościach. Niekoniecznie musi to być na kawie. I zobaczyć co powie. Jeśli to tylko jej nieśmiałość, to wyrżnij ją z niej. A jeśli to jego naciski, to odpuść.

Takie, ot moje zdanie :)

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Brak czytelnych sygnałów ze strony HW nie jest komfortowy.

Z jednej strony - tak jak napisali przedmówcy - może to być chęć spełnienia fantazji męża (bez przekonania).

Z drugiej strony może to być jeszcze nie oszlifowany diament.

Traktując na wprost rozterki autora postu - umówiłbym się na to docelowe spotkanie.

Jedno małe ale - bez Rogacza w pokoju.

Wtedy możesz na spokojnie przedyskutować temat z HW.

I w zależności od ustaleń, pragnień HW i Twoich, podjąć decyzję co dalej.

Ja wyjdzie na to, że chce ale się boi - możesz spełnić swą misję, ale jak ustalicie, że to wbrew Jej i Twojej woli, to możecie posiedzieć dyskutując, a oficjalnie sprzedać inną wersję....

Osobiście uważam, że lepiej jest aby Kobieta została HW z własnej, nieprzymuszonej woli, niż jako zakładnik oczekiwań partnera.

Nie bez znaczenia w takiej sytuacji jest osoba Kochanka.

Kochanek egoista potraktuje to jak kolejne spotkanie "techniczne", nie licząc się z uczuciami HW, co spowoduje Jej awersję do tematu.

Wrażliwy Kochanek może (mimo początkowych trudności) dużo zdziałać. Od komfortu decyzji leżącej po stronie niezdecydowanej (czy mającej rozterki) HW do wprowadzenia Jej w arkana tematu...

 

PS.

IMHO, Empatyczny Kochanek - to biały kruk.

  • Lubię 8

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

No to zupełnie na gorąco....

 

Spędziłem z Panią i jej mężem przesympatyczną noc. Bez miłosnych uniesień, bez igraszek, choć Pani była gotowa się oddać a mąż wprost kipiał niecierpliwy. Przygotowałem się, zabezpieczyłem odpowiednią aranżację, drinki (te na początek zawsze są dobrym sposobem rozładowania napięcia).... Troszkę tak dla oswojenia się ze sobą i z sytuacją, która z samego charakteru, niemal iskrzyła od seksualnych napięć, rozmowę starałem się prowadzić raczej luźną, nie osobistą ale w duchu tematu.po pewnym czasie, gdy kurtuazja ustąpiła już miejsca szczerości postanowiłem zapytać wprost, stanowczo ignorując przy tym odpowiedzi męża czy Pani jest pewna tego co czyni, czy chce realizować koncepcję tego spotkania. Choć rogacz nie był zachwycony marginilizacją swojej osoby w prowadzonej rozmowie, Pani B, chyba po raz pierwszy zdecydowała się wobec mnie na taką otwartość i szczerość. Dowiedziałem się, że to ich wspólne fantazje, że nakręcają one ich związek już od dłuższego czasu, że towarzyszą jej w różnej formie, to zupełnie obcy nieznajomy czy grupa mężczyzn, w trakcie jej samotnych masturbacji.... Dowiedziałem się także o Jej wątpliwościach, a w zasadzie strachu przed poczuciem winy, że byłoby Jej łatwiej chyba z inna parą, małżeństwem, gdyby miała świadomość, że mąż będzie z inną kobietą. 

Zaskakująca była reakcja męża, który wydawał się bardzo zaskoczony, tym razem ja stałem się słuchaczem:) Wydaje mi się, że powiedzieli sobie naprawdę wszystko i choć noc jeszcze młoda to nie była ta noc. Spotkanie zakończyło się namiętnym pocałunkiem, którego to widoku z całą premedytacją pozbawiłem męża;-) Spotkamy się ponownie, w tygodniu ale już w nieco innej atmosferze....

  • Lubię 8

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...