Skocz do zawartości
ruchaczmlp

odwrócony cuckold

Rekomendowane odpowiedzi

Jestem z pewną dziewczyna miesiąc czasu, sypiamy bardzo często, w trakcie bycia z nią opowiedziałem jej, że moje poprzednie partnerki pozwalały mi sypiać z innymi, pomagając mi umówić spotkania, podgrzać atmosfere itp. 

 

Przekonuje ją do tego aby ona też taka była. Ma opory, a nawet ostatnio mówi, że to ją wręcz irytuje, natomiast podczas seksu uwielbia słuchać o tym jakbym pieprzył inne, jak wyobrażam sobie trójkąt z inną, jest przy tym cała mokra jeszcze mocniej, kręci ją to do tego stopnia, że w trakcie seksu pyta mnie abym jej opowiedzial co robilem z innymi laskami.. 

 

jak to poprowadzic aby chciala polotwartego zwiazku?

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Ja jej się nie dziwię. Miesiąc to bardzo krótko. Brak tu jeszcze duuuużo do "dotarcia się" i zapewne dziewczyna czuje się bardzo zagrożona w swojej pozycji w związku. Fantazje fantazjami, a życie życiem...

  • Lubię 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Widzę że kolega ma dziewczynę z tej samej bajki . Niestety moja kobieta TYLKO fantazjuje o tym i nie daje sie namowić na realizację tego. Pomimo tego że jej fantazje są z czasem co raz to mocniejsze, liczę po cichu ze sie jej odmieni. Czasem sie nawet zastanawiam czy to nie jest jakaś cicha zgoda na skok w bok po to by po tym było o czym szeptać do uszka?....Możiwe ze u Twojej jest to samo, jest to tylko jest tylko w głowie. Pogadaj o tym z nią na chłodno po seksie.... zobaczysz co powie..

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Ma opory, a nawet ostatnio mówi, że to ją wręcz irytuje,

 

Wygląda na to, że jednak rozmawiali i to nie tylko w czasie seksu... ;)

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Wygląda na to, że jednak rozmawiali i to nie tylko w czasie seksu...

 

No tak...czyli reakcja taka jak u mojej. Pewnie to tylko fantazja i czuje presję dodatkowo. Krótko sie znacie brakuje tam zaufania, bedzie trzeba poczekać. 

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi
Duszek clerman

Jeśli jesteś z dziewczyną tylko miesiąc, to nie strasz jej takimi tematami. Najpierw ustabilizuj związek, a potem dopiero możesz próbowac takich rozmów. Większość kobiet inną kobietę postrzega jako zagrożenie dla zwiazku. 

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

No właśnie, dlatego od początku staram się pokazać, że jestem jej całkowicie oddany - gotuje, sprzątam, robię zakupy, herbatki na zawołanie itp. Nie wiem czy to właściwy kierunek bo w większości związków to laski biegały na moje skinienie, ale nie traktuje jej poważnie i chcę na niej nauczyć się kilka rzeczy np. czy opłaca się być takim.

 

Wiem, że tego typu zabawy na początku relacji mogą jej później zaszkodzić - poprzednio miałem trójkąt po 3 miesiącach spotykania się. I później słyszałem tylko wyrzuty, chociaż były rozmowy i mówienie "jesteś do tego całkowicie przekoana?", "wiesz, że dla mnie związek z Tobą liczy się bardziej niż te kilka chwil przyjemności", "trójkąt to moje największe marzenie, nigdy go nie miałem". 

 

Opowiedziałem mojej nowej dziewczynie o tym doświadczeniu i wydaje mi się, że podobało jej się. Sam wieczór był rewelacyjnie przygotowany - nastrojowo urządzone mieszkanie, rozmaite drinki i przystawki, erudycja i poczucie humoru poprzedniej dziewczyny oraz otwartość pań do tego doprowadziły. 

 

Zaczynam się zastanawiać czy idę w dobrym kierunku, czy idę w mniej pożądanym. Wczoraj jeszcze nie zaczęliśmy się na dobre kochać, a ona wyskoczyła z pytaniem czy chciałbym aby przespała się z kimś innym i jak bym się z tym czuł? Bałem się, że jeżeli powiem, że "nie", to ona odpowie mi "no właśnie, to pomyśl sobie co Ja miałabym czuć podczas trójkątu", Więc odpowiedziałem, że chciałbym aby to zrobiła i że miałem już takie doświadczenia z poprzednią dziewczyną, że facet robił to z nią na moich oczach i to jest bardzo podniecający widok (bullshit). Później zaczęła mówić o trójkącie z drugą kobietą, że jest to fizycznie niemożliwe zaspokoić dwie naraz, więc powiedziałem, że jest to możliwe, ponieważ jest nawet łatwiej, ta druga dziewczyna może mi w tym pomóc, poza tym atmosfera jest dużo bardziej podniecająca i podczas mojego trójkątu dałem radę doprowadzić jedną dziewczynę do orgazmu pochwowego a drugą łechtaczkowego - co jest cudem bo to był jej pierwszy jakikolwiek orgazm w życiu! Później udało mi się nauczyć dziewczyne przeżywać taką rozkosz i jeszcze większą, więc dochodziła za każdym razem, ale jeżeli dziewczyna potrafi dojść, to w trójkącie równie dobrze mogą dojść obie. I wcale nie musi się to skończyć na jednym zbliżeniu tylko no właśnie możemy bawić się całą noc. Ona zmieniła po tym temat. W każdym razie wydaje mi się, że myśli o tym. 

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckold to relacja w ktorej obie strony zwiazku czerpia przyjemnosc z obecnosci tej kolejnej osoby. Przy tak krotkim zwiazku jak twoj, raczej nie ma moliwosci zeby dziewczynaczerpala z tego umyslowo przyjemnosc. Jak juz zostalo napisane, kobieta potrzebuje pewnej stabilizacji, pewnosci siebie, a ty namawiajac ją do tego teraz mozesz tylko zepsuc jej psychike.

 

No i musze to wtracic, ale jesli ty po miesiacu zwiazku juz szukasz nowej cipki to nie wroze temu za dobrze. Tobie zalezy na tym zeby miec stala dziewczyne ktora bedziesz mogl pobzykac jak tylko przyjdzie ochota, i do tego pozwolenie od niej naninne zeby to na jej glowie byly twoje wyrzuty sumienia... Zostaw lepiej ta dziewczyne, bo okaze sie ze przez ciebie kolejny facet bedzie musial sie sporo napracowac zeby zyskac jej zaufanie.

 

moze po prostu ty nie powinienes miec stalej dziewczyny, a jedynie kilka hotek z ktorymi bys sie spotykal? Wtedy relacja jest bardziej przejzysta i uczciwa

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Nie wiem czy to właściwy kierunek bo w większości związków to laski biegały na moje skinienie, ale nie traktuje jej poważnie i chcę na niej nauczyć się kilka rzeczy np. czy opłaca się być takim.

 

No to sprawa jasna.

Dziewczyna ma być połączeniem królika doświadczalnego z pogotowiem seksualnym (gdy nie będzie na podorędziu innej cipki, to zawsze zostaje ona).

 

Powiem tak. Kiedyś, dawno temu, na forum napisałam, że kochanek ma być żywym wibratorem, co wywołało oburzenie wielu osób. Jednak wydaje mi się, że to znacznie uczciwszy układ, bo wszyscy z góry wiedzą jaka jest ich rola.

W Twojej sytuacji dziewczyna robi sobie nadzieję na związek, zapewne zależy jej na Tobie, a Ty przeprowadzasz eksperyment na żywym organizmie, bawisz się czyimiś uczuciami, stawiając swoje zadowolenie ponad wszystko.

Nie skomentuję tego, bo musiałabym napisać Ci coś bardzo przykrego.

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Nie wiem jak ta rada miała mi pomóc przekonać ją do zabawy w trójkącie, ale również za nią dziękuje. Nie bardzo mnie interesuje jak będą wyglądać jej relacje z kolejnymi facetami, ani jak zareaguje jej psychika - może wcale nie tak źle jak uważasz, może z tego doświadczenia nauczy się czegoś o sobie, pozna swoją seksualność bardziej, od koleżanki nauczy się jak można lepiej zaspokoić faceta itp. itd. To czy jest coś za szybko czy za późno jest bardzo subkietywne i zależy do relacji i ludzi, którzy ją tworzą. Jedna dziewczyna nie chciała pójść z kolesiem przez 2 lata do łóżka, poszła ze mną po 2 godzinach znajomości a była całkowicie trzeźwa. Jedni budują więź szybciej a inni nigdy nie osiągają takiej bliskości. A co do mnie - nie jestem monogamistą, dla mnie najlepiej jest mieć jedną partnerkę i raz na kilka tygodni kogoś innego tak dla urozmaicenia. Skakanie z hotki na hotke jest męczące - a poza tym bardzo puste - nie ma żadnej więzi w takich spotkaniach. Są dziewczyny, które po prostu traktują mnie jak męską dziwkę - przyjeźdza na 30 min bo ma tyle dla mnie czasu, od drzwi idzie na całość, a potem jedzie. Takie coś mi nie odpowiada, bo pomimo, że zaspokajam swoje potrzeby, czuję się wykorzystany. Jeśli przekonam tę dziewczynę do takiej formy zabawy, a właściwie sama się przekona, myślę, że na tym skorzysta i będzie odczuwać przyjemność nie tylko z oglądania mnie, ale również z uczestniczenia w tym. W koncu podczas seksu bardzo ją stymuluje gdy opowiadam co zrobiłem/zrobie innym, gdzie, jak, z kim. jak dla mnie to są sygnały, że kręci ją cuckold, tylko, że w męskim wydaniu. Nie wiem co myślą o tym panie lub rogacze, ale tak mi się wydaje, że właśnie uświadamiając jej, że to jest normalne, że wiele osób tak ma, mogę jej pozwolić poznać jej seksualność i przy okazji sam dobrze się bawić :)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...