Skocz do zawartości
Rrr

"Ona ma kochanka". No i co w związku z tym..?

Rekomendowane odpowiedzi

A: Niedawno dość bliska mi osoba, pani w wieku około 65 lat, zwierzyła mi się nagle, że mają problem w rodzinie. Głos jej się zatrząsł, łzy napłynęły do oczu, na chwilę zaniemówiła, po czym wyrzuciła z siebie: "Moja synowa ma kochanka".

Wówczas ja na chwilę zastygłam w oczekiwaniu na ciąg dalszy. Tak chyba wsiąkłam w cuckoldowe środowisko, że na jakąś sekundę zapomniałam, że pozamałżeńskie zabawy to dla większości ludzi tabu. Przez chwilę myślałam, że zacznie się skarżyć na tego kochanka, albo na to, że układ nie funkcjonuje, jak powinien, cokolwiek. Na szczęście oprzytomniałam, w myślach kopnęłam się w tyłek i zabrałam się za pocieszanie.

A później zaczęłam się zastanawiać, czy cokolwiek związanego z seksem, jeszcze mnie szokuje. Nie chodzi mi o praktyki niezgodne z prawem, tylko o zachowania legalne, choć mało popularne. Fakt, że mam kochanków? Normalne. Trójkąty z panią lub panem? Cztery osoby w naszym łóżku w sypialni? Nic nowego. Seks poza domem, w przbieralni, w bramie, samochodzie, na plaży, w saunie. Nagie fotki i filmy z randek, ich publikacja. Tresura - nie praktykuję, ale nie dziwi mnie, że inni to lubią. Zamykanie penisa partnera w klatce? Czytałam o tym. Przebieranki? Ok. Role play? Gang bang? Seks z młodszym/starszym, wiązanie. Udawanie galerianki lub prostytutki. Ok, może nie dla mnie, ale zupełnie mnie to nie rusza.

Czyżbym była aż tak zblazowana? Mocno myślałam i doszłam do wniosku, że trochę szokuje mnie koprofilia i koprofagia. Pissing już jakoś nie bardzo.

A czy dla Was jakieś (legalne!) zachowania seksualne są szokujące?

  • Lubię 20

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Chyba nic nie byłoby w stanie mnie zszokować, jeśli mówimy o legalnych. Co najwyżej ja bym nie chciała spróbować.

Przez chwilę musiałam się zastanowić, czy cuckold miał na to wpływ i odpowiedź brzmi: nie, nie miał. Jakoś wcześniej nie szokowały mnie przeróżne praktyki seksualne, nawet te, których wówczas nie praktykowałam. 

  • Lubię 9

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Nie da się ukryć, że osoby znające klimat, ciężko zszokować, czy zadziwić czymkolwiek... Wiele spraw związanych z seksem, co dla innych ludzi jest tematem tabu, dla nas jest normalne.... Niestety, jeżeli ktoś z bliskich, czy znajomych żali się, że ma problem z niewiernością, to więcej jest aktorstwa niż zrozumienia... Trzeba wysłuchać, pocieszyc.... Jedyne co dziwi człowieka, że "skok w bok" dla większości ludzi jest ogólnie przyjętą normą, czymś normalnym,  natomiast klimaty cuckold, swingers są czymś "zboczonym i nienormalnym" , jednym słowem hipokryzja i zacofanie.... Zdradzającego lub zdradzającą należy zrozumieć, bo widocznie w domu nie może zaspokoić swoich potrzeb, jest nie dopieszczona(y), więc co zrobić.. Skoczyć w bok... Ponad to, osobę zdradzaną trzeba zrozumieć, bo została zdradzona, oszukana, zawiodła się na bliskiej rozmowie... No ale to jest przecież ZDROWE !! Natomiast to, że współnie się bawimy czy razem, czy osobno, czy w trójkącie, czy z inną parą, pomimo, ze dzieje się to za obopólną wiedzą i zgodą, jest czymś niemoralnym, i chorym.... Tego akurat nie potrafię zrozumieć.... 

 

M.

  • Lubię 12

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Sądzę że nie jest w stanie mnie nic zszokować -tyle tylko że nie wszystkiego zawsze chcę spróbować pewne rzeczy mnie nie kręcą i nie będą ale nie mam nic przeciwko temu jeśli ktoś to robi.A jak czasami słucham żali koleżanek że on mnie chyba zdradza że coś tam i takie tam ......... to muszę ugryść się w język żeby nie palnąć czegoś nie stosownego i odgrywam w tym momencie osobę która współczuje i próbuje pomóc a tak jak pisała PoznańskaPara to jedno wielkie AKTORSTWO :)

Mnie jest dobrze tak jak jest i nie uważam tego za nic złego ani strasznego .

Zuzia

  • Lubię 9

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

A ja pozwole sobie na maly OT ;)

 

R&A , wychodzi na to, ze ta "znajoma" obdarowala Cie niesamowitym zaufaniem, skoro powierzyla az tak wrazliwy dla niej sekret.

 

Pelen szacun dla Ciebie za to :kwi:

  • Lubię 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

niekoniecznie cuckold ( wszak zaczelam duzo wczesniej niz o nim uslyszalam ) mial wplyw na moje przygody , ale fakt zaczelo sie od zdrady , wzielam odwet i :) super sie potem bawilam

nieraz jak i Wy musze uwazac by nie palnac czegos nieprzyzwoitego przy tych "normalnych " ( bo my to normalni inaczej hihihihi)

bo nieraz juz taka wpadke zaliczylam ... i trafilam na cenzurowane :)

A: Bardzo bym czasem chciała odpowiedzieć szczerze siostrze lub koleżance, co robiliśmy w weekend. Niestety muszę wymyślać jakieś bzdury i później pamiętać, co komu nakłamałam. O ile łatwiej by było mówić prawdę i nie być sądzonym za szczerość.
  • Lubię 13

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Korci mnie niesamowicie, by o zacofaniu (narodu, och!) napisać, nie mniej, mimo otwartości swej i chyba większości uczestników Forum, faktycznie pozostaje współczuć .. tym, zdradzanym.

Zdradzanym nieodpowiednio.

 

Z ciekawości, w innym miejscu, temu podobnym, acz nie aż tak ukierunkowanym zapytałam, czym jest i jak się zapatrują (respondenci) na ZK.

 

98% wypowiedzi brzmiało mniej więcej tak .. "zdrada to zdrada, jak można oddawać ukochaną /ego w obce objęcia/dłonie etc.", doszedł brak szacunku, brak miłości i zrozumienia (sic!) w związku...

 

Niewiele mnie zdziwi w tej kwestii, daremno tłumaczyć, a i przekonywac nie można.

Pozostaję więc we wspomnianych powyżej sytuacjach, pełna współczucia i (chybionego) zrozumienia..


A: Bardzo bym czasem chciała odpowiedzieć szczerze siostrze..

Z trzech, jedna mnie rozumie :) Nie pochwala, ale nie tępi, choć oczami często przewraca :)

  • Lubię 10

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

A: Bardzo bym czasem chciała odpowiedzieć szczerze siostrze lub koleżance, co robiliśmy w weekend. Niestety muszę wymyślać jakieś bzdury i później pamiętać, co komu nakłamałam. O ile łatwiej by było mówić prawdę i nie być sądzonym za szczerość.

Skąd to znamy..... Też musimy wymyślać bajeczki... Też byśmy chcieli z czystym sumieniem z znajomymi nie z klimatu podzielić się gdzie byliśmy i co robiliśmy... No cóż ze wzgledu na obawę przed ogólnym potępieniem i "wytykaniem palcami" to co robimy zachowujemy tylko dla siebie... 

 

M.

  • Lubię 8

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

A ja zawsze mowie prawde do znajomych :P

 

Dodajac jeszcze do tego pieprzene szczegoly, a wychodzi na to, ze uznaja mnie za bajkopisarza i gawedziaza i wszyscy biora to za zarty :lach: :lach: :lach:

  • Lubię 15

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

R: Doskonała strategia Jaski, potwierdzam! :) Oczywiście raz czy dwa się zdarzyło, oczywiście reakcja gawiedzi do przewidzenia - śmichy chichy, wywracanie oczami  :redevil: Pewnie jakbym kiedyś fotkę jaką pokazał, na dowód "ciekawych" przygód, skończyło by się jakimś drobnym zawałem  :lach:

 

A ja zawsze mowie prawde do znajomych :P

 

Dodajac jeszcze do tego pieprzene szczegoly, a wychodzi na to, ze uznaja mnie za bajkopisarza i gawedziaza i wszyscy biora to za zarty :lach: :lach: :lach:


 

98% wypowiedzi brzmiało mniej więcej tak .. "zdrada to zdrada, jak można oddawać ukochaną /ego w obce objęcia/dłonie etc.", doszedł brak szacunku, brak miłości i zrozumienia (sic!) w związku...

 

R: Śmieszne, a zarazem smutne to Kapturku. Zwłaszcza w kontekście statystyk badań osób które przyznały się do zdrady partnera (ok. 36% mężczyzn, ok. 25% kobiet). No ale wiadomo, najciemniej pod latarnią. Zwłaszcza w naszym, otwartym na sprawy seksu i tolerancyjnym, katolickim grajdołku ciężko uciec od podwójnej moralności, która dosłownie widoczna jest na każdym kroku. 

  • Lubię 13

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...