Skocz do zawartości
Zouza

Od Ciebie chce tak, od pozostałych inaczej? Dlaczego? O co chodzi?

Rekomendowane odpowiedzi

Pytanie kieruję głównie do Panów - Kochanków i Bulli, choć odpowiedzi Pań i Rogaczy mile widziane, oczywiście. :)

 

Jak w temacie.

Dodam, że nie chodzi mi o to, że akurat w tym momencie ma ochotę na odmianę w technice, delikatności, czy ostrości, bo to miewa chyba każdy.

Chodzi o pewną "regułę" - z jedną tak, z innymi diametralnie odmiennie.

Przyznam, że bardzo mnie to zastanawia, bo ja lubię określony rodzaj seksu i jeśli mam ochotę zupełnie inaczej, to nie chodzi o osobę, a o nastrój danej chwili.

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Chyba jednak nie da się na to pytanie ot tak odpowiedzieć.

Dla mnie również największe znaczenie ma nastrój, impuls, chwila. Jednak często jest tak, że dana osoba generuje określony nastrój, przez co z tą osobą pewne zachowania są bardziej powtarzalne.

 

Jedni są elastyczni, potrafią się dostosowywać. A innych kręci tylko coś bardzo określonego.

 

Wg mnie chwila jest najważniejsza ;)

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Tak sobie myślę, że seks jeśli potraktujemy jak międzyosobową i interaktywną formę naszego intymnego jestestwa, będzie on wtedy determinowany przez potrzeby, pragnienia, doświadczenia i chyba przede wszystkim przez osobowości ludzi w takowej relacji uczestniczącej. Jak wszystko w rozwoju człowieka i seksualność rozwija się indywidualnie, sądzę, że jest wypadkową doświadczeń, impulsów i bodźców z otaczającego świata, kształtowana jest przez wychowanie, kulturę a nawet religie. Wszystko to powoduje bardzo unikatowe i indywidualne traktowanie intymnych relacji, bo nawet jeśli własnych ugruntowanych preferencji jesteśmy pewni nie możemy przewidzieć jaka zajdzie korelacja w połączeniu z inna seksualna osobowością. Osobiście bardzo mi odpowiada taka wizja, bo pozwala wierzyć, że w tej sferze życia można uniknąć rutyny i monotonii.

 

Ps. Mój przyjaciel zwykł mawiać: " z żadną nie jest tak samo..... nawet płaczą inaczej" :D 

  • Lubię 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Pomijając oczywistości (czyli to, że z każdym jest ZUPEŁNIE inaczej), tak - mam jakieś warunki zachowań i oczekiwań. I one zależą od relacji. To zwykle wypadkowa niemych postulatów obu stron, ale czasem wyłącznie moich. I wtedy seks może być "kumpelski", czasem ktoś jest komuś podporządkowany, a czasem role zostają niechcący zdefiniowane na samym poczatku i tak też jest dobrze.

Osobiście wolę, kiedy mężczyźnie uda się mnie sobie podporządkować, niestety moja drapieżna osobowość często wygrywa walkę o władzę.. Taka sytuacja.

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Osobiście wolę, kiedy mężczyźnie uda się mnie sobie podporządkować, niestety moja drapieżna osobowość często wygrywa walkę o władzę.. Taka sytuacja.

 

Faktycznie szkoda... no ale albo się ma talent i siłę albo pada się ofiarą drapieżcy :D

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Nie szkoda podporządkowanych, szkoda królowej, która chętnie zrzekłaby się mandatu!

  • Lubię 5

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Przyznam, że bardzo mnie to zastanawia, bo ja lubię określony rodzaj seksu i jeśli mam ochotę zupełnie inaczej, to nie chodzi o osobę, a o nastrój danej chwili.

 

 

Seks dla mnie ma być jak moja kawa - czarny jak piekło, mocny jak śmierć i słodki jak miłość. Proporcje trzech składników wahają się w zależności od dnia, nastroju i zawartości krwi w testosteronie.

 

Żeby czuć, że żyję potrzebuję odkrywać, badać, realizować różne scenariusze i konfiguracje. Lubię jak sytuacja czasem zaskoczy, role się niespodziewanie odwrócą, czy życie podsunie pod nos nadprogramowy, smakowity kąsek.

 

Każda ze stron ma zawsze swoje własne oczekiwania i granice. Czasem mi z tym dobrze a czasem nie po drodze, więc jeżeli mam ochotę zupełnie inaczej, to zmieniam osobę.

 

K.

  • Lubię 4

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Nie szkoda podporządkowanych, szkoda królowej

 

Zaiste szkoda... Ale ponoć to co nie jest zwyczajnością staje się delikatesem, więc królowej życzę delektowania się rozkoszą przy tych co przed majestatem się nie ugną:D

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Z mojego doswiadczenia wynika, ze kazdy ma okreslony schemat postepowania w relacji intymnej, zalezny od osobowosci .

Jako ulegla hotka spotkalam kilku panow , ktorzy - sami mocno dominujacy- chcieli zamienic sie rolami I sprobowac " jak to jest " ;)

Porazka .

Chyba majac ta wiedze , ze jestem z natury slodka, ulegla I mila :P, nie potrafili przekazac " wladzy" na moje rece...

Sytuacja bywala czasem wrecz komiczna ;), ja czulam sie smiesznie I nie na miejscu.

Kazdy partner jakiego mialam szczescie zaprosic do relacji, byl " od czegos innego").

Zalezy od charakteru, w mojej skromnej opinii.

Nie wyobrazam sobie mojego mega dominujacego Karego, lizacego poddanczo moje obcasy, natomiast kogos innego - I owszem.

Na odwrot takze.

  • Lubię 10

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Ja jednak kompletnie nieprecyzyjnie opisałam to, o co mi chodzi, a miałam na myśli raczej sprawy techniczne niż całą otoczkę.

Chyba posłużę się więc swoim przykładem - wezmę na tapetę palcówkę. Owszem, zdarza się delikatna, jest przyjemna, jednak zdecydowanie wolę mocniej, ostrzej, bo taka daje mi orgazm i to błyskawiczny. Jeśli chcę delikatniej, to nie zależy to od partnera, a od nastroju w danym momencie - np. jestem bardzo zmęczona, wewnętrznie "rozklejona" jakąś sytuacją, itp.

Mnie zaś zastanawia to dlaczego kochanek chce, żebym "coś tam" robiła w określony sposób, zaś zupełnie inaczej robi to z innymi kobietami. Kiedy ja próbuję coś zmienić - powstrzymuje mnie i wracamy do "rytuału". ;) Nie jest to z żadnej strony "pańszczyzna", nie jest to nuda, bo każde z nas może w dowolnej chwili zrezygnować, chcieć coś zmienić, itd.

No i tak sobie dumam... ;)

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...