Dziewica

[Zwid 206]

A mnie skojarzyły się słowa przy waszych rozważaniach :

 

" Cnota nie udowodniona(sprawdzona)pozostaje tylko przypuszczeniem"

No i patrzcie, znów jakoś zaplecione w naszych głowach dwa zupełnie inne znaczenia słowa cnota, dziewictwo i zdolność i gotowość do czynów chwalebnych. Ależ nasza kultura jest tu popieprzona, nawet głupio być człowiekiem cnotliwym, bo się źle kojarzy.

A czyż mówienie prawdy nie jest moralne? 

Nie

to czyn jak każdy inny

ma konsekwencje

a te w zakresie o ile jesteś je w stanie przewidzieć decydują o tym czy czyn jest moralny lub nie

co gorzej, praktycznie w zakresie także poza przewidywaniem

[Zouza® 29 620]

 

Nie
to czyn jak każdy inny
ma konsekwencje
a te w zakresie o ile jesteś je w stanie przewidzieć decydują o tym czy czyn jest moralny lub nie
co gorzej, praktycznie w zakresie także poza przewidywaniem

 

Tu akurat się nie zgodzę. Mówienie prawdy jest postępowaniem moralnym. Oczywiście są sytuacje, gdy z różnych względów prawdy powiedzieć nie możemy, jednak wówczas jest to "mniejsze zło", chronienie siebie, bądź drugiej osoby przed skutkami prawdomówności.

Ale może wróćmy do tematu wątku.

[coniuges 239]

Bardzo ciekawe. A co nasze forumowe Panie lepiej wspominają, rozdziewiczenie waginalne czy analne?. Jeżeli można zapytać. 

[Zwid 206]

Tu akurat się nie zgodzę. Mówienie prawdy jest postępowaniem moralnym. Oczywiście są sytuacje, gdy z różnych względów prawdy powiedzieć nie możemy, jednak wówczas jest to "mniejsze zło", chronienie siebie, bądź drugiej osoby przed skutkami prawdomówności.

Ale może wróćmy do tematu wątku.

jeszcze chwila, nawet przykazanie 8 jest sformułowane w szczególny sposób. Prawda jest po prostu informacją, a zarządzanie informacją jest działaniem jak każde inne. 

To, że zwykle mówienie prawdy jest mniej szkodliwe niż nieprawdy, nie zwalnia z myślenia.

To bezmyślność jest niemoralna, niezależnie od sytuacji, nie ma co się zasłać nakazami formalnymi. 

[illa 7 824]

 

przykazanie 8 jest sformułowane w szczególny sposób.

 

A jedno z naszych forumowych przykazań mówi o tym, by w przypadku wspólnego profilu Pary Cuckold ( Rogacz i Hot Wife w nagłówku Waszego profilu) podpisywać swoje wypowiedzi, z których nie wynika płeć piszącego.

Uprzejmie proszę o dostosowanie się do tego przykazania

[Zouza® 29 620]

Zwid, nie ma sensu prowadzić dyskusji na ten temat, bo tylko rozwalamy temat. Swój punkt widzenia podtrzymuję, z zastrzeżeniami, które również podałam.

 

Skończmy ten OT, wróćmy do tematu.

[zeeloog 307]

Fantastyczna sprawa. Kobitka jest niezłą (powiedzmy prawdę   - @Zwid ) cwaniarą. Mocno kombinuje.

Wolałbym za przeproszeniem (mówiąc prawdę) ku**ę, niż taką "dziewicę".

Nie z powodu, że się "rżnie", tylko dlatego że od początku oszukuje - a tego jakoś ku**a nie lubię

Co do dziewictwa to jej charakter mocno określa RELATYWIZM.

Z jednej strony (wg. mnie) posuwa ludzkość do przodu a z drugiej (wg. Kościoła i wg. mnie) ku jego upadkowi.

[dr.Lecter 2 612]

Bardzo ciekawe. A co nasze forumowe Panie lepiej wspominają, rozdziewiczenie waginalne czy analne?. Jeżeli można zapytać. 

 

Bardzo ciekawy wątek! Drogie Panie jak to było u Was?? Co lepiej wspominacie?? Pamiętacie też co bardziej bolało??

[illa 7 824]

Bardzo ciekawy wątek! Drogie Panie jak to było u Was?? Co lepiej wspominacie?? Pamiętacie też co bardziej bolało??

 

 

Jest już taki temat. Użyj wyszukiwarki.

Zakładanie kolejnego, dublowanego w swej  treści tematu, bo akurat kogoś naszło uważam za spore lenistwo

[Jaskier 322]

 

" Cnota nie udowodniona(sprawdzona)pozostaje tylko przypuszczeniem"

No i patrzcie, znów jakoś zaplecione w naszych głowach dwa zupełnie inne znaczenia słowa cnota, dziewictwo i zdolność i gotowość do czynów chwalebnych. Ależ nasza kultura jest tu popieprzona, nawet głupio być człowiekiem cnotliwym, bo się źle kojarzy.

 

o przepraszam ale w tym cytacie jak najbardziej chodziło mi o znaczenie słowa cnota w sensie dziewictwo