Skocz do zawartości
Xavery

I jak go/ją/ich poderwać

Rekomendowane odpowiedzi

Pamiętaj, następnym razem, żeby mieć siatki z zakupami - zawsze można poprosić o pomoc... Podryw w stylu Bonda... ;)

 

taa, a później podziękowaniom za okazaną pomoc nie będzie końca :D

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Pamiętaj, następnym razem, żeby mieć siatki z zakupami - zawsze można poprosić o pomoc... Podryw w stylu Bonda... ;)

 

Tak, najlepiej na "araba" (niektóre kobiety lubią śniadych ;-).

Arab idzie z przodu z pustymi rękoma a kobieta z siatami z tyłu kilka kroków za nim...

:redevil:  No przecież kobiety lubią zimnych drani...

 

 

Z własnego doświadczenia wiem, że większość facetów to "proste stworzenia" w zakresie komunikacji niewerbalnej i subtelnych sygnałów nie łapią za szybko.

A jak łapią to dopiero z ręką w nocniku, po kilku godzinach w stylu- "no fajna ona była, tak na mnie dziwnie patrzyła, uśmiechała się do mnie. Trzeba było podejść zapytać, czy może gorączki nie ma i czegoś na ochłodę nie potrzebuje..."

 

Np. zastosowany na mnie: "Odprowadzisz mnie do samochodu, bo jakiś typ na mnie dziwnie patrzył."

A później- "to może odwiozę cię do domu".

 

Uważam, że wiele kobiet oczekując od faceta inicjatywy może być zawiedziona.

Ja do pewnego wieku, nie potrafiłem podejść do zainteresowanej mną kobiety. Nawet takiej, która była wyraźnie we mnie zakochana, zatem stopień ryzyka żaden.

Wygrywały kobiety które przejawiały inicjatywę i po jakimś przypadkowym dotknięciu mówiły "Jeszcze raz i kawa".

 

Sądzę że hotki, mając bardziej konkretne plany mogą być bardziej bezpośrednie.

  • Lubię 7

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Tak, najlepiej na "araba" (niektóre kobiety lubią śniadych ;-).

Arab idzie z przodu z pustymi rękoma a kobieta z siatami z tyłu kilka kroków za nim...

:redevil:  No przecież kobiety lubią zimnych drani...

 

 

Z własnego doświadczenia wiem, że większość facetów to "proste stworzenia" w zakresie komunikacji niewerbalnej i subtelnych sygnałów nie łapią za szybko.

A jak łapią to dopiero z ręką w nocniku, po kilku godzinach w stylu- "no fajna ona była, tak na mnie dziwnie patrzyła, uśmiechała się do mnie. Trzeba było podejść zapytać, czy może gorączki nie ma i czegoś na ochłodę nie potrzebuje..."

 

Np. zastosowany na mnie: "Odprowadzisz mnie do samochodu, bo jakiś typ na mnie dziwnie patrzył."

A później- "to może odwiozę cię do domu".

 

Uważam, że wiele kobiet oczekując od faceta inicjatywy może być zawiedziona.

Ja do pewnego wieku, nie potrafiłem podejść do zainteresowanej mną kobiety. Nawet takiej, która była wyraźnie we mnie zakochana, zatem stopień ryzyka żaden.

Wygrywały kobiety które przejawiały inicjatywę i po jakimś przypadkowym dotknięciu mówiły "Jeszcze raz i kawa".

 

Sądzę że hotki, mając bardziej konkretne plany mogą być bardziej bezpośrednie.

 

Niewerbalna komunikacja...? To taka na migi...???  :indians:

Tjaaa...

Tacy jesteśmy, tacy właśnie jesteśmy....  :poklon:

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Tak, najlepiej na "araba" (niektóre kobiety lubią śniadych ;-).

Arab idzie z przodu z pustymi rękoma a kobieta z siatami z tyłu kilka kroków za nim...

:redevil:  No przecież kobiety lubią zimnych drani...

 

 

Z własnego doświadczenia wiem, że większość facetów to "proste stworzenia" w zakresie komunikacji niewerbalnej i subtelnych sygnałów nie łapią za szybko.

A jak łapią to dopiero z ręką w nocniku, po kilku godzinach w stylu- "no fajna ona była, tak na mnie dziwnie patrzyła, uśmiechała się do mnie. Trzeba było podejść zapytać, czy może gorączki nie ma i czegoś na ochłodę nie potrzebuje..."

 

Np. zastosowany na mnie: "Odprowadzisz mnie do samochodu, bo jakiś typ na mnie dziwnie patrzył."

A później- "to może odwiozę cię do domu".

 

Uważam, że wiele kobiet oczekując od faceta inicjatywy może być zawiedziona.

Ja do pewnego wieku, nie potrafiłem podejść do zainteresowanej mną kobiety. Nawet takiej, która była wyraźnie we mnie zakochana, zatem stopień ryzyka żaden.

Wygrywały kobiety które przejawiały inicjatywę i po jakimś przypadkowym dotknięciu mówiły "Jeszcze raz i kawa".

 

Sądzę że hotki, mając bardziej konkretne plany mogą być bardziej bezpośrednie.

no i tu musze sie zgodzić... wiekszośc moich znajomych (męskich) spaliła by nawet 100% sytuacje... dlatego chyba pomysł najprostszy jest zarazem najbardziej skuteczny...karteczka z numerem - zawsze daje się czas facetowi na "zajarzenie" a nawet jesli od razu byłby na nie... to mając numer... gdy nadejdzie u niego chwila słabości to zadzwoni :P

  • Lubię 3

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Mam mam mam a właściwie Magda ma :)

Wizytówki

Koniec końców ostało się na tym, że zrobilismy kilka wizytówek... w nagłówku eleganckie, ozdobne  HW, a poniżej tylko adres emial pięknej Magdaleny :)

Mam nadzieję, że się niebawem jej przydadzą :)

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Na bezczelnego :)

Po prostu podejść.

 

 

 

powiedzieć, że szukam perfum dla brata i potrzebuję na chwilę męskiego ciała w perfumerii o tu, tuż obok. "Bo na mojej skórze może pachnieć inaczej, wie pan"...

 

w tym stylu..., jak dla mnie najlepszy i najbardziej niezawodny sposób na poznanie nieznajomego..., zresztą bajką w tym stylu mnie też bez problemu można zaczepić...,

już to przeżyłam..., ten mężczyzna wydał wtedy niezły majątek na perfumy..., kupował dla matki jako prezent pod choinkę...,

utrzymujemy kontakt do dziś...,

jak wspominamy tamte chwile śmiejemy się do łez..., perfumy były trafione, otrzymał je ktoś inny..., ale jakie to ma znaczenie...?

 

(.......)

Wizytówki

Koniec końców ostało się na tym, że zrobilismy kilka wizytówek... w nagłówku eleganckie, ozdobne  HW, a poniżej tylko adres emial pięknej Magdaleny :)

(.......)

 

jeżeli jakikolwiek mężczyzna, nawet najprzystojniejszy dałby mi swoją wizytówkę bez słowa..., popatrzyłabym tylko..., uśmiechnełabym się..., i..................... wyrzuciłabym do najbliższego kosza...,

 

pan Małże..., nie zrozum mnie źle, ale tak bym faktycznie zrobiła...,

 

pozdrawiam 

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

w tym stylu..., jak dla mnie najlepszy i najbardziej niezawodny sposób na poznanie nieznajomego..., zresztą bajką w tym stylu mnie też bez problemu można zaczepić...,

już to przeżyłam..., ten mężczyzna wydał wtedy niezły majątek na perfumy..., kupował dla matki jako prezent pod choinkę...,

utrzymujemy kontakt do dziś...,

jak wspominamy tamte chwile śmiejemy się do łez..., perfumy były trafione, otrzymał je ktoś inny..., ale jakie to ma znaczenie...?

 

 

jeżeli jakikolwiek mężczyzna, nawet najprzystojniejszy dałby mi swoją wizytówkę bez słowa..., popatrzyłabym tylko..., uśmiechnełabym się..., i..................... wyrzuciłabym do najbliższego kosza...,

 

pan Małże..., nie zrozum mnie źle, ale tak bym faktycznie zrobiła...,

 

pozdrawiam 

 

spoko spoko, Twój punkt widzenia :)

Rozumiem rozumiem

Mi za to jakby piękna dama dał wizytówkę ... jak np Pani Małże to zeżarła by mnie ciekawość jakbym nie napisał hehe :)

Kilka konkluzji mi się nasunęło...

Jakoś dla mnie udawanie głupiej blondi co telefonu nie skleci teatrem zbytnim jedzie... No i godność by mi nie pozwoliła;) Rozsypywać torebkę - na ten pomysł mógł wpaść tylko facet co to damskich torebek nie oglądał zbyt często (pół dnia nie moje i dobytek życia zagrożony) albo myśli o torebkowym maleństwie do wieczorowej sukienki co to tylko drobiazgi aby nosek przypudrować ;) Co do spojrzeń powłóczystych - szczerze - faceci są często niekumaci, działający jednotorowo (bo to wyprawa do sklepu po parówy a tak ciężko robić dwie rzeczy na raz...), bywa, że nie podejrzewają, że fajna babka może ich wyrywać a nawet jeśli już to gest ze strony kobiety często płoszy (samców pewnych swojej wartości wcale nie ma tak wiele) no i tu refleksem trzeba się wykazać (też nieoczywiste). Nie mówię tego absolutnie złośliwie - bardzo lubię mężczyzn ale też niestety doskonale znam te różne typy i podtypki;) Trzeba tak bardziej wprost ale i subtelnie - nie jak harpia;)

 

Podoba mi się bardzo pomysł z wizytówką, którą wręcza Magda tyle że nie dawałabym jakiegoś erotycznego emaila bo może sugerować bardziej płatne panie do towarzystwa niż "pure fun", telefonu chyba też nie bo czasem kiepsko się skupić a wiadomo, że każdy chce dobrze wypaść na początku. Jak rezolutny to zagada od razu i wizytówka nie będzie potrzebna. Email za to pozwala zdecydować czy ma możliwości życiowe (breloczek w postaci żony zazdrosnej:P) i ochotę na kontakt i tak dopracować treść pierwszej wiadomości że nie stresuje. Albo jak go np szczęście niespodziewane oszołomi to jak dojdzie już do siebie (gdzieś pod wieczór;)) będzie mógł napisać a nie pluć sobie w brodę że zdębiał. A potem niech się dzieje jeśli taka wola;)

 

Dodam, że w kontaktach z parami mam też dylemat bo w sytuacji kiedy umawialiśmy się z kobietami ja tę znajomość zaczynałam, wstępnie weryfikowałam czy w ogóle rozmawiamy podobnym językiem no i wtedy to dopiero miało sens żeby się poznać już w pełnym składzie... Tu to nowy grunt. Raz, że nie widzę mojego faceta flirtującego z inną dla podrywu łóżkowego (są rzeczy zarezerwowane tylko dla nas a poza tym nie szuka drugiej połówki tylko zabawy), dwa - wchodzi kwestia męża i jak to zrobić żeby go nie urazić jako jej partnera, trzy - chyba jesteśmy zbyt konkretni żeby robić w tym wieku pokaz ceregieli i podchodyów... ;) Ehhhh nie jest łatwo;)

 

Tak, masz rację, stąd pomysł by było to imię.nazwisko - oczywiście nazwisko nic nie sugerujące ale jednak zmyślone ;)

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Kiedyś dziewczyna zapytała mnie o godzinę. Jakieś tam sygnały wysyłała wcześniej, ale umknęło to mojej uwadze.

Chwilę później dodała, że chętnie by ze mną porozmawiała bo mam ładny głos.

  • Lubię 2

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Kiedyś mojego Faceta w H&M przy dziale męskich gaci zaczepiła babeczka. W szyku, zadbana, widać że pewna siebie na maksa itd ale chyba ze zbyt wybujałym wyobrażeniem o sobie. Ja byłam na innym dziale ale zauważyłam kątem oka i podeszłam bliżej przysłuchując się z ciekawością :) Zapytała czy może Mu pomóc w wyborze. Grzecznie podziękował. Nie ustępowała i zapytała czy w takim razie może pomóc w ugaszeniu pragnienia np na kawie. On znowu z uśmiechem, że kawę już dziś pił. Kobita niestrudzenie brnęła dalej - a coś do jedzenia np kolacja? Znowu "nie dziękuję". I samobój - a ze śniadaniem? Tu cierpliwość Mu się skończyła i warknął ostro "powiedziałem NIE". Po czym odwrócił się i odszedł. Widziałam minę tej kobiety i było mi jej tak cholernie żal bo postawiła wszystko na jedną kartę i przegrała. Chyba zupełnie nie była na to przygotowana, nie spodziewała się odmowy kompletnie... Urażona duma długo musiała piec wstydem. Wniosek z tego jaki? "Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść" - żeby potem nie lizać ran;) Dlatego lepszy sposób subtelniejszy z którego da się wybrnąć z twarzą i dać obiektowi czas na wyrażenie zainteresowania niż walić w otwarte karty. Może odmówi 1 na 1000 ale trafić na takiego - uhuhu kiepsko :splashface:

 

Ciekawe jak być wkroczyła i powiedziała: "Ja jestem na tak, chętnie bym was razem zobaczyła..."

  • Lubię 1

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

 

Mam mam mam a właściwie Magda ma Wizytówki

Dla przeciwników tej formy, lub tych co zdecydowani nie byli: u nas się nie sprawdziły.

Były emocje podczas robienia i noszenia. Tylko na początku.

Pożytku z nich nie było.

Nie z braku okazji a jakoś z nieprzekonania do tej formy ostatecznie 

Skopiuj link do postu


Odnośnik do odpowiedzi

Cuckoldplace Poland © 2007 - 2024

Jesteśmy szanującym się forum, istniejemy od 2007 roku. Słyniemy z dużych oraz udanych imprez zlotowych. Cenimy sobie spokój oraz kulturę wypowiedzi. Regulamin naszej społeczności, nie jest jedynie martwym zapisem, Użytkownicy stosują się do zapisów regulaminu.

Cookies

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.

Polityka Wewnętrzna

Nasze Forum jest całkowicie wolne od reklam, jest na bieżąco monitorowane oraz moderowane w sposób profesjonalny przez ekipę zarządzającą. Potrzebujesz więcej informacji? Odwiedź nasz Przewodnik. Jednocześnie przypominamy, że nie przyjmujemy reklamodawców. Dziękujemy za wizytę i do zobaczenia!

×
×
  • Dodaj nową pozycję...